Strona 10 z 22
: 2005-02-26, 19:52
autor: Marek T
MINER mógł w ogóle nie być wodowany przez Niemców.
Niemal ukończony kadłub MINERA po wojnie został znaleziony na nabrzeżu Stoczni Nr 13.
: 2005-02-27, 10:54
autor: Tihy
na nabrzeżu znaleziono, a podejrzewam że jak był budowany to stał na pochylni. Więc mogli go zwodować Niemicy, nadać nazwę i potem z jakchś przyczyn wyciągnąć na ląd i niedokończyć...
: 2005-02-27, 11:12
autor: Marek T
Nie musiał być wodowany z pochylni.
Trałowiec budowano na "pochylni", po czym wodowano dźwigiem, podobnie z innymi okrętami i statkami w WPMW i w Stoczni Gdynia.
Przypuszczam, że do czasu znalezienia po wojnie przez Polaków nigdy nie znalazł się na wodzie.
: 2005-02-27, 11:21
autor: JB
IjonTihy pisze:ok. 164 tony
33,7 x 6 x 1,5
3cylindrowy silnik spalinowy o mocy 180 KM (chyba zdjęty z "Iskry")
9 w.
9 załogi
Crolick pisze:
Dane Minera wg Gronera:
budowa - WPMW 1939
wypornosc - ~200 t
wymiary - 33,9x5,70x1,70 m
naped - 1 Diesel 4 cylindrowy i czterotaktowy [1 sruba], 270 KM, 11 w.
Według specyfikacji do umowy o budowę krypy minowej, zawartej 1.04.1939 roku (rozpoczęcie budowy miało miejsce wcześniej, we wrześniu 1938 roku, ukończenie planowano na 1.10.1939, koszt 408,5 tys. zł), dane były następujące:
~164 t (zapewne wyporność normalna), ładunek: 20 min wz. 08 lub 12 min dużych lub 12 torped lub 6 siatek zagrodowych; 33,72(32,0 - między pionami)x6,0(5,7 - na wręgach)x1,5 m (wys. 2,7 m), silnik o mocy 260 KM (Nohab?), 8-9 węzłów, czas pływania 100 godz. (800 Mm?) przy normalnym zapasie paliwa.
Rzeczywiście planowano użyć silnika z
Iskry (Kromhout 180 KM), ale w przedostatnim projekcie widnieje już silnik Nohab o mocy 270 KM.
JB
: 2005-02-27, 11:43
autor: IjonTihy
Marku:
więc skąd Komuda ma dane że wodowano i nadano imię? Może Niemcy nadali imię ale nie wodowali, a on wyciągnął wniosek że wodowali?
JB:
52 miny lub 10 torped 533 i 10 min lub 10 sekcji sieci
: 2005-02-27, 11:51
autor: IjonTihy
ładowność Minera też za Komudą podaję i on pisze że to jużostateczna wersja była.
Z innej beczki:
Damski, w minach za burtą pisze że 4 ptaszki miały 75 plot, a dwa ostatnie "stare francuskie działa o kalibrze 75, pamiętające jescze lata I wojny światowej, tyle że na podstawie morskiej" Wie ktoś co to za producenci byli?
: 2005-02-27, 11:53
autor: Marek T
IjonTihy pisze:Damski, w minach za burtą pisze że 4 ptaszki miały 75 plot, a dwa ostatnie "stare francuskie działa o kalibrze 75, pamiętające jescze lata I wojny światowej, tyle że na podstawie morskiej" Wie ktoś co to za producenci byli?
Najpewniej zdjęte z torpedoców.
: 2005-02-27, 12:08
autor: JB
IjonTihy pisze:JB:
52 miny lub 10 torped 533 i 10 min lub 10 sekcji sieci
Może ładunek, który przytoczyłem to ten liczony do wyporności normalnej, a ten powyżej - do wyporności pełnej?
JB
: 2005-02-28, 16:24
autor: IjonTihy
Okręty floty (Floty?) Marynarki Wojennej RP.
może być? analogicznie do okrętów Flotylli Rzecznych PMW...
A'propos: tutaj
http://www.hut.fi/~jaromaa/Navygallery/ znalazłem że dwie kanonierki typu Wodorjez miały 75 typu Canet. Czy to znaczy że nasze KP i GH też tego typu miały? Czy inne 75 które miały okręty PMW były tej samej produkcji?
: 2005-02-28, 16:31
autor: Mitoko
IjonTihy pisze:Okręty floty (Floty?) Marynarki Wojennej RP.
może być? analogicznie do okrętów Flotylli Rzecznych PMW...
A'propos: tutaj
http://www.hut.fi/~jaromaa/Navygallery/ znalazłem że dwie kanonierki typu Wodorjez miały 75 typu Canet. Czy to znaczy że nasze KP i GH też tego typu miały? Czy inne 75 które miały okręty PMW były tej samej produkcji?
W tym wypadku pytanie czy chodzi o dosłownie działa firmy Canet czy też o działa systemu Caneta (czyli bazujące na tej konstrukcji) - tego typu nazewnictwo było (szczególnie w flocie carskiej) dość popularne
: 2005-02-28, 17:39
autor: Tihy
A jak to jest z "ptaszkami" ? Na niektórych rysunkach widać że komin wystaje poza nadbudówkę a na niektórych tylna krawędź komina pokrywa się z tylną krawędzią nadbudówki. Nie widziałem żadnego zdjęcia które by ten szczegół pokazało.....
: 2005-02-28, 18:00
autor: IjonTihy
A'propos Canetów 75 mm. - nie można rozróżnić na zdjęciach czy są to oryginały czy tylko licenjonowane? Są tu fachowcy od tego typu rzeczy....
A tak na marginesie: M.Peszke, Poland's NAvy 1918-1939, New York. Cytał ktoś to? po angielskiemu jest ale jest jedna ciekawa fotka. Z tzw. archiwum rodzinnego autora: jego dziadek i rodzice na pokładzie torpedowców w Pucku a obok od dziobu widać coś co mi wygląda na Myśliwego. Jak mnie naumiecie jak wstawić zdjęcie to spróbuje zrobić i zamiesczę- chociaż jakość możę być kiepska....
: 2005-02-28, 19:37
autor: JB
IjonTihy pisze:A tak na marginesie: M.Peszke, Poland's NAvy 1918-1939, New York. Cytał ktoś to? po angielskiemu jest ale jest jedna ciekawa fotka. Z tzw. archiwum rodzinnego autora: jego dziadek i rodzice na pokładzie torpedowców w Pucku a obok od dziobu widać coś co mi wygląda na Myśliwego.
M.A.Peszke - Poland's Navy 1918-
1945, czytałem. Na wspomnianym zdjęciu są rodzice autora i ojciec chrzestny, kapelan MW ksiądz Władysław Miegoń. I rzeczywiście
Myśliwy z boku.
JB
: 2005-02-28, 20:03
autor: Slaw
JB pisze:IjonTihy pisze:A tak na marginesie: M.Peszke, Poland's NAvy 1918-1939, New York. Cytał ktoś to? po angielskiemu jest ale jest jedna ciekawa fotka. Z tzw. archiwum rodzinnego autora: jego dziadek i rodzice na pokładzie torpedowców w Pucku a obok od dziobu widać coś co mi wygląda na Myśliwego.
M.A.Peszke - Poland's Navy 1918-
1945, czytałem. Na wspomnianym zdjęciu są rodzice autora i ojciec chrzestny, kapelan MW ksiądz Władysław Miegoń. I rzeczywiście
Myśliwy z boku.
JB
Tej książki nie znam , a kiedy ona została wydana? Z tego co wiem M.A.Peszke w 1995 napisał "P.M.W w II Wojnie Światowej"
poz.Slaw
: 2005-02-28, 20:17
autor: JB
Slaw pisze:Tej książki nie znam , a kiedy ona została wydana? Slaw
Wydana w 1999 roku w Nowym Jorku. Niezbyt ciekawa, autor jest psychiatrą, synem oficera MDLot.
JB
: 2005-03-01, 13:27
autor: Tihy
Racja, do 1945...
Książka bardzo przeciętna, taka typowa dla Amerykanów którzy chcieliby wiedizeć co to ta Polska Marynarka ale żeby przypadkiem nie dowiedzieć się za dużo szczegółów
