Rozrywka, czyli 'Na luzie'

czyli hobby, kultura, sztuka, wścieklizna i w ogóle offtopic...

Moderator: nicpon

Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

to może jeszcze konkurs IronMen
Obrazek

I mała katastrofa
Obrazek

No i na dobranoc - prymitywne formy życia
Obrazek
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Ruski mafiozo postanawia iść na ryby.
Ubiera się w swój złoty garnitur ze złotymi butami, wsiada do złotego samochodu z ochroniarzami i kierowcą w złotych strojach. Podjeżdża do złotego pomostu. Siada na złotym krześle. Na haczyk ( przyczepiony na końcu złotej żyłki będącej na złotej wędce ) zakłada złotego robaka, zarzuca go i obserwuje. Po jakimś czasie jego złoty spławik ( czy jak się to zwie, nie jestem wędkarzem - przypis mój :P ) zaczyna drgać. Więc od niechcenia kręci złotym kołowrotkiem i wyciąga złotą rybkę.
Trzyma ją w ręce totalnie znudzony - już chce ją wyrzucić, gdy ta odzywa się ludzkim głosem
- zaraz, a trzy życzenia?
- no dobra, czego chcesz?
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

W przeddzień 25 rocznicy ślubu małżeństwo zasypia.
Ona myśli:
- jutro 25 rocznica naszego ślubu, pewnie z tej okazji on kupi mi futro
On myśli:
- jak bym ją udusił w noc poślubną, to jutro bym wyszedł na wolność...
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

- Ilu potrzeba Francuzów aby obronić Paryż?
- Nie wiadomo. nigdy tego nie próbowano...
:D
http://www.maxior.pl/film/128450/Tak_na ... sie_taniec
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

Z czasów tuż przed uderzeniem na Irak

Coś dziwnego dzieje się z tym światem.
Najlepszym rapperem jest biały, najlepszym golfistą czarny, a Niemcy nie chcą iść na wojnę....
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 723
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Wicher pisze:- Ilu potrzeba Francuzów aby obronić Paryż?
- Nie wiadomo. nigdy tego nie próbowano...
Masz braki z historii.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

Boruta pisze:
Wicher pisze:- Ilu potrzeba Francuzów aby obronić Paryż?
- Nie wiadomo. nigdy tego nie próbowano...
Masz braki z historii.
Ja tego nie wymyślałem.
A poza tym to jest D-O-W-C-I-P, hallooo...
:roll:
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

.
Ja tego nie wymyślałem.
A poza tym to jest D-O-W-C-I-P, hallooo...
:roll:
No właśnie, dowcip i to dobry.
Ale przy okazji, że tak powiem.
Jak się nazywał francuski marszałek ery napoleońskiej, który nigdy nie przegrał bitwy, i dowodził obroną Paryża na wypadek, gdyby Wellington miał zamiar go zdobyć. Formalnie zapraszał go pod Paryż, ale Wellington nie skorzystał z zaproszenia :wink: Miał zdaje się 180 tys. żołnierzy i około 100 dział.
Nie mogę przypomnieć sobie jego nazwiska.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 723
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

To jest dowcip na poziomie "polish joke". Poległym w walkach o Paryż podczas wojny francusko-pruskiej, czy Komuny Paryskiej raczej nie do śmiechu.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

Gdybyśmy mieli być tacy "święci" jak sobie życzysz to powinniśmy wykasować 3/4 tego wątku bo nabijaliśmy się tu już z duchownych, piłkarzy, polityków, zwierząt i samych siebie :?
Nie zamulaj, Kolego. Nie nasza wina, że wstałeś lewą nogą...
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 723
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Nie ma sprawy.

Co to jest duże i czarne na szyi u Zyda?
Domerman.

Jak brzmi zdanie z dziesięcioma słowami i czterema kłamstwami?
Uczciwy, trzeźwy Polak jedzie rano swoim samochodem do pracy

Gdzie jest najwieksza diaspora zydowska?
W atmosferze.

Gdy Polak rzuci w ciebie grantem - nie panikuj! Złap granat, wyciągnij zawleczkę i odrzuć z powrotem.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

No to może neutralnie

Żyrafa - najwyższa forma życia.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4939
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Post autor: Maciej3 »

I może z napisów na murach ( widziałem na własne oczy )

kill -9 atari

A teraz wyjaśnienie dla nie informatyków.
Już dawno temu stwierdzono, że jedynie słusznym systemem operacyjnym jest system Unix. W systemie Unix każdy uruchomiony program ( czy proces - mniejsza o różnice pomiędzy programem i procesem ) można zabić komendą 'kill' z odpowiednim parametrem jaki proces ma zostać zabity. Z tym, że jak to jest ważny proces to się nie zabije. Ale jeśli użytkownik ma odpowiednie uprawnienia to może zabić KAŻDY proces ( to nie windoza - tu się zakłada, że administrator to pierwszy po Bogu i wie co robi ), z tym że musi być świadomy tego co robi. Takie kategoryczne żądanie to jest 'kill -9' a potem numer ( czasem nazwa ) procesu.
A atari - to była firma co robiła kiedyś takie komputery 8 bitowe....

Najfajniejsze że to było na murze. Musiał to pisać ktoś kto się zna na rzeczy :)
Awatar użytkownika
Baltic
Posty: 561
Rejestracja: 2006-01-04, 10:26
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Baltic »

Boruta pisze:To jest dowcip na poziomie "polish joke". Poległym w walkach o Paryż podczas wojny francusko-pruskiej, czy Komuny Paryskiej raczej nie do śmiechu.
Można to spłentować. Jeden z francuskich generałów (jeśli mnie pamięć nie myli - Maurice Gamelin) powiedział - w czasie gdy we francuskim społeczeństwie obowiązywało hasło "Nie będziemy umierali za Gdańsk" - że Francja będzie broniłą się do ostatniego Polaka.
Awatar użytkownika
Wicher
Posty: 1253
Rejestracja: 2006-06-12, 04:33
Lokalizacja: UK

Post autor: Wicher »

Boruta pisze:Nie ma sprawy.

Co to jest duże i czarne na szyi u Zyda?
Domerman.

Jak brzmi zdanie z dziesięcioma słowami i czterema kłamstwami?
Uczciwy, trzeźwy Polak jedzie rano swoim samochodem do pracy

Gdzie jest najwieksza diaspora zydowska?
W atmosferze.

Gdy Polak rzuci w ciebie grantem - nie panikuj! Złap granat, wyciągnij zawleczkę i odrzuć z powrotem.
:ziew:
Starsze niż internet...

Mój dowcip, w odróźnieniu od dwóch Twoich, jednak nie dotykał czyjejkolwiek krzywdy bądź tragedii.
Jeśli nie zauważyłeś tej wyraźniej różnicy, świadczy to tylko o Twoim poziomie, Panie "Wrażliwy"...

EOT
Za dzień, za dwa, za noc, za trzy choć nie dziś...
Za noc, za dzień doczekasz się, wstanie świt...
Awatar użytkownika
pothkan
Posty: 4585
Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
Kontakt:

Post autor: pothkan »

RyszardL pisze: Jak się nazywał francuski marszałek ery napoleońskiej, który nigdy nie przegrał bitwy, i dowodził obroną Paryża na wypadek, gdyby Wellington miał zamiar go zdobyć. Formalnie zapraszał go pod Paryż, ale Wellington nie skorzystał z zaproszenia :wink: Miał zdaje się 180 tys. żołnierzy i około 100 dział.
http://en.wikipedia.org/wiki/Louis_Nicolas_Davout
ODPOWIEDZ