Strona 11 z 14

: 2005-06-09, 19:04
autor: karolk
wcale nie wydaje mi się za długi, jednak Mitoko ten mod2 trochę taki wiesz, Nelsonowaty :lol:
owszem to jako POW, a kwestia kanonierki kolonialnej zwanej często we flotach awizem jak widzę wciąż otwarta, a ja juz ją pognałem w powieści na CZarne, gdzie dba o polkie linie żeglugowe do Rumunii :lol: nazywa się Wejher od tego szefa polskiej floty przed Murrayem ;)

: 2005-06-10, 09:47
autor: karolk
RyszardL pisze:Co ja widzę... :shock:
spisek się rozwija. Teraz Mitoko opchnął gdzieś na lewo maszynownię, a i wieży nie darował, bo na dachu nadbudówki wstawił atrapę, żeby straszyła.
Ta wieża i maszynownia pewno są już na stronie Karola i pewnie jego "Wodnik" zostanie przezbrojony na porządny okręt ;)
Tylko nie wiadomo, gdzie upłynnił kawałek pancerza burtowego.
:wink:
Wodnik ma się dobrze
Obrazek
nie dostrzegam zbyt wielu podobieństw :? no chyba, że uznamy, że to okręt i to :wink:

: 2005-06-10, 09:57
autor: karolk
no i zasadnicza różnica, Wodnik jest pomyslany do osłony konwojów na Południowym Bałtyku, a nie do kontrolowania Zatoki Puckiej ;)

: 2005-06-10, 15:09
autor: RyszardL
karolk pisze:no i zasadnicza różnica, Wodnik jest pomyslany do osłony konwojów na Południowym Bałtyku, a nie do kontrolowania Zatoki Puckiej ;)

Karolku, nie zawężąj obszaru działania mojego monitora.
On naprawdę nieźle sobie da radę także w Zatoce Gdańskiej :wink:
i powita Twojego "Wodnika" salutem z dział po powrocie z następnej eskapady konwojowej. :cisza:
Ryszard

: 2005-06-10, 15:17
autor: RyszardL
jareksk pisze:
RyszardL pisze:Ja chętnie bym spróbowal narysować "Gdynię", ale potrzebuje do tego celu przynajmniej średniej wielkości szkic boczny. Powiedzmy, chociaż 1:200 lub lekko mniejszy.
Mam rysunek w książce Pertka, "Wielkie dni małej floty", ale jest tak mały, że nawet szkło powiększające nie pozwala ustalić szczegółów nadbudówki.
Jako podkładka do niczego. A może ktoż ma jakieś zdjęcia? Też by było łatwiej.

Pozdrawiam
Ryszard
A rysunki "Kościuszko" w skali 1:500 mogą być ? Jeżeli tak - to daj znać i Ci zeskanuję (rozrysowane nadbudówki + przekroje).

Jarku, generał baron ma na mysli ten statek żeglugi przybrzeżnej "Gdynia" i chodzi o to, żeby udało się zdobyć nieco większy rysunek od tego z ksiązki Pertka.
Gdyby się udało, to można spróbować jakiejś przeróbki w ramach rozrywki i relasku.
Pozdrawiam
Ryszard
Ale, jeżeli chodzi o "Kościuszkę", to ja bym bardzo chętnie widział to u siebie. Zeskanuj tedy, jeżeli możesz i czas pozwoli. Ile razy czytam, "Znaczy Kapitan", to zawsze mam przed oczami te statki.
W końcu to też nasza bandera.

: 2005-06-10, 15:27
autor: RyszardL
Emden pisze:Przepraszam - przypisałem rysunek Mitoko do Ryszarda :oops:
Ale czy w takim wypadku jest sens wysyłać okręt o potencjalnie najwiekszym potencjale bojowym do koloni?
Zapewne cena tych okrętów była by w miare podobna do ceny syjamskich kanonierek pancernych - ale ile to mogło by wynieść?
Oczywiście odnosze sie do rysunku Ryszarda, oraz ewentualnie jego skróconej wersji zaprezentowanej przez Mitoko.

A jako napęd diesle :D

Emdenie, na pewno są jakieś podobieństwa do "syjamczyków", bo nie sposób uniknąć pewnych wspólnych elementów w budownictwie okrętowym, chociaż ten mój "projekt" byłby większy. Napęd zdecydowanie dieslowski, bo całość napędu lżejsza i nie o wielkie prędkości tutaj chodzi.
Nie mam bladego pojęcia, ile taki hipotetyczny projekt mógłby kosztować. To muszę zostawić forumowiczom, którzy mają informacje na takie tematy. Ceny uzbrojenia, napędu itd.itp.
Pozdrawiam
Ryszard

: 2005-06-10, 15:27
autor: Mitoko
karolk pisze:wcale nie wydaje mi się za długi, jednak Mitoko ten mod2 trochę taki wiesz, Nelsonowaty :lol:
owszem to jako POW, a kwestia kanonierki kolonialnej zwanej często we flotach awizem jak widzę wciąż otwarta, a ja juz ją pognałem w powieści na CZarne, gdzie dba o polkie linie żeglugowe do Rumunii :lol: nazywa się Wejher od tego szefa polskiej floty przed Murrayem ;)
No to masz - odkupiony po WW1 i odbudowany (co się z nim stało - chyba wszyscy wiedzą :lol: ) niemiecki stawiacz min Albatros (pod tą samą nazwą u nas):
Obrazek

: 2005-06-10, 15:34
autor: Mitoko
Albo jeszcze lepiej - Niemcy ściągnęli jednak Magdeburga - i scholowali go - jednak sztorm wywalił go na piach koło Helu - więc LMiK wzięła się za odbudowę go i robienie z niego krążownika kolonialnego :lol: :lol: :lol:
Obrazek

: 2005-06-10, 15:36
autor: karolk
no Mitoko, ale Albatros nie uniknie wsadzenia do serwisu Na kotwicy, jest zbyt ładny :-)

: 2005-06-10, 15:36
autor: gen. baron Piotr Wrangel
Mitoko jestes artystą, a historie wymyślasz lepsze ode mnie. :D

: 2005-06-10, 15:37
autor: karolk
z Magdeburgiem się zastanowię, chociaż mógłby nazywać się ORP Polonia, coby nie :D

: 2005-06-10, 15:39
autor: Mitoko
gen. baron Piotr Wrangel pisze:Mitoko jestes artystą, a historie wymyślasz lepsze ode mnie. :D
No to jeszcze "sprzęt interwencyjny":

- Motocykle Harley-Dawidson (to prawdziwe zdjęcie)
Obrazek

- SP wz. 30
Obrazek

: 2005-06-10, 15:42
autor: Mitoko
No i lotnictwo do pomocy:
Obrazek
Obrazek

: 2005-06-10, 16:25
autor: gen. baron Piotr Wrangel
Mitoko wiesz coś więcej na temat tego opancerzonego motocykla? :D

: 2005-06-10, 16:27
autor: Mitoko
gen. baron Piotr Wrangel pisze:Mitoko wiesz coś więcej na temat tego opancerzonego motocykla? :D
2 sztuki opancerzonego motocykla rozpoznawczego wybudowane (o ile pamiętam) koło 1936-37 dla Danii.
Niewypał

: 2005-06-11, 23:23
autor: crolick
Mitoko pisze:No to masz - odkupiony po WW1 i odbudowany (co się z nim stało - chyba wszyscy wiedzą :lol: ) niemiecki stawiacz min Albatros (pod tą samą nazwą u nas)
Eeee pocieli go na zlom?! :|