Wicher, oczywiście ironizowałem. Jednak postaw się w położeniu przeciętnego oficera na lądzie, dla którego służba w PMW to zwykła praca. Nie pała przesadną miłością ani do okrętów, ani do historii naszej floty, a do tego mało mu płacą (zawsze płacą za mało

). Przychodzi rano, odwala swoje i idzie do domu. Czy myślisz, że byłby ucieszony, jakby mu dowalili dwa razy więcej roboty niż ma obecnie? Halo, koledzy! Obojętnie czym się zajmujecie zawodowo, kto z Was chciałby robić dwa razy więcej za te same pieniądze?
Oczywiście nie mam zamiaru nikogo urazić. Na pewno są w PMW ludzie, którym sprawa siły naszej floty leży głęboko na sercu, podobnie jak są pewnie lekarze, którym zależy na zdrowiu pacjentów

i blacharze samochodowi nie używający szpachli
A teraz poważnie. Jestem za tym, żeby dokupić przynajmniej jeden kadłub od Niemców i wykończyć go jako czwartego "Orkana". Przynajmniej byłby pełny dywizjon, a nie jakieś, ni przypiął, ni przyłatał, 3 okręty.