Strona 2 z 12

Re: Z życia MW

: 2019-12-05, 09:20
autor: Waldek K
Na szczycie NATO w Londynie Polska zgłosiła do inicjatywy gotowości m.in. 2 niszczyciele min.
https://twitter.com/mswierczynski1/stat ... 1246268418
Polska zgłasza do inicjatywy gotowości NATO (4x30)
- dowództwo brygady (jako jeden z 6 krajów ramowych)
- dwa bataliony wojsk lądowych (bcz i bzmech)
- dwie eskadry F-16
- dwa niszczyciele min
Kontrybucja znacząca, odpowiadająca potencjałowi i ambicjom. Obyśmy udźwignęli
Gotowość planowana na 2024. Kormoran się już pewnie załapie, ale Albatros chyba jeszcze nie, więc pewnie któryś ze starych tymczasowo uzupełni skład.

Re: Z życia MW

: 2019-12-05, 10:20
autor: AdrianM
Nie wygląda to dobrze. Skoro niszczyciele przeszły to deal zamyka raczej sprawę kształtu wymaganej floty nawodnej.

Re: Z życia MW

: 2019-12-11, 12:37
autor: Waldek K
https://pl-pl.facebook.com/pages/catego ... 729302079/
Jeszcze garść informacji o zakresie prac na Kościuszko:
Konserwacja i malowanie nadbudówki oraz wymiana fragmentów poszycia, a także konserwacja i malowania kadłuba. Naprawione zostaną m.in.: system broni podwodnej, pędniki azymutalne, system wyciszenia okrętu, zbiorniki ogólnookrętowe i specjalne wraz z armaturą i instalacjami, agregaty spalinowe oraz mechanizmy główne i pomocnicze systemu napędowego. Jeśli chodzi o ulepszenia, to na ORP „Generał Tadeusz Kościuszko” zostaną zmodernizowane m.in. system łączności wewnętrznej, system alarmowy, system kontroli dostępu i telewizyjny system nadzoru oraz urządzenia nawigacyjne.
Obrazek

Re: Z życia MW

: 2019-12-16, 13:35
autor: Edward Teach
https://www.o2.pl/artykul/swinoujscie-t ... 185623169a

Warto odnotować codzienną i niebezpieczną pracę naszych nurków.

Re: Z życia MW

: 2019-12-16, 17:02
autor: Piotr S.
Edward Teach pisze:https://www.o2.pl/artykul/swinoujscie-t ... 185623169a

Warto odnotować codzienną i niebezpieczną pracę naszych nurków.
Ciekawe jak sobie poradzą z akcją wydobycia Tallboy-a z Kanału Piastowskiego ? wygląda na to ,że będzie to bodaj największa akcja wydobywcza PMW od II WS , chyba ,że zrobi to ktoś inny niż PMW .

Re: Z życia MW

: 2019-12-18, 09:36
autor: Waldek K
Wg https://pl-pl.facebook.com/pages/catego ... 729302079/
Ostatnie opuszczenie bandery na ORP Mewa ma nastąpić 30 grudnia b.r.
Może tym razem się uda :x

Re: Z życia MW

: 2019-12-31, 11:54
autor: Orlik
Trałowiec ORP Mewa zakończył służbę. :-(

https://www.wojsko-polskie.pl/dgrsz/art ... -wojennej/

Re: Z życia MW

: 2020-01-13, 12:23
autor: Waldek K
Właściwie, nie wiem, do którego wątku by to najbardziej pasowało... Wszyscy pragną nowych okrętów, a tymczasem, jak już się jakiś pojawi i to ten najbardziej wyczekiwany, to... nic nie robi! :shock:
Wg Shiptracking (jeśli to nieprawda, to z chęcią odszczekam) ORP Ślązak przebywa w porcie od 118 dni. Czyli od podniesienia bandery, a nawet jeszcze dłużej, ani razu nie wyszedł w morze! Ciekawe jak załoga się "zgrywa" i nabywa lub podtrzymuje morskie umiejętności? Jak ćwiczą manewrowanie, obsługę urządzeń pokładowych, alarmy, czy strzelania? Jak Flota ćwiczy manewrowanie w zespole, operacje zaopatrywania, sygnalizacji, czy wreszcie wykonywanie zadań typowo bojowych i całą masę innych zadań na morzu?

Niektórzy tu pytają: po co nam flota starych okrętów? Ja pytam, po co nam w ogóle flota, która stoi w porcie???

Re: Z życia MW

: 2020-01-13, 14:26
autor: szafran
Kormoran też za bardzo operacyjny nie jest bo wg dowódcy jest w trakcie badań eksploatacyjno-wojskowych i minie jeszcze sporo czasu zanim załoga pozna charakterystykę i możliwości okrętu oraz opracuje procedury.

Dlatego moja propozycja LCS od USA jest jak najbardziej słuszna bo i tak będą cumować przy nabrzeżu.

Re: Z życia MW

: 2020-01-13, 16:15
autor: AdrianM
Bez strefowej opl się nie nadają. Choćby nam procedury do nich dorzucili.

Jak widać wprowadzenie nowego SpW to nie lada gratka, a zwłaszcza jak samemu trzeba przerobić pełną papierologie.

Co do stania w porcie to tą procedurę mamy opanowaną. Na dziś to MW ma pełne ręce roboty i doprawdy nie ma co tu kombinować z wprowadzaniem kolejnych "kłopotów".

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 09:54
autor: Waldek K
Szafran, po co LCSy? Jeszcze komuś by przyszło do głowy gdzieś je wysłać i trzeba by sobie przypominać jak się silniki odpala, a jak zaczną w panice biegać po trapach szukając swoich stanowisk, to jeszcze ktoś mógłby sobie krzywdę zrobić. :P
Mam coś lepszego! Też Made in USA i będą na sprzedaż: https://www.nationaldefensemagazine.org ... ing-barges Można kupić "lekko używane" 70-letnie, albo podpiąć się pod program budowy nowych.
Obrazek
Jednocześnie można zaokrętować nawet 600 nierob... :x , a przepraszam bardzo - MARYNARZY zaokrętować. Skoro już musimy ich utrzymywać za nic nierobienie, to przynajmniej zaoszczędźmy na okrętach :roll:

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 11:02
autor: Orlik
Waldek K pisze:Wg Shiptracking (jeśli to nieprawda, to z chęcią odszczekam) ORP Ślązak przebywa w porcie od 118 dni. Czyli od podniesienia bandery, a nawet jeszcze dłużej, ani razu nie wyszedł w morze! Ciekawe jak załoga się "zgrywa" i nabywa lub podtrzymuje morskie umiejętności? Jak ćwiczą manewrowanie, obsługę urządzeń pokładowych, alarmy, czy strzelania? Jak Flota ćwiczy manewrowanie w zespole, operacje zaopatrywania, sygnalizacji, czy wreszcie wykonywanie zadań typowo bojowych i całą masę innych zadań na morzu?
A może byś inaczej pisał, gdybyś miał pojęcie o systemie szkolenia marynarzy? :roll:
Pomijając fakt, że podniesienie bandery nie musi oznaczać, że na okręcie nie mogą trwać żadne prace serwisowe, to okręt musi być doposażony w etatowy sprzęt i uzbrojenie, którego nie mógł pobrać będąc na stoczni. Ponadto z pewnością trwa kompletowanie kadry i wdrażanie jej w obowiązki. Najpierw prowadzi się cykl szkolenia w porcie, czyli przygotowanie do wyjścia na morze (O-1), i dopiero po uzyskaniu odpowiedniej gotowości okręt szkoli się na morzu (O-2). Pamiętać też należy, że jest to prototyp realizowany w ramach pracy rozwojowej i podobnie jak Kormoran będzie przechodził pełny zakres badań eksploatacyjno-wojskowych, w porcie i na morzu.
W ciągu kolejnych miesięcy będą realizowane badania eksploatacyjno-wojskowe, a następnie egzaminy O1 i O2, certyfikujące załogę do gotowości do wyjścia w morze i samodzielnego wykonywania zadań.
https://www.milmag.pl/news/view?news_id=3156
Waldek K pisze:Jednocześnie można zaokrętować nawet 600 nierob... , a przepraszam bardzo - MARYNARZY zaokrętować. Skoro już musimy ich utrzymywać za nic nierobienie, to przynajmniej zaoszczędźmy na okrętach
Jeżeli uważasz, że marynarze nic nie robią, to po jakiego .... nam okręty? Żebyś mógł sobie ładne zdjęcia zrobić? :|

Przepraszam za emocjonalny ton, ale nawet w marudzeniu trzeba mieć jakieś granice...

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 12:13
autor: Waldek K
Prawdę napisawszy, to miałem nadzieję, że kogoś "ruszę" :P
Do rzeczy. Po co załogę i dowódcę okrętu kierowano na Ślązaka wiele, wiele miesięcy temu? Co oni robili w tym czasie? Jakim cudem ktoś ich wypuścił razem ze stoczniowcami na próby morskie, jeśli nie znali okrętu? Jakież to etatowe uzbrojenie pobiera się 2 miesiące - 4 szt. Gromów, czy pistolety załogi?
Rozumiem, że przygotowanie do O1 i O2 zabiera ileś tam czasu, ale co oni robili na okręcie przed podniesieniem bandery - przecież nie spali po kątach?
Nic bym nie pisał, gdyby ten okręt "spadł z nieba" niespodziewaną decyzją polityków i załoga zobaczyła by go pierwszy raz niosąc banderę pod pachą, ale oni tam się kręcili od dość dawna:
https://defence24.pl/slazak-przekazany- ... e-wojennej
W czasie próby zdawczo-odbiorczych zrealizowano 160 testów, dla wykonana których okręt potrzebował 260 dni w tym 66 dni przebywając w morzu (spędzając poza portem 1077 godzin i przepływając 5481 Mm).
Wiceadmirał Jarosław Ziemiański – Inspektor Marynarki Wojennej poinformował, że korweta patrolowa ORP „Ślązak” wejdzie w skład Zespołu Okrętów Bojowych 3 Flotylli Okrętów. Według admirała cały przyszły rok będzie poświęcony intensywnym testom i ćwiczeniom zgrywającym załogę. Załoga ta przeszła już bowiem dużą część szkolenia – w tym również za granicą. Według Ziemiańskiego zakłada się, że już w 2021 roku okręt będzie mógł działać operacyjnie i to nie tylko na morzu Bałtyckim, ale również „na akwenach wokół kontynentu europejskiego - bez żadnych problemów”.

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 13:01
autor: Orlik
Waldek K pisze:Do rzeczy. Po co załogę i dowódcę okrętu kierowano na Ślązaka wiele, wiele miesięcy temu? Co oni robili w tym czasie? Jakim cudem ktoś ich wypuścił razem ze stoczniowcami na próby morskie, jeśli nie znali okrętu? Jakież to etatowe uzbrojenie pobiera się 2 miesiące - 4 szt. Gromów, czy pistolety załogi?
Na czas budowy jednostka nie posiada pełnej obsady etatowej, a na próby wychodzi z załogą cywilną i to stocznia odpowiada za bezpieczeństwo pływania itd. Samo szkolenie specjalistyczne nie wystarczy, cała załoga musi poznać okręt i zgrać się w praktycznym działaniu.
A kto napisał, że etatowy sprzęt i uzbrojenie pobierano przez 2 miesiące? :( Jestem pewny, że załoga się nie nudzi, bo spraw technicznych i gospodarczych oraz różnego rodzaju biurokracji na pewno im nie brakuje.

Rozumiem, że jako wilk morski ogarnąłbyś to w dwa dni i od razu popłynął na wojnę, ale proszę weź na wstrzymanie i nie pisz bzdur - czekałeś 18 lat, to dasz radę poczekać jeszcze te parę miesięcy. :P

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 13:34
autor: AdrianM
Skoro admirał tak powiedział to znaczy, że coś jest na rzeczy Waldku. Święta międzyczasie były, ludzie na urlopach, o co ci właściwie chodzi?

Jak widać dalej nie ma pomysłu jak ograniczyć obecną biurokracje. Gryzipiórków dalej więcej niż żołnierzy i tylko dzięki wliczeniu WOT do puli to się może zmienić. Te 8,5 tysia etatów w MW też nie bierze się z nikąd.

Jakoś wielu tu nie przeszkadzała wizja nowszych OHP stojących w porcie. Jak uciułają by zalać do pełna to pewnie nasz Ślązak ruszy do boju ;) , a mniej śmielsza teoria głosi, że czekamy na pogodę, bo nikt w tej krypie nie ma zamiaru walczyć o życie ;) :oops:

Re: Z życia MW

: 2020-01-14, 14:35
autor: Waldek K
Uwielbiam budżetówkę - przecież to musi trwać (resort płaci), o co właściwie chodzi? Ślązak jest tylko jaskrawym przykładem. Jeśli dane z AIS są prawdziwe, to inne okręty nie są ani trochę lepsze. Z małymi wyjątkami Marynarka Portowa.
Odpowiadając Orlik na twoje wcześniejsze pytanie: właśnie zaczynam się zastanawiać, czy nam nowe okręty są w ogóle potrzebne. Szafran pisze już o tym od jakiegoś czasu.