Forum Okrętów Wojennych

Też bym wolał poczytać życiorysy ludzi morza lub artykuły o wojennych losach PHM. Choć taki „Bismarck” na dłuższą metę może nie być taki zły (oczywiście jeśli będzie jeden artykuł w numerze a nie większość). Przyciągnie młodzież, która przy okazji poczyta sobie też np artykuły panów Klimczyka i Gerlacha i odkryje, że „nie samą II wojną światową żyje człowiek”. Pamiętam, że kiedyś w MSiO czytałem tylko artykuły z bałtycko-atlantyckiej części IIWŚ a dopiero po jakimś czasie „dorosłem” do wcześniejszych epok. Na szczęście nie wyrzuciłem starych numerów i mogłem je ponownie przeczytać.

Takie rzeczy to obecnie w Naszym Morzu - polecam wywiad z prof. Andruszkiewiczem w marcowym numerze.

de Villars pisze:

Adam pisze:Bismarck jak Bismarck, ale wracają epizody II wojny i mamy Krzysztofa Gerlacha.

A to trzeba było tak od razu - nie wiedziałem że za malajskimi podrzutkami kryje się Pan Krzysztof

Na wyspie Ksiecia Walii (Prince of Wales' Island)
zbudowano ponadto, mozliwe ze zuzyto materialy zebrane na budowe OL ?

Zrobilem osobny topic .-)

Mam wrażenie, że MSiO ostatnio dostały skrzydeł, przeglądam nowy numer i nie wiem od czego zacząć czytanie (nie, nie zaczynam nigdy od początku ). Kolejny bardzo różnorodny numer. Z całym szacunkiem dla Okrętów, które uważam za naprawdę fajne przedsięwzięcie ale jak biorę do ręki MSiO takie jak te, z artykułami panów Gerlacha, Klimczyka, Kubiaka, Holickiego to nie mam wątpliwości co bym, póki co, wybrał, gdybym musiał wybierać tylko jedno pismo do kupienia.

Podpisuje się pod kolegą. Drugi numer Okrętów kupiłem. Ale jak bym miał wybierać jedno z dwóch wezmę MSiO. W tej samej objętości jednak więcej tekstu mniej obrazków, ogólnie tekst jakby gęstszy. Wniosek za te same pieniądze więcej do czytania.
Na jednym forum przeczytałem nie potwierdzoną informację, że pan Krzysztof Gerlach wyraził chęć współpracy w Okrętami. Ale znając jego możliwości twórcze chyba Okręty są trochę za ciasne na ilości tekstu którą potrafi stworzyć pan Krzysztof.

W każdym razie, póki co konkurencja daje wyłącznie pozytywne efekty

Adam pisze:Takie rzeczy to obecnie w Naszym Morzu - polecam wywiad z prof. Andruszkiewiczem w marcowym numerze.

i z Choreniem - w kwietniowym (o ile dobrze pamiętam)...

Nowe MSiO, sądząc po okładce wywoła burzę oklasków



- Holenderski sposób na tani okręt - Korwety typu SIGMA
- Okręty desantowe typów Juan Carlos I i Canberra
- Morska straż - 20 lat Morskiego Oddziału Straży Granicznejim. płk. Karola Bacza
- Miny na kursie ORP Orzeł?
- Pancerniki typu Bismarck - opis techniczny
- Zdarzyło się 70 lat temu (14) - Za pięć dwunasta
- Perfekcyjna bitwa komandora Burke’a
- Matuzalem Floty Czarnomorskiej - krążownik Komintiern
- Zatopienie krążownika liniowego Australia
- „Szczęśliwy francuz” - s/s Poznań
- Archiwum morskie im. Jerzego Micińskiego

MiKo pisze:- Pancerniki typu Bismarck - opis techniczny

Ratunku!

MiKo pisze:- „Szczęśliwy francuz” - s/s Poznań

Czyje to? Czyżby Marek T?

pothkan pisze:

MiKo pisze:- „Szczęśliwy francuz” - s/s Poznań

Czyje to? Czyżby Marek T?

Michał Boksa
http://magnum-x.pl/index.php?option=com ... &Itemid=15

pothkan pisze:

MiKo pisze:- Pancerniki typu Bismarck - opis techniczny

Ratunku!

MiKo pisze:- „Szczęśliwy francuz” - s/s Poznań

Czyje to? Czyżby Marek T?

Nie ratunku, a dajcie butelki z benzyną i adres wydawnictwa

Nie ratunku, a dajcie butelki z benzyną i adres wydawnictwa

Nie lepiej jakiegoś Swordfisha?

Żadnych "strat koniecznych" - to ma być precyzyjne, a donosu, że tam jest Bin Obama Laden już złożyć się nie da

A dajcie spokój z tym Bismarckiem. Nawet w cyklu "Zdarzyło się 70 lat temu" zagościł Bismarck. W sąsiednim wątku też jest (i też na okładce). Ostatnio jak otworzyłem lodówkę to też tam był .

Na marginesie, uważam że bardzo nisko upadamy (i nie kieruje tych słów pod adresem konkretnej redakcji) jeżeli jedynymi dyżurnymi "zachęcaczami" są największe pancerniki państw Osi. Efekt jest taki, że kandydat na shiplovera na dzień dobry zna trzy nazwy: "Bismarck", "Yamato" i... dla odmiany "Titanic". Czy nie martwi Was, że nie ma wśród nich np. "Błyskawicy"?

Kijem Wisły nie zawrócisz König Tiger zawsze będzie atrakcyjniejszy od dwóch rowerów związanych sznurkiem z cembrowiną na górze. Nie ma co rwać włosów z głowy tylko się z tym pogodzić.

Odnoszę wrażenie, że MSiO w anoreksję wpadło. Nie wróży to dobrze. Jak tylko wziąłem do ręki nowy numer wiedziałem że coś nie tak jest.