Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Maciej3 »

Se przeczytałem zajawkę to se wiem.
Cóż. Ja opisuje się nieco inaczej. Ale co kto lubi.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 219
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: SiSi »

Maciej3 pisze: 2022-06-26, 09:26 Przyznam, że zostałem zaintrygowany.
Wtedy czyli kiedy? Przy projektowaniu Littorio?
Tak.
...
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Napoleon »

Podoba mi się artykuł o starciu pod Charlestonem. W sumie, to dla niego kupiłem numer. Cieszy, że w MSiO zaczęto wracać do tekstów dotyczących okres sprzed pierwszej wojny. Rozumiem, że II wojna budzi największe zainteresowanie, ale u licha nie u wszystkich! Na świecie jest sporo ludzi, którzy poczytaliby także o czymś innym (mam tu na myśli także epokę żagla).

Tak nawiasem, otworzyłem stronę pana Tomczaka, ale tekstu tam nie znalazłem (choć były inne) - ? Mój błąd? Coś nie tak?
Tu mam pytanie. Czy nie załączenie do artykułu przypisów i bibliografii to decyzja autora czy redakcji?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4036
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: MiKo »

Napoleon pisze: Tak nawiasem, otworzyłem stronę pana Tomczaka, ale tekstu tam nie znalazłem
zajawkę?
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Napoleon »

zajawkę?
Na końcu artykułu autor podał link do swojej strony gdzie można pobrać artykuł w PDF "z przypisami do tegoż artykułu". Zajrzałem - nie ma. Ale może póki co to za wcześnie? A plik z artykułem pojawi się po ukazaniu się kolejnego numeru MSiO?
Poza tym czemu redakcja nie chce publikować tekstów z przypisami? Moim zdaniem to nie ma sensu, bo jeśli ktoś nie chce to nie przeczyta a jeżeli chce, to będzie to dla niego dobre uzupełnienie tekstu. Artykuł może na tym tylko zyskać. Oczywiście jeżeli mówimy o jakichś rozsądnych objętościowo przypisach (ale zakładam, że tak jest). Bibliografia, choćby tylko wybrana, też by się przydała. To tak do wiadomości Redakcji MSiO.
Awatar użytkownika
Juliusz Tomczak
Posty: 3
Rejestracja: 2022-06-28, 14:48

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Juliusz Tomczak »

Ponieważ zostałem niejako wywołany do tablicy… 8)

Przede wszystkim cieszę się, że artykuł się spodobał, oraz że stał się bodźcem do zakupu numeru MSiO. Wobec wspomnianej dominacji zainteresowania tematyką związaną z wojnami światowymi na łamach naszej prasy marynistycznej, tym bardziej doceniam każdą opinię na temat moich tekstów. Mam zebrane materiały do napisania kolejnych artykułów poświęconych działaniom morskim podczas wojny secesyjnej, nie wykluczam też szerszej tematyki związanej z US Navy w drugiej połowie XIX wieku. O ile mi wiadomo jest szansa, że w tym roku ukaże się w MSiO jeszcze jeden artykuł mojego autorstwa.

Co do przypisów do wspomnianego artykułu, to moje niedopatrzenie. Numer ukazał się nieco później, niż się spodziewałem, a zawsze czekam z ich umieszczeniem do momentu, gdy czasopismo będzie dostępne w sprzedaży. Dodałem już plik, jest więc dostępny pod wskazanym w artykule linkiem:
https://independent.academia.edu/JuliuszTomczak/NOTES

Zamieszczenia przypisów na profilu na academia.edu, nie zaś w opublikowanym artykule, to świadomy wybór, na który Redakcja przystała. Robocza wersja każdego tekstu zawiera przypisy u dołu strony, co ułatwia mi pisanie. Postanowiłem jednak zrezygnować z nich w wersji do przeznaczonej do publikacji, gdyż byłyby po prostu zbyt liczne, przez co ich umieszczenie poważnie ograniczyłoby ilość znaków, jakie mógłbym przeznaczyć na tekst główny, oraz miejsce na ilustracje. Z drugiej strony nie chciałbym zmniejszać ilości samych przypisów, czy też zamieszczać ich wybiórczo, szczególnie, że dość często stosuję cytaty. Wybrałem więc rozwiązanie pośrednie, które uznałem za dostosowane do popularnonaukowego charakteru MSiO: przypisy odnoszące się do treści danego śródtytułu są zebrane razem, w jeden akapit, a całość w jednym pliku zamieszczam na academia.edu, gdzie odsyłam zainteresowanych nimi Czytelników. Na wspomnianym profilu można również znaleźć artykuły, które opublikowałem na łamach starszych numerów MSiO.

Pozdrawiam,
Juliusz Tomczak
greg_tank
Posty: 334
Rejestracja: 2021-05-21, 23:06

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: greg_tank »

A może by tak książka?
Awatar użytkownika
Juliusz Tomczak
Posty: 3
Rejestracja: 2022-06-28, 14:48

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Juliusz Tomczak »

greg_tank pisze: A może by tak książka?
Póki co krótka forma, aczkolwiek niczego nie wykluczam.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: jogi balboa »

Maciej3 pisze: 2022-06-25, 09:50 Właśnie sie biedzę nad tym typem.
Ciekawe okręty, ale jak dla mnie przekombinowane. Widać, że konstruktor miał swoje wizje i je bezwzględnie realizował. czy miały sens czy też nie.
Jako przykład niech posłuży wykres poniżej. Od razu powiem, że WIEM jakie ograniczenia i jaki poziom błędów mają tego typu obliczenia, ale tu chodzi o zasygnalizowanie trendu a nie wykłócanie się czy IZ było o 2 mm szersze czy węższe.
Odporność_Littorio_na_It_381.jpg
A uwzględniłeś spadek jakości ze wzrostem grubości? :wink:
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Maciej3 »

Program sam to odpowiednio uwzględnia jak wybierzesz odpowiedni rodzaj pancerza.
nie zmieniam nic w defaultowych ustawieniach płyt i pocisków, choć zauważam, że część wyników ewidentnie się nie zgadza, ale na czymś trzeba bazować. jak zaczniesz grzebać jeszcze w parametrach płyt to możesz uzyskać dowolne wyniki jakie tylko sobie życzysz.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Peperon »

Obrazek
MSiO 7-8/2022

Z życia flot
Global combat ship – brytyjski przepis na fregatę wielozadaniową
Lotniskowcowe grupy okrętowe US Navy
Historia okrętów podwodnych typu A4
Artyleria nadbrzeżna w PRL-u
Okręt z licencją na zabijanie
Jedyne włoskie superdrednoty – pancerniki typu Littorio – część 2
Swordfishe nad Albanią
Katapultowce III Rzeszy
Archiwum morskie im. Jerzego Micińskiego

Data dodania produktu do sklepu: 17 sierpnia 2022.
W sprzedaży od: 23 sierpnia 2022.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: cochise »

SiSi pisze:
Peperon pisze: 2022-06-24, 18:09
MiKo pisze: Littorio - to może być interesujące...

I jest. Polecam. Beda co najmniej 2 czesci.
“Wlochy […] nie dysponowaly wowczas szerszym doswiadczeniem z dziedziny budowy I eksploatacji pancernikow, a juz w szczegolnosci drednotow.”
Sory, ale ten cytat to chyba raczej chyba odstrasza niż zachęca, co to w ogóle znaczy? W jaki sposób "szerokość" doświadczenia w budowie przekłada się na na efekt końcowy? W czym jest to szczególne dla drednotów? A już tym bardziej kwestie eksploatacji... Zresztą sądząc o autorze to sobie raczej odpuszczę, bo pewnie jak zwykle będzie min o zbyt małym zasięgu, choć po co Włochom większy zasięg to najstarsi Indianie nie wiedzą, sławetna kiepskość pugiliese itd... :P
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Peperon »

Jakby to delikatnie ująć... Już sam tytuł daje dużo do myślenia.
Ktoś pod koniec lat 30-tych budował coś innego, niż superdrednoty w ujęciu pierwszowojennym ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 219
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: SiSi »

cochise pisze:
SiSi pisze:
Peperon pisze: 2022-06-24, 18:09

I jest. Polecam. Beda co najmniej 2 czesci.
“Wlochy […] nie dysponowaly wowczas szerszym doswiadczeniem z dziedziny budowy I eksploatacji pancernikow, a juz w szczegolnosci drednotow.”
Sory, ale ten cytat to chyba raczej chyba odstrasza niż zachęca, co to w ogóle znaczy? W jaki sposób "szerokość" doświadczenia w budowie przekłada się na na efekt końcowy? W czym jest to szczególne dla drednotów? A już tym bardziej kwestie eksploatacji... Zresztą sądząc o autorze to sobie raczej odpuszczę, bo pewnie jak zwykle będzie min o zbyt małym zasięgu, choć po co Włochom większy zasięg to najstarsi Indianie nie wiedzą, sławetna kiepskość pugiliese itd... :P
To była odpowiedz do postu MiKo.
Tak, wybrałem jeden z bardziej kontrowersyjnych fragmentów, aby pokazać czego można się spodziewać. To o czym wspomniałeś powyżej też jest.
...
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: cochise »

No domyślam się, że do Miko, ale polecenie artykuły chyba do innych też? Ten fragment nie tyle kontrowersyjny co bez sensu, chyba, że autor uzasadnia czym jest to szerokie doświadczenie w budowie i eksploatacji. Chociaż nie bardzo wiem jak tą drugą kwestię idzie przełożyć pomiędzy flotami. To czego się spodziewać to chyba wiadomo już po autorze, jak nie amerykańskie to 2 metry mułu i kupa gruzu :-D :P
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

Post autor: Peperon »

Jeśli autor określa włoskie armaty 381 mm jako skrajnie niecelne, bo rozrzut wynosił 400 m, ale nie podaje na jakiej odległości, to o czym to świadczy ?
Zwłaszcza w świetle tego, co Maciej3 pisał o rozrzucie "doskonałych" armat amerykańskich i ich rozrzutu...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
ODPOWIEDZ