Strona 2 z 2
: 2008-03-16, 18:29
autor: SmokEustachy
Zelint pisze:SmokEustachy pisze:Ujęte jest tu sedno sprawy. Szczególnie cenne uwagi o DWS.
Wypraszam sobie takie uwagi. Jak nie potrafisz się zachować na forum DWS to dostajesz ostrzeżenia, za nieprzestrzeganie regulaminu forum. Nikt tam nikogo specjalnie nie gnębi.
O zaczyna się. Co niby konkretnego sobie wypraszasz w wypowiedzi Janika41? Opisz łasnymi słowami.
2. Natomiast uwaga o konieczności przestrzegania regulaminu na DWS jest z pogranicza żałosnych.
: 2008-03-16, 18:49
autor: jefe de la maquina
Drogi Ksenofoncie,
Twoje uwagi są może i słuszne, ale......
Właśnie ale.. Używanie pseudonimów w FOW pozwala na unikanie stawiania się w niektórych piszących w pozycji “autorytetów”. Pozwala to moim skromnym zdaniem na większą demokrację w dyskusji i skupieniu się na argumentach, a nie licytowaniu się w tytułach, publikacjach i argumentu typu “czy wiesz kim ja jestem” .
Na forum, jak zaznaczył Zelint, jest policjant-Moderator, który pilnuje aby nie naruszać reguł gry. I to jest forma kontroli oraz uniknięcia tego o czym wspominasz.
Jefe
: 2008-03-16, 18:56
autor: pothkan
jefe de la maquina pisze:Używanie pseudonimów w FOW pozwala na unikanie stawiania się w niektórych piszących w pozycji “autorytetów”. Pozwala to moim skromnym zdaniem na większą demokrację w dyskusji i skupieniu się na argumentach, a nie licytowaniu się w tytułach, publikacjach i argumentu typu “czy wiesz kim ja jestem” .
Bo ja wiem... Sporo osób i tak używa własnych nazwisk jako nicków, a wśród pozostałych większość się "nie kryje". To małe forum, i w sumie wszyscy się tu (mniej lub bardziej) znamy...
: 2008-03-16, 19:06
autor: SmokEustachy
pothkan pisze:jefe de la maquina pisze:Używanie pseudonimów w FOW pozwala na unikanie stawiania się w niektórych piszących w pozycji “autorytetów”. Pozwala to moim skromnym zdaniem na większą demokrację w dyskusji i skupieniu się na argumentach, a nie licytowaniu się w tytułach, publikacjach i argumentu typu “czy wiesz kim ja jestem” .
Bo ja wiem... Sporo osób i tak używa własnych nazwisk jako nicków, a wśród pozostałych większość się "nie kryje". To małe forum, i w sumie wszyscy się tu (mniej lub bardziej) znamy...
Przypominam że całą sprawa się zaczęła od problemu, ze U1 napisał recenzję artykułu Groma z Odkrywcy i Grom się obraził. Z tego, co zdołałem zrozumiec to Xeno uważa, że jakby U1 się podpisał to Grom by się nie obraził. Albo - że pod własnym nazwiskiem U1 by tego nie zamieścił.
A jedni się znają a drudzy nie znają na forum - chodzi też /mi/ o uniknięcie sytuacji, w której powstaje sitwa tych, co się znają.
: 2008-03-16, 20:11
autor: Gość
jefe de la maquina pisze:Twoje uwagi są może i słuszne, ale......
Właśnie ale.. Używanie pseudonimów w FOW pozwala na unikanie stawiania się w niektórych piszących w pozycji “autorytetów”. Pozwala to moim skromnym zdaniem na większą demokrację w dyskusji i skupieniu się na argumentach, a nie licytowaniu się w tytułach, publikacjach i argumentu typu “czy wiesz kim ja jestem” .
Tak, anonimowość w dyskusji sprawia, że jest ona bardziej dynamiczna i bardziej twórcza (ale niesie ze sobą inne niebezpieczeństwa).
Natomiast ocena czyjejś pracy - niezależnie, czy pozytywna, czy negatywna - powinna być podpisane imieniem i nazwiskiem.
Chociażby po to, aby autor wiedział komu odpowiada.
Jeśli natomiast ktoś wyżej ceni sobie anonimowość - niech nie pisze recenzji.
Taka jest moja opinia, ale naprawdę nie zamierzam jej narzucać. Ja recenzje będę podpisywać - chociażby po to, aby publika nie musiała się domyślać, kto to Ksenofont.
X
: 2008-03-17, 07:13
autor: Gość
pothkan pisze:Obecni użytkownicy i tak się znają, więc podpisy nie są chyba potrzebne - a nowi niech się przedstawią, i tyle.
I wszystko w temacie. Osobiście nie widzę potrzeby by wszędzie podpisywać się swoim nazwiskiem, choć niewątpliwie się go nie wstydzę. Na forum widziałem jak dotą może jedną lub dwie recenzje. Reszta to krótkie, przeważnie krytyczne notki mające pokazać innym, że słowo pisane nie znaczy święte. Większość "recezencji" jest całkowicie niezłoścliwa i stanowi pomoc dla autorów, choć ci czasem unosząc się niewiadomo czym traktują notkę jako jakiś atak.
Owe "recenzje" to przysługa i nalezyt je odóżnić od pobocznych wywodów nie na temat. Tu grono moderatorskie ma większe pole do popisu tzn. pilnować by "recenzja" nie przeobrażała się w monolog dramatyczny czy jakąś tragifarsę.
Reasumując, jestem przeciw i swoich opinii nie będę podpisywał. Jeżeli ktoś będzie chciał mnie do tego zmusić to nie będę opinii pisał. Jeżeli ktoś potrzebuje moich personaliów, a ich nie zna to niech zapyta.
Nie po to wymyśliłem sobie wdzięczny nick stanowiący zresztą zlepek pierwszych liter, by się nim nie posługiwać. Ideą forum jest to, że nie podpisujemy się dr hab, lek. med., inż. itd, bo dzielimy się wiedzą lub uwagami całkowicie hobbystycznie jednocześnie całkowicie ponosząc odpowiedzialność za swoje słowa. Przecież nikt nie ma pretensji, że Głowacki popisywał się Prus, a Sterling/Stefczyk - Kopaliński, choć niewątpliwie są w tym kraju ludzie, którzy tego nie wiedzą. Wprawdzie forum to nie dzieło drukowane i poziom też odmienny to nie widzę problemu, bo pojawia się on jedynie w momencie gdy ktoś nie potrafi zaakceptować czyjegoś stanowiska (NIE POGLĄDÓW!).
Pozdrawiam,
Marmik
: 2008-03-19, 05:32
autor: karol
Eustachy wyciągasz błędne wnioski, Grom jest profesjonalistą i obrażanie się jest wykluczone dla osoby prezentującej swoje prace publicznie.
: 2008-03-26, 14:06
autor: Jacek Bernacki
Wiele hałasu o nic.
Nie chodzi o to, że recenzje trzeba podpisywać tylko o to, że jak Kali jeść słonia to dobrze, a jak słoń jeść Kalego to już dużo gorzej.
Wtedy należy głośno lamentować.
Więcej opanowania i mniej złośliwości po świętach wszystkim życzę.
Jacek