tak dokładniejareksk pisze:W I bitwie pod Narvikiem moim zdaniem wygrali zdecydowanie Anglicy. Decydują nie tylko straty bezpośrednie, ale jego dalsze skutki. W tym wypadku niemożność ewakuacji flotylli i pozostawienie ich do 13.04. kiedy zostały zniszczone w 2 bitwie.
Niszczyciele podczas II WŚ
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Sorry, Karol i Jarek.karol pisze:marek masz zapewne pod ręką dane z operacji stawiania min przez flotylle brytyjskie na Północnym, sypnij je jarkowi, bo ja muszę tłomaczyć z wlb-sttut, a nie bardzo czas jest
Nie mam tekiego zestawienia - musiałbym robić po kolei z Rohwera albo ze strony jw.
A propos stawiania min:
1. zdaje mi się, że okręty nawodne stawiały zagrody ofensywne tylko w pierwszym okresie wojny. Potem przejęły to samoloty.
2. uzbrojenie niszczycieli - akurat w przypadku bryyjskich przygotowanie do stawiania min polega lo na zdjęciu części uzbrojenia.
-
Gość
Marek T. wrote: 2. uzbrojenie niszczycieli - akurat w przypadku bryyjskich przygotowanie do stawiania min polega lo na zdjęciu części uzbrojenia.
A jak było z torami - które okręty z seri A-I itp. miały na stałe, na których mozna było je zamontować (bo były jakieś bolce etc.na pokładzie a a magazynach lądowych elementy torów), a na których tego nie było można uczynić?
Mam planiki stoczniowe 10-wyrz. Glowworma i nie ma tam torów - mało tego miejsce wzdłuż burt w rejonie rufowej nadbudówki jest zapchane jakimś wyposażeniem. Na Eskimo z kolei prześwit w rejonie stanowiska "Y" jest b. wąski, a na rysunkach też nie ma torów.
Andrzej J.
A jak było z torami - które okręty z seri A-I itp. miały na stałe, na których mozna było je zamontować (bo były jakieś bolce etc.na pokładzie a a magazynach lądowych elementy torów), a na których tego nie było można uczynić?
Mam planiki stoczniowe 10-wyrz. Glowworma i nie ma tam torów - mało tego miejsce wzdłuż burt w rejonie rufowej nadbudówki jest zapchane jakimś wyposażeniem. Na Eskimo z kolei prześwit w rejonie stanowiska "Y" jest b. wąski, a na rysunkach też nie ma torów.
Andrzej J.
-
Gość
-
Gość
-
Gość
Widziałem kilka lat temu zdekompletowanego i zardzewiałego - choć pomalowanego na czarno Hotchkissa na Balt Military Expo własność MMW i wydaje mi się, że pochodził on z okrętów krajowych = wraków Wichra, Gryfa lub ewtl. z o.p., które przyszły ze Szwecji (a tak BTW - czy Wilk wrócił z nim z W.Brytanii?).Marek T pisze:W zasadzie to nie wiem, jak to było z BŁYSKAWICĄ i jej działami. W zasadzie powinny zostać w Anglii, bo po co je ściągać.
Ale - w Muzeum WP w Warszawie znajduje się Hotchkiss, podobno z BŁYSKAWICY. Znaczy, że go ściągnęli, mimo że był niepotrzebny.
Może to stanowisko leżało gdzieś w magazynie okrętu i było na nim wożone jako broń nieregulaminowa?
Jeśłi jest niekompletny - to pochodzi z okrętów września 1939 r.
Ale to tylko hipoteza.
Andrzej J.
PS ponawiam apel o list do Langtree'a lub Lamberta
-
Gość
Jedeny znany mi szkic z góry zawart N Marasesti w Jane?s Fighting Ships of the World War II.
Wg rum. stron inter przezbrojone w 1944 r.:
Ferdynand/Maria - 4x120, 1x88pl, 1x76pl, 2x37pl, 4x20pl(?) (część źródeł nie potwierdza ich instlacji), 2x2x13.2pl, 2x3 torpedo tubes of 533 mm; 2 DC throwers (40 DCs) [zamaist bg mogły zabierać do 50 min] [również część źródeł nie potwierdza istnienia 76pl po 1944 r]
Marasesti/Marasti - 4x120, 4x37pl, 4x20pl (według innych nie), 2x2x13.2pl, 2x2 torpedo tubes of 450 mm; 2 DC throwers (40 DCs) [zamaist bg mogły zabierać do 50 min]
Marek S.
Wg rum. stron inter przezbrojone w 1944 r.:
Ferdynand/Maria - 4x120, 1x88pl, 1x76pl, 2x37pl, 4x20pl(?) (część źródeł nie potwierdza ich instlacji), 2x2x13.2pl, 2x3 torpedo tubes of 533 mm; 2 DC throwers (40 DCs) [zamaist bg mogły zabierać do 50 min] [również część źródeł nie potwierdza istnienia 76pl po 1944 r]
Marasesti/Marasti - 4x120, 4x37pl, 4x20pl (według innych nie), 2x2x13.2pl, 2x2 torpedo tubes of 450 mm; 2 DC throwers (40 DCs) [zamaist bg mogły zabierać do 50 min]
Marek S.