Forum Okrętów Wojennych

To prawie jak w niedostępnym już chyba nigdzie materiale przygotowanym przez TV Szczecin, gdzie było coś w tym stylu: "raz nawet zaginął na Morzu Północnym.". Boskie

Z tego co pamiętam, to urocza Pani redaktor z TV Szczecin stojąc przed ORP Orzeł stwierdziła, że "w 1940 roku okręt zaginął na Morzu Północnym, ale jak widać się odnalazł".

Z kronikarskiego obowiązku:
https://radar.rp.pl/wojsko-polskie/2291 ... r_redirect

Info z https://pl-pl.facebook.com/Stowarzyszen ... 729302079/

Świnoujskie trałowce bazowe OORP Drużno (641) i Hańcza (642) dostaną pojazdy podwodne Ukwiał i Głuptak. Drużno ma już nową siłownię. Czyli trałowce projektu 207P szybko nie odejdą w zapomnienie

Czyli obok Kormoranów, będziemy jeszcze mieli mini-niszczyciele min . Może będą wykorzystywane do szkolenia operatorów?

Podobno też do wycofania w tym roku ma iść ORP Gopło.

https://menway.interia.pl/militaria/new ... e=worthsee

Właściwie nie ma o co się obrażać, że nas nie zaproszono. Jedyne rakiety przeciwlotniczet oprócz Igieł i Gromów mają nasze OHP. Tylko czy można nimi strzelać na poligonie? Toż to niszczenie zabytków techniki.

Nie to, żebym się nagle czepiał słówek, ale może chodziło o to: "z realnym użyciem uzbrojenia"

https://zbiam.pl/wyrzutnie-torped-orp-o ... aprawione/

19 maja Komenda Portu Wojennego w Gdyni poinformowała o podpisaniu umowy z Zakładem Hydrauliki Siłowej „Hydromech” S.A. w sprawie naprawy wyrzutni torped oraz wyposażenia dodatkowego okrętu podwodnego ORP Orzeł.
Umowa została podpisana 19 maja i ma wartość 730 tys. PLN brutto. Była to jedyna oferta, która wpłynęła do zamawiającego, została przyjęta pomimo przekroczenia zakładanego budżetu o 38 tys. PLN. Postępowanie przetargowe uruchomiono 2 kwietnia bieżącego roku.

Co ciekawe, to nie jedyny element związany z „ciągłym remontem” ORP Orzeł. 14 kwietnia Komenda Portu Wojennego w Gdyni ogłosiła postępowanie przetargowe w sprawie naprawy bieżącej okrętu

Dzień jak codzień

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... =BoxOpImg3

Szkoda, że takie akcje rozpaczy nic nie wniosą.

W liście załoga wprost napisała, że za obecną sytuację obwinia premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Marynarze stwierdzili, że obaj politycy nie mają pojęcia o potrzebach Marynarki Wojennej, a zamiast pomagać w jej modernizacji, utrudniają ją jeszcze bardziej.

I doczekałem się sprostowania. Dla higieny sam sobie odpowiedź wklejem

https://www.wojsko-polskie.pl/dgrsz/art ... o-artykuu/

Wszystko w porządku i nic się nie dzieje

Jak zapewne większość już wie, wczoraj odszedł na wieczną wachtę admirał Ryszard Łukasik...

Mamy fregatę rakietową

Czemu (do ciężkiej cholery) nikt w MW nie próbuje zakupić Poprada (bez pojazdu oczywiście), o to:

... i zamontować na okręcie? Nawet nie musi mieć żadnej osłony, na początek wystarczyło by plandeką owinąć
Tu nie trzeba żadnego programu B+R, ani wielkich FA-Ków, wystarczy, żeby Komenda PW zamówiła w PIT-Radwar gotową kolumnę + mały kontener (skrzynkę) z pozostałym wyposażeniem, albo po prostu gotową zabudowę z Żubra i zamocowała na okręcie przy okazji remontu. Czy to jest aż takie trudne??

Tak. Nie da się łatwo przenieść systemu lądowego na okręt. Przekonali się o tym Niemcy z wieżą 155 mm. Ja zadam znowu pytanie dlaczego nasze fregaty nie mają nowych i zmodernizowanych Phalanxów? Tak trudno to zrobić?

O ile pamiętam (popraw mnie jeśli się mylę) to problemem z wieżą 155 mm była siła odrzutu i brak stabilizacji. Rzeczy do rozwiązania. Poprad nie generuje odrzutu, zaś stabilizacji nie wymaga, gdyż rakieta i tak podąża za celem, więc trzeba ją wystrzelić tylko z grubsza w jego kierunku. Oczywiście słona woda i korozyjne środowisko to byłby problem, ale bardziej materiałowy (dobór odpowiednich gatunków stali, lub lepsze zabezpieczenie antykorozyjne). PIT-Radwar zrobił Trytona, więc problem zna i ma rozwiązania technologiczne. Ostatecznie cała zabudowa Żubra jest na wodę odporna, przecież po poligonie jeździ także w deszczu. Może wystarczyłoby lepiej pomalować, ocynkować, albo zrobić z nierdzewki? Wiem, upraszczam, ale nawet improwizowane rozwiązanie byłoby lepsze od tej naramiennej wyrzutni i zastanawiania się: "Ty, a może to nasz?"

Co do Phalanxów, to trzeba by wysupłać $$$ . Po co, skoro "zaraz" będą nowe okręty?

Marynarze niestety idą chyba ogólnowojskową drogą: zepsuło się? To zostaw i weź następny. Tak właśnie "dekle" naprodukowali ponad setkę T-72, nieruchomości, które nawet do słynnej "modyfikacji" się nie nadają. Tylko, że marynarze nie zauważyli, że okrętów w Zapasie Nienaruszalnym nie mają...

Waldek K pisze: ↑2021-08-13, 10:16 zakupić Poprada

Skończy się wieloletnią pracą rozwojową w celu przystosowania do warunków morskich, utopionymi milionami i trzema zamówionym egzemplarzami.
To nie ma sensu.

jak to się mówi: "tyle energii psu w ... "

zapytałem o tą fotę kolegę i okazuje się, że ta akcja z MANPAD-ami nie ma związku z uzbrojeniem okrętu, ćwiczenia poza konkursem. Ale foto się pojawiło, więc i mała afera też musi być Nie będzie Poprada na fregatach, nie jest planowany tak samo jak MANPADy (w postaci operatorów na lądowisku). Proponuję stoperan i przerzut "energii" na inny temat