Janusz Zurakowski - angielski i kanadyjski pilot oblatywacz

jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Janusz Zurakowski - angielski i kanadyjski pilot oblatywacz

Post autor: jefe de la maquina »

Pytanie - Ile Polakow zostalo uwiecznionych na obcych monetach za swoje zaslugi ?
Z tego co wiem, byl tylko jeden: Janusz Zurakowski,ktorego podobizna znalazla sie na kanadyjskiej okolicznosciowej 20 dolarowce .
W Polsce slyszeli o nim tylko nieliczni.
Podaje wiec link:
http://en.wikipedia.org/wiki/Janusz_%C5%BBurakowski

Jefe
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Chciałbym dodać , że Żurakowski pod koniec wojny (i po wojnie) był mocno zaangażowany w oblatywaniu nowych prototypów samolotów dla lotniskowców Royal Navy, jak również pierwszych samolotów brytyjskich z napędem odrzutowym. Notka; Informacja na ten temat jest dość skąpa, za względu na długi czas utajnienia obowiązujacy w W. Brytanii oraz fakt, że ponieważ nie był Anglikiem, bywał często pomijany przez pseudo-historyków angielskich.
Jego nazwisko wypłynęło po wojnie w W. Brytanii po pokazach lotniczych kiedy pokazał pierwszą od ponad 20 lat nowa aktobację lotniczą nazwaną “młynek Żurakowskiego” (Zura’s cartwheel)
Jefe
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4479
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Re: Janusz Zurakowski - angielski i kanadyjski pilot oblatyw

Post autor: pothkan »

jefe de la maquina pisze:Pytanie - Ile Polakow zostalo uwiecznionych na obcych monetach za swoje zaslugi ?
Jan Paweł II "załapał" się na monety pewnie z kilkudziesięciu państw... Od Watykanu poczynając, na Nauru czy Kamerunie kończąc.

Przeszukując eBaya, można znaleźć m.in. włoską monetę z Kopernikiem. Więc pewnie kilka innych państw/osobistości się jeszcze znajdzie.

Oczywiście, wszystko to są monety okolicznościowe i kolekcjonerskie, nie przeznaczone do obiegu.

Choć rzeczywiście, Żurakowski nie zalicza się do tzw. potocznie układanych "list sławnych Polaków" :-)
Tzaw1
Posty: 640
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

Z tym, że nie powiedziałbym, że w Polsce słyszeli o nim tylko nieliczni. Swego czasu nawet sporo się o nim pisało - nie tylko w prasie branżowej (tj. Skrzydlatej Polsce).
No i był jeszcze jego brat, też postać zasłużona:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5% ... Burakowski
Obrazek
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4479
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

Tzaw1 pisze:Z tym, że nie powiedziałbym, że w Polsce słyszeli o nim tylko nieliczni.
Moim zdaniem 99% Polaków nie będzie wiedziało, kim był.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Nie wiedzialem o jego bracie.
Zura z usmiechem opowiadal o swojej rodzinie, ze na Ukrainie gdzie urzedowali mowiono- Gdzie krzaczek tam Zuraczek.

Jefe
Tzaw1
Posty: 640
Rejestracja: 2006-05-03, 17:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tzaw1 »

jefe de la maquina pisze:Nie wiedzialem o jego bracie.
No cóż. Faceci zrobili rzecz niesamowitą. Wiedzieli, że takie cos istnieje, a jako literaturę mieli kilka artykułów z popularnych czasopism i zbudowali śmigłowiec. A to nie jest prosta sprawa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%BB-1_GIL
Potem jeszcze Żuka skonstruowali.
http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%BB-4_%C5%BBuk
Obrazek
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Niesamowite.
Pragne wiec dorzucic kilka innych informacji na temat Janusza Zurakowskiego, ktorego mialem okazje znac osobiscie.
Mieszkajac nad jeziorem Kaminiskeg w Ontario , Zurakowski budowal kajaki i niewielkie jachty, ktore sam projektowal i sam budowal. Jego kajak z zywicy byl tak udana konstrukcja i ze znalazl uznanie w calej okolicy i wszycy pozyczali kopytu aby je skopiowac. Kajak ten byl typu flat-top, kiedy jeszcze nikt tego nie wymyslil. Dzisiaj, po ponad 20 latach ten typ kajaka uzywa sie na swiecie do plywania w fali przybojowej, ale uwaza sie , ze idea przyszla z Nowej Zelandii.
W poznym wieku, lata 80-e, Zurakowski opracowal teoretyczne zalozenia sztywnego zagla i opublikowal to podkreslajac, ze tylko w ten sposob mozna pobc rekord predkosci jachtow zaglowych. Jego projekt uzyskal przychylna ocene Czeslawa Marchaja, profesora z Uniwersytetu Southampton, ktory zajmowal sie teoria zeglowania. Ten sztywny zagiel, ni mniej niz wiecej, przypominal skrzydlo samolotu, tyle ze stojace pionowo. Jakiez bylo jego zdumienie,kiedy kilka lat pozniej , chyba w Australii, lodka z tym zaglem pobila rekord szybkosci poruszania sie po wodzie.
Jefe
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Na dws.org znalazłem interesujące zdjęcia poświęcone Januszowi “Zura” Żurakowskiemu.
http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?t=15428
Jedno zdjęcie przedstawia myśliwiec przechwytujący Avro Arrow - wielka nadzieja małego kraju żyjącego w cieniu big brother-,w którym czołową rolę odgrywali polscy kontruktorzy (30% zespołu konstruktorów i projektantów stanowili Polacy, przerzuceni w czasie wojny do Kanady), oraz polscy piloci oblatywacze. Samolot, który przewyższał w swoim czasie wszystkie inne konstrukcje został skasowany w 1959 r po przejęciu rządu przez Partię Konserwatystów. Nowy rząd, startując na platformie oszczędności, uwierzył amerykańskim teoriom, że przyszłe wojny będą rozgrywane przy pomocy pocisków rakietowych. Samoloty i caly sprzęt został pocięty w czasie jednego weekendu.
Żurakowski zajmuje bardzo wysokie miejsce w Kanadzie i stąd jedno ze zdjęć przedstawia dyplom przyjęcia go do Canadian Aviator’s Hall of Fame.
Inny dyplom przedstawia dyplom przyjęcia go w poczet ekskluzywanego amerykańskiego stowarzyszenia pilotów doświadczalnych (wstęp tylko za zaproszeniem).
Ciekawe jest ostatnie zdjęcie, które przedstawia najsłynniejszych polskich pilotów zamieszkałych w Kanadzie: od lewej: K. Szrajer, J. Zurakowski, B. Orlinski oraz W.Potocki.
K. Szrajer - ko-pilot-ochotnik bombowca z akcji Most - przewiezienie V2 z Polski do Anglii.
Janusz Zurakowski, -pilot polskich dywizjonow lotniczych, walczył we Wzreśniu 39, potem w WB -latal na myśliwcach, następnie pilot oblatywacz w WB i Kanadzie,.
Bronisław Orliński- słynny z lotu z W-wy do Tokio w 1926 r. Pilot doświadczalny w Polsce przedwojennej. Mimo późnego wieku wziął udział w II wojnie jako pilot bombowca.
Władysław Potocki, zwany Spud (Kartofel). Drugi pilot doświadczalny, zatrudniony specjalnie do oblatywania Avro Arrow. Latał w polskich dywizjonach lotniczych w WB. Po kasacji projektu Arrow, pracował dla NASA.

W rozmowie z wdową po Żurakowskim dowiedziałem się, że w Lublinie (miasto rodzinne Żurakowskiego i jego żony) ukaże się kartka pocztowa, na której będzie przedstawiona kanadyjska okolicznościowa moneta $20.00 z wizerunkiem Janusza Żurakowskiego.

Jefe
Awatar użytkownika
G. Cz.
Posty: 183
Rejestracja: 2008-04-03, 09:32

Post autor: G. Cz. »

Gen. bryg. pil. Tadeusz Góra jak już wspomina lata 30. i 40. to też wspomina Janusza Żurakowskiego.
Ostatnio zmieniony 2008-05-12, 12:28 przez G. Cz., łącznie zmieniany 1 raz.
jefe de la maquina
Posty: 787
Rejestracja: 2007-10-27, 00:01

Post autor: jefe de la maquina »

Janusz Zurakowski w 42 r. byl dowodca Dywzjonu 317 w tym samym czasie, kiedy sluzyl w nim Tadeusz Gora.
Mieli obaj o czym rozmawiac, gdyz obaj byli zapaleni szybownicy.

"Spud" Potocki pod koniec wojny byl dowodca dywizjonu 315, ale chyba w tym czasie T. Gora juz w nim nie latal.

Jefe
Zablokowany