Koreańskie zakupy.

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Koreańskie zakupy.

Post autor: jogi balboa »

AdrianM pisze: Przy czym KPO nikomu nie zaprząta specjalnie głowy
No ciekawe, bo pis codziennie wylewa krokodyle łzy nad niesprawiedliwością wstrzymywania funduszy z KPO.
Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1090
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Koreańskie zakupy.

Post autor: peceed »

AdrianM pisze: Patrząc na przebieg wojny na Ukrainie i jak dużą rolę zaczynają tam odgrywać właśnie rezerwy to jestem odmiennego zdania i 300k to nie jest wcale dużo, nawet przy obecnych strukturach. Chyba, że dalej planujemy budowę armii jednorazowego użytku!
Na górę
Przede wszystkim my jesteśmy w NATO i nie będziemy się cackać latami tak jak jest zmuszona robić to Ukraina (największym problemem zachodu jest aby nie wygrali za szybko). Do tego nie wolno pomijać aspektu robotyzacji. Robot bojowy z ckm i sporym opancerzeniem (odporne na każdą broń ręczną) może uczynić piechotę całkowicie przestarzałą.
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Koreańskie zakupy.

Post autor: jogi balboa »

W TV puszczają Terminatora a dzieciakom fantazja aż kipi :D
Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Nawiązując do WPF Państwa na lata 2022-2025
Cytat (s.7): "Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2021 roku1 ukształtował się na poziomie 1,8% PKB, a dług sektora na poziomie 53,8% PKB. Wzrost dochodów, który przyczynił się do silnej redukcji deficytu, był efektem nie tylko dobrej koniunktury, ale i wysokiej dynamiki cen konsumpcyjnych".
I tu mamy odpowiedź, dlaczego dług nam nieco zmalał (ten oficjalny, bo w tym dokumencie ujęty jest tylko dług uwzględniony w budżecie, nie ma tam nic o długo powstałym choćby z emisji obligacji BGK) - inflacja. M.in. dlatego podejrzewam, że w 2021 rząd świadomie poszedł w zwiększoną inflację (by poprawić sobie statystyki), tylko sytuacja wymknęła mu się spod kontroli. Tak czy inaczej, nie ma tu powodów do zadowolenia.
Idąc dalej (s.9): "Przez większą część 2021 roku Rada Polityki Pieniężnej (RPP) kontynuowała dotychczasową politykę pieniężną. Wskazywała na zewnętrzne przyczyny obserwowanego od II kw. wzrostu inflacji, jego oczekiwany przejściowy charakter oraz niepewność dotyczącą trwałości i skali ożywienia gospodarczego po recesji wywołanej pandemią".
Błąd, co już wiemy. Dziwię się więc, że dokumencie rządowym z wiosny 2022 pisze się coś takiego. Gdyż już wiemy, że duża/dominująca część wzrostu inflacji, miała przyczyny wewnętrzne.
Ja rozumiem, że moi adwersarze będą tu marudzić, ale taka opinia dominuje w środowiskach ekonomistów.
Kolejny cytat (s. 11): "Według scenariusza w 2022 roku stopa inflacji utrzyma się na wysokim poziomie – średniorocznie wyniesie 9,1%, by w kolejnych latach stopniowo spadać (7,8% w 2023 roku, 4,8% w 2024 roku i 3,5% w 2025 roku). Inflacja średnioroczna w bieżącym roku będzie wyższa. To wiadomo na 99 %. W ogóle prognozy prezentowane w tym dokumencie są bardzo, by nie powiedzieć skrajnie, optymistyczne. Szanse, że się sprawdzą są bliskie zeru.

SiSi - jak wspomniałem, to co wkleiłeś nie przedstawia długu ukrytego poza budżetem. A on jest. Wysoki. I co gorsza, będzie nieporównanie wyższy.
Jeżeli dane zamieszczone w WPF mówią, że poziom zadłużenia zbliża się do wartości 54 % PKB, to oznacza to, że licząc ów ukryty dług, już zapewne te 55 % jest przekroczone. Tymczasem Artykuł 86 ustawy o finansach publicznych mówi, że jeżeli ów próg zostanie przekroczony, to w projekcie kolejnego budżetu:
- nie przewiduje się istnienie deficytu budżetowego państwa,
- nie przewiduje się wzrostu wynagrodzeń pracowników sfery budżetowej
- waloryzacja rent i emerytur nie może przekroczyć poziomu wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w poprzednim roku (czyli realny spadek)
- ogranicza się wzrost wydatków wielu instytucji państwowych
- przegląda się wydatki państwa w celu znalezienia oszczędności, ogranicza się wydatki samorządów,
- przygotowuje się program naprawczy.
To wszystko w sytuacji, gdy planuje się tak ogromne zakupy uzbrojenia.
Powiem jedno, to co robi PiS jest ewidentnym psuciem państwa. Próbowano wprowadzić zmianę w konstytucji, która miała nie wliczać wydatków na zbrojenia do owego progu 60 % PKB. Zgody na to nie było, co naturalne, więc PiS obchodzi prawo wprowadzając nas w niekontrolowany dług, który zarządzany jest wyłącznie przez władze wykonawczą. A to jest już granda. Stąd mamy taką sytuację gospodarczą jaką mamy i będzie tylko gorzej a nie lepiej. Gdyby jeszcze PiS forsował wydatki na zbrojenia kosztem oszczędności w innych sektorach. Tu też można by dyskutować, ale przynajmniej można by wyczuć jakąś "dobrą wolę". Tego nie ma - rząd nadal szasta pieniędzmi na lewo i prawo.
Zastanawiam się, czy oni czasem nadal nie uważają, że nie ma co za bardzo walczyć z inflacją bo może ona im pomóc przy zamykaniu budżetu? Nie wiem. Ale być może jest i tak, że tu już nikt niczego nie kontroluje. To też jest możliwe, nawet bardzo.

I stąd się biorą moje obawy dotyczące tych zakupów. Bo wszystko wskazuje, że tu nikt nic nie kontroluje i wszystko robione jest na żywioł. A jeśli tak, to będzie źle.
że pożyczki w ramach BGK są wliczone do długu
:?: Gzie? znalazłem tylko informacje na temat gwarancji dot. funduszy antycovidowych.
Natomiast w cz. II we fragmencie dot. zapewnienie obrony państwa, nie ma w praktyce nic co dotyczyłoby zbrojeń, przynajmniej zakrojonych na tak wielką skalę.
Wiadomo skąd? Zwyczajowo podaje się źródło choćby dla higieny dyskusji.
Adrianie M, wychodzi na to, że nie czytasz zalinkowanych przez siebie materiałów. W WPF to masz (te 144 mld.). W czym problem?
Przy czym KPO nikomu nie zaprząta specjalnie głowy
Głupcom nie zaprząta. Zgoda.
Wyjaśnię koledze śmieszna rzecz - te pieniądze są znacznie groźniejsze dla inflacji niż niskie stopy procentowe
Stąd i w praktycznie wszystkich krajach Zachodu jest inflacja. Tyle, że jakimś cudem w większości niższa niż u nas.
Wydatki na zbrojenia do 5% bywały normą.
Oj, tam, podejrzewam, że w Korei Północnej są jeszcze większe!

Nasz obecny PKB, to jakieś 2,5 bln. PLN. 5 % z tego to 125 mld. A jak wspomniałem, koszty utrzymania (bez zakupów uzbrojenia itd.) owej 300 tys. armii szacuje się na 100-140 mld. Czyli te 5 %, które "się zdarzało" może od biedy by starczyło. Ale to musiałoby być te 5 %.
Tak nawiasem, to nikt mi nie odpowiedział, czy warto by poświęcić wszystkie transfery wprowadzone przez PiS? To by było jakieś 2,5 % PKB (więcej niż teraz wydajemy na armię). Gdyby te środki przeznaczyć na obronę plus do tej pory planowane, to realnie można by nawet myśleć o tej 300 tys. armii. No, powiedzmy 250 tys., ale i to by była siła imponująca. Więc? :wink:
marek8
Posty: 1940
Rejestracja: 2011-07-01, 12:22

Koreańskie zakupy.

Post autor: marek8 »

Jak by kto się zastanawiał jak i kto za te wszystkie "wielkie plany" zapłaci to może sobie bardzo prawdopodobny analog znaleźć w "metodzie" - skądinąd także pochodzącej z nadwiślańskiego podwórka :( tego jak Francja po przegranej wojnie lat 1870-72 zapłaciła odszkodowania wojenne w złocie...
Mimo, że dawno to Operacja ta wciąż należy do finansowej klasyki i udała się wręcz modelowo potwierdzona przez jeden z największych kryzysów finansowych czasów nowożytnych rozpoczęty w 1873 roku - u nas pewnie jednak jakie rozróby mogą się zdarzyć bo skala podwyżek wszystkiego może być wręcz niesamowita...I w tej akurat kwestii - Tak Napoleonie - bardzo bym chciał abym w tej kwestii się mylił i dowolne Twoje "cudowne wizje i leki...
Co do czołgów to osobiście nie mam nic przeciwko nim poza wskazanymi powyżej odległymi terminami mającymi "budować nastrój" jak mniemam i każącymi po ran enty wierzyć, że takie balansowanie na krawędzi ryzyka pozwoli sobie doczekać na odległe terminy owych dostaw. Wolałbym jednak aby wyciągać więcej wniosków z tego co widać za wschodnią granicą a jakoś chyba czym innym niż własnie czołgi Ukraińcy unieszkodliwiali potężne i niespotykane jak na ichnie standardy rosyjskie rajdy pancerne... Pozyskujemy podobne skuteczne systemy czy chwilowo nie ma jak i skąd? W zamian mamy się cieszyć czołgami?
Jeden z przedmówców wskazał to na Rydza-Śmigłego jako, jak rozumiem "winnego", że z wybłaganej na kolonach dostawy parudziesięciu sztuk nowych francuskich czołgów nie użyto ich w działaniu. Otóż to nieprawda - kupiono człogi w wersji bardzo średnio nadającej się do walki z niemieckimi Panzerami i co niektórzy bardzo dobrze w tym wiedzieli - ich rzucenie do ataku oznaczałoby tak po prostu masakrę... To tak dla pełnego oddania co tak naprawdę oznaczają zakupy na ostatnią chwilę...
Co zabawne Śmigły miał ogromne pretencje do "swojej" armii a szczególnie do niższych oficerów, podoficerów i szeregowców, że w 1939 nie mając na to zupełnie sprzętu ani środków nie walczyła w sposób w pewien sposób przypominający to co się dzieje dziś na Ukrainie - czyli o każdą chałupkę, wioseczkę czy wieżowie. Problem w tym, że nie było czym ani za co, choć akurat do tego rodzaju wojny także można się było przygotować. Ale skoro Brytynia była z nami to... po co się było przygotowywać na takim przaśnym polu...
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Koreańskie zakupy.

Post autor: AdrianM »

Napoleon pisze: 2022-08-15, 19:28 ten oficjalny, bo w tym dokumencie ujęty jest tylko dług uwzględniony w budżecie, nie ma tam nic o długo powstałym choćby z emisji obligacji BGK
Zwyczajnie majaczysz, bo masz wyszczególniony dług z emisji BGK w kwartalnym raporcie EDP, a WPF się tylko odnosi do tego raportu. Jeszcze raz. Czy masz jakikolwiek dokument który świadczy o tym, że ten dług nie jest wykazywany, skoro w EDP masz wyszczególnione udział tego długu. Tylko tym razem krótko tak lub nie.

Osobiście mam dość czytania twoich nieadekwatnie do wiedzy rozbudowanych rojeń. Czarno na białym jest BGK wyszczególniony w EDP. Więc tak masz cokolwiek świadczącego, że coś się ukrywa. Jeśli tak to podaj. Jeśli nie to zgłoś się na leczenie specjalistyczne. Ja ci z twoim problemem nie pomogę.

Dodano po 13 minutach 38 sekundach:
PS I widzisz teraz sam Peperon. Można oszołomowi dać raport gdzie jest czarno na białym, po czym pajacyk przechodzi do powtarzania tych samych pierdół w kółko. Tak wygląda dyskusja od zarania. Ty mu raport, a ten dalej swój bełkot i teoryjki spiskowe No tak to tradycyjnie działa niczym debata z udziałem Niesiołowskiego i Kurskiego na raz.
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Koreańskie zakupy.

Post autor: jogi balboa »

Ja dostaję taki dokument prawie codziennie w kasie sklepowej gdzie wykazany jest dług. Jest na nim napisane że przeciętne zakupy kosztują o co najmniej 50% więcej niż na początku polityki fiskalnej pisu. No ale żeby to zauważyć trzeba wyprowadzić się od mamy i wydawać piniędze na coś więcej niż chrupki w szkolnym sklepiku.
Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Mimo, że dawno to Operacja ta wciąż należy do finansowej klasyki i udała się wręcz modelowo potwierdzona przez jeden z największych kryzysów finansowych czasów nowożytnych rozpoczęty w 1873 roku
Aczkolwiek, jeżeli uznamy to jako impuls generujący kryzys, to był to raczej tylko efekt wzmacniający kryzysu o charakterze strukturalnym, związanym z rozbudową linii kolejowych czo przekładało się na łatwiejszy transport żywności - naruszyło to szczelność istniejących do tej pory rynków żywnościowych funkcjonujących trochę jak samodzielne "bańki" (kryzys rozpoczął się właśnie w rolnictwie). Produkcja żywności w wielu regionach stała się nieopłacalna (no, może niekoniecznie aż tak, ale niektórzy rolnicy mocno stracili). Od tego się zaczęło.
Czy masz jakikolwiek dokument który świadczy o tym, że ten dług nie jest wykazywany...
:?: Jak można udowodnić/pokazać coś czego nie ma? Problem jest inny - nie ma dokumentów wskazujących na to, że dług będący poza kontrolą parlamentu jest wliczany w dług państwa. To raczej Ty powinieneś pokazać dowody, które wskazywałyby, że dług zaciągnięty przez BGK jest ujęty w budżecie państwa i uwzględniany przy ustaleniu, czy przekraczamy te 55 % czy nie. Ale nie masz na to szans, bo czegoś takiego nie ma.
Adrianie M., rząd chciał zmiany konstytucji by móc dowolnie pożyczać pieniądze na zbrojenia (chodzi nie wliczaniu wydatków zbrojeniowych, czy raczej pożyczanych na to pieniędzy, do progu 60 %). Na to zgody nie było - i słusznie. Ponieważ WSZYSTKIE wydatki winny być uchwalane i kontrolowane przez legislatywę. Raz dlatego, że kontrola nigdy nie zaszkodzi, dwa, ponieważ wiąże się to z dyskusją i możliwością wyjaśnienia wielu spraw wątpliwych, tudzież zablokowania szkodliwych. W myśl zasady, że "co dwie głowy to nie jedna". Tak funkcjonuje normalne państwo. Ale oprócz tego kontrolowana powinna też być skala wydatków, gdyż jej wielkość ma wpływ na sytuację gospodarczą. Silna armia jest nam potrzebna. Ale powinna to być silna armia, którą jesteśmy w stanie utrzymać i wyposażyć. Takiej armii, jaką chce budować PiS - nie jesteśmy w stanie.
No, chyba, że zaczniemy oszczędzać na innych wydatkach. Jakich - wspomniałem. Ale nie słyszę żadnych opinii czy tak by należało zrobić. To też jest znamienne....
Jest na nim napisane że przeciętne zakupy kosztują o co najmniej 50% więcej...
Ale, w zalinkowanym przez Adriana M. WPF-ie państwa, prognozy średniorocznej inflacji na ten rok to 9,1 %. Ja rozumiem, że on się ukazał wiosną, ale już wówczas prognozowano inflację na poziomie 14-15 %. I taka zapewne będzie. W przyszłym roku zaś co najmniej wyraźnie ponad 10 % (i jest to raczej wersja optymistyczna, bo może być gorzej; prognozowane jest zaś 7,8 %). To daje mniej więcej pojęcie o wiarygodności tego dokumentu co do przewidywań.
Otóż to nieprawda - kupiono człogi w wersji bardzo średnio nadającej się do walki z niemieckimi Panzerami i co niektórzy bardzo dobrze w tym wiedzieli - ich rzucenie do ataku oznaczałoby tak po prostu masakrę...
Nie chciałbym offtopować, ale R-35 walczyły z niemieckimi czołgami w 1940 roku i jeśli nawet ich armata była mało skuteczna (co nie znaczy, że zupełnie nieskuteczna), to opancerzenie było potężna jak na wozy tej klasy. Więc niemieckie Pz II miały ze swymi działkami 20mm jeszcze więcej z nimi problemów niż R-35 z pancerzem Pz II. Działka 37mm też miały słabe efekty wobec R-35. W atakach na pozycje obsadzono piechotą R-35 sprawdzały się całkiem dobrze (do tego zresztą były projektowane, jako wozy wsparcia piechoty). Miały też wady, i to poważne (wspomniane uzbrojenia - choć w zwalczaniu stanowisk ogniowych piechoty te działka były podobno całkiem skuteczne - nadmierne obciążenie dowódcy - tylko 2 załogantów, dowódca musiał, poza kierowaniem, robić w zasadzie wszystko, mała prędkość itd.), ale nie były to wozy bezwartościowe lub nawet tylko o małej wartości bojowej.
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Koreańskie zakupy.

Post autor: AdrianM »

Widzisz Napoleon. Ja ci oczywiście przedstawiłem raport i dług BGK, czy z PFR jest w nim wyszczególniony. Ty nie masz niczego, by potwierdzić swoje teoryjki spiskowe.

Dla twojej świadomości dziecko, to NBP, BGK, PFR nie są jakimiś spółkami krzakami zakładanymi przez Donaldów na jakiegoś słupa. Są to instytucje które podlegają ścisłej kontroli jak i obowiązkom sprawozdawczym. Tak samo jest z naszym długiem. Pracują tam różni ludzie wstawiani na stołki z za różnych rządów, zwolennicy również waszej partii towarzyszu. Nie da się ukryć niczego, a Twoje insynuację są zasadniczo obrazem tego, że w waszym zacietrzewieniu politycznym jesteście zdolni rzucać błotem na wszystkich i posunąć się do dowolnych insynuacji, bo przecież za insynuowanie kara wam towarisz nie grozi, prawda?

Oczywiście, że nie ma niczego ukrytego i dlatego kończy się jedynie na takich jak Twoje gówniarskich zagrywkach. Ściana bełkotu, a za nią nic nie idzie oprócz głupoty. Ale pamiętaj! Głupota zawsze kroczy przed upadkiem :cmok1:
Napoleon
Posty: 3993
Rejestracja: 2006-04-21, 14:07
Lokalizacja: Racibórz

Koreańskie zakupy.

Post autor: Napoleon »

Adrianie M., jesteś niepoprawny. Wskaż konkrety, gdzie co jest wyszczegółowione. Ja nie zauważyłem nic. Ale może coś jest? Więc mnie uświadom.
Oczywiście, że nie ma niczego ukrytego...
Sumy pochodzące ze sprzedaży obligacji BGK nie są ujmowane w budżecie - nie są uchwalane przez parlament. I nie są liczone przy obliczaniu czy nasz dług osiągnął już próg 55 % czy 60 %. A to jest ukrywanie. Nad tymi sumami nie ma żadnej kontroli. Rząd może je sobie wydawać jak chce. Według swego widzi-mu-się. Nie wiadomo na co konkretnie te sumy są przeznaczone. To też jest ukrywanie. I pole do piramidalnych nadużyć. Których nie da się sprawdzić na etapie wydawania tej kasy.
To są mechanizmy mafijnego państwa. Czyli takiego, które jak najbardziej pod ustrój autorytarny pasuje.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

Maciej3 pisze: Odnośnie KPO to chciałbym zauważyć, że nasi geniusze już podżyrowali i będziemy to spłacać, niezależnie od tego czy te pieniądze do nas trafią czy nie. Kwintesencja skuteczności naszych kochanych rządów pod przywództwem przenajjaśniejszego nadnaczelnika.
Tylko gratulować.
Obawiam się, że z bronią bedzie podobny sposób robienia interesów. W zasadzie jak ze wszystkim.
Ale po co ja się odzywam. Czekiści i tak widzą to co chcą widzieć.
To są dwie bitwy tej samej wojny. Putin atakuje Ukrainę zbrojnie a UE Polskę tak.
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 222
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Koreańskie zakupy.

Post autor: SiSi »

Jeszcze jedno...

2,2% PKB Polski, to w 2022 r. 57,8 mld PLN. Tyle wynosi budzet MONu w tym roku.

Aby bylo jasne, budzet Panstwa Polskiego w 2022, przyjety przez Sejm to 521,8 mld zł (wydatki). Jak widac, 2,2% PKB to nie jest 2,2% budzetu kraju. Sporo wiecej.

Chcesz Pecet z roku na rok podwoic wydatki na obronosc i miec 5% PKB? Prosze bardzo, edukacja i tak jest przereklamowana, a na ochrone zdrowia i tak wszyscy narzekaja. :x
...
AdrianM
Posty: 2823
Rejestracja: 2018-03-14, 18:34

Koreańskie zakupy.

Post autor: AdrianM »

Napoleon pisze: 2022-08-16, 13:03 Adrianie M., jesteś niepoprawny. Wskaż konkrety, gdzie co jest wyszczegółowione. Ja nie zauważyłem nic. Ale może coś jest? Więc mnie uświadom.
Mój drogi. Oczywiście, że jest wyszczególnione i wystarczy czytać te raporty, bo wartości emisji obligacji są tam co kwartał wyszczegółowione. Poglądowo i sumarecznie prezentowane są na wykresach nr. 2 i 3 - z których możesz chyba sobie odczytać z błędem nie większym niż parę miliardów, prawda? Wystarczy te dane regularnie czytać, a nie od święta i zachowywać się jak zagubiony DZIECIAK. Zawsze masz wyszczegółowione na pierwszej stronie co miało wpływ na zwiększenie się EDP w danym kwartale.

Dodatkowo ja ci już pisałem, że to już nie Banstustan z mafiami vatowskimi. Instytucje jak BGK i PFR działają poprawnie. Emisja kolejnych serii obligacji jest tam na bieżąco obwieszczana, bo takie są zwyczajnie wymogi. Ciągnij tą swoją kompromitację dalej. Robi się coraz zabawniej. Poruszasz się w tym obszarze jak dziecko we mgle, nawet czasami to zabawne jest, a czasami mocno irytujące, że taki kompletny ignorant jak ty zabiera głos w dyskusji.
Napoleon pisze: 2022-08-16, 13:03 Sumy pochodzące ze sprzedaży obligacji BGK nie są ujmowane w budżecie - nie są uchwalane przez parlament. I nie są liczone przy obliczaniu czy nasz dług osiągnął już próg 55 % czy 60 %. A to jest ukrywanie. Nad tymi sumami nie ma żadnej kontroli. Rząd może je sobie wydawać jak chce. Według swego widzi-mu-się. Nie wiadomo na co konkretnie te sumy są przeznaczone. To też jest ukrywanie. I pole do piramidalnych nadużyć. Których nie da się sprawdzić na etapie wydawania tej kasy.
Oczywiście, że nie masz pojęcia o czym piszesz, bo raz emisje tych obligacji zawsze były celowe i zawsze podawano ile i konkretnie na jaki fundusz wsparcia były pozyskiwane pieniądze. Emisja wszelkich obligacji odbywa się na mocy prawa i zawsze jest wyszczegółowiona wykładnia w ramach jakiej ustawy i uchwały RM oraz jest wskazywany cel na jaki emisja tych obligacji ma zostać przeznaczona. Jak już pisałem wszystko jest co kwartał raportowane przy podawaniu zmian w EDP.

Zwyczajnie g.... wiesz i g.... masz pojęcie o finansach publicznych.
Napoleon pisze: 2022-08-16, 13:03 To są mechanizmy mafijnego państwa. Czyli takiego, które jak najbardziej pod ustrój autorytarny pasuje.
Towarzyszu... wasz wkład w rozwój mafii vatowskich był nieoceniony i społeczeństwo podziękowało waszym standardom i mechanizmom. No ale faktycznie jest tak, że każdy ocenia wg. własnej miary i w miejscach gdzie nie ma żadnych podstaw będzie dopatrywał się mafijnych układów. Na szczęście wszystko jest czarno na białym. Nie ma żadnych ukrytych emisji, bo tego się zwyczajnie nie da zrobić, jak i nie ma przekazywania środków z BGK/PFR do jakichś kieszeni, bo to są zawsze emisje na dany cel i oczywiście rząd się z tego rozlicza przed parlamentem. Nie da się inaczej. Jest to część EDP i rozliczamy się z tego także przed KE.

A to, że ty zwyczajnie NIC nie wiesz to jest już tutaj standardem. Informacje są dostępne w sieci, są w raportach które tu były przedstawiane, ale ty dalej nic nie wiesz i nie potrafisz przeczytać prostego raportu. Niczym dziecko odkrywasz świat na nowo, ten intelektualny ekshibicjonizm na poziomie jakiegoś szury jest niesamowity :faja:

Dodano po 8 minutach 23 sekundach:
SiSi pisze: Jak widac, 2,2% PKB to nie jest 2,2% budzetu kraju. Sporo wiecej.
CO tobą powoduje, że musisz się dzielić takimi "odkryciami" na forum? Chciałbym zrozumieć. Ja wiem, że Napoleon sprowadził tą dyskusję na dno, ale doprawdy musicie brnąć jeszcze niżej. Już był tu taki co odszukał obligacje BGK w sklepiku szkolnym jako dotacja do chrupeczek. Może założcie sobie jakichś wątek "je.... PiS" lub "my sieroty umysłowe z totalnej opozycji"? Po co się tu udzielać? Bo jeden oszołom nie jest w stanie się powstrzymać od przeklepywania partyjnej propagandy w dowolnym wątku choćbyśmy rozmawiali tutaj o cyckach?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Koreańskie zakupy.

Post autor: SmokEustachy »

peceed pisze: /.../
Przede wszystkim my jesteśmy w NATO /../
I co z tego?
Od razu odpowiadam: nic
Ostatnio zmieniony 2022-08-16, 17:14 przez SmokEustachy, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
SiSi
Posty: 222
Rejestracja: 2015-03-16, 14:11

Koreańskie zakupy.

Post autor: SiSi »

SiSi pisze: Jak widac, 2,2% PKB to nie jest 2,2% budzetu kraju. Sporo wiecej.
CO tobą powoduje, że musisz się dzielić takimi "odkryciami" na forum? Chciałbym zrozumieć. Ja wiem, że Napoleon sprowadził tą dyskusję na dno, ale doprawdy musicie brnąć jeszcze niżej. Już był tu taki co odszukał obligacje BGK w sklepiku szkolnym jako dotacja do chrupeczek. Może założcie sobie jakichś wątek "je.... PiS" lub "my sieroty umysłowe z totalnej opozycji"? Po co się tu udzielać? Bo jeden oszołom nie jest w stanie się powstrzymać od przeklepywania partyjnej propagandy w dowolnym wątku choćbyśmy rozmawiali tutaj o cyckach?
Z prostego powodu, czytając co niektóre posty powżej, odnosze wrażenie, że dla niektórych forumowiczów 2,2% PKB to to samo co 2,2% Budżetu. :D
Skoro się tak wściekasz to najwidoczniej Tobie również 'uszkodziłem' światopoglad. :P
Jak się schodzi z PKB na realny 'cash' (jak to mawiają anglosasi), to może zaboleć.

A co się czepiasz Pisu? Mechanizm wydawania pieniędzy poza budżetem to nie jest pomysł obecnie rządzących, mechanizm jest chyba tak stary jak stadiony na Euro w Polsce. Obecnie jedynie rozwinięto koncepcje.
Widać to po danych Eurostatu, gdzie dług faktycznie wyglądą na sumę zadłużenia budżetowego i poza budżetowego. Czy to wszystko? Nie wiem. Możliwe, że Napoleon ma racje, a może nie ma.
Jednak argumentu, że sternicy boją się kar nałożonych prze UE za ewentualne podanie nieprawdziwych informacji, raczej bym nie nadużywał.

Co to ma wspolnego z moderka? Weź przelicz budżet MONu (teraz go już znasz) na USD i porównaj do planowanych zakupów. Naprawde nie wiem jak planowane jest pokrycie takich wydatków. Tak, można na kredyt, jednak ten kredyt kiedyś trzeba spłacic. Sama obsługa zadłużenia będzie kosztowała fortune. BDW, oprocentowanie obligacji już poszło w górę, nieprawdzaż?

Kolejna sprawa, jak sobie wyobrażasz wchłonięcie takiej ilości sprzętu oraz wyszkolenie ludzi w tak krótkim czasie? No chyba, że bierzemy sprzęt i do magazynu. :dupa:
...
Awatar użytkownika
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Koreańskie zakupy.

Post autor: jogi balboa »

SmokEustachy pisze: 2022-08-16, 13:29
Maciej3 pisze: Odnośnie KPO to chciałbym zauważyć, że nasi geniusze już podżyrowali i będziemy to spłacać, niezależnie od tego czy te pieniądze do nas trafią czy nie. Kwintesencja skuteczności naszych kochanych rządów pod przywództwem przenajjaśniejszego nadnaczelnika.
Tylko gratulować.
Obawiam się, że z bronią bedzie podobny sposób robienia interesów. W zasadzie jak ze wszystkim.
Ale po co ja się odzywam. Czekiści i tak widzą to co chcą widzieć.
To są dwie bitwy tej samej wojny. Putin atakuje Ukrainę zbrojnie a UE Polskę tak.
Za komuny imperialiści zrzucali stonkę żeby wywołać nieurodzaj w krajach władzy ludowej a teraz robią to Niemce i EU żeby wywołać nieurodzaj w kraju władzy ułomnych - w polsce.
ODPOWIEDZ