Big Five cz.2

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

crolick pisze:Nalu a moze zabralbys sie za monografie Richelieu, znakomitego i niezwykle ciekawego pancernika. Z checia bym o nim poczytal i poogladal :) [ale nie tylko rzuty boczne, ale takze przekroje wewnetrzne]

Swoja droga ciekawe czy zmienilbys zdanie na temat Big 5 :P
Dlaczego mialbym zmienic zdanie apropo Big Five ? :-o Taka West Virginia w 1944 r. to absolutny faworyt nr 1. w kazdym starciu artyleryjskim. Co do Rysia to temat zajety, juz opracowywany i to przez znawce tematu dalece przewyzszajacego moje kompetencje w sprawie tego konkretnie okretu.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
crolick
Posty: 4095
Rejestracja: 2004-01-05, 20:18
Lokalizacja: Syreni Gród
Kontakt:

Post autor: crolick »

No bo piszac o Richelieu z pewnoscia bys zobaczyl jaki to swietny okret, i wysoko go stawial, pewnie na drugim miejscu po Iowce. Wiec B5 polecialyby w rankingu w dol :mrgreen:
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

crolick pisze:No bo piszac o Richelieu z pewnoscia bys zobaczyl jaki to swietny okret, i wysoko go stawial, pewnie na drugim miejscu po Iowce. Wiec B5 polecialyby w rankingu w dol :mrgreen:
Wielokrotnie analizowalem Rysia. Jest to dobry okret, ale z kupa brakow. Na 2 miejscu ? :-o Jakim cudem ? Tak optymistyczny to nawet Teller Rysio-lover nie jest. Jako pancernik w najlepszym razie na miejscu 6, za Iowa, SoDa, NC, Yamato i WeeVee/Tennee.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

no to będę omijał twoje monografie z daleka dzięki za ostrzeżenie

Swoją drogą mam monografie poparte ilustracjami modeli no i na pewno one na tym nie tracą

:wink:
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

domek pisze:no to będę omijał twoje monografie z daleka dzięki za ostrzeżenie

Swoją drogą mam monografie poparte ilustracjami modeli no i na pewno one na tym nie tracą

:wink:
To co wybierasz na rynku co cie interesuje to twoja sprawa i twoje swiete prawo. Nie jestem w stanie zadowolic wszystkich. Nie wydaje publikacji modelarskich tylko opracowania techniczno-historyczne i chce byc w tym jak najlepszy. W tym momencie przekreslasz wszelkie publikacje znanych autorow-marynistow jak Friedman, Campbell, Garzke, Klimczyk, Flisowski, Smigielski, Palasek, Insulander itd.... i jednoczenie odbierasz sobie wiarygodnosc jako kandydat do rozmowy o przydatnosci i jakosci danego okretu w dzialaniach bojowych, bo nie dowiesz sie tego z pobierznie traktujacych zagadnienia monografii modelarskich. Ale tak jak mowilem - twoje swiete prawo - jestes czytelnikiem i wybierasz to co ciebie interesuje. Ja jestem autorem i niestety musze zadowolic ludzi pokroju mojego czyli maniakow technicznych. Gdybym patrzyl pod katem masowej sprzedazy, nie zajmowal bym sie okretami, a pisal ksiazki a'la Harry Potter.

P.S. Jakie to monografie ?
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

crolick pisze:No bo piszac o Richelieu z pewnoscia bys zobaczyl jaki to swietny okret, i wysoko go stawial, pewnie na drugim miejscu po Iowce. Wiec B5 polecialyby w rankingu w dol :mrgreen:
B5 mial 406 mm blachy?
Jak pochylonej?
Wychodzi, ze przy 5% pochyleniu roznice z maszynownia KGV minimalne.
Gość

Post autor: Gość »

mam pytanie do pojedynków wystawiacie
Bismaraka a nie Tyrpica dlaczego
Gość

Post autor: Gość »

to byłem ja domek
:(
MiKo
Admin FOW
Posty: 4040
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Mnie się zdarzało w we Flocie XX Stulecia nie w Profilach.

Moim zdaniem przenikanie się więdzy "modelarskiej" i "technicznej" zachodzi w bardzo wielu aspektach

kilka przykładów z brzegu:
- modelarz może Ci powiedzieć ile dipoli miała antena radaru Mk8 mod.3
- wszelkie zmiany w konfiguracjach uzbrojenia - historia !!!
- wyposażenie radioelektroniczne
- wązne z punktu technicznego wymiary - choćby długośc bazy optycznej dalmierzy... (ile ja się tego naszukałem do Kentów...)
- kolorowanki - czyli kamuflaże przecież to nie po to żeby było ładniej malowano - to są czyste technikalia

itd
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Anonymous pisze:mam pytanie do pojedynków wystawiacie
Bismaraka a nie Tyrpica dlaczego
a jaka roznica ? ;-)
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

SmokEustachy pisze:
crolick pisze:No bo piszac o Richelieu z pewnoscia bys zobaczyl jaki to swietny okret, i wysoko go stawial, pewnie na drugim miejscu po Iowce. Wiec B5 polecialyby w rankingu w dol :mrgreen:
B5 mial 406 mm blachy?
Jak pochylonej?
Wychodzi, ze przy 5% pochyleniu roznice z maszynownia KGV minimalne.
na maszynie sterowej 356 mm wychylone 40-45 stopni :P
w rejonie wiez takze lekko pochylone, ale tam juz 406 mm. Wszystko na 100 mm Teaku i calowym poszyciu HTS. Wazne tez jaka powierznie pokrywa pancerz no i poklady ! A poza tym po co pancernikowi ery radioelektronicznej liczyc pancerz. FCS zalatwia 80 % roboty.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

MiKo pisze:Mnie się zdarzało w we Flocie XX Stulecia nie w Profilach.

Moim zdaniem przenikanie się więdzy "modelarskiej" i "technicznej" zachodzi w bardzo wielu aspektach

kilka przykładów z brzegu:
- modelarz może Ci powiedzieć ile dipoli miała antena radaru Mk8 mod.3
- wszelkie zmiany w konfiguracjach uzbrojenia - historia !!!
- wyposażenie radioelektroniczne
- wązne z punktu technicznego wymiary - choćby długośc bazy optycznej dalmierzy... (ile ja się tego naszukałem do Kentów...)
- kolorowanki - czyli kamuflaże przecież to nie po to żeby było ładniej malowano - to są czyste technikalia

itd
Historii to prawda, ale lepsze od tego sa dzienniki okretowe, zwlaszcza w kwestii uzbrojenia. No ale tu zgpoda, tyle ze ja o historii nie wpominalem. O wymiarach mowilem, wiec tez nie to. To sie oczywiscie zazebia - i to i to o okretach, a jednak INACZEJ.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Andrzej J.
Posty: 1094
Rejestracja: 2004-01-06, 02:19
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Andrzej J. »

PIERWSZA GARŚĆ UWAG, SPROSTOWAŃ I WĄTPLIWOŚCI PO JEDNORAZOWYM PRZECZYTANIU DUŻYCH FRAGMENTÓW
CZ.2 "BIG FIVE"

1. Błędy literowe - s.4 Juntland/Jutland, s.36 trwatwy/tratwy, różne strony S.E. Morrison/S.E. Morison (zawsze przez jedno 'r'!), s.39 Vilcox/Wilcox. Ale korekta generalnie bardzo dobra.

2. s.1 Na rysunku Grzegorza Nawrockiego wieże nr 1 i 2 oraz ich barbety mają - moim zdaniem źle wysokości. Przypatrzcie się górnej fotografii na s.36.

3. Bardzo ważne - jeśli przy cytowaniach publikacji nie podaje się numerów stron, to takie cytowanie jest bez wartości!

4. s.5 Demonstracja siły wobec państw azjatyckich. Tylko Japonii! Bo przecież nie Syjamu czy Chin ewtl. Holandii.

5. s.12 Jestem stary i ślepy i nie widzę strzałki pokazującej samolot zestrzelony przez Nevadę.

6. s.14 Warto dodać do wzmianki o Cassin i Downes, że dostały one nowe kadłuby, co było niesłychaną rzadkością w światowym bud. okrętowym.

7. s.19 Na której stronie cytowany Korotkin podaje informację, że - cytuję: W pancernik [West Virginia] uderzyło pięć bomb zapalających o masie 60 kg. Nie spowodowały one większych szkód, ale wywołane ich detonacjami pożary utrudniały pracę ekipom obrony przeciwawaryjnej? Przejrzałem strony 93-100 i 280 z indeksu Rosjanina i nic nie znalazłem.

A tak BTW - na s.19 W przypisie z Korotkinem jest aż 8 błędów - "Bajewyje pawrieżdjenia nadwornych karabljei", Leningrad 1960. Wziąłem książkę do ręki i przepisuję poprawnie "Bojewyje powrieżdienija nadwodnych korablej", Leningrad 1960.

8. s.20 Nie rozumiem zwrotu "nieczyste rozgrywki personalne" na Californii?

9. s.22 U Myrona J. Smitha - Volunteer State Battlewagon, U.S.S. Tenneessee, Warship Series #5 - na s.29 zdjęcie to jest podpisane jako: Penetration of a bomb through catapult and top of turret III. U Nali zaś: Częściowo przebity bombą o masie 800 kg dach wieży nr 3 o grubości 127 mm ze stali "B" mod. 1 ma Tennessee.
Proszę porównać grubości blach - np. w prawym górnym rogu koło stalowej liny (zapewne katapulty?), i ogólne pogięcie stali niczym papieru. Moim zdaniem to nie są płyty 127 mm! Różne fragmenty blach na fotografii mają grubość 1-1,5 mm - stąd stalowa lina musiałaby mieć grubość co najmniej 127 mm, zaś szerokość całego zdjęcia rzędu 10,5 metra!

10. s.27 Deinstalacja drewnianych koferdamów, lepiej demontaż.

11. s.27 Warto dopisać do super foty uszkodzonej West Virginii, że pokład pancerny będący "dachem" siłowni, jest na dole zdjęcia.

12. s.24 i wiele innych - Nala jak się spotkamy, pokażesz mi te raporty Bureau of Ships, z których nie korzystali [zmarli] publicyści.

13. s.29-30 Koniecznie - jeśli możliwe - dopisać daty fotografii West Virginii, przygotowywanej do wyjścia w morze, lub idącej do Bremerton.

14. s.30 Foto West Virginii angielskie tłumaczenie, że brak mast tops, w wersji polskiej znacznie lepiej: brak masztów ażurowych.

15. s.31 Pancerna płetwa sterowa? Jaki tam pancerz? Ponadto nie podstawy dla Oerlikonów, a platformy (ewtl. stanowiska).

16. s.32 Dziwne różnice tekstu polskiego - najprawdopodobniej rejon ten był nieprzebijalny dla jakiegokolwiek znanego pocisku przeciwpancernego, ... i angielskiego: the probably most impenetrable area of the battleship, ...

17. s.33 Demontaże na Californii - do zdjęcia dalmierzy dopisać "i dalocelowników". Idzie o Mk 19 w ich późniejszej oblachowanej "łącznej" odmianie umieszczone na tylnych skrzydłach pomostu.

18. s.32 Czyżby jakaś pomyłka Mk-6 Californii vs - w co bardziej wierzę - Mk-4 Tennessee s.34?

19. s.32 Jest to jedyny bodaj w B5/2 przypadek pisanie sygnatury, źle zresztą zapisanej: DD-608 USS Gansevoort; powinno być USS Gansevoort (DD 608).

20. s.34 Pomyłka: R. Stern "US Battleships in Action" nie był wydany w Annapolis 1985, a jako cz. 1 i 2 w Carollton w 1980 i ...

21. s.34 Rozumiem, że 45-stopniowe podniesienie armaty, to tylko w warunkach poligonowych?

22. s.34 Szybko zniknęły z pokładów okrętów amerykańskich (działka kal. 28 mm) - trzeba dopisać z "dużych", bo na niszczycielach eskortowych i innej drobnicy były do 1945 r.

23. s.36 Czy Tennessee i California były dla Colorado bliźniakami? Ja napisałbym: półbliźniakami.

24. s.37 i wiele innych - brak mi szczegółowych liczb dotyczących uzbrojenia plot. Nie lubię określeń: zainstalowano kilka działek Oerlikona.

25. s.38 i 40 Jak pompowano owe tratwy pneumatyczne?

26. s.38-39 Nieprawdą jest że wieża dowodzenia zdjęta z CL t.Brooklyn była lżejsza o ponad 10%. Na poparcie Friedman US BB's IDH s.375: The original CT (...) was replaced by one taken from a Brooklyn class CL's, a 5" structure, (...) weighting less than 10 percent as much.

27. s.38 Kable zabezpieczone srebrem - jak to wyglądało?

28. s.39 Na której stronie pisze Friedman w przywoływanym BB D&D 1905-1945 o nowych kotłach?

29. s.41 Na przekrojach wręgowych koniecznie trzeba podawać ich numery.

30. s.43 Niech się wypowiedzą inni koledzy: czy informacja, że nowe pancerne stanowisko dowodzenia (...) grubości 127 mm (...) było chronione przed (...) pociskami kalibru do 203 mm jest w 100 procentach prawdziwa?.

31. s.44 Cytadela to cytadela. Nie chroni ona ciągu wiodącego do maszyny sterowej i samej maszyny sterowej.

32. s.44 Co to znaczy utwardzane aż w 55%? Trzeba dopisać słowo "grubości", bo inaczej nie można by wykluczyć, że co druga płyta była utwardzana, a reszta nie.

33. s.45 Zapytanie: skąd wzięto płyty i jakie one były do uzupełnienia 1/4 pancerza burtowego West Virginii?
Ponadto na której stronie pisze o tym Friedman w przywoływanym przez Ciebie BB D&D 1905-1945?

34. s.46 South Dakota kosztowała dwa razy więcej niż Richelieu. Konkrety?

35. s.46 Na to której stronie Campbella (przypis 68 Nali) jest informacja, jakoby w praktyce otrzymano broń charakteryzującą się bardzo wysokimi osiągami, pozwalającymi pancernikom z grupy "Big Five" rywalizować z każdym okrętem nawodnym świata?

36. s.46 Nielogiczne - skoro Colorado's zachowały swoje wieże o masie 932 ton, to musiała się przecież zmienić ich masa ze względu na wspomnianą przez Nalę zamianę pancerza dachów na grubszy. Wtedy wartość 932 t dotyczy albo okresu przed albo po. Trzeba to wyjaśnić czytelnikowi. Notabene Campbell podaje na s.115 masę od 880 do 920 ts (894-935 tm), więc można mniemać, że wartość 932 t dotyczy już wież z nowymi dachami.

37. s.49 To nieprawda, że ziarna prochu bezdymnego miały długość 51 i średnicę 25,4 mm? Campbell na s.104 podaje np. 4,42 mm dla 406/50.

38. s.55 Pomyłka: radar Mk-22, zwany "obraną pomarańczą"? Wg mnie powinno być: radar Mk-22 z anteną, zwaną "skórką z obranej pomarańczy" (orange-peel).

39. Ale najgorszym błędem jest narysowana przez Nalę siłownia na wkładce z planami przekrojowymi (tu domagam się podania źródeł!) Pięć silników elektrycznych (ten piąty pod barbetą wieża nr 3 to nie wiem co napędza, całe kotłownie poprzedzielane jakimiś agregatami? A w maszynowniach w katach jakieś maszynki ni to zespoły turbin, ni to... (zapewne agregaty pomocnicze?). Do tego wały śrubowe poprowadzone za daleko w stronę dziobu. A gdzie zespoły głównych turbin i generatory główne dające prąd dla głównych silników elektrycznych? Kompletna dyskwalifikacja. Ale do tego tematu jeszcze wrócę.

Pozdrowienia dla wszystkich. Podziękowania dla Tadeusza za egz.
Andrzej J.
Ostatnio zmieniony 2004-07-16, 16:40 przez Andrzej J., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4481
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Nala pisze:
SmokEustachy pisze:
crolick pisze:No bo piszac o Richelieu z pewnoscia bys zobaczyl jaki to swietny okret, i wysoko go stawial, pewnie na drugim miejscu po Iowce. Wiec B5 polecialyby w rankingu w dol :mrgreen:
B5 mial 406 mm blachy?
Jak pochylonej?
Wychodzi, ze przy 5% pochyleniu roznice z maszynownia KGV minimalne.
na maszynie sterowej 356 mm wychylone 40-45 stopni :P
w rejonie wiez takze lekko pochylone, ale tam juz 406 mm. Wszystko na 100 mm Teaku i calowym poszyciu HTS. Wazne tez jaka powierznie pokrywa pancerz no i poklady ! A poza tym po co pancernikowi ery radioelektronicznej liczyc pancerz. FCS zalatwia 80 % roboty.
No juz widze pewna ewolucje pogladow.
Jeszcze jakies 20 lat i kto wie.

Czyli jakby Renown dostal super-FCS to jego braki w blasze by byly bez znaczenia??

No to 406 mm wychylone o 5% to mniej wiecej odpornosc blachy maszynowni KGV
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1624
Rejestracja: 2004-06-29, 16:05
Lokalizacja: Kwidzyn (Powiśle)

Post autor: Grzechu »

Andrzej J. pisze:PIERWSZA GARŚĆ UWAG, SPROSTOWAŃ I WĄTPLIWOŚCI PO JEDNORAZOWYM PRZECZYTANIU DUŻYCH FRAGMENTÓW
Dżizus!!! Nie chciałbym, żeby w ręce Andrzeja trafiły jakiekolwiek moje wypociny :)))
Ale uwagi są cenne, i jeśli Nala się do nich ustosunkuje, to jego praca tylko na tym zyska!
Gość

Post autor: Gość »

Tego zarzutu

32. s.44 Co to znaczy utwardzane aż w 55%? Trzeba dopisać słowo "grubości", bo inaczej nie można by wykluczyć, że co druga płyta była utwardzana, a reszta nie.

nie ma. nie zauważyłem, ze w zdaniu poprzednim mowa o głebokim utwardzaniu.. Sorry.
Andrzej J.
ODPOWIEDZ