jak nie masz nic wspolnego z NALA to dziwne.
NALA to najwiekszy mitoman, ktorego w tym
fachu (statki i okrety) spotkac mozna.
Ze wpadlas to tutaj b. dziwne
Wszyscy chodza w gumiakach i uwazaja.
Zdrufko.
W sumie Nala po prostu się wstydzi... Tylko nie wiadomo czego. Gdy rozmawia z ludzmi którzy mniej wiedzą od niego to spokojnie sypie sobie cytaty, wszelkie sprzeciwy nazywa bzdurami. Ale z lepszymi od niego sobie nie radzi(ba, czasami jest wręcz ośmieszany vide te zdjęcia z filmu... brawa dla kierownika za spostrzegawczość jednak) , może Nala po prostu się was boi?
A ja tylko chciałam nieśmiało bronić swojego intelektu... NIE MAM NIC WSPÓLNEGO Z REGULAMINEM IC CYTOWANYM PRZEZ SUPER KIEROWNIKA!!!!!!!!!!!
Prawda, niegdyś napisałam Nali regulamin forum, ale to było dobrych parę lat temu i to jeszcze za czasów "starego forum". Jego treść nie miała nic wspólnego z tym, co "obowiązywało" na obecnym IC.
Proszę mnie tutaj nie mieszać kurde w żadne takie...
Rzekłam.
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
No, wieści o tajemniczym zniknięciu forum IC szybko się rozchodzą. Wieści o tym, że tutaj można na ten temat conieco poczytac również... Jakżebym mogła nie zajrzeć .
Ale obiecywałam wam, że nie będę wam psuć krajobrazu swoja osobą i nadal zamierzam dotrzymywać słowa
"The only rules that really matters are these: What a man can do, and what a man can't do."
Wampi pisze:No, wieści o tajemniczym zniknięciu forum IC szybko się rozchodzą. Wieści o tym, że tutaj można na ten temat conieco poczytac również... Jakżebym mogła nie zajrzeć .
Ale obiecywałam wam, że nie będę wam psuć krajobrazu swoja osobą i nadal zamierzam dotrzymywać słowa
Ależ psuj, psuj .... Tu tak brakuje kobiecego spojrzenia. Kobiety sa moim drugim hobby obok okrętów