: 2005-11-13, 12:55
Chętnie skorzystam z tych zdjęć i wtedy wyjaśnimy co na prawdę spoczywa przysypane ziemią w Jadwiśinie.
Warship Discussion Board
https://fow.pl/forum/
Marek T pisze: Trzeci WROCŁAW (ro-ro zbudowany 1981-83 w Hiszpanii) został w 1989 sprzedany za granicę. Przejawów pecha chyba nie miał.
Marek T pisze:Pechowy, to w polskiej flocie był WROCŁAW. Nie tylko statek, ale sama nazwa też.
Marek T pisze: Trzeci WROCŁAW (ro-ro zbudowany 1981-83 w Hiszpanii) został w 1989 sprzedany za granicę. Przejawów pecha chyba nie miał.
Tomson pisze:Marek T napisł o pechu statków o nazwie Wrocław.Ja pływałem na Wrocławiu tym ostatnim ro-ro .Statek pływał miedzy Europa a Australia.Poczatek podrózy zawsze zaczynał sie w Hamburgu.W roku 1988 zaokretowałem na w/w statek.Baleary to jakies fatum dla tej nazwy,własnie gdy je mijalismy w drodze do Genuii dopadł nas tak wielki sztorm ze kpt. do rana nie schodził z mostka.Ale pech dopadł nas wczesniej .W drodze do Australii co port ubywał nam człowiek to ze wzgledu na zdrowie to ze wzgledów tech.(zmiennicy wprowadzali nowozamustrowanych) a juz po dopłynieciu do Australii(płynelismy dookoła Afryki) jednego członka załogi zdalismy odchodzacego na wieczna wachte .Zmarł na statku na wysokosci Dakaru.po tzw. objechaniu Australii(porty Sydney,Melburne,Brisben,Adelaid,Frimantle),powrót do Europy juz przebiegał bez żadnych zgrzytów.Pływałem pózniej jeszcze na wielu statkach ,ale pobyt na Wrocławiu wbił sie w moja pamiec jako bardzo mocne przezycie.Pozdrawiam Tomson