: 2007-01-22, 11:13
Januszu: widzę, że wysunąłeś bardzo poważny argument.Janusz C. pisze:Czy smok wawelski istniał naprawdę i czy to dinozaur?
To ja odpowiem podobnym argumentem naukowym: czy Twoim przodkiem była małpa?
(Widzisz, jak wszystko można sprowadzić do poziomu ziemi?)
Darwinizm, to teoria:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewolucja_biologiczna
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3890751
Kreacjonizm - też. (a właściwie "kreacjonizmy"):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kreacjonizm
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3927247
(Dość dobrze problem kreacjonizmu i walki propagandowej jest wyjaśniony w amerykańskiej Wikipedii, bo tam, problem ten jest poważnym problemem politycznym.
Polecam - są tam także wymienione inne teorie.)
Dinozaury żyjące wspólnie z ludźmi, to fragment teorii "kreacjonizmu młodej ziemi", od której nawet Kościół odszedł dość dawno temu.
Więc używając tego wyświechtanego argumentu, trafiłeś kulą w płot.
W ogóle raczej strzelasz na ślepo: napisałem, że teoria ewolucji, to teoria - jedna z wielu...
Ty natomiast starasz się mnie przekonać, że kreacjonizm (dość płasko rozumiany) kupy się nie trzyma.
Może się i nie trzyma - nie wiem, nie znam się.
Może i darwinizm kupy się nie trzyma - nie wiem, nie znam się.
Ale faktem jest, że teoria - to teoria.
"Czerwona propaganda" polega na tym, że powszechnie propaguje się, że tzw. "darwinizm" jest faktem, nie wspominając o tym, że jest to jeden z wielu pomysłów na powstanie i rozwijanie się życia.
I takie stawianie sprawy, "zapominanie" o słowie "teoria", jest rzeczywiście propagandą, wykorzystywaną od XIX wieku w walce państwa z Kościołem: przede wszystkim we Francji i w Stanach. (Więc może nie do końca "czerwona" co raczej "republikańska", "oświeceniowa", "masońska".)
Zwróć uwagę, że w cytowanym przez Ciebie artykule, nie ma argumentów, przemawiających za "darwinizmem", są tylko argumenty ośmieszające abstrakcyjny "kreacjonizm". Skupiające się głownie na walce z Kościołem.
Tymczasem pomysłów, jak powstało życie, jest wiele - chociażby "kreacjonizm" - pod wieloma postaciami.
Tak samo, jak początek wszechświata nie jest zbadany, tak i początek życia nie jest zbadany.
Wielki Wybuch, to też tylko teoria.
Przyjmując ją za pewnik - ograniczasz sam siebie.
No i nie używajmy argumentów o małpach i dinozaurach, bo to mało poważne i dość niegrzeczne.
Pozdrawiam
Ksenofont
P.S. Jeszcze raz: nie neguję "darwinizmu". Nie neguję "kreacjonizmu"
Ja tylko zauważam, że to tylko teorie.
Żadna nie jest udowodniona.
X