UE do poprawki?

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: UE do poprawki?

Post autor: jogi balboa »

A przez kogo jest sterowana polska polityka?
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: UE do poprawki?

Post autor: Napoleon »

Tu nie chodzi o niemiecką korupcję ale o to, że wygląda jakby niemiecka polityka była sterowana z Moskwy.
Po pierwsze, wygląda to chyba gorzej niż jest rzeczywiście. Więc byłbym ostrożny z jednoznacznymi ocenami. Ale prawda, powody do niepokoju są. Nie wiem gdzie tu leży przyczyna. Jak sądzę, to mieszanina kilku czynników - niemieckiego pacyfizmu (źle pojmowanego, ale to inna sprawa), takiego a nie innego rozumienia ostpolitik zapoczątkowanej co by nie było przez niemiecką lewicę, różnicy poglądów w samym SPD itd. Jakiegoś "umoczenia" niektórych polityków niemieckich też bym nie wykluczył, ale to byłby, moim zdaniem, tylko jeden z wielu elementów i to nie ten najważniejszy. Nastawienie samych Niemów też do tej wojny nie jest jednoznaczne. W sprawie dostaw broni jest podział 50-50. A wśród wyborców SPD, jak sądzę, więcej jest tych przeciw. A jak już wielokrotnie wspominałem, politycy robią to co chcą ich wyborcy. W przypadku natychmiastowego odejścia od rosyjskich surowców energetycznych, przeciw jest aż 80 %. I to akurat mogę jeszcze zrozumieć, bo nie ma sensu wylewać dziecko razem z kąpielą. Ale tylko 55 % jest za odchodzeniem od tychże surowców stopniowo przy założeniu, że to mogłoby wywołać wzrost cen energii. Co prawda ponad 40 % wyborców uważa, że rząd Scholtza robi za mało, ale prawie 1/3, że robi to co powinien, a aż 15 %, że robi nawet za dużo.
To wszystko ma znaczenie na zachowanie rządu niemieckiego. I nie jest to sterowane z Moskwy.
A przez kogo jest sterowana polska polityka?
Ja bym powiedział, przez idiotów. Lub jak kto woli, przez ludzi, którzy swej żądzy władzy podporządkowali interes państwa. I z tego powodu w dużym stopniu robią to, co pasuje Rosji.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: UE do poprawki?

Post autor: peceed »

Napoleon pisze: 2022-05-01, 15:22 Lub jak kto woli, przez ludzi, którzy swej żądzy władzy podporządkowali interes państwa.
Tzn. pisze kolega o ludziach którzy sprowadzili sankcje na własny kraj, wcześniej tworząc mechanizmy które to umożliwiły?
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: UE do poprawki?

Post autor: Peperon »

peceed pisze: 2022-05-01, 16:32 Tzn. pisze kolega o ludziach którzy sprowadzili sankcje na własny kraj, wcześniej tworząc mechanizmy które to umożliwiły?
Według mnie pisze o debilach łamiących ustawy, które sami przegłosowali...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: UE do poprawki?

Post autor: peceed »

Peperon pisze: 2022-05-01, 17:37
peceed pisze: 2022-05-01, 16:32 Tzn. pisze kolega o ludziach którzy sprowadzili sankcje na własny kraj, wcześniej tworząc mechanizmy które to umożliwiły?
Według mnie pisze o debilach łamiących ustawy, które sami przegłosowali...
Jedni warci drugich.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: UE do poprawki?

Post autor: Peperon »

peceed pisze: 2022-05-01, 18:03 Jedni warci drugich.
Niby tak, ale poprzednicy starali się przynajmniej pozory zachowywać.
Natomiast obecni to już na bezczelnego przeginają...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: UE do poprawki?

Post autor: jogi balboa »

Kolega pisze o tych samych których gospodarczym ideałem jest, cytuję "gdy ludzie zapierdalają za garść ryżu". Wyrażając przy tym podziw dla sterowanej przez Putina niemieckiej Kanclerz.

Tak to dokładnie ci sami którzy, cytuję: "przyzwyczajają ludzi do dobrego" żeby potem zmieniać punkt widzenia proletariatu "najlepiej poprzez wojnę której nie chcemy", ale która jest niezbędna żeby zmobilizować żrejący ryż motłoch. Oto dlaczego Polska jest otoczona zewsząd przez wrogów :brawo:
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Re: UE do poprawki?

Post autor: Piotr S. »

Napoleon pisze: 2022-04-28, 00:30
Wystarczy wstawiennictwo Tuska
Dawno, dawno temu byłem z Tuskiem na piwie - rozumiem, że jestem przeklęty do trzeciego pokolenia? Czy jeszcze dalej? Nie orientuję się w tych kwestiach dobrze, a Ty smoku pewno wiesz?
No i błąd ,że byłeś tym samym przyznałeś się do wrodzonego pieczeniarstwa którym cechuje się wasze ugrupowanie , gdzie co rusz wam to wychodzi jako dobrze udokumentowane rozmowy waszych polityków , którzy poprzez nagrania obnażyli i skompromitowali wasze ugrupowanie na różne sposoby
pokazując kim jesteście i kogo reprezentujecie.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: UE do poprawki?

Post autor: SmokEustachy »

Peperon pisze: 2022-05-01, 18:16
peceed pisze: 2022-05-01, 18:03 Jedni warci drugich.
Niby tak, ale poprzednicy starali się przynajmniej pozory zachowywać.
Natomiast obecni to już na bezczelnego przeginają...
Funkcjonujesz na zasadzie: czego oczy nie widza tego duszy nie żal?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: UE do poprawki?

Post autor: Peperon »

SmokEustachy pisze: 2022-05-01, 21:38 Funkcjonujesz na zasadzie: czego oczy nie widza tego duszy nie żal?
Nie. Ja oceniam według: "... Po owocach ich poznacie..." Natomiast owoce PiS-u są z rodzaju trujących.
A obecni "włatcy" wszystko tłumaczą, że jak za PO można było, to im się należy. Niestety bezczelność "włatców" jest porażająca i trwa zdecydowanie za długo.
Ale "ciemny lud" wszystko kupi...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: UE do poprawki?

Post autor: SmokEustachy »

Gdyby nie Kaczor to Ukrainy juz by nie było.
tom
Posty: 845
Rejestracja: 2011-05-07, 10:52

Re: UE do poprawki?

Post autor: tom »

No właśnie. Jeśli wyżej sugerowałeś jogi, że Putin tak niepodzielnie rzekomo steruje PiS-em i naszym rządem, to wychodzi to bardzo boleśnie bokiem jego własnej armii. Bo coś jego "sterowanie" nie zapobiega (po bandyckim napadzie rosyjskiej armii na terytorium Ukrainy) dostarczaniu broni, amunicji, czołgów z Polski na Ukrainę, a od wielu egzemplarzy tej broni przekazanej stronie ukraińskiej putinowcy padają jak muchy. Putin raczej steruje skuteczniej częścią niemieckich polityków, co widzi coraz lepiej społeczeństwo niemieckie. No i wątpię, by po myśli Putina był przeforsowany teraz u nas rozwój naszej armii i stopniowe uniezależnianie się od dostaw energii z Rosji. Będziemy w tej ostatniej materii dużo szybsi od Niemców. A ostatnie pogróżki Rosjan pod adresem Warszawy świadczą o tym, że nasze władze i ich ostatnie działania bardzo "nie leżą" moskiewskiemu otoczeniu Putina. Ławrow "pitoli" ostatnio te bzdury, by kraje NATO nas "dyscyplinowały".
Czy gdyby premierem teraz był Tusk i rządziło w zasadzie PO - pomoc z Polski dla Ukrainy byłaby tak znaczna? Sami odpowiedzcie sobie na to... Ja w każdym razie wątpię w to (i mówiąc delikatnie).
Ostatnio zmieniony 2022-05-01, 23:45 przez tom, łącznie zmieniany 8 razy.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Re: UE do poprawki?

Post autor: peceed »

SmokEustachy pisze: 2022-05-01, 22:17 Gdyby nie Kaczor to Ukrainy juz by nie było.
Albo wręcz przeciwnie. Zimny prysznic dla Ukrainy przyszedłby znacznie wcześniej w Gruzji i taki Krym czy Donbas nie miałby już szansy się odbyć.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Re: UE do poprawki?

Post autor: Napoleon »

Tzn. pisze kolega o ludziach którzy sprowadzili sankcje na własny kraj, wcześniej tworząc mechanizmy które to umożliwiły?
Sankcje na własny kraj sprowadzili ci, którzy złamali z premedytacją zasady. Czyli ci sami, których Peperon określił (słusznie) jako "debili łamiących ustawy, które sami przegłosowali".
Stąd trudno pisać, że "jedni są warci drugich", gdyż cały czas idzie tylko o jednych (i tych samych).

Piotrze S. - czy jesteś w stanie wyjaśnić mi w czym problem? Nie chciałbym być niegrzeczny wobec ciebie, więc wyrażę to oględnie - to co piszesz jest absurdalne i niezrozumiałe. więc wyjaśnij o co Ci chodzi?
Gdyby nie Kaczor to Ukrainy juz by nie było
Czy jesteś w stanie, Smoku, rozwinąć tą myśl? Np. chciałbym od Ciebie usłyszeć dlaczego najbliższymi sojusznikami PiS są ugrupowania ewidentnie sprzyjające Rosji? Byłbym Ci wdzięczny odniesienie się do tej prawidłowości.
Jeśli wyżej sugerowałeś jogi, że Putin tak niepodzielnie rzekomo steruje PiS-em i naszym rządem, to wychodzi to bardzo boleśnie bokiem jego własnej armii.
Już to swego czasu tłumaczyłem. Z Punktu widzenia Putina, jego głównym przeciwnikiem/wrogiem nie jest Ukraina ale NATO i UE. Stąd w jego interesie jest osłabienie i jednej i drugiej organizacji. Każde działanie osłabiające NATO czy UE jest korzystne dla Rosji. Stąd też korzystne jest wspieranie tych państw/ugrupowań, które mogą to umożliwić. Dlatego też Rosja wspierała Trumpa, dlatego wspiera Le Pen czy Melenchona, dlatego popiera Orbana, dlatego wspiera we Włoszech Ligę Północną czy Ruch pięciu Gwiazd albo hiszpańską Podemos.Itd. Tak samo jest z PiS czy Konfederacją. stanowisko takowej partii/ugrupowania wobec np. wojny w Ukrainie ma znaczenie drugorzędne. Bo jeżeli Rosja nie daje sobie radę w Ukrainie to przede wszystkim dlatego, że Ukrainie pomaga NATO i UE. Bez tej pomocy, pomimo wszelkich problemów, Rosjanie z Ukrainą by sobie poradzili. A tak - nie wiadomo. Wniosek z tego jest taki, że stosunek Rosji do danego ugrupowania określa nie to, jak owe ugrupowanie odnosi się do trwającej wojny, ale na ile jest w stanie osłabić NATO czy UE. W tym sensie PiS jest dla Putina bezcenny, a jego ew. wsparcie dla Ukrainy nie ma żadnego istotnego znaczenia. Itd.
Patrzycie na pewno problemy "płytko", a pozory mylą. Rosjanie sto razy będą woleli PiS u władzy w Polsce niż jakiekolwiek ugrupowanie opozycyjne (poza Konfederacją, która może nawet byłaby dla nich lepsza niż PiS).
Czy gdyby premierem teraz był Tusk i rządziło w zasadzie PO - pomoc z Polski dla Ukrainy byłaby tak znaczna?
Byłaby taka sama. Może nawet większa o tyle, że inflacja w Polsce i problemy gospodarcze nie byłyby aż tak duże - a więc stać by nas było na więcej. Mielibyśmy też lepsze relacje z sojusznikami, więc współpraca układałaby się lepiej i jak sądzę, pewne rzeczy robione byłyby z większym rozsądkiem (może na Ukrainie byłyby już np. nasze MiG-i). To oczywiście spekulacje, ale mocno uzasadnione.

Dla rosji korzystne są rządy czy wręcz tylko działania wszelkich ugrupowań skrajnych, kontestujących obecny porządek europejski czy światowy. Nie jest istotne, czy są to ugrupowania z lewa czy z prawa. Kwestią drugorzędną, czy nawet trzeciorzędną jest stosunek tych ugrupowań do Rosji (choć zazwyczaj jest co najmniej przychylny). Ważne jest, czy ugrupowania te osłabiają NATO czy UE. A PiS robi wszystko by osłabić, jeśli wręcz nie zniszczyć (przynajmniej UE).
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Re: UE do poprawki?

Post autor: jogi balboa »

tom pisze: 2022-05-01, 22:26 Czy gdyby premierem teraz był Tusk i rządziło w zasadzie PO - pomoc z Polski dla Ukrainy byłaby tak znaczna?
Byłoby więcej cichej pomocy a mniej głośnego pitolenia o pomocy - wzorem GB i USA. Może nawet cichcem nasze MiGi by znikły a na Ukrainie pojawiły się jakieś nie wiadomo skąd.

Ta wojna spadła Pisowi z nieba. Musieliby się grubo tłumaczyć z inflacji, a tak prawie każdy jest zasłuchany w to co się dzieje na Ukrainie i nie przeszkadza mu że jeszcze trochę i będzie zapierdalał za wymarzoną przez Morawieckiego miskę ryżu.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: UE do poprawki?

Post autor: Maciej3 »

Bo w życiu trzeba mieć trochę szczęścia, a opatrzność obiektywnie PISowi sprzyja.
Jak objęli władzę to akurat na górce gospodarczej, przez co mogli zacząć rozdawać pieniądze na lewo i prawo i tak od razu nie było widać złych efektów. A nawet jakieś pozytywne ( krótkoterminowe ).
Jak przyszły pierwsze objawy, że to rozdawnictwo to może nie najlepszy pomysł i daje jakieś negatywne skutki, to przyszła zaraza i wszystko można było zwalić na efekt zarazy. No my się staramy, ale wiecie, zaraza panie.
Jak się zaraza kończy to najpierw im Łukaszenka pomógł atakiem na granice a jak i to się skończyło i zaczęły być coraz bardziej widoczne efekty ich polityki, to przyszedł Putin i wszystko można zwalić na wojnę, co czynią. I gupi lud to kupuje, bez większych refleksji. Może nie aż tak bardzo jakby chcieli, ale wystarczająco.
No gładziutko normalnie, widać, że datki na rydza się opłaciły, bo się udało przekupić kogo tam.
Oczywiście pamiętamy, że "szczęściarz" to ten co sprzyja szczęściu. Trzeba było też umieć przekuć te obiektywne trudności na własny sukces, a nie tylko biadolić "ło la boga, jak nam pod górkę".
Jak tak dalej pójdzie to cholera trzecią kadencję będziemy mieć.
Obym się mylił.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Zablokowany