Dlaczego nie można pić wody morskiej?
Dlaczego nie można pić wody morskiej?
Pytanko jak z tytułu topicu - może głupie, ale tak naprawdę nie znam odpowiedzi.
Na pewno dlatego, że woda morska jest słona
Ale co to konkretnie powoduje w organiźmie, jakie są objawy (zatrucia???), no i przede wszystkim - czy nawet już minimalna ilość szkodzi?
Na pewno dlatego, że woda morska jest słona
Ale co to konkretnie powoduje w organiźmie, jakie są objawy (zatrucia???), no i przede wszystkim - czy nawet już minimalna ilość szkodzi?
Ta sól powoduje, że jeszcze bardziej chce się pić.
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Woda morska ma poprostu wieksze stężenie niż płyny wewnatrz ciała ludzkiego. W efekcie picie wody morskiej prowadzi do odwodnienia organizmu, ponieważ organizm nie jest w stanie wydalić soli zawartej w wodzie morskiej. Można to określić w ten sposób - sole mineralne w organiźmie (we krwi) są w określonym stężeniu niższym niż stężenie wody morskiej. Utrata wody z organizmu powoduje wzrost stężenia tych roztworów i powoduje konieczność dostarczenia wody celem rozcieńczenia tych roztworów, wypicie wody morskiej powoduje jednak dalszy wzrost stężenia... (do osób, znających biologię - proszę o wybaczenie daleko idącego uproszczenia)
pozdrawiam
Miller
pozdrawiam
Miller
No nie do końca, bowiem w przypadku utraty wody w organizmie i wypicia wody morskiej najbardziej narażony na zaburzenie funkcji będzie narząd, który zawiera najwięcej wody - mózg. Jednocześnie jest to narząd najwrażliwszy na utratę wody... więc dziwne zachowanie, przywidzenia, omamy słuchowe i inne zaburzenia są jak najbardziej możliwe... (przynajmniej tak mi się wydaje).
Pozdrawiam
Miller
Pozdrawiam
Miller