Forum Okrętów Wojennych

Sorry "Oslabja", jeszcze człowiek nie doszedł do siebie

http://tsushima.su/uploads/images/wallpapers/alt/10.jpg

Tsushima pisze:Проектов же таких кораблей тоже не было, с точки зрения физики они просто утонули бы.

Ja tez tego bym się obawiał.

W sumie do zrobienia. Przy tej wyporności. Okręty tamtego okresu miały znikome opancerzenie pokładów, brak artylerii przeciwlotniczej itd.
Ale jakoś nie widzę w Carskiej Rosji wież ustawionych w superpozycji.

EDIT:
A Kniaź Suworow z 18 działami to słaby?
A tak swoją drogą to Cuniberti ( jak nie przekręciłem nazwiska ) to przedstawił na konkurs dla pancernika który został Gangutem projekt z 18 działami 12 cali przy wyporności 21 ty ton.
No ale nie w superpozycji.

jedno im nalezy przyznać - 3 działowe wieże mieli ładne .
Szkoda ze nie zdazyły sie na polskim 25 tys. OL z 9x305...

Panowie!
Ten Yamato i Bismarck to idealne ilustracje do "Człowieka z wysokiego zamku" Philipa K.Dicka. Tyle, że Yamato powinien rozwalać Karolinkę pod mostem w San Francisco
Krzysiek odezwij się na priv wreszcie.

jak wiadomo francuzi przed PWŚ mieli liczną flote krążowników pancernych ale marne i nieliczne lekkie i szybkie krążowniki rozpoznawcze . W 1914 rozpoczeli budowe pierwszych "nowoczesnych" jednostek tego typu czyli " Lamotte-Picquet"
Niestety nie umie znaleśc ich rysunków lub planów a bardzo ciekawią mnie te jednostki.

Jedyny rysunek jaki mam

To nie one. Te "wstąpiły" w projekt po wojnie. Jest rysunek w Warship International - postaram się odszukać.

Słusznie - mój błąd. Tak to jest jak się pisze stojąc w korku....

Marek-1969 pisze:jak wiadomo francuzi przed PWŚ mieli liczną flote krążowników pancernych ale marne i nieliczne lekkie i szybkie krążowniki rozpoznawcze . W 1914 rozpoczeli budowe pierwszych "nowoczesnych" jednostek tego typu czyli " Lamotte-Picquet"
Niestety nie umie znaleśc ich rysunków lub planów a bardzo ciekawią mnie te jednostki.

Też długo szukałem - gdzieś mam w domu

O ten chodzi?

Ciut wyraźniej:

tylko 6 x 138 na burte....

Marek-1969 pisze:tylko 6 x 138 na burte....

Co chcesz - to więcej niż brytyjski typ C a tyle samo co typ D a nawet E. Choć angole mieli nieco większy kaliber.
Teoretycznie szybkostrzelność tych dział i angielskich 6 calówek taka sama, ale pytanie kto się wcześniej zmęczy ładowaniem. I drugie pytanie, kto wcześniej wykończy przeciwnika.

No, ale koło I wojny jakoś tak panowała moda na umieszczanie dział nie w osi symetrii kadłuba..