Oooo świetnie. Zatem wiesz jakie miały wykonać zadanie?!karol pisze:dobrze wiesz, że pojawiły się z konkretnym zadaniem i go nie wykonały, bo dostały w pięty zanim dotarły na pozycję umożliwiającą im wykonanie zadania, a wyliczanka nie zawierająca czasów i zadań poszczególnych wag jest zwykłą manipulacją, o czym też wiesz aż za dobrzei nie myśl, że kiedykolwiek zdejmę flagę, nigdy i nigdzie
Po prostu cytujesz swoje opinie jako pewniki, a nie każdy jest je w stanie zaakceptować
Celność artylerii flot II WS
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Bardziej kluczowy jest tu dystans starcia, ktorego niestety nie znalazlem.
Przy wystrzeleniu ponad 100 pociskow, powinno trafic z 10 by uznac to za dobry wynik - ale nie wiadomo jest czy i ile salw oddanych bylo w zaslone dymna np ...
Mi generalnie chodzi o subiektywna opinie kazdego z was nt flot jako takich - bardziej wlasnie od strony strzelan panernikow, niz niszczycieli.
Przy wystrzeleniu ponad 100 pociskow, powinno trafic z 10 by uznac to za dobry wynik - ale nie wiadomo jest czy i ile salw oddanych bylo w zaslone dymna np ...
Mi generalnie chodzi o subiektywna opinie kazdego z was nt flot jako takich - bardziej wlasnie od strony strzelan panernikow, niz niszczycieli.
Crolick, ja wiem, że tobie tak proste tłumaczenia śmierdzą, ale na takie coś:

a dodatkowo na chronik znajduje się to:
mam takie spokojne dictum:Oooo świetnie. Zatem wiesz jakie miały wykonać zadanie?! Oświeć mnie, bo ja nie wiem
z tego co wiem, to niemiecki znasz dość dobrze, ale pozwól, że napiszę co tam stoi:Vorstoß des F.d.T. (KAdm. Lütjens) mit den Zerstörern Lebercht Maaß und Wolfgang Zenker gegen Hela, um festzustellen, inwieweit nach 2tägigen Luftangriffen
oczywiscie czytałem Twoje pytanie na feldgau, ciekawym też odpowiedziPod wodzą dowódcy Sił Torpedowych kontradmirała Lutjens niszczyciele LM i WZ przeciwko Helowi, gdzie w szybkim rajdzie sprawdziły skuteczność dotychczasowej pracy Luftwaffe w dwóch ciężkich nalotach (tłumaczenie dowolne z ichniego na moje), a dalej - straty Gryfa 7 zabitych, LM 4 zabitych i 4 rannych - czyli tu się uważa, że to Gryf dopiekł LM, a nie Wicher!
a dodatkowo na chronik znajduje się to:
i ni groma nie mogę dojść, co to za jeden ten Lloyd?!Erste Operation deutscher Schnellboote in diesem Krieg. S 23 (Lt.z.S. Christiansen) versenkt den poln. Sperrlotsendampfer Lloyd Bydgoski II (133 t) mit Artillerie in der Bucht von Danzig.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
... no zabitym na Leberecht Maass było akurat obojętnie, czy zrobiły to pociski Wichra, czy Gryfa, ale nikt nie jest w stanie zaprzeczyć, że te trafienie było powodem odejścia, więc te ciężko określić mógłbyś tak trochę dokładniej uzasadnić, bo w tym temacie akurat modne jest zamazywanie faktów ogólnikami, jak to już przypomniałem naszemu drogiemu crolickowi i dla którego po raz pierwszy do dłuższego czasu spociłem się przygotowując odpowiedź, bo akurat dyskutant godny szczypania, bo wówczas więcej powie niż chce, a to tu robi się dość cenne
a tak dla osłody dzisiejsza fotka dołączona do historii ORP Burza (oczywiście w moim serwisie)


Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
No fajnie by byłokarol pisze:mam Ci zacytować, wpis dziennika okrętowego Maasa, czy może treść rozkazu SKL?
Ehhh Karolu, taki dorosły człowiek a daje się podpuszczać jak dzieciakkarol pisze:Crolick, ja wiem, że tobie tak proste tłumaczenia śmierdzą, ale na takie coś:Vorstoß des F.d.T. (KAdm. Lütjens) mit den Zerstörern Lebercht Maaß und Wolfgang Zenker gegen Hela, um festzustellen, inwieweit nach 2tägigen Luftangriffen
Jakby Niemcy chcieli sprawdzić, jakie szkody wyczyniły ich naloty to by nie wysyłali zabawek po 14 milionów marek sztuka tylko kilka samolotów zwiadowczych z aparatem (pewnie coś koła za 350 000 RM) i wszystko by było wiadomo.
Nie. Tu chodziło o zupełnie cosik innego
Podpowiem - w którym momencie Lutjens postawił zasłonę dymną i dał w długą?!
http://www.wlb-stuttgart.de/seekrieg/verluste/uwe.htmkarol pisze:i ni groma nie mogę dojść, co to za jeden ten Lloyd?!
Ostatnio zmieniony 2007-01-05, 20:17 przez crolick, łącznie zmieniany 1 raz.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Lol dobre
Karolu nie idź na łatwiznę. Wymyślenie podstawowego zadania dla łódek Lütjensa nie jest (chyba?) trudne!
Karolu nie idź na łatwiznę. Wymyślenie podstawowego zadania dla łódek Lütjensa nie jest (chyba?) trudne!
Ostatnio zmieniony 2007-01-05, 21:57 przez crolick, łącznie zmieniany 1 raz.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Dostał w rufe i w środek. Tylko w 'dziób' nie dostałkarol pisze:Gryf dostał w końcu po rufieale niemal nic mu to nie zaszkodziło
Nie to jeszcze coś innego. Co mogło Niemców interesować czego z powietrza nie mogli dostrzec?!
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...