Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

no do 210mm
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

A po co ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

aby zwiększyć siłę ognia na wzór Giorgiosa Awerofa.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: jogi balboa »

1908 armaty przeciwlotnicze?
Rozmieszczenie wieżyc też nie z tego okresu. Powinna być jedna na dziobie i dwie na rufie.
Wojciech Łabuć
Posty: 572
Rejestracja: 2020-04-15, 12:17

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Wojciech Łabuć »

Nie mogę przegapić takiej okazji. Choć patrząc na zdjęcia to nie "chudł" ale się skurczył i teraz to dopiero "puti, puti grubasku":

Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Fajny taki krążownik liniowy w gabarytach pancernika obrony wybrzeża.
Szkoda tylko, że pozbawił go większości dział 102 mm.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Poniżej dwa rysunki niezrealizowanych projektów.
Włoskiego projektu 770 oraz francuskiego pancernika - wersji rozwojowej Richelieu...
pancernik projektu 770.jpg
pancernik projektu 770.jpg (340.71 KiB) Przejrzano 1381 razy
676a59384765bd854b87cbab4067f863.jpg
676a59384765bd854b87cbab4067f863.jpg (193.91 KiB) Przejrzano 1381 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Grzechu »

O kurde.
Skąd to?
Republika marzeń...
Napoleon
Posty: 3981
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Napoleon »

Ten włoski, to jaki miał mieć kaliber dział?
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

Oto co na temat tego okrętu napisał na swoim blogu kolega de Villars:
"Dziś taki oto włoski „pancernik kieszonkowy” :) Jest to autentyczny projekt ze stoczni Ansaldo, pochodzący z 1932, 1933 albo 1935 r. (dane są różne). Okręt miałby mieć wyporność 18000 ton (względnie 18900 ton), ale nie wiadomo jakiej – być może chodziło o wyporność normalną, co dawało by szansę na wyporność standardową w granicach 17500 ton, co z kolei pozwalało by zbudować 4 takie okręty zamiast 2 „pełnoskalowych” pancerników 35000-tonowych (doszukuję się tu pewnej analogii do projektu okrętów 23000-tonowych z 1928 r., który umożliwiał budowę 3 okrętów w traktatowym tonażu przewidzianym dla 2 jednostek). Taką genezę zdają się potwierdzać informacje, jakoby okrętów projektu 770 planowano akurat 4 szt. Pewną zagadką pozostaje uzbrojenie główne. Nowoczesnych dział kal. 343 mm Włosi wówczas nie produkowali, więc należy założyć że byłby to jakiś nowy, hipotetyczny model. Inną ciekawostką z zakresu uzbrojenia są działka 37 mm w 6-działowych stanowiskach – zapewne też jakiegoś nowo opracowanego typu. W przeciwieństwie do niemieckich „kieszonek”, ten okręt nie miał mieć wyrzutni torped..."

Dla chętnych http://springsharp.blogspot.com/2022/07 ... j-770.html

Dodano po 4 minutach 35 sekundach:
Grzechu pisze: O kurde.
Skąd to?
Ja wygrzebałem te rysunki poprzez Pinteresta.
Często wrzucają jakieś "propozycje na dziś", a ja grzebię głębiej i zawsze coś się wykopie...
Na przykład taką wersję Caracciolo :D
f57cd5dafe4f3fe45016e2158271764b.jpg
f57cd5dafe4f3fe45016e2158271764b.jpg (258.53 KiB) Przejrzano 1333 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Franczesko wygląda fajnie, ale zawsze mnie zastanawia czy fantazjujący o modernizacji zastanawia się o tym co trzeba przerobić wewnątrz kadłuba....
Patrząc na to wnętrze to się zastanawiam ile trzeba by wypruć. Tu nie ma środkowej wieży do likwidacji.
Francesco Caracciolo.jpg
Francesco Caracciolo.jpg (138.59 KiB) Przejrzano 1227 razy
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: peceed »

Peperon pisze: Nowoczesnych dział kal. 343 mm Włosi wówczas nie produkowali, więc należy założyć że byłby to jakiś nowy, hipotetyczny model.
Nie mogli kupić od Brytyjczyków?
Peperon pisze: Okręt miałby mieć wyporność 18000 ton (względnie 18900 ton), ale nie wiadomo jakiej – być może chodziło o wyporność normalną, co dawało by szansę na wyporność standardową w granicach 17500 ton
To chyba też traktatowe minimum dla pancerników, aby nie tworzono "nadkrążowników".
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4748
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Maciej3 »

Brytyjczycy też nowoczesnych dział 343 mm nie mieli. W latach 30-tych. Zakończyli ich produkcję jeszcze przed I Wojną, potem krótka seria dla HMS Erin i tyle.
Oczywiście te stare mogli kupić, ale trzylufowe wieże do opracowania tak czy inaczej.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: Peperon »

peceed pisze: ...To chyba też traktatowe minimum dla pancerników, aby nie tworzono "nadkrążowników".
Cały problem polega na tym, że w Waszyngtonie ustalono limity dla krążowników, więc tych 17 500 ts nie było żadnym limitem dla pancerników...
Dla przypomnienia limity jakościowe dla krążowników: wyporność standard 10 000 ts, uzbrojenie - armaty maksymalnie 8 cali.

Wszystkie jednostki z większymi armatami podpadały pod pancerniki.
Tak samo, jak późniejsze krążowniki z armatami kalibru ponad 155 mm podpadały pod krążowniki ciężkie. Stąd wzięły się sowieckie ciężkie krążowniki typu Kirow (9 x 180 mm), czy argentyńskie typu 25 de Mayo (6 x 190 mm).

I jeszcze taki rysunek lekkiego krążownika...
e427a7832323fd1c413fb1a03a4fd7b7.jpg
e427a7832323fd1c413fb1a03a4fd7b7.jpg (116.92 KiB) Przejrzano 1174 razy
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Kirow - nie Kirow ale Krasnyj Kawkaz z 4x180mm to było coś.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Nasze fantazje okrętowe

Post autor: SmokEustachy »

Można użyć francuskich dział 164 mm i mieć ciężki krążownik 3500 ton wyporu
ODPOWIEDZ