Przyszłość MW

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Przyszłość MW

Post autor: SmokEustachy »

Te walce na górze to co to jest?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4479
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Przyszłość MW

Post autor: SmokEustachy »


Podwodne trenażery szwedzkie?
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

W miesięczniku Raport pojawiły się informacje odnośnie terminu rozpoczęcia budowy nowych okrętów dla MW RP, dla 4 jednostki typu Kormoran rozpoczęcie budowy palenie blach kwiecień 2023 rok , położenie stępki lipiec sierpień 2023 rok , wodowanie czerwiec 2024 rok , zdanie okrętu lipiec 2026 rok. Dla 5 jednostki palenie blach pod koniec 2023 roku , położenie stępki marzec 2024 rok, wodowanie marzec 2025 ,zdanie okrętu marzec 2027 . Dla 6 jednostki palenie blach październik 2024 rok , położenie stępki grudzień 2024 rok , wodowanie grudzień 2025 rok , zdanie październik 2027 rok . Budowa 2 okrętów rozpoznawczych typu Delfin dla 1 jednostki palenie blach maj 2023 rok , pierwsza jednostka ma być gotowa po 48 miesiącach z chwila wejścia w życie umowy dla drugiej jednostki jest to 54 miesiące z chwilą wejścia umowy nasze Delfiny będą polską wersją szwedzkiego Artemisa wygląd i wymiary będą te same .
Ostatnio zmieniony 2023-02-03, 19:45 przez Piotr S., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Przyszłość MW

Post autor: Peperon »

Piotr S. pisze: ...Dla 5 jednostki palenie blach pod koniec 2023 roku , położenie stępki marzec 2023 rok, wodowanie marzec 2025...
Chyba walnąłeś się z latami dla 5 Kormorana...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

Peperon pisze:
Piotr S. pisze: ...Dla 5 jednostki palenie blach pod koniec 2023 roku , położenie stępki marzec 2023 rok, wodowanie marzec 2025...
Chyba walnąłeś się z latami dla 5 Kormorana...
zgadza się jest błąd powinno być marzec 2024 roku ,zaraz poprawię .
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Przyszłość MW

Post autor: Grzechu »

Cytat - z Wyborczej (https://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7 ... towac.html), więc na pewno stek kłamstw i bzdur:
Dzisiaj mija piąty rok od rozpoczęcia remontu okrętu desantowego ORP "Lublin" w Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia". Jednostka, którą w okresie PRL zbudowano w niecałe dwa lata, miała wrócić do Marynarki Wojennej w maju 2017 roku. Końca remontu nie widać, a NIK ujawniła właśnie, że całe przedsięwzięcie było od początku postawione na głowie. To jedno z czterech wydarzeń, które w ostatnich latach mocno podkopują wizerunek stoczni i stają się dowodem na fatalne skutki polityki gospodarczej rządów PiS.

Pierwszym było posadowienie na fotelu prezesa tej zależnej od skarbu państwa firmy, Krzysztofa Zaremby. To były poseł PiS, który nie dostał się w ostatnich wyborach do Sejmu. Zaremba nie miał doświadczenia w branży okrętowej czy też zarządzaniu dużymi firmami. Z racji długoletniej działalności politycznej nikłe było też jego jakiekolwiek doświadczenie zawodowe. Proces sądowy udowodnił też, że nie posługuje się językiem angielskim w stopniu odpowiednim dla osób pracujących w świecie żeglugowym.

Potem była słynna historia ze stępką. To właśnie Gryfia odpowiadała za jej powstanie. Następnie miała zbudować prom dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej (korzystając z pochylni położonej po drugiej stronie Odry dawnej Stoczni Szczecińskiej). Nic z tego nie wyszło. Jeden ze słynnych młoteczków, którym działacze PiS uderzali w stępkę podczas inauguracji budowy, został właśnie zlicytowany na rzecz WOŚP za niemal 10 tys. zł.

Gryfia odpowiadała także za budowę lodołamaczy dla RZGW „Gdańsk". Jednym z nich była „Puma". Daleką od ukończenia jednostkę byle jak pospawano i ustawiono na nabrzeżu. Na jej tle w kampanii wyborczej do Sejmu wystąpił Marek Gróbarczyk, wówczas minister gospodarki morskiej, który przekonywał, że pod jego rządami Gryfia sobie doskonale radzi. Wyborcze przedstawienie dla ministra okazało się kosztowne. Byle jak pospawany kadłub się skrzywił. Spawy oczywiście trzeba było robić na nowo. Zaangażowano do tego specjalistyczną, prywatną firmę. Jednostkę udało się w końcu przekazać armatorowi, ale z dużym opóźnieniem. Najwyższa Izba Kontroli ujawniła zaś, że Gryfia złożyła ofertę na budowę lodołamaczy z przewidywaną kilkumilionową stratą.

Teraz mamy kolejny odcinek serialu ORP „Lublin". 8 lutego mija dokładnie piąty rok od rozpoczęcia przez stocznię jego remontu i modernizacji. Wszelkie terminy zostały już przekroczone, a końca prac nie widać. Remont „Lublina" zaczął się 8 lutego 2018 roku. Wówczas okręt wchodzący w skład 2. Dywizjonu Okrętów Transportowo-Minowych został przeholowany do nabrzeża świnoujskiej części Gryfii. – Planowany termin zakończenia naprawy to 30 maja 2019 rok – informował media kpt. mar. Grzegorz Lewandowski, rzecznik 8. Flotylli Obrony Wybrzeża stacjonującej w Świnoujściu, w skład której wchodzi wspomniany dywizjon.

Ciekawe są kulisy tego, jak okręt trafił do Gryfii. W 2015 roku był przetarg na remont trzech okrętów desantowych: „Lublin", „Poznań" i „Toruń". Wygrała jedna z prywatnych stoczni, która zaoferowała wykonanie prac za 105 mln zł. Jednak w 2016 roku Antoni Macierewicz, jako szef MON, unieważnił przetarg. Do prywatnej stoczni trafił jeden okręt. Dwoma pozostałymi podzieliła się szczecińska Gryfia i także związana ze skarbem państwa (i także w tragicznej sytuacji finansowej) Stocznia Remontowa "Nauta" w Gdyni. Prywatna stocznia przekroczyła pierwotny termin o 40 dni, bo zwiększono zakres prac.

ORP „Lublin" najpierw stał w świnoujskiej części Gryfii, a po likwidacji tego oddziału stoczni trafił do Szczecina. I tu utknął. Z informacji, które przekazywał Rafał Zahorski, pełnomocnik marszałka województwa ds. gospodarki morskiej, wynikało, że na budowie panują chaos i konflikt z podwykonawcami.

– Kilka prywatnych firm oddało sprawę do sądów i mają ich zdaniem uzasadnione formalnie roszczenia finansowe z tytułu niezapłaconych faktur albo braku odbiorów wykonanych fizycznie prac oraz zainstalowanego wyposażenia i urządzeń, co uniemożliwia im fakturowanie swojej pracy i dostawy na stocznię Gryfię – podsumowuje dziś Zahorski.

Końca remontu wciąż nie widać. W ostatnim czasie szczecińscy miłośnicy statków z grupy Szczecin Maritime Views dokumentowali przeholowywanie jednostki z nabrzeża do doku, a potem znów do jednego z nabrzeży. – Przypomnę, że podobnie długo trwa remont jedynego rosyjskiego lotniskowca „Admirał Kuzniecow", tylko że ta jednostka przeszła pożar i wywrócenie doku z podtopieniem oraz poziom jej skomplikowania, a także nieporównywalna wielkość w stosunku do ORP "Lublin" raczej nas nie tłumaczą" – zauważa Zahorski.

Na ostatnim posiedzeniu sejmowej komisji gospodarki morskiej przedstawiciele NIK ujawnili, że także w przypadku ORP „Lublin" stocznia Gryfia przystąpiła do kontraktu z przewidywaną kilkumilionową stratą, co – według NIK – „było działaniem sprzecznym z zasadami efektywnego gospodarowania".

Obecny na posiedzeniu komisji dyrektor stoczni Artur Trzeciakowski przekonywał, że MSR „Gryfia" radzi sobie bardzo dobrze, że za 2022 rok ma mieć zysk, próbował też podważyć niektóre ustalenia NIK.

Kiedy rok temu spytaliśmy Trzeciakowskiego o los „Lublina", ten odpisał, że tylko prezesowi Zarembie przysługuje „wyłączna kompetencja do prowadzenia polityki informacyjnej i kontaktów z mediami". W praktyce Trzeciakowski udziela w ostatnim czasie wywiadów prorządowym mediom, w których sytuacja Gryfii przedstawiana jest jako pasmo sukcesów. Sam Zaremba nie rozmawia z „Wyborczą" (ogranicza się jedynie do wysłania od czasu do czasu obraźliwych SMS-ów).

ORP „Lublin" jest jednym z pięciu okrętów transportowo-minowych, które wchodzą w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Jednostka została zaprojektowana pod koniec lat 80. w gdańskiej Stoczni Północnej. Mieści 9 czołgów lub 17 samochodów oraz 135 żołnierzy desantu. W doktrynie Układu Warszawskiego okręty miały służyć do desantu na Danię. W latach 90. czysto desantową rolę uzupełniono o możliwość stawiania przez nie min. Są cenione, bo w strukturach NATO nie ma zbyt wielu okrętów desantowych, a te z serii „Lublin" (okręt o tej nazwie powstał jako pierwszy) cieszą się dobrą opinią.

Remont i modernizacja jednostki w Gryfii trwa już zdecydowanie dłużej niż jej budowa. ORP „Lublin" wszedł do służby w 1989 roku, po 22 miesiącach od położenia stępki.
Republika marzeń...
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

MON podjął decyzję i finalizuje rozmowy w sprawie zakupu dla polskiej Marynarki Wojennej dużej partii nadbrzeżnych systemów rakietowych z pociskami NSM – dowiedział się nieoficjalnie Defence24.pl. https://defence24.pl/sily-zbrojne/mon-w ... nce24-news
Mowa o wydaniu ponad 3 mld złoty wygląda mi na to ,ze będą to co najmniej 2 następne dywizjony rakietowe obrony wybrzeża .
Taka sytuacja musi również postawić znaki zapytania czy czasem nie jest to ucieczka przed możliwą próbą rezygnacji z budowy okrętów pytam dlatego bo podobne zapytania były
przy wprowadzeniu dwóch pierwszych dywizjonów czy czasem nie będzie to kosztem okrętów .
Ostatnio pojawiły się informację ,że Babcock który ma wspomagać budowę Mieczników zażądał od MON UK większych pieniędzy na fregaty typu 26 tym samym również w Polsce
pojawiły się informację min Defence 24 ,ze koszty budowy Mieczników mogą urosnąć do 14 mld złoty .
Jak nie trudno zauważyć zakup nowych dywizjonów był by dobrą wymówką gdyby nagle zaszła potrzeba rezygnacji z budowy Mieczników ponieważ można zauważyć ,że w budżecie może nie być wystarczającej liczby pieniędzy i zejście z sumy 14 mld złoty na ponad 3 mld złoty mogło by być tym wytłumaczeniem , ale to jest moje zdanie ja się dopatruję takiej możliwości :o ciekawe co
wy o tym myślicie ?
Franek Wichura
Posty: 538
Rejestracja: 2021-06-02, 12:36

Przyszłość MW

Post autor: Franek Wichura »

Piotr S. pisze: Mowa o wydaniu ponad 3 mld złoty wygląda mi na to ,ze będą to co najmniej 2 następne dywizjony rakietowe obrony wybrzeża .
Az tyle to chyba nie jest potrzebne - jesli MON rzeczywiscie wylozy te pieniadze na stol to moim zdaniem mozna by je sensowniej zagospodarowac - w samej MW lub w WP jako calosci - no chyba ze planem jest ze latem kazda plaza "strzezona" bedzie miala ratownika i wlasny dywizjon rakietowy obrony wybrzeża ;)
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

Franek Wichura pisze:
Piotr S. pisze: Mowa o wydaniu ponad 3 mld złoty wygląda mi na to ,ze będą to co najmniej 2 następne dywizjony rakietowe obrony wybrzeża .
Az tyle to chyba nie jest potrzebne - jesli MON rzeczywiscie wylozy te pieniadze na stol to moim zdaniem mozna by je sensowniej zagospodarowac - w samej MW lub w WP jako calosci - no chyba ze planem jest ze latem kazda plaza "strzezona" bedzie miala ratownika i wlasny dywizjon rakietowy obrony wybrzeża ;)
Ciekawi mnie czy ktoś w MON ma plany na wykorzystanie dział K9 i Krabów do obrony wybrzeża przy takiej liczbie miało by to sens,zastanawia mnie również czy zakupione w Korei samoloty FA 50 będą mogły przenosić rakiety przeciwokrętowe ? a w sumie czy ktoś bierze to pod uwagę ?
Franek Wichura
Posty: 538
Rejestracja: 2021-06-02, 12:36

Przyszłość MW

Post autor: Franek Wichura »

Piotr S. pisze: Ciekawi mnie czy ktoś w MON ma plany na wykorzystanie dział K9 i Krabów do obrony wybrzeża przy takiej liczbie miało by to sens,
Sens to by mialo jak by mialy do czego strzelac - po Moskwie ruscy raczej beda sie trzymac z daleka a nie pchac pod rakiety juz nie mowiac o haubicy 155 mm - najbardziej wartosciowy element Marynarki Wojennej FR na Baltyku to sa rakiety Kalibr a na nie to by sie bardziej przydal polskiej MW dywizjon Narwa w okolicy Swinoujscia a nie nastepny rakietowy dywizjonon obrony wybrzeża niewiadomo gdzie - moim zdaniem :-D
Piotr S. pisze: zastanawia mnie również czy zakupione w Korei samoloty FA 50 będą mogły przenosić rakiety przeciwokrętowe ? a w sumie czy ktoś bierze to pod uwagę ?
Ktos bierze bo:
https://defence24.pl/sily-zbrojne/lekki ... ju-analiza
bo prace ponoc trwaja.
Piotr S.
Posty: 2289
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Przyszłość MW

Post autor: Piotr S. »

Polskie Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych pochwaliło się, że pierwszy raz w historii naszej armii bezzałogowy statek powietrzny, w postaci drona Bayraktar, dokonał uderzenia na cel nawodny. https://geekweek.interia.pl/lotnictwo/n ... Id,6748510

Awatar użytkownika
peceed
Posty: 1078
Rejestracja: 2019-09-12, 16:25

Przyszłość MW

Post autor: peceed »

Piotr S. pisze: zastanawia mnie również czy zakupione w Korei samoloty FA 50 będą mogły przenosić rakiety przeciwokrętowe ? a w sumie czy ktoś bierze to pod uwagę ?
Będą mogły, bo kontrakt dla Malezji obejmuje integrację z NSM/JSM. Z naszego punktu widzenia to będzie wyłącznie kwestia decyzji czy składamy się do procesu certyfikacji.

NSM-y to świetny przykład zadań które nie wymagają dużego udźwigu uzbrojenia. F-16 często lata na misje z dwoma bombami 2000-funtowymi, a reszta to zbiorniki paliwa i rakiety do samoobrony. Przy małym "defensywnym" polskim teatrze działań jest masa zadań które FA-50 wykona dokładnie tak samo dobrze jak F-16.
Jedyne co mnie frapuje to jaka jest architektura software w FA-50 - czy ma ona charakter "pluginowy". Jeśli tego nie spieprzyli, to szybka integracja dowolnego uzbrojenia będzie mogła się odbyć błyskawicznie wyłącznie na podstawie danych producenta. Nawet jeśli nie będzie pełnego procesu certyfikacyjnego, to w obliczu wojny nie ma to znaczenia.
Jeśli jeszcze otrzymamy dostęp do kodów źródłowych, to będziemy mogli sobie zintegrować R-27 jako niskokosztową opcję rakiety powietrze-powietrze.

Z drugiej strony to jednak wolę aby ataki na okręty były przeprowadzane przez F-35!
-Panie Kapitanie! Toniemy!
-Jak nie Wy, to kto?
Awatar użytkownika
Orlik
Posty: 874
Rejestracja: 2008-12-15, 18:14

Przyszłość MW

Post autor: Orlik »

Polska potęgą morską... :wink:

Ostatecznie nie kadłub, działa, czy torpedy, ale ludzie decydują o wartości okrętu.
Speedy
Posty: 552
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Przyszłość MW

Post autor: Speedy »

Piotr S. pisze: Ciekawi mnie czy ktoś w MON ma plany na wykorzystanie dział K9 i Krabów do obrony wybrzeża
Myślę, że optymalne byłoby wykorzystanie ich w sposób ofensywny. Główna baza Floty Bałtyckiej, Bałtyjsk (Pilawa) leży ok. 22 km od polskiej granicy, a więc w zasięgu artylerii polowej tego rodzaju.
Pozdro
Speedy
Awatar użytkownika
Edward Teach
Posty: 799
Rejestracja: 2006-09-22, 23:13
Lokalizacja: Gdańsk

Przyszłość MW

Post autor: Edward Teach »

Edward Teach www.pdf-model.pl
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6384
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Przyszłość MW

Post autor: Peperon »

Z tą siłą, to propagandowo poszli po bandzie. :diabel:
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
ODPOWIEDZ