Paweł Wieczorkiewicz nie żyje

[fdt]

Paweł Wieczorkiewicz nie żyje

Zmarł prof. Paweł Wieczorkiewicz. Był historykiem, sowietologiem, naukowcem Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Humanistycznej w Pułtusku. Miał 61 lat.
Paweł Wieczorkiewicz był absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Reja i Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego (1971), gdzie uzyskał też doktorat (1976) i habilitację (1993) za pracę: Wielka Czystka a Armia Czerwona.

Tytuł naukowy otrzymał w 2003. Był członkiem Rady Wydziału Historycznego UW, Rady Naukowej Polonicum UW oraz Rady Naukowej Wydziału Krajów Rozwijających się UW. Był również członkiem Senatu Akademii Humanistycznej i Rady Naukowej Wydziału Historycznego tej uczelni. To uczeń profesora Ludwika Bazylowa.

Od lat zajmował się także dziejami wojskowości, zwłaszcza zaś – marynarki wojennej. Był współpracownikiem "Morza", "Wojskowego Przeglądu Historycznego" oraz "Nowej Techniki Wojskowej". Pod koniec lat 70. był II sekretarzem POP PZPR na Wydziale Historii UW.

Prowadził w telewizji Kino Polska cykl Poprawka z Historii w którym opowiadał o historycznym podłożu przedstawianych filmów.

[Tzaw1]

[*]

[AvM]

[*][*][*][*][*][*][*][*][*]

Pamietam , znalem go

[Delwin]

[*]

[rak71]

Panie świeć nad Jego duszą.

[Bukowa]

Właśnie się dowiedziałem.
Przyłączam się do kondolencji
[*]

[Marmik]

[*] [*] [*]

[pothkan]

[*]

Kolejna wielka strata dla polskiej nauki

[U1]

Był wyjątkowym człowiekiem. I świetnym historykiem.

[Krzysztof Gerlach]

Każdego szkoda, ale takiego który zrobił bardzo wiele dobrego i umiera przedwcześnie, kiedy jeszcze tyle mógł dokonać – szczególnie żal.
Krzysztof Gerlach

[Marek T]

Żal.
Miał jeszcze dużo do powiedzenia.

[Napoleon]

Wielka strata. Mógł jeszcze wiele zrobić...

[Lord Instruktor]

Prawdziwy Historyk, rozumiał i przekazywał "TO COŚ" , tak jak potrafił, czyli najlepiej ......
Bóg daje i zabiera, szkoda Prosfesora.
Żegnaj...

[jabu]

Profesor Paweł Piotr Wieczorkiewicz zostanie pochowany w dniu 31 marca 2009 roku. Uroczystości rozpoczną się o godzinie 12:00 w Domu Pogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
pozdrawiam,
Jabu

P.S.
Pogrzeb był świecki. Żegnało Go ok. 600-700 osób. Zauważyłem trochę znanych twarzy. Była asysta wojskowa. Urnę z prochami pochowano w bardzo ładnym, zalesionym miejscu, obok poległych w Bitwie Warszawskiej 1920 roku. Gdyby ktoś szukał, powinien łatwo znaleźć.
Niech spoczywa w pokoju,