Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
-
- Posty: 507
- Rejestracja: 2008-09-27, 17:58
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Z tym kutrem KU30, to chyba przesadziłeś z tą wysokością pod pokładem -2,5m. Jeżeli cały rysunek jest utrzymany w skali, to weź pod uwagę, że Hothkiss miał długość lufy ( licząc od jej osi obrotu) 1400mm. Wygląda więc na to, że wysokość kadłuba nie miała ( tak patrząc na oko ) nawet 1,5m.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Tu cała skala jest dziwna wiec to był zły przykład . W dodatku tu mamy miejsce w nadbudówce a nie całkowicie pod pokładem. Skasowałem tamten wpis aby nie mylić bo całkwicie zmyliła mnie podziałka liniowa .
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Przyglądałem się zdjęciom Mątwy i tej fotce , którą wkleiłem na Konradusie przedstawiającej podobno Pinę -ex naszą Mątwę. Ale mam coraz więcej wątpliwości czy to rzeczywiście Pina. Najbardziej rzuca się w oczy inne rozmieszczenie bulajów. No chyba , że na lewej burcie były inaczej rozmieszczone niż na prawej. W to jednak wątpię. Druga sprawa to winda kotwiczna - też jest inna. Chociaż akurat w tym przypadku jest możliwe , że Rosjanie windę wymienili na inną. W każdym bądź razie głowy bym nie dał , że fotka na 100% przedstawia Pinę.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Ma jednak kilka charkterystycznych cech. Choćby kształt bulajów. Głowy też nie dam ale raczej jestem na tak.
Jaka jest wysokość tej armaty ?
Jaka jest wysokość tej armaty ?
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
1. Jaka izolacja termiczna? To było prawie sto lat temu, wojsko - nikt się nie przejmował takimi bzdurami, jak "warunki pracy".p11c pisze:No i izolacji termicznej. Gdyby takowej nie było to nikt by nie wytrzymał pod pokładem nawet 2 godzin. Dla tego założyłem min. 50 cm, ( po 25 na górę i na dół ) Idąc od dołu mamy blachę, wręgę ( przy tak dużym okręcie chyba min 15 cm ) do tego jakieś wzbocnienia pod podłoga i drewniana podłoga pod pokładem. Razem może nam dać ok 25 cm. Podobny schemat od góry, czyli razem 50 cm . Pozostaje przy moim założeniu 2,5 m - 0,5 m = 2 m . Nawet przy wysokości człowieka 170 ( średniej wysokości ) To nie można założyć iż budowniczy z góry ograniczał wzrost załogi ( a co by było np jeśli kapitan miałby 182 cm co nie jest znów wygórowanym wzrostem ). W dodatku przestrzen dwu metro będzie jeszcze ograniczana np . przez lampy albo jakieś instalacje pod sufitem. A może wyjść od norm wojskowych np. dotyczących wolnej przestrzeni w łodziach podwodnych ?
Poza tym to był głównie magazyn, więc ludzie przebywali tam okazjonalnie.
2. Zanim zaczniesz wyliczać wysokość pomieszczeń w zależności od wzrostu człowieka, przypomnij sobie, jak wysokie były pomieszczenia na rufie monitorów "krakowskich". Tam też trzeba było pracować.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Ok. Odpada więc izolacja , pozostaje analiza zdjęć i rysunku z ŻP.
2 tylko uwagi tak na marginesie.
- Ciężko ją porównywać z innymi okrętami bo nie miała nadbudówek . Na monitorach były chyba miejsca w których kapitan mógł stanąć wyprostowany pokładem.
- nie uważam , że był to tylko pływający magazyn, ale o tym możemy potem porozmawiać.

z tego rysunku wynika, iż proporcja długości okretu do jego wysokości wynosi 14,07 : 1 czyli jeśli 35 m podzielimy przez 14,07 to otrzymamy ok 2,49 m.
Wg. Marka
2 tylko uwagi tak na marginesie.
- Ciężko ją porównywać z innymi okrętami bo nie miała nadbudówek . Na monitorach były chyba miejsca w których kapitan mógł stanąć wyprostowany pokładem.
- nie uważam , że był to tylko pływający magazyn, ale o tym możemy potem porozmawiać.

z tego rysunku wynika, iż proporcja długości okretu do jego wysokości wynosi 14,07 : 1 czyli jeśli 35 m podzielimy przez 14,07 to otrzymamy ok 2,49 m.
Wg. Marka
Marek T pisze:Kilkukrotnie tutaj i na Forum Konradusa pojawiał się rysunek MĄTWY z "Żołnierza Polskiego". Na 99 % był robiony na podstawie rysunku z CAW i według niego wysokość boczna (od dna do pokładu) wynosi około 2,3 m.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Po analizie zdjęcia z sołdatem, wyszło mi , iż reling miał 52 cm. ( przyjmując wzrost sołdata na ok. 170 cm. )

Co po wstawieniu do zdjęcia z załadunkiem dało ok . 180 cm wolnej burty czyli tak jak pisał Marek T.

Proporcje te ( wysokość dolnego relingu do wysokości byrty ) zagadzały by się też przy zdjęciu PINY .( czyli 1: 3,46 )
Tyle chyba dam w modelu.

Co po wstawieniu do zdjęcia z załadunkiem dało ok . 180 cm wolnej burty czyli tak jak pisał Marek T.

Proporcje te ( wysokość dolnego relingu do wysokości byrty ) zagadzały by się też przy zdjęciu PINY .( czyli 1: 3,46 )
Tyle chyba dam w modelu.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
W trakcie kwerendy w CAW nie trafiłem na plany statku MĄTWA. Jedyne dane, które znalazłem to: długość - 35,0 m, szerokość - 5,14 m i wysokość (burty) - 2,5 m (mam jeszcze zapisane na jakiejś kartce takie parametry: zanurzenie 0,36 m, wolna burta 2,12 m, co razem daje około 2,5 metra, ale nie pamietam skąd wziąłem takie liczby). Kuligiewicz w dodatku do książki Pertka podaje: wyporność - 60,8 t, wymiary - 35x5,24x0,5 (zanurzenie) m. Z kolei Spiczakow w swojej książce na temat sowieckiej Flotytlli Pińskiej w latach 1940-41 podaje (na podstawie dokumentów): pełna wyporność - 140 t, wymiary - 35,0x6,0x0,7 m, wysokość burty -2,3 m.
JB
JB
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Jak tak pobieżnie liczę to wyporność ok 63 t powinna być przy zanurzeniu 0,36 natomiast przy 0,5 m będzie ona wynosiła ok 87 t .
Te 36 cm mi nijak nie pasuje , ani do analizy fotek ani do napędu . No chyba , że 36 cm jest zanurzeniem minimalnym a 50 cm określa zanurzenie z pełny ładunkiem min .
Zupełnie nie wiem jak z tego wybrnąć a co wy o tym sądzicie ?
Zanurzenie PINY mogło być większe bo tam sporo na nią nałożono , ale wtedy nie zgadza się wysokość wolnej burty.
I jak rozumieć pełną wyporność PINY ?
35x6x0,7 x95 % ( tak w przybliżeniu na skosy i zaokrąglenia ) = 139,65 t . Tylko wtedy skąd ten wymiar 6 m ? dali jej pancerz czy co ? Jakieś podwójne poszycie jak na powstańczym KUBUSIU ?
Te 36 cm mi nijak nie pasuje , ani do analizy fotek ani do napędu . No chyba , że 36 cm jest zanurzeniem minimalnym a 50 cm określa zanurzenie z pełny ładunkiem min .
Zupełnie nie wiem jak z tego wybrnąć a co wy o tym sądzicie ?

Zanurzenie PINY mogło być większe bo tam sporo na nią nałożono , ale wtedy nie zgadza się wysokość wolnej burty.

I jak rozumieć pełną wyporność PINY ?
35x6x0,7 x95 % ( tak w przybliżeniu na skosy i zaokrąglenia ) = 139,65 t . Tylko wtedy skąd ten wymiar 6 m ? dali jej pancerz czy co ? Jakieś podwójne poszycie jak na powstańczym KUBUSIU ?
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
No to teraz drewniany pokład

I miejsce na napęd.

Trochę nieostre , ale mam kiepski aparat

I miejsce na napęd.

Trochę nieostre , ale mam kiepski aparat

Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Mam pytanie do Ryszarda. Czemu ta Twoja stronka jest zablokowana ? Masz jakiś inny adres ?
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Nie mam bladego pojęcia, co się mogło stać.p11c pisze:Mam pytanie do Ryszarda. Czemu ta Twoja stronka jest zablokowana ? Masz jakiś inny adres ?

UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
No to dalszy ciąg MĄTWY
Najpierw śruba , a raczej wirnik . W stosunku do zdjęć musiałem dodać trochę łopat , bo w przeciwnym wypadku odstęp między łopatkami wyniósłby ok 1 m . Po prostu na zdjęciach są pędniki o małej średnicy . Mój ma ok 50 cali.

Tu mamy same gołe stożki umiejscowione na skosie rufy powyżej dna okrętu .
Na zewnątrz są płaskowniki osłaniające wloty wody do pędnika , ale nie dochodzące do końca.

A tu jest wirnik w stożku . Brak jest , na razie , dysz sterujących kierunkiem pływania.

Całość złożona na razie prowizorycznie dla zobrazowania napędu.
Najpierw śruba , a raczej wirnik . W stosunku do zdjęć musiałem dodać trochę łopat , bo w przeciwnym wypadku odstęp między łopatkami wyniósłby ok 1 m . Po prostu na zdjęciach są pędniki o małej średnicy . Mój ma ok 50 cali.

Tu mamy same gołe stożki umiejscowione na skosie rufy powyżej dna okrętu .
Na zewnątrz są płaskowniki osłaniające wloty wody do pędnika , ale nie dochodzące do końca.

A tu jest wirnik w stożku . Brak jest , na razie , dysz sterujących kierunkiem pływania.

Całość złożona na razie prowizorycznie dla zobrazowania napędu.
Re: Statek Minowo-Gazowy MĄTWA
Czy łopaty nie powinny być ustawione bardziej "skośnie"?
Bo tak jak jest teraz, to woda będzie odpychana w poprzek...
Bo tak jak jest teraz, to woda będzie odpychana w poprzek...
Republika marzeń...