Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Okręty Wojenne do 1905 roku

Moderatorzy: crolick, Marmik

Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Napoleon »

Mam pytanie dot. brytyjskiej fregaty Quebec (tonaż 686 ton, uzbrojona w 32 armaty: 26x12f, 6x6f). Wiosną 1778 roku została przezbrojona na okręt 28 działowy a w rok potem ponownie przekształcona na okręt 32 działowy. Podobną modyfikację przeszła też zbliżona konstrukcyjnie fregaty Stag a także fregata Boston. I tu mam pytanie - czy ta zamiana wiązała się z wymianą armat na głównej baterii na 9-funtówki? Byłoby to bardzo lekkie uzbrojenie na tak spore okręty, ale może stały za tym jakieś powody? Ktoś jest mi w stanie wyjaśnić te sprawę?
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Praktyka zmniejszania uzbrojenia - dla odciążenia konstrukcji i przedłużenia okresu użytkowania jednostki - nie była unikalna, w niektórych marynarkach (jak hiszpańska) wręcz nagminna. Fregaty "Quebec", "Stag" i "Boston" stały się po kilkunastu latach od wodowania prototypów małe i słabe, a pełniły podrzędne zadania, więc zaproponowano przeklasyfikowanie ich z 32-działowych jednostek piątej rangi na 28-działowe jednostki szóstej rangi. Nie wiązało się to jednak ze zmianą wagomiaru dział w głównej baterii. Tyle że zamiast normalnych 26 armat 12-funtowych miały tam teraz tylko 22 takie armaty, nieco zredukowaną załogę (o 10 ludzi) i wymiary omasztowania wzięte z 28-działowców, czyli drzewca krótsze i lżejsze. Powodów szybkiego wycofania się z tego pomysłu mogło być kilka - w trakcie wojny amerykańskiej ilość przeciwników Royal Navy stale rosła, więc ogólnie Brytyjczycy zostali zmuszeni do wzmacniania uzbrojenia swoich okrętów (vide karonady), a nie redukowania; "Stag" i "Boston" były świetnymi żaglowcami, a po redukcji takielunku ich sztywność zapewne wzrosła (chyba że kombinowano też ze zmniejszeniem balastu), co odbijało się niekorzystnie na własnościach.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Napoleon »

Dziękuję za odpowiedź. Wydawało mi się, że armaty zmieniono na 9-funtowe, ale w sumie, to po zdjęciu 4 12-funtówek i innych zmianach o których Pan wspomniał, oszczędności mogły być podobne. Ciekawe jest to, że po pewnym czasie przywrócono im poprzednią rangę, czyli także stare uzbrojenie. Tak nawiasem, fregata Quebec w starciu z Surveillante, miała uzbrojenie okrętu 32-działowego czy 28-działowego? Gdzieś czytałem, że krótko przed tym starciem ją przywrócono do poprzedniego standardu, ale dokładnie nie pamiętam.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Oczywiście między wydaniem polecenia o powrocie do poprzedniego standardu (w wypadku "Quebec" było to 13.01.1779), a jego wykonaniem trochę czasu musiało upłynąć. Jednak "Quebec" od stycznia do kwietnia 1779 stała w Sheerness pokrywana na nowo miedzią i od nowa wyposażana, więc nie ulega kwestii, że znów stała się 32-działowa na co najmniej pół roku przed walką z "Surveillante". Ale tu mamy pewną ciekawostkę, która może być odpowiedzialna za te wątpliwości z 9-funtówkami. Wg listów komandora George'a Farmera "Quebec" parę miesięcy przed wspomnianym starciem weszła na jakąś podwodną skałę i aby z niej zejść musiano wyrzucić za burtę wszystkie działa 12-funtowe. W brytyjskim porcie, do którego dotarła, nie było odpowiednich armat, więc Farmer wolał wziąć 9-funtówki niż płynąć dalej bez uzbrojenia głównego. Podczas bitwy z "Surveillante" fregata "Quebec", choć znów 32-działowa i oficjalnie uzbrojona w 12-funtówki, miała więc tymczasowo (i na wieczność, jak się okazało) tylko 9-funtówki w baterii zasadniczej.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Napoleon »

O tym nie miałem pojęcia - wielkie dzięki za informację!
Walczę teraz nad książką o wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych i raz po raz z takimi problemami się spotykam.
Najgorzej w tej chwili wygląda sytuacja z flotą holenderską. Niby mam spisy, niby mam nazwy okrętów, informacje o tym gdzie i kiedy były zbudowane, liczbę armat itd. Ale gdy przychodzi do szczegółów... Szkoda pisać.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6360
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: AvM »

Strona

https://threedecks.org/index.php?displa ... ip&id=6024

Powolujac sie na
"Who's Who in Nelson's Navy" Nicholas Tracy,

8.1779Broadside Weight = 138 Imperial Pound ( 62.5833 kg)ref:1059
Gun Deck26 British 9-Pounder
Gun Deck12 British 1/2-Pound Swivel
Quarterdeck4 British 6-Pounder
Forecastle2 British 6-Pounder
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Napoleon »

Tylko że, Andrzej, sprawa jest tu nieco bardziej skomplikowana. Od 1777 roku na kilka brytyjskich fregat 12-funtowych "zredukowano" z 32 dział do 28. Teoretycznie powinno to oznaczać wymianę armat z 12f na 9f, ale Krzysztof Gerlach pisze, że po prostu zdjęto 4 armaty 12f, plus wymieniono takielunek na mniejszej fregaty 9-funtowej itd. I to ma sens. A w przypadku fregaty Quebec, to, że została uzbrojona w 26x9f to kwestia przypadku (takie uzbrojenie miało być tymczasowe).
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Strona threedecks zawiera wiele ciekawych informacji, ale warto ją traktować ostrożnie - powstaje chyba trochę w oparciu o pracę automatów, ponieważ np. nagminnie podaje liczne fakty z życia różnych osób kilka lub kilkanaście lat po ich śmierci. W tym przypadku potwierdza dokładnie to, o czym pisałem (uzbrojenie zmienione - z konieczności - krótko przed walką z "Surveillante"), ale dodaje własny "kwiatek" w postaci działek relingowych rzekomo w głównej baterii (na "pokładzie działowym"), co jest wyjątkowo bałwańskim absurdem, chociaż wynika może tylko z pośpiechu czy niechlujstwa.

Natomiast co do okrętów holenderskich z tych czasów - niestety, archiwa z ich planami w większości spłonęły i się nie odtworzyły. Brak jest poważniejszych analiz poza tymi dotyczącymi jednostek, które dostały się w ręce nieprzyjaciela. Dzisiejsi autorzy holenderscy - co łatwo zrozumieć - wolą się koncentrować na okrętach z czasów de Ruytera oraz królewskiej marynarki holenderskiej, a wypadający w środku okres sojuszu z Francuzami (szybko przerodzony w stoczenie się do roli państwa wasalnego, wręcz zniewolonego) niemal całkiem ignorują. Oczywiście badacze spisowi - entuzjaści dokładnych dat wodowań i rozbiórek czy sprzedaży - mają swoje listy, ale dla prawdziwie istotnych rzeczy, czyli szczegółów budowy i uzbrojenia, własności żeglugowych i eksploatacyjnych (danych konstrukcyjnych, nie statystycznych), to niewiele wnosi. Co się dało "wydusiłem" na potrzeby swojego artykułu "Holenderskie okręty pod Kamperduin i ich załogi", ale nie zauważyłem (może to jednak wynikać tylko ze starzenia się) zalewu nowych informacji od tego czasu - ot, jednak uwaga Gardinera potwierdzająca moje analizy proporcji, jedna czy dwie nowo opublikowane ilustracje z epoki, potwierdzające "fregatową" budowę specyficznych żaglowców.
Oczywiście przy podejściu nie koncentrującym się na jednej bitwie, tylko na okresie, trochę planów holenderskich okrętów z drugiej połowy XVIII w. da się znaleźć, i to nawet w sieci. Ale szału nie ma.
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Napoleon »

"Holenderskie okręty pod Kamperduin i ich załogi"
Jestem w tej chwili na wakacjach i ne mam dostępu do domowego archiwum (nawet z dostępem do internetu nie jest najlepiej), więc zapytam: gdzie i kiedy się ten artykuł ukazał? Kamperduin to już trochę nie mój okres, więc może coś przeoczyłem, choć zdziwiłbym się gdyby tak było.

A co do okrętów holenderskich, to jest fatalnie!!! Są oczywiście jakieś nieoficjalne listy, choć niektóre wydają się być całkiem rzetelne. Jakieś informacje (uzbrojenie, wymiary, niekiedy nawet tonaż) o pojedynczych jednostkach można znaleźć w starych opracowaniach. Częściowo na tej podstawie da się wysnuć jakieś analogie. Ale większość tak sklejonych danych i tak będzie patykiem na wodzie pisane. Choć przyznam, lubię się pobawić w ten sposób.
Krzysztof Gerlach
Posty: 4453
Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

Brytyjska fregata Quebec (zwodowana w 1760 roku)

Post autor: Krzysztof Gerlach »

Mój artykuł był w "Morzu" z lipca 2017. Ale warto przede wszystkim zwrócić uwagę na link podany w tamacie "Okręty holenderskie" przez Cypisa, ponieważ to chyba chodzi o te same plany, o których wspominałem, uzyskane przeze mnie inną drogą.
ODPOWIEDZ