A propos ubrudzenia - to myślę, że redakcja mogłaby rozważyć jakieś inne tło okładki niż śnieżnobiałe, bowiem chcąc kupić MiO byłem w trzech kioskach i we wszystkich okładka ta faktycznie była ubrudzona (na grzbiecie). Jako że nie miałem czasu szukać dalej, skapitulowałem i kupiłem brudną. Miło by jednak było mieć w kolekcji czyste czasopismoNatomiast okładka w oryginale wygląda na ubrudzoną (by nie rzec uwaloną)
Nowości wydawnicze: Morze (ZBiAM) - w tym numery specjalne
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Pretensje nie powinny być do redakcji!
![Diabełek :diabel:](./images/smilies/icon_diabelek.gif)
![Diabełek :diabel:](./images/smilies/icon_diabelek.gif)
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
jak już schodzimy na tka przyziemne tematy
jak czystość okładki to dodam, że moja była czyściutka i wszystkie które oglądałem w różnych punktach sprzedaży były czyściutkie. Ja wiem, że sfera wizualna jest bardzo istotna, ale bez przesady. Jak to mówi mój syn: nie oceniaj droida po obudowie ![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Hmmm... :hmmm:](./images/smilies/icon_hmmm.gif)
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
"Poważniejsze" kwestie zostały już poruszone, a jako że zasadniczo się z nimi zgadzam to nie będę powielał, natomiast jak to się mawia: diabeł tkwi w szczegółachjak już schodzimy na tka przyziemne tematy
![Diabełek :diabel:](./images/smilies/icon_diabelek.gif)
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Nie będzie na temat MiO ale na temat innego czasopisma tego samego Zespołu - Historia, Wojsko i Technika. Admiralnie bardzo mi się podoba ale jak czytam, że w 1937 roku podano informację o utworzeniu Rejonu Umocnionego Hel w ... telewizji, to zaczynam nabierać dystansu do treści całej reszty :/
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Cóż, ja też kupiłem, bo skusił mnie Werka na okładce ...
Ten tekst o RU Hel to faktycznie niezbyt udany tekst, ale prawdziwego czadu dał kolega Ksenofont.
Szczegóły na dws: link
Ten tekst o RU Hel to faktycznie niezbyt udany tekst, ale prawdziwego czadu dał kolega Ksenofont.
![Smuteczek :(](./images/smilies/icon_mutny.gif)
Szczegóły na dws: link
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Paradoksalnie podanie takiej informacji w telewizji było w pełni możliwe - fakt, że w ramach minimalnego zakresu odbiorców testowych ale zawsze ![Uśmiech... :)](./images/smilies/icon_usmiech2.GIF)
Podobnie raczej wstyd "dostojnym emerytom" z dws i przynajmniej co poniektórych 'udających pracowników naukowych" winno przynieść śladowe zbadanie tematu wpływu informacji o wkroczeniu ACZ i ucieczce władz na postawę walczących na zachodzie wojsk. I nie chodzi tu o "naczalstwo" ale o postawę wojaków mających "kieszonkowe radyjka" i inne wynalazki raczy tym panom w ogóle nie znane ale mające wpływ na obieg informacji. Bo o tym, że pod wpływem takich "nowin" były jednostki, które się po prostu same rozwiązały lub nawet przegoniły czy pobiły kadrę oficerską jakoś się nie pisze... Nie jestem jakimś fanem dr Pawłowskiego ale trochę nie rozumiejąc jego przesadnie optymistycznego stylu narracji musze mu przyznać jedno - recenzentów na dws to mu dali pożal się ...
A sam numer - jak lto lubi takie rzeczy będzie zadowolony - ciekawy jest artykuł o obronie plot stolycy, w którym autor przytacza parę ciekawych a zapomnianych drobiazgów o tym jak to nie umiano wyposażyć dział w parę powszechnie stosowanych mechanizmów skazując nasze pelotki na strzelanie "na oko"...![Smuteczek :(](./images/smilies/icon_mutny.gif)
Podobnie raczej wstyd "dostojnym emerytom" z dws i przynajmniej co poniektórych 'udających pracowników naukowych" winno przynieść śladowe zbadanie tematu wpływu informacji o wkroczeniu ACZ i ucieczce władz na postawę walczących na zachodzie wojsk. I nie chodzi tu o "naczalstwo" ale o postawę wojaków mających "kieszonkowe radyjka" i inne wynalazki raczy tym panom w ogóle nie znane ale mające wpływ na obieg informacji. Bo o tym, że pod wpływem takich "nowin" były jednostki, które się po prostu same rozwiązały lub nawet przegoniły czy pobiły kadrę oficerską jakoś się nie pisze... Nie jestem jakimś fanem dr Pawłowskiego ale trochę nie rozumiejąc jego przesadnie optymistycznego stylu narracji musze mu przyznać jedno - recenzentów na dws to mu dali pożal się ...
A sam numer - jak lto lubi takie rzeczy będzie zadowolony - ciekawy jest artykuł o obronie plot stolycy, w którym autor przytacza parę ciekawych a zapomnianych drobiazgów o tym jak to nie umiano wyposażyć dział w parę powszechnie stosowanych mechanizmów skazując nasze pelotki na strzelanie "na oko"...
![Smuteczek :(](./images/smilies/icon_mutny.gif)
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Nie było. Budowę pierwszego nadajnika, na Prudentialu, rozpoczęto w 1937 r. a zakończono w 1938 r. Pierwszy próbny sygnał nadano w październiku 1938 r.marek8 pisze:Paradoksalnie podanie takiej informacji w telewizji było w pełni możliwe - fakt, że w ramach minimalnego zakresu odbiorców testowych ale zawsze
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Trochę razi brak jakiegokolwiek wstępniaka czy też słowa od redakcji. Ja rozumiem, że teoretycznie to kontynuacja, ale wypadałoby się jednak z czytelnikami przywitać mimo wszystko.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Kolego Wicher czy fakt "oficjalnego" sygnału testowego wyklucza szereg wcześniejszych różnorakich prób w tym także z wykorzystaniem niedocelowych urządzeń?
Rozumiem, że jest kolega absolutnie pewien, że żadnych takich NA PEWNO nie było?
Ja akurat widziałem jak się "aktywuje" tego typu instalacje i chciałbym mieć kolegi "archiwalną" jak mniemam pewność...
W powrót wstępniaków zaś zwyczajnie nie wierzę - bo my tu sobie marudzimy, że to takie fajne ale jak się okazuje (podpytane w branży) jest to element budzacy niekiedy tak liczne i kłopotliwe "odzewy" czytelcznicze, że nie widząc ja pisać "neutralnie" i kogoś tam nie zniechęcić dla "bezpieczeństwa" lepiej dac sobie spokój...
U nas nie meritum a forma ma wciąż przesadnie duże znaczenie...i co i rusz ktoś czymś się czuje urażony...
![Aniołek :aniol:](./images/smilies/icon_aniolek.gif)
W powrót wstępniaków zaś zwyczajnie nie wierzę - bo my tu sobie marudzimy, że to takie fajne ale jak się okazuje (podpytane w branży) jest to element budzacy niekiedy tak liczne i kłopotliwe "odzewy" czytelcznicze, że nie widząc ja pisać "neutralnie" i kogoś tam nie zniechęcić dla "bezpieczeństwa" lepiej dac sobie spokój...
U nas nie meritum a forma ma wciąż przesadnie duże znaczenie...i co i rusz ktoś czymś się czuje urażony...
- pothkan
- Posty: 4480
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Niekoniecznie trzeba "jechać" po innych. Można było w jednym zdaniu stwierdzić fakt -jest nowe wydawnictwo, ale stara ekipa - bez tłumaczenia dlaczego. A potem przywitać się z czytelnikami, napisać coś o zawartości numeru, napomknąć o planach co będzie w kolejnych.Marmik pisze:A ja akurat dla odmiany brak wstępniaka w tym numerze uważam za całkowicie usprawiedliwiony. Powstanie pisma w pewnym sensie wiąże się z "tarciami" z konkurencją, a jakoś tak nieładnie zaczynać coś od jechania po innych... nawet takiego między wierszami (co uważam byłoby nieuniknione).
W przyszłości jednak warto by Redakcja rozważyła wstępniaki. Wbrew pozorom to krótki, ale bardzo trudny element pisma.
A propos - w Relayu zerknąłem do pierwszych numerów LAI i WiTH, tam również wstępniaków nie ma. To samo zresztą w pierwszych nowych-starych numerach z Magnuma.
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Bardzo proszę, nie mieszajmy wątków MiO z MSiO. Ja wiem, że u nas to często się dzieje, ale wstępniak MSiO dalej komentujmy w wątku MSiO.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 2013-08-08, 11:17
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
To prośba do moderatora, aby kilka poprzednich postów o MSiO przeniósł do właściwego działu. THX
AJ
AJ
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
A ja z pytaniem, może banalnym. Gdzie kupujecie to nowe czasopismo? Mój znajomy zaopatrujący mnie w krajowe wydawnictwa nie może go nigdzie namierzyć. jak twierdzi w Empiku o nim nie słyszeli, a w kiosku Ruchu niii maaaa...
pomocy!!!!
![Smuteczek :(](./images/smilies/icon_mutny.gif)
pomocy!!!!
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Dziwne....Chemik pisze:A ja z pytaniem, może banalnym. Gdzie kupujecie to nowe czasopismo? Mój znajomy zaopatrujący mnie w krajowe wydawnictwa nie może go nigdzie namierzyć. jak twierdzi w Empiku o nim nie słyszeli, a w kiosku Ruchu niii maaaa...
![]()
pomocy!!!!
Ja kupiłem w Empiku zlokalizowanym w centrum handlowym. Konkretnie jeśli pomoże to CH Zakopianka w Krakowie.
Nie wiem jak stoi In Medio, bo ostatnio nie byłem.
Tak więc proponuję duże centrum handlowe z Empikiem.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nowości wydawnicze: Morza i Okręty (w tym numery specjal
Dystrybucja jest dziwna, w jednych salonikach jest MSiO a w jednych MiO. Pozostałe czasopisma oby wydawnictw też bywają różnie rozłożone po różnych salonikach (przeważnie w każdym jest dość dowolna mieszanka tytułów Magnum X i ZBIAM). Przerabiałem to w tym tygodniu na dworcu w Gdyni, gdzie nie dało się w jednym miejscu kupić MSiO i Historia WiT. W ogóle MSiO było tylko w jednym saloniku (Kolporter).