Ustawa tak nie mówi. Mówi o odchodzeniu sędziów którzy nie mają kadencji. Najlepszy przykład Rzepliński. Odszedł w wieku 65 lat, czy 67, gdy mu się skończyła kadencja? Tak lub nie trollu!
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Moderator: nicpon
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Adrianie M., gdyby nie było wątpliwości co do tego, że Polska jest krajem demokratycznym, nie byłoby sporu z UE. I nie byłoby tak podzielonego społeczeństwa. Jest problem - jest przyczyna.
2. Jeśli UE się rozpadnie (czego przecież wykluczyć też nie można), to nie będzie żadnego wspólnego rynku. Rozpadnie się zaraz potem. Najpóźniej przy kolejnym kryzysie.
Jak rozumiem Adrianie M. chcesz rozpadu UE? To jak skomentujesz fakt, że dokładnie tego samego chce np. Putin?
No i nie odpowiedziałeś mi na pytanie: wychodzimy z tej wrednej UE? Skoro jest ona taka okropna, co co my w niej robimy? Już powiedziano oficjalnie, że bez jej pieniędzy damy sobie radę. więc na co czekać?
Demokracja=praworządność. A tej już nie ma w naszym kraju. W przypadku utraty władzy przez PiS najprawdopodobniej środki z KPO otrzymamy, gdyż po prostu praworządność zostanie przywrócona. To wszystko w temacie.Tusk się już wypowiedział, że jak KO wygra to pieniądze przestanie blokować. Więc nie chodzi o żadną praworządność, a z całą pewnością nie demokrację, bo w systemie demokratycznym wszelkie próby manipulacji wyborczej przez siły zewnętrzne są zasadniczo łamaniem tych zasad.
Każda zmiana ustroju to ambitny plan.To dobry ambitny plan.
1. Ignorancja połączona na dodatek z głupotą jest jednak straszna. Nie należy uzywać pojęć, których się nie rozumie. Ty używasz słowo "komuch/komunista" jak wytrych, a to słowo ma swe znaczenie. Którego najwidoczniej nie rozumiesz. A jeśli ktoś używa słów, których nie rozumie, często robi z siebie głupca. Zwracam Ci tylko uwagę.Ja ci mówię co się stanie jeśli komuchy z UE będą dalej chcieli na siłę federalizować. Do EWG z pewnością wrócimy albo przez reformę obecnej UE lub na jej zgliszczach.
2. Jeśli UE się rozpadnie (czego przecież wykluczyć też nie można), to nie będzie żadnego wspólnego rynku. Rozpadnie się zaraz potem. Najpóźniej przy kolejnym kryzysie.
Jak rozumiem Adrianie M. chcesz rozpadu UE? To jak skomentujesz fakt, że dokładnie tego samego chce np. Putin?
No i nie odpowiedziałeś mi na pytanie: wychodzimy z tej wrednej UE? Skoro jest ona taka okropna, co co my w niej robimy? Już powiedziano oficjalnie, że bez jej pieniędzy damy sobie radę. więc na co czekać?
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Ciekawe co na to powiesz...
"W ciągu najbliższego miesiąca aż 40 proc. sędziów SN będzie musiało ostatecznie zdecydować, czy widzi dla siebie miejsce w jego nowej formule. Ale szansę odejścia dostali wszyscy.
Wchodząca dziś w życie ustawa obniża wiek emerytalny dla sędziów Sądu Najwyższego z 70 to 65 lat. Jako pierwsza nowe przepisy dotyczące przechodzenia w stan spoczynku przetestuje grupa 30 sędziów, którzy przekroczyli już ten próg bądź czeka ich to w ciągu najbliższych trzech miesięcy. [...] Wyjątkiem od tych zasad są jednak sędziowie izby wojskowej, którzy w związku z jej likwidacją od razu przechodzą w stan spoczynku – bez opcji dalszej pracy. Wszyscy przyszli emeryci otrzymają odprawę w wysokości sześciomiesięcznego wynagrodzenia..."
Cały (krótki) tekst z 3.04.2018 r: https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... -w-sn.html
I jeszcze taki tekst prof. A. Świątkowskiego: https://palestra.pl/pl/czasopismo/wydan ... ajwyzszego
Nie ma co trollować na pojedynczym przykładzie. Gersdorf też odeszła po zakończeniu kadencji...
Ale w tzw. reformie nie o to chodziło.
I powiedz mi jak to jest, że sędzia mający w ciągu 6-12 miesięcy ukończyć 65 lat ma pisać "żebraninę" do prezydenta o możliwość dokończenia kadencji, a 67-latki wskakują na stołki sędziowskie wbrew zapisom Konstytucji i ustawy wprowadzonej przez PiS. Czyżby interes partyjny był ważniejszy od prawa ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Znów nie zrozumiałeś. Kto i w jaki sposób złamał ustawę? Szerzysz fakenewsy. Nikt nie wskoczył na stołek wbrew przepisom. To jest kolejny humbug nic więcej. A to, że stanowisko sędziego nie powinno być w rękach kogoś z demencją to normalna sprawa, a jak zdrów to przecież nie ma problemu.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
No tak... Ja nigdy nic nie rozumiem.
Dobrze jest spotkać kogoś, kto mi to uświadomił
Dobrze jest spotkać kogoś, kto mi to uświadomił

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Ustawa jest dostępna. Możesz zacytować gdzie ci się nie zgadza lub jest napisane tak jak twierdzisz. To akurat prosta sprawa. Fajki łatwo ci przychodzi kolportować, a kolejny raz jak idzie o rzeczową dyskusję potrafisz jedynie błaznować.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Nie mam kiosku, żeby fajkami handlować.
Tak łopatologicznie, żebyś nie musiał kombinować.
Artykuł 37 paragraf 1 obowiązującej ustawy jest sprzeczny z artykułem 180 ustęp 1 Konstytucji.
Tak łopatologicznie, żebyś nie musiał kombinować.
Artykuł 37 paragraf 1 obowiązującej ustawy jest sprzeczny z artykułem 180 ustęp 1 Konstytucji.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
A już doczytałeś do Art. 180 ust.4, czy jeszcze składasz literki Pepcio?
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Składam to białe i odpowiem ci później wieczorem lub jutro po południu.
Dzisiaj prawie gotowego posta wcięło mi już trzy razy...
Dzisiaj prawie gotowego posta wcięło mi już trzy razy...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
No co ty. Teraz internauci orzekają co jest, a co nie zgodne z konstytucją. Taka nowa moda.
Wykształceni z większych miast mają swoje maniery i rację
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka ... wowce.html
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Tworząc odpowiednie przepisy unijne (Lewandowski) i wiercąc w tyłkach koalicjantom (i nie tylko) w PE.
Należy zdekolonializować Azję Północną.
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Ja bym się jeszcze dowiedział co oni pozytywnego dla Polski wnioskowali przez ostatnie 7 lat. Szczucia było co nie miara. Nasza jeb... patoopozycja w PE.
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 2022-10-17, 11:56
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
To mój pierwszy wpis, więc witam wszystkich! Zarejestrowałem się przed chwilą, a skłonił mnie do tego przypadek - szukałem na tym forum informacji o PMW, a zerknąłem w Psychole i w rezultacie spędziłem x godzin w klimatach "koreańskich" czy "kanałowych". Pasjonująca lektura! Offtopy na kosmicznym poziomie, momentami szalenie pouczające (np. wątek kultu cargo czy sensowności budowy Gdyni). Pozostałbym jednak tylko obserwatorem, ale szalę przechyliło Adrianowe (trochę wyżej) Pepcio...
I teraz wrzutka nr 1, odnośnie "nowej mody". To nie internauci orzekają, tylko grono na czele z "odkryciem towarzyskim" o poślednim dorobku zawodowym, nadal tylko w randze magistra (przydałby się chyba na takim szczeblu choćby doktor?) awansowanym z prezes jednego z wydziałów Sądu Okręgowego na sam szczyt. Czy da się obronić tezę, że ktoś taki odważy się powiedzieć "nie" temu, komu zawdzięcza awans?
I teraz wrzutka nr 1, odnośnie "nowej mody". To nie internauci orzekają, tylko grono na czele z "odkryciem towarzyskim" o poślednim dorobku zawodowym, nadal tylko w randze magistra (przydałby się chyba na takim szczeblu choćby doktor?) awansowanym z prezes jednego z wydziałów Sądu Okręgowego na sam szczyt. Czy da się obronić tezę, że ktoś taki odważy się powiedzieć "nie" temu, komu zawdzięcza awans?
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
Widzę tu takie po-PRLowskie przekonanie, że wszystko da się załatwić z każdym. I brak zrozumienia co oznacza praworządność. Otóż warto wiedzieć, że w zbiurokratyzowanej Unii, takie "załatwianie" nie ma szans. Można się targować, można zawierać kompromisy, ale WSZYSTKO w ramach określonych granic/zasad. Po ich przekroczeniu nic się nie da załatwić. Twierdzenie więc, że ktokolwiek może coś załatwić czy kogoś przekonać (do czegokolwiek) "wiercąc im w tyłkach" jest nieporozumieniem. Wyrazem kompletnego braku orientacji w zasadach funkcjonowania takich organizacji jak UE, ale i w ogóle w braku zrozumienia zasad funkcjonowania praworządnego państwa.Tworząc odpowiednie przepisy unijne (Lewandowski) i wiercąc w tyłkach koalicjantom (i nie tylko) w PE.
Żeby kogoś do czegokolwiek przekonać, trzeba mieć argumenty. Prawne lub merytoryczne, a nie na zasadzie, że kogoś lubię lub nie. Spotykam wciąż ludzi, którzy uważają, że wszystko da się "załatwić". Tu widzę to samo przekonanie. Widoczne zresztą często wśród zwolenników "dobrej zmiany".
Kanał przez Mierzeję Wiślaną.
O zgodności ustawy z Konstytucją orzeka Trybunał Konstytucyjny, bez względu na czyjekolwiek upodobania polityczne w stosunku do kogokolwiek z jego składu. Organizację oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa. "Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne". Kropka. Tu nie ma pola do dyskusji. Jeśli chodzi o sędziów TK, o których tu była mowa, to zasady ich wyboru są określone w Art.194 Konstytucji i długość ich kadencji jest jasna oraz fakt, że nie można ich wybierać ponownie. Mieszacie różne sprawy i pojęcia zielonego nie macie ludzie o czym piszecie. Natomiast wygłupiać wam się zawsze wolno, od tego są psychole.Dobra Zmiana pisze: ↑2022-10-17, 12:38 I teraz wrzutka nr 1, odnośnie "nowej mody". To nie internauci orzekają, tylko grono na czele z "odkryciem towarzyskim" o poślednim dorobku zawodowym
No to co oznacza w tym kontekście deklaracja Tuska, że jak go wybiorą to pieniądze będą?

