Nasze fantazje okrętowe

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4575
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

A jak się robi pancerniki?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4941
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

A gdzie? U mnie czy w rzeczywistości?
Tak generalnie przy podejściu do ORP Ksenofont starałem się mieć podejście pancernikowe - przychodzi mi to o tyle łatwiej, że ostatnio głównie je robiłem.

Jak będę miał dostęp do Corela to narysuję przekrój wzdłużny i poprzeczny.
Odporność TDS to tak Pi * szerokość moich drzwi do łazienki w stopach amsterdamskich / szybkość mojego kota Vadera atakującego myszołowa włochatego w wiorstach na dwa tygodnie wyniesie gdzieś pomiędzy 250 a 350 kg. TNT. Jak na torpedy od większości OP i praktycznie wszystkich samolotów powinno wystarczyć. Oczywiście wielu innych nie.

A tak jeszcze odpowiadając na "zarzut" 4 lufowych stanowisk działek 37 mm. Francuzi planowali takowe dla swoich okrętów oraz 2 lufowe także. 2 lufowe to nawet w kilku sztukach powstały. Według założeń szybkostrzelność każdego z działek miała być taka sama w każdym ze stanowisk, więc 4 lufowe wychodzą bardziej ekonomicznie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie żebym je zamienił na dwulufowe "jeden za jeden" da to oszczędność kilkunastu ton na samych stanowiskach + ewentualnie na amunicji. Więcej stanowisk oczywiście da się dać, ale nie będą miały odpowiednich kątów ostrzału. No i można zapomnieć o zmieszczeniu się z wypornością traktatową 10 tys - ale takie dozbrojenie zwykle odbywało się w czasie wojny gdzie nikogo to nie obchodziło, no ale było by to złamanie zamówienia.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4941
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Teraz to nie fantazja tylko tak w ramach budowania wiarygodności symulacji - Yamato wersja 1945 analizujemy zatonięcie Musashi
Sorry za wymiary - robię na szybko na parkingu.

Yamato nie uszkodzony
Obrazek

Yamato z zalanym bąblem po jednej burcie - pancerz wytrzymał i nie przepuścił wody
Obrazek

Yamato z zalaną burtą, pancerz puścił następna pionowa gródź nie
Obrazek

Yamato z zalanymi obydwoma bąblami pancerz nie puścił czy puścił przy tej skali nie robi wielkiej różnicy - nie da się zobaczyć
Obrazek

Yamato z zalanym dziobem, bąble suche
Obrazek

Yamato - zalany dziób i bąble pancerz trzyma
Obrazek

Yamato - zalany dziób i bąble woda zatrzymana na kolejnej grodzi
Obrazek

Widać, że wystarczy zalanie czegokolwiek w cytadeli albo jakakolwiek fala i zatonie. Coś takiego było na Musachi. Jak dla mnie taka dokładność wystarczy, zresztą na większą na razie mnie nie stać.
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

Tym nie mniej, spełniony jest warunek projektowy: przy zalanym wszystkim poza cytadelą, ma ona wystarczającą rezerwę pływalność, by utrzymać okręt na powierzchni :D
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4941
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Oczywiście !
Dlatego śmieszą mnie niektóre bezmyślne krytyki tego pancernika. Owszem miał wady, ale który ich nie miał? ( poza King George V oczywiście i jak ktoś stwierdzi, że on miał to stanie się moim osobistym wrogiem :P )
Przy zalanej rufie przegłębienie na dziób będzie mniejsze. Ale woda będzie na tyle wysoko - może nawet ponad pancerzem pokładowym. Jedna dziura w burcie ponad pancerzem burtowym i bul bul. Ale to chyba dotyczy każdego pancernika.

Jeszcze jedna poprawka "polepszająca" Yamato.
Yamato na burcie miał
bąbel, pancerz, gródź podłużną, gródź podłużną i dopiero za nią witalia ( maszynownia ). Ten ekstremalny przechył to przy zalaniu aż do grodzi oddzielającej witalia. Przy zalaniu do grodzi poprzedniej - pomiędzy pancerzem a "ostatnią deską ratunku" nic złego się nie działo - ot stan pośredni między tymi dwoma prezentowanymi.

Tak się przymierzam do ORP Ksenofont mod SmokEustachy i jakoś patrzę z politowaniem na te boforsowe 254. Przy tym kalibrze i prędkości wylotowej 850 m/s 30,5 km dla kąta podniesienia 45 stopni? Co one miały czepiec balistyczny na poziomie roku 1910? Przecież to konstrukcja z przełomu lat 20tych i 30 tych :(

A tamten zamówiony z 6x280 to podejrzanie przypomina niemiecką koncepcję Neue Panzerschiffe o wyporności rzędu 20 tys ton - tylko u Niemców miały być diesle. Na turbinach pewnie by się zaoszczędziło z 203 tysiące.
PawBur
Posty: 496
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

A ja mam takie pytanie - jak się krążownik Ksenofont spisuje w starciu z pancernikiem kieszonkowym, są one w twoim programie?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4575
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Maciej3 pisze:A gdzie? U mnie
No jakbym se wziął i zrobił pancernika?
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4575
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

PawBur pisze:A ja mam takie pytanie - jak się krążownik Ksenofont spisuje w starciu z pancernikiem kieszonkowym, są one w twoim programie?
O to chodzi że w porównaniu zAGS słaby.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4941
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

PawBur pisze:A ja mam takie pytanie - jak się krążownik Ksenofont spisuje w starciu z pancernikiem kieszonkowym, są one w twoim programie?
Jeszcze go nie mam, jakoś nie jestem miłośnikiem niemieckich okrętów więc jest ich nader mało. Ale kiedyś będą. W każdym razie mam - albo mogę zaraz mieć działo z Deutschlanda to mogę ostrzelać Ksenofonta z różnych odległości.
Ramond
Posty: 240
Rejestracja: 2007-12-12, 17:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Ramond »

A jaki toto ma zasięg pływania? :)
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Ramond pisze:A jaki toto ma zasięg pływania? :)
Z holownikiem czy bez :D ?


pozdrawiam
PawBur
Posty: 496
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

Maciej3 pisze:
PawBur pisze:A ja mam takie pytanie - jak się krążownik Ksenofont spisuje w starciu z pancernikiem kieszonkowym, są one w twoim programie?
Jeszcze go nie mam, jakoś nie jestem miłośnikiem niemieckich okrętów więc jest ich nader mało. Ale kiedyś będą. W każdym razie mam - albo mogę zaraz mieć działo z Deutschlanda to mogę ostrzelać Ksenofonta z różnych odległości.
Lepsze to niż nic:) Prosiłbym o ostrzał.
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

PawBur pisze:
Maciej3 pisze:
PawBur pisze:A ja mam takie pytanie - jak się krążownik Ksenofont spisuje w starciu z pancernikiem kieszonkowym, są one w twoim programie?
Jeszcze go nie mam, jakoś nie jestem miłośnikiem niemieckich okrętów więc jest ich nader mało. Ale kiedyś będą. W każdym razie mam - albo mogę zaraz mieć działo z Deutschlanda to mogę ostrzelać Ksenofonta z różnych odległości.
Lepsze to niż nic:) Prosiłbym o ostrzał.
Czy ja mam wrażenie, że ktoś mi grozi?
Ktoś chce we mnie strzelać! :o

To się nadaje do prasy!!!

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
PawBur
Posty: 496
Rejestracja: 2006-06-06, 22:13
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: PawBur »

Ksenofont pisze:
PawBur pisze:
Maciej3 pisze: Jeszcze go nie mam, jakoś nie jestem miłośnikiem niemieckich okrętów więc jest ich nader mało. Ale kiedyś będą. W każdym razie mam - albo mogę zaraz mieć działo z Deutschlanda to mogę ostrzelać Ksenofonta z różnych odległości.
Lepsze to niż nic:) Prosiłbym o ostrzał.
Czy ja mam wrażenie, że ktoś mi grozi?
Ktoś chce we mnie strzelać! :o

To się nadaje do prasy!!!

X
Ej, tylko próbnie do krążownika. Ja go tak nie nazwałem. Chcę tylko wiedzieć ile wytrzyma.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4941
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Czy ja mam wrażenie, że ktoś mi grozi?
Ktoś chce we mnie strzelać! WoooW

To się nadaje do prasy!!!
I to z działa 283 mm! Nie wróżę długiego życia :P
Co do możliwości tworzenia własnych okrętów - opiszę po kawałku, trochę to zajmie.
domek pisze:
Ramond pisze:A jaki toto ma zasięg pływania? :)
Z holownikiem czy bez :D ?


pozdrawiam
Paliwa toto zabiera 2100 ton. Algieria zabierała 1900 ton i miała zasięg 5000 mm/15w. To powinno mieć podobny. W razie konieczności ORP Ksenofont może zabrać prawie drugie tyle paliwa w zewnętrzne przestrzenie ochrony przeciwtorpedowej - do natychmiastowego zużycia. Przedłuża to zasięg prawie dwa razy. Nie jest źle. Naprawdę nad nim trochę siedziałem :)
Ostatnio zmieniony 2009-03-11, 12:30 przez Maciej3, łącznie zmieniany 1 raz.
miller
Posty: 431
Rejestracja: 2004-12-26, 13:29
Lokalizacja: Lublin/Opole Lubelskie

Post autor: miller »

A ja mam złośliwe pytanie. Jak ORP Ksenofont spisuje się w nocnych starciach?
Radarów nie ma bo jest jeszcze nie z tej epoki..., a pociski oświetlające to strzela z ?
Jeśli z art. głównej to pytanie nr 2 czy armaty ma na wspólnym łożu?

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ