Re: Nowy śmigłowiec
: 2016-10-11, 14:45
Maksymalna masa startowa: AW101 15,6t; S-92 12t; Caracal 12t; NH90 10,6t.
metodologia jest francuskiego Ministerstwa. oczywiście jest to metodologia porównawcza i oczywiście jest to oświadczenie internautyoskarm pisze:A podali metodologie liczenia obu wartości? W pierwszej może być uwzględniony pełen koszt posiadania w podzieleniu na godzinę lotu a w drugiej samo paliwo... Jak już się odwoływać do jakiś liczb to liczonych tą samą metodologią. Inaczej to mało poważne.SmokEustachy pisze:ponoć godzina lotu Karakala 9000 €
BH 2000.
Takie dane publikują na pmm
To czemu wszyscy nie kupują tylko Chinooków zamiast S-70 ?oskarm pisze:A możesz podać konkretne wymagania, których nie spełniały Caracale i gdzie nie miały by one sensu i czym je w takim wypadku zastąpić? Ja sans 2 platform widzę je tylko jednym wypadku jakby 25. BKPow dostała CH-47 zamiast nich. Na pewno rozwiązaniem nie jest tu S-70i czy AW149. Za te same pieniądze i droższy cykl życia zwyczajnie dostajemy mniejsze zdolności.
A wiesz chociaż co to jest i na jakim etapie ?oskarm pisze:A papier wyglada tak:Mitoko pisze: a wersję morską to ma raczej na papierze.
Powiedzmy sobie jasno - AW101 nie jest idealnym kandydatem jako maszyna do wszystkiego.SmokEustachy pisze:AWx101ponoc nie spełniał warunków przetargu.
Fajne te komentarze. Takie beznamiętnie techniczne.pothkan pisze:...Tak na marginesie - niezły komentarz, przy okazji rozwiewający parę mitów:
(po wyborze rok temu)
(po anulowaniu)...
Szczególnie ten drugi. Gościu bije pianę pół godziny zamiast powiedzieć, że śmigłowce się sypią i po 40 latach najlepszą alternatywą dla Mi 2 i Mi jest Mi 2 i Mi 8 (Sokół i Mi 17). Jest co chwalić.Peperon pisze:Fajne te komentarze. Takie beznamiętnie techniczne.pothkan pisze:...Tak na marginesie - niezły komentarz, przy okazji rozwiewający parę mitów:
(po wyborze rok temu)
(po anulowaniu)...![]()
Od kiedy Francuzi używają Blackhawków?SmokEustachy pisze:metodologia jest francuskiego Ministerstwa. oczywiście jest to metodologia porównawcza i oczywiście jest to oświadczenie internautyoskarm pisze:A podali metodologie liczenia obu wartości? W pierwszej może być uwzględniony pełen koszt posiadania w podzieleniu na godzinę lotu a w drugiej samo paliwo... Jak już się odwoływać do jakiś liczb to liczonych tą samą metodologią. Inaczej to mało poważne.SmokEustachy pisze:ponoć godzina lotu Karakala 9000 €
BH 2000.
Takie dane publikują na pmm
Jeśli mają do wymiany duże śmigłowce, to kupują CH-47 Z poważnych NATOwskich armii, nie używają ich tylko Francuzi (w ogóle nie mają śmigłowca tej klasy) i Niemcy (używają i modernizują CH-53). My wymieniami Mi-8/17 a nie Sokoły. W miejsce sokołów pewnie AW149 czy S-70i byłby sensownym rozwiązaniem. To że Wroński był zapatrzony w UH-60 to wiem... a to za jego kadencji powstawały pierwsze wymagania (w trakcie misji w Afganistanie).Mitoko pisze:To czemu wszyscy nie kupują tylko Chinooków zamiast S-70 ?oskarm pisze:A możesz podać konkretne wymagania, których nie spełniały Caracale i gdzie nie miały by one sensu i czym je w takim wypadku zastąpić? Ja sans 2 platform widzę je tylko jednym wypadku jakby 25. BKPow dostała CH-47 zamiast nich. Na pewno rozwiązaniem nie jest tu S-70i czy AW149. Za te same pieniądze i droższy cykl życia zwyczajnie dostajemy mniejsze zdolności.
Dla KPow od początku WL preferowały mniejszą maszynę - czyli to czego nam brakowało - coś pomiędzy Sokołem a Mi-8/17
W przetargu, według Inspektoratu Uzbrojenia wszystkie oferty były bardzo zbliżone cenowo. W cenę przetargu były wliczone koszty 3 letniego zapasu części i stałość ich cen na 25 czy 30 lat. Do tego symulatory, urządzenia diagnostyczne itd.Mitoko pisze: Te same pieniądze i droższy cykl życia ?
Możesz to udowodnić ?
Brazylijczycy przeprowadzają próby na okrętach. Kilka krajów używa Super Pum w wersji ZOP (w tym okrętowych). Znając konstrukcję Caracala nie obawiam się o instalacje wyposarzenia ZOP. Przy okazji taki śmigłowiec nadal będzie mógł zabrać 6-ciu pasażerów na siedzeniach energochłonnych (w przeciwieństwie do 1 w MH-60R). Wersji ZOP AW149 próżno szukać, poza deklaracją, że w razie czego przełożą wyposażenie z AW159.Mitoko pisze:A wiesz chociaż co to jest i na jakim etapie ?oskarm pisze:A papier wyglada tak:Mitoko pisze: a wersję morską to ma raczej na papierze.
A w czym słabsza? Jej słabość to koszty, czas obsługi i olewactwo serwisowe ze strony AW (zresztą podobnie jest z naszymi Sokołami/Anakondami - a Krystowski pali głupa na Twitterze).Mitoko pisze:Powiedzmy sobie jasno - AW101 nie jest idealnym kandydatem jako maszyna do wszystkiego.SmokEustachy pisze:AWx101ponoc nie spełniał warunków przetargu.
Tak jak EC725 powstał jako maszyna CSAR i głównie do zadań SAR/CSAR jest nabywana tak AW101 powstawał jako maszyna w pierwszym rzędzie będąca następcą Sea Kingów. Dlatego jest dobrą platformą jako maszyna ASW/ASSu oraz CSAR i SAR, natomiast słabsza jako transportowiec.
Porównanie CH-47 do Mi-8 to jak porównywanie Mi-2 do S-70 - totalnie różne kategorie.oskarm pisze:Jeśli mają do wymiany duże śmigłowce, to kupują CH-47 Z poważnych NATOwskich armii, nie używają ich tylko Francuzi (w ogóle nie mają śmigłowca tej klasy) i Niemcy (używają i modernizują CH-53). My wymieniami Mi-8/17 a nie Sokoły. W miejsce sokołów pewnie AW149 czy S-70i byłby sensownym rozwiązaniem. To że Wroński był zapatrzony w UH-60 to wiem... a to za jego kadencji powstawały pierwsze wymagania (w trakcie misji w Afganistanie).
A możesz wymienić mi chociaż jedno państwo, które mając do wyboru tej samej wielkości helikoptery, zamiast jednego typu kupiło w tym samym czasie dwa typy? Pomijam przypadki takie jak Szwedzkie NH90, które nie były gotowe do produkcji w czasie gdy trzeba było wycofać stare maszyny.
Powyżej i poniżejoskarm pisze:I proszę na odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie: A możesz podać konkretne wymagania, których nie spełniały Caracale i gdzie nie miały by one sensu i czym je w takim wypadku zastąpić?
A potem (jak został tylko Cougar) liczba maszyna spadła do 50 - z jakiego powodu ?oskarm pisze:W przetargu, według Inspektoratu Uzbrojenia wszystkie oferty były bardzo zbliżone cenowo. W cenę przetargu były wliczone koszty 3 letniego zapasu części i stałość ich cen na 25 czy 30 lat. Do tego symulatory, urządzenia diagnostyczne itd.
Teraz musisz zakupić z każdych urządzeń 2 różne typy, 2 systemy szkolenia pilotów i obsługi => brak zamienności lub dłuższy proces szkolenia dla 2 typów śmigłowców, magazyny części dla 2 śmigłowców, sumarycznie więcej zainwestować w części na magazynie itd.
Brazylijczycy przeprowadzają próby na okrętach. Kilka krajów używa Super Pum w wersji ZOP (w tym okrętowych). Znając konstrukcję Caracala nie obawiam się o instalacje wyposarzenia ZOP. Przy okazji taki śmigłowiec nadal będzie mógł zabrać 6-ciu pasażerów na siedzeniach energochłonnych (w przeciwieństwie do 1 w MH-60R). Wersji ZOP AW149 próżno szukać, poza deklaracją, że w razie czego przełożą wyposażenie z AW159.[/quote]oskarm pisze:A wiesz chociaż co to jest i na jakim etapie ?
Jak na maszynę tej wielkości to nie poraża możliwościami jako transportowiec.oskarm pisze:A w czym słabsza? Jej słabość to koszty, czas obsługi i olewactwo serwisowe ze strony AW (zresztą podobnie jest z naszymi Sokołami/Anakondami - a Krystowski pali głupa na Twitterze).Mitoko pisze:
Powiedzmy sobie jasno - AW101 nie jest idealnym kandydatem jako maszyna do wszystkiego.
Tak jak EC725 powstał jako maszyna CSAR i głównie do zadań SAR/CSAR jest nabywana tak AW101 powstawał jako maszyna w pierwszym rzędzie będąca następcą Sea Kingów. Dlatego jest dobrą platformą jako maszyna ASW/ASSu oraz CSAR i SAR, natomiast słabsza jako transportowiec.
Porównanie CH-47 do Mi-8 to jak porównywanie Mi-2 do S-70 - totalnie różne kategorie.oskarm pisze:Jeśli mają do wymiany duże śmigłowce, to kupują CH-47 Z poważnych NATOwskich armii, nie używają ich tylko Francuzi (w ogóle nie mają śmigłowca tej klasy) i Niemcy (używają i modernizują CH-53). My wymieniami Mi-8/17 a nie Sokoły. W miejsce sokołów pewnie AW149 czy S-70i byłby sensownym rozwiązaniem. To że Wroński był zapatrzony w UH-60 to wiem... a to za jego kadencji powstawały pierwsze wymagania (w trakcie misji w Afganistanie).
A możesz wymienić mi chociaż jedno państwo, które mając do wyboru tej samej wielkości helikoptery, zamiast jednego typu kupiło w tym samym czasie dwa typy? Pomijam przypadki takie jak Szwedzkie NH90, które nie były gotowe do produkcji w czasie gdy trzeba było wycofać stare maszyny.
Powyżej i poniżejoskarm pisze:I proszę na odpowiedź na moje wcześniejsze pytanie: A możesz podać konkretne wymagania, których nie spełniały Caracale i gdzie nie miały by one sensu i czym je w takim wypadku zastąpić?
A potem (jak został tylko Cougar) liczba maszyna spadła do 50 - z jakiego powodu ?oskarm pisze:W przetargu, według Inspektoratu Uzbrojenia wszystkie oferty były bardzo zbliżone cenowo. W cenę przetargu były wliczone koszty 3 letniego zapasu części i stałość ich cen na 25 czy 30 lat. Do tego symulatory, urządzenia diagnostyczne itd.
Teraz musisz zakupić z każdych urządzeń 2 różne typy, 2 systemy szkolenia pilotów i obsługi => brak zamienności lub dłuższy proces szkolenia dla 2 typów śmigłowców, magazyny części dla 2 śmigłowców, sumarycznie więcej zainwestować w części na magazynie itd.
Brazylijczycy przeprowadzają próby na okrętach. Kilka krajów używa Super Pum w wersji ZOP (w tym okrętowych). Znając konstrukcję Caracala nie obawiam się o instalacje wyposarzenia ZOP. Przy okazji taki śmigłowiec nadal będzie mógł zabrać 6-ciu pasażerów na siedzeniach energochłonnych (w przeciwieństwie do 1 w MH-60R). Wersji ZOP AW149 próżno szukać, poza deklaracją, że w razie czego przełożą wyposażenie z AW159.[/quote]oskarm pisze:A wiesz chociaż co to jest i na jakim etapie ?
Jak na maszynę tej wielkości to nie poraża możliwościami jako transportowiec.oskarm pisze:A w czym słabsza? Jej słabość to koszty, czas obsługi i olewactwo serwisowe ze strony AW (zresztą podobnie jest z naszymi Sokołami/Anakondami - a Krystowski pali głupa na Twitterze).Mitoko pisze:
Powiedzmy sobie jasno - AW101 nie jest idealnym kandydatem jako maszyna do wszystkiego.
Tak jak EC725 powstał jako maszyna CSAR i głównie do zadań SAR/CSAR jest nabywana tak AW101 powstawał jako maszyna w pierwszym rzędzie będąca następcą Sea Kingów. Dlatego jest dobrą platformą jako maszyna ASW/ASSu oraz CSAR i SAR, natomiast słabsza jako transportowiec.
Ale jednak w zamian skorygowano podział na wersje (mniej ogólnie, ale większy udział droższych, jak MEDEVAC czy dla wojsk specjalnych).oskarm pisze:Liczba spadla ze wzgledu na brak kasy