Re: Nowy konkurs pancerny
: 2015-09-16, 20:45
Projekt kolegi monitora bardzo ładny ale ja tu proponuję rozwiazanie dużo tańsze podyktowane potrzebą zagospodarowania "daru" w postaci tych dział
Istotnie potrzeba wzmocnień by z pewnością się pojawiła - podobnie jak wcale nie proste by było zaprojektowanie w praktyce nowego układu zasilania w amunicję ale też Skoda by sobie z tym prawie na pewno poradziła. My w naszym kraju - mam często takie wrażenie nie traktując artylerii z należnym jej nabożeństwem nie bierzemy niekiedy pod uwagę jak wiele i prosto można usprawnić nawet w starych działach... (taka ciekawostka artyleryjska - w 1791 uwżano, że nasz wtedy Kamieniec ma super liczną i dobrą artylerię - w 1793 po jego przejęciu przez Rosję wywieziono w komplecie te działa do jednego z pierwszych muzeów artylerii... - ot różnica w podejściu do techniki artyleryjskiej widoczna wcale nie tylko na tym przykładzie )
Potrzeby instalacji wież także nie widzę - raczej chodzi o możliwość instalacji w stylu niemieckich krążowników pomocniczych z lat drugiej wojny... Wiem, ze tam kaliber 150 mm zastosowano właśnie z uwagi na system ładowania ale może jednak zakładając, że nie jest to niemożliwe może dałoby się opracować system jej dosyłania - wbrew pozorom takie zlecenie wcale nie musiałoby byc takie drogie...
W końcu też możnaby od zera wybudować serię statków ze stosownymi wzmocnieniami...
Istotnie potrzeba wzmocnień by z pewnością się pojawiła - podobnie jak wcale nie proste by było zaprojektowanie w praktyce nowego układu zasilania w amunicję ale też Skoda by sobie z tym prawie na pewno poradziła. My w naszym kraju - mam często takie wrażenie nie traktując artylerii z należnym jej nabożeństwem nie bierzemy niekiedy pod uwagę jak wiele i prosto można usprawnić nawet w starych działach... (taka ciekawostka artyleryjska - w 1791 uwżano, że nasz wtedy Kamieniec ma super liczną i dobrą artylerię - w 1793 po jego przejęciu przez Rosję wywieziono w komplecie te działa do jednego z pierwszych muzeów artylerii... - ot różnica w podejściu do techniki artyleryjskiej widoczna wcale nie tylko na tym przykładzie )
Potrzeby instalacji wież także nie widzę - raczej chodzi o możliwość instalacji w stylu niemieckich krążowników pomocniczych z lat drugiej wojny... Wiem, ze tam kaliber 150 mm zastosowano właśnie z uwagi na system ładowania ale może jednak zakładając, że nie jest to niemożliwe może dałoby się opracować system jej dosyłania - wbrew pozorom takie zlecenie wcale nie musiałoby byc takie drogie...
W końcu też możnaby od zera wybudować serię statków ze stosownymi wzmocnieniami...