: 2004-02-09, 15:32
nie wersja pływakowa Spita, tylko Seafire, to istotna różnica...
a że okazało się, że morski myśliwiec lepszy jest od Hurricane`a, więc rozwinięto go pięknie w Spitfire`a najlepszy myśliwiec świata ówcześnie... 
Cos Ci sie Karol miesza.karol pisze:nie wersja pływakowa Spita, tylko Seafire, to istotna różnica...a że okazało się, że morski myśliwiec lepszy jest od Hurricane`a, więc rozwinięto go pięknie w Spitfire`a najlepszy myśliwiec świata ówcześnie...
Mylisz się - zbudowano prototyp Spita na pływakachkarol pisze:nie wersja pływakowa Spita, tylko Seafire, to istotna różnica...a że okazało się, że morski myśliwiec lepszy jest od Hurricane`a, więc rozwinięto go pięknie w Spitfire`a najlepszy myśliwiec świata ówcześnie...
Tlumaczylem, ze przy okazji walk w Norwegii...karol pisze:aha, jasne...
Bo zdozyli zrobic prototyp i przegrackarol pisze:rzecz w tym, że tam takiego samolotu nie było...
chyba chodziło ci Karolu o tego wyścigowca na pływakach co przed wojną rekordy bił - to jego konstrukcję wykorzystali do spita. Seafire to morska wersja spita, wyprodukowana już w czasie wojny.karol pisze:nie wersja pływakowa Spita, tylko Seafire, to istotna różnica...a że okazało się, że morski myśliwiec lepszy jest od Hurricane`a, więc rozwinięto go pięknie w Spitfire`a najlepszy myśliwiec świata ówcześnie...
Bez bomb, karabinow i innych akcesoriow tez?mcwatt pisze:a tak w ogóle to nikt nie wspomniał o Cancie Z-506. Mieliśmy tylko jednego, ale zdaje się że miała być cała eskadra. To był przecież dobry wodnosamolot...