Sydney także odnaleziony

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4041
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Mogło być tak, że dziób był naderwany - dlatego okręt mógł jakoś płynąć - bo przy nienaderwanym dziobie przy założeniu, już że się zanużał, to albo woda wdzierała by się na śródokreciu przez burty, albo by wystawały śruby z wody.
Awatar użytkownika
wpk
Posty: 721
Rejestracja: 2004-02-23, 20:58
Lokalizacja: Nad Wigołąbką
Kontakt:

Post autor: wpk »

Wypowiedź Detmersa jest lakoniczna i można ją sobie dointerpretowywać. Wg mnie torpeda mogła naderwać dziób jak np w przypadku Minneapolis czy Eskimo. Ale takie uszkodzenie raczej nie powinno doprowadzić do zatonięcia przy w miarę normalnym stanie morza. A dziób mógł się potem oderwać całkowicie jeszcze przed zatonięciem. Jednak sonar wskazuje jego obecność w pobliżu reszty kadłuba. Więc musiałoby to nastąpić tuż przed albo w trakcie, przed uderzeniem o dno.

Dla porównania bliźniak Sydneya otrzymał trafienie w podobne miejsce i mimo ogromnej dziury dziób trzyma się reszty wraku bez śladów nadłamania. A trafienie było długą lancą, nie 533...
dakoblue
Posty: 1563
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:Mogło być tak, że dziób był naderwany - dlatego okręt mógł jakoś płynąć - bo przy nienaderwanym dziobie przy założeniu, już że się zanużał, to albo woda wdzierała by się na śródokreciu przez burty, albo by wystawały śruby z wody.
Miko
podaj jeszcze definicje dziobu naderwanego
:D
to jakis slang krawiecki?
:D
dakoblue
Posty: 1563
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

szkoda ze ten Detmers tego po prostu nie narysowal
MiKo
Admin FOW
Posty: 4041
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

dakoblue pisze:podaj jeszcze definicje dziobu naderwanego
:D
to jakis slang krawiecki?
:D
Dziób naderwany:

Obrazek
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

A może "nadłamany" jak w przypadku rufy "Prinz Eugena" w Norwegii?
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
shigure
Posty: 1242
Rejestracja: 2004-01-04, 21:35
Lokalizacja: szczecin

Post autor: shigure »

... "nadłamana" to była rufa ale Lutzow`a.
Awatar użytkownika
Glasisch
Posty: 433
Rejestracja: 2007-09-08, 17:37
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Glasisch »

shigure pisze:... "nadłamana" to była rufa ale Lutzow`a.
Masz rację, ale z "Prinzem Eugenem" była podobna sytuacja, gdyż w źródłach nm. można spotkać określenie "das angeknickte Heck". Odsyłam również do:

http://www.prinzeugen.com/PGHistory.htm

cytat: 23 Feb 1942 Off the Drontheim Fjord, the British submarine Trident torpedoed the Prinz Eugen at 0700 and seriously damaged the ship. Vice Admiral Ciliax transferred to the Tirpitz.

patrz również stosowna fotografia.

Pozdrowienia
Michał
1) Dies sind die Tage, von denen wir sagen sie gefallen uns nicht - D. Noll - Die Abenteuer des Werner Holt. 2) Wir sind dem Russen zu weit in den Rachen gefahren KL Buch, Kommandant von "T 30".
dakoblue
Posty: 1563
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

Glasisch pisze:
shigure pisze:... "nadłamana" to była rufa ale Lutzow`a.
Masz rację, ale z "Prinzem Eugenem" była podobna sytuacja, gdyż w źródłach nm. można spotkać określenie "das angeknickte Heck". Odsyłam również do:

http://www.prinzeugen.com/PGHistory.htm

cytat: 23 Feb 1942 Off the Drontheim Fjord, the British submarine Trident torpedoed the Prinz Eugen at 0700 and seriously damaged the ship. Vice Admiral Ciliax transferred to the Tirpitz.

patrz również stosowna fotografia.

Pozdrowienia
Michał
Obrazek

co to sa te duze kubki co stoja po prawej?
dakoblue
Posty: 1563
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

Detmers kiedy umarl?
czy ten lakoniczny opis to jedyne co sie dalo z niego wydobyc?
(odnosnie trafienia torpeda)

PS
naderwany to chyba nie jest dobre okreslenie bo kojarzy mi sie ze slowem nadpruty
cochise
Posty: 959
Rejestracja: 2005-11-03, 22:07
Lokalizacja: daleko stąd nie widać

Post autor: cochise »

No proszę o tym, że książę miał naderwany kuperek to niewiedziałem.
Swoją drogą nie czaję trochę z tym Sydneyem, gdzie on u licha płynął i czy można zakładać coś takiego, że mu sie dziubek całkiem urwał nagle i on zrobił za nim nurka zamieniając się w jednorazowy op?
lecela niye aka ohinni mahel mitawa cante
MiKo
Admin FOW
Posty: 4041
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Dako, to może "wytarmoszony"?

Umarł jak miałem 6 latek :D
MiKo
Admin FOW
Posty: 4041
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

cochise pisze:No proszę o tym, że książę miał naderwany kuperek to niewiedziałem.
Swoją drogą nie czaję trochę z tym Sydneyem, gdzie on u licha płynął i czy można zakładać coś takiego, że mu sie dziubek całkiem urwał nagle i on zrobił za nim nurka zamieniając się w jednorazowy op?
No coś tak mogło być. Płynął pewnie do Geraldton lub dalej Fremantle (jeśli ktokolwiek na okręcie wogóle wiedział co się dzieje naokoło). Skoro nie płynął w kierunku najbliższej mielizny to pewnie uważali, że z okrętem nie jest tak źle. Mógł też płynąć rufą naprzód.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

dakoblue pisze:Detmers kiedy umarl?
czy ten lakoniczny opis to jedyne co sie dalo z niego wydobyc?
(odnosnie trafienia torpeda)
4 XI 1976
http://naa12.naa.gov.au/scripts/imagine ... 726508&I=1
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2890
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Ostatnia wiadomość z dziennika. "Geosaunder" wpłynął do Geraldton i będzie instalował sprzęt do zdjęć podwodnych.
Można się ich spodziewać już w połowie przyszłego tygodnia lub pod koniec.
------------------------------------
A ja mam nadzieję, że dotrzymają słowa, bo różnie z tym bywa.
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
dakoblue
Posty: 1563
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

MiKo pisze:
dakoblue pisze:podaj jeszcze definicje dziobu naderwanego
:D
to jakis slang krawiecki?
:D
Dziób naderwany:

Obrazek
mam w kolorze
Obrazek
ODPOWIEDZ