Na pewno niektóre z tych armat (podejrzewam nawet, że sporą ich część) zamontowano na okrętach.sadze ze niektore z tych dzial zamontowano na okretach
Dobry jest rysunek Amazonas autorstwa Victora Meirellesa.
Ale mam inne pytanie. Nie pasujące do tematu, tym niemniej pozwolę je sobie tu zadać (nie chcę tworzyć nowego wątku). Chodzi o wielkość okrętów brazylijskich pełniących służbę od końca lat 50 XIX wieku do końca wojny paragwajskiej. Pytanie brzmi, czy wielkości, z którymi można się spotkać to wyporność czy tonaż? W przypadku Amazonas spotkałem się np. z danymi, że wielkość tej jednostki to trochę ponad 1000 ton, co odpowiadałoby tonażowi (więc te 1634 tony pasuje do wyporności). Ale wartości w tonach przypisane brazylijskim małym korwetom lub kanonierkom (małym korwetom plus-minus 600 ton, kanonierkom plus-minus 400 ton) to według mnie za mało jak na jednostki tej wielkości i o takim uzbrojeniu. Większość tych okrętów zbudowano w W. Brytanii (ale np. korwety Belmonte i Parnaiba we Francji), gdzie raczej określano w tym czasie (koniec lat 50 XIX wieku) wielkość jednostek tonażem (choć we Francji już stosowano powszechnie wyporność). Więc tonaż to czy wyporność? Rzecz moim zdaniem, arcyistotna.
No i jak to wygląda z pancernikami? Tu bym się skłaniał do wyporności, ale w kilku wypadkach też wątpliwości mogą się pojawić.