Pancerniki i torpedy

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Ok, milo sie gada ja musze wracac do pracy. Moze wieczorkiem wpadne na chwilke :P
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Andrzej Kliszewski
Posty: 252
Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Andrzej Kliszewski »

Primo Friedman nie myli się nigdy!!!!
Secundo Nala nie ja ignoruje fakty historyczne (czy nie tworzę nowych rysując przekroje z kosmosu) tylko czasami mnie w... to że inni nie potrafią niektórych z nich poprawnie zinterpretować!!!!
Poza tym skoro chcesz uchodzić za prawdziwego naukowca stosuj (bądź staraj się to robić) stosować przypisy łatwiej będzie weryfikować Twoje twierdzenia

Tercio : A żebyś wiedział że można udowodnić że ferrari jest gorsze od malucha (co już zresztą na IC udowodniłem :D ) choćby w lesie czy na większości polskich dróg czy miast :lol: I to fakt

Podobnie jak mozna udowodnić że NEVADA jest gorsza od RENOWNA (do eskortowania QE czy też przechwytywania rajderów czy współpracy z nowoczenymi pancernikami którym w latach 40-tych nie była!!!!) i to fakt

A o tym że NEVADA spędziła większość służby napisałeś jeśli nie pamiętasz to Ty napisałeś.

Z Poważaniem Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Andrzej Kliszewski pisze:Primo Friedman nie myli się nigdy!!!!
Secundo Nala nie ja ignoruje fakty historyczne (czy nie tworzę nowych rysując przekroje z kosmosu) tylko czasami mnie w... to że inni nie potrafią niektórych z nich poprawnie zinterpretować!!!!
Poza tym skoro chcesz uchodzić za prawdziwego naukowca stosuj (bądź staraj się to robić) stosować przypisy łatwiej będzie weryfikować Twoje twierdzenia

Tercio : A żebyś wiedział że można udowodnić że ferrari jest gorsze od malucha (co już zresztą na IC udowodniłem :D ) choćby w lesie czy na większości polskich dróg czy miast :lol: I to fakt

Podobnie jak mozna udowodnić że NEVADA jest gorsza od RENOWNA (do eskortowania QE czy też przechwytywania rajderów czy współpracy z nowoczenymi pancernikami którym w latach 40-tych nie była!!!!) i to fakt

A o tym że NEVADA spędziła większość służby napisałeś jeśli nie pamiętasz to Ty napisałeś.

Z Poważaniem Andrzej K.
Primo Friedman nie myli się nigdy!!!!

- Niemal nigdy. Przyjeto to zrodlo jako jeden z pewnikow i niech tak pozostanie. Jak narazie nie mam powodow by mu nie wierzyc i chyba wszyscy sie ze mna zgodza.

Poza tym skoro chcesz uchodzić za prawdziwego naukowca stosuj (bądź staraj się to robić) stosować przypisy łatwiej będzie weryfikować Twoje twierdzenia.

- Ja jako jeden z nielicznych tutaj w ogle podaje jakiekolwiek przypisy.

Tercio : A żebyś wiedział że można udowodnić że ferrari jest gorsze od malucha (co już zresztą na IC udowodniłem ) choćby w lesie czy na większości polskich dróg czy miast I to fakt

- Jazda samochodem osobowym po lesie musi byc ekscytujaca :-D Biedna matka natura...

Podobnie jak mozna udowodnić że NEVADA jest gorsza od RENOWNA (do eskortowania QE

- No zgoda, bo zaiste nie nadaje sie do eskortowania transatlantykow (za wolna). Pytanie tylko czy wlasnie po to buduje sie pancerniki ?

czy też przechwytywania rajderów

- J.w. Nie wydaje mi sie by jakikolwiek pancernik wybudowano do tego celu. To sa okrety do walki, do wygrywania walnych starc, do wsparcia sil desantu, do ostrzalu miast fabryk itp., a nie do zabawy po oceanie w kotka i mysze - od tego sa sily lekkie-pomocnicze.

czy współpracy z nowoczenymi pancernikami którym w latach 40-tych nie była!!!!) i to fakt

- To sa bzdury a nie fakty.
Jesli podajesz jako pewnik, ze Nevada nie jest okretem nowoczesnym trzeba to udowodnic i gwarantuje ci - karkolomne to zadanie ! Dla twojej wiedzy, Nevada byla okretem NOWOCZESNYM i JEDYNIE predkoscia maksymalna ustepowala takim jednostkom jak Iowa czy Richelieu. Miala najnowoczesniejszy system kierowania ogniem, najnowoczesniejsze armaty z linii 356-tek, najnowoczesniejsze radary i systemy lacznosci, najnowoczesniejszy system obrony przeciwtorpedowej (choc nie najglebszy ze wszystkich i tu mozna teraz dyskutowac czyj byl lepszy), znakomity pancerz i poziomy i pionowy, oraz bardzo dobry (w dodatku poprawiony i dopalony) podzial sekcyjny. W dodatku zaopatrzono ja w najnowoczesniejszy i najlepszy na swiecie sprzet do obrony przeciwawaryjnej. Ta Nevada, ktora wystepowala w 1941 r. w Pearl Harbor byla jakby nowym okretem wzgledem 1916 r., zas ta, ktora wystepowala w 1944 r. byla jakby w 50 % nowym okretem wzgledem roku 1941.

A o tym że NEVADA spędziła większość służby napisałeś jeśli nie pamiętasz to Ty napisałeś.

- Owszem, a tyle bylo wielkich bitew i operacji desantowych by liczbowo przewyzszyc ilosc konwojow ? Operacji wielkich bylo kilka-kilkanascie. Konwojow dziesiatki !
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Absolut
KO-wiec
Posty: 396
Rejestracja: 2004-03-07, 22:20

Post autor: Absolut »

Nala pisze: - To sa bzdury a nie fakty.
Jesli podajesz jako pewnik, ze Nevada nie jest okretem nowoczesnym trzeba to udowodnic i gwarantuje ci - karkolomne to zadanie ! Dla twojej wiedzy, Nevada byla okretem NOWOCZESNYM i JEDYNIE predkoscia maksymalna ustepowala takim jednostkom jak Iowa czy Richelieu. Miala najnowoczesniejszy system kierowania ogniem, najnowoczesniejsze armaty z linii 356-tek, najnowoczesniejsze radary i systemy lacznosci, najnowoczesniejszy system obrony przeciwtorpedowej (choc nie najglebszy ze wszystkich i tu mozna teraz dyskutowac czyj byl lepszy), znakomity pancerz i poziomy i pionowy, oraz bardzo dobry (w dodatku poprawiony i dopalony) podzial sekcyjny. W dodatku zaopatrzono ja w najnowoczesniejszy i najlepszy na swiecie sprzet do obrony przeciwawaryjnej. Ta Nevada, ktora wystepowala w 1941 r. w Pearl Harbor byla jakby nowym okretem wzgledem 1916 r., zas ta, ktora wystepowala w 1944 r. byla jakby w 50 % nowym okretem wzgledem roku 1941.
Tak, tak...
NEVADA IS THE BEST... (WAS)
I pewnie dlatego ten super-... hiper-... i NOWOCZESNY okręt zaraz po wojnie skończył jako tarcza...
Ci (...) z US Navy rozstrzeleli takie cudo, które przecież mogło z powodzeniem walczyć ze wszystkimi innymi pancernikami istniejącymi na świecie...

Co by nie mowic, to i tak niektórzy będą po swojemu interpretować fakty, żeby postawić na swoim...
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
:D
Andrzej Kliszewski
Posty: 252
Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Andrzej Kliszewski »

Nala aby pancernik w latach II wś nazwać naprawdę nowoczesnym musi spełniać co najmniej trzy podstawowe warunki:
1.)Skuteczne uzbrojenie
2.) Dobrą odporność
3.) Prędkość pozwalającą na wypełnienie postawionych zadań.

Mimo gruntownej modernizacji NEVADA w mojej opinii pozostała starym steranym okrętem z jeszcze starszą siłownią i prędkością na poziomie I wojny światowej (i to niskim poziomie)

Ograniczało to w dużym stopniu jej wykorzystanie do głównych zadań i dlatego kierowano ją do drugorzędnych zadań. Nie pozwałało na przykład do współpracy i pływania we wspólnych zespołach z naprawdę nowoczesnymi pancernikami.

Jednym z Twoich głównych argumentów o wyższości IOWY nad YAMATO (poza elektroniką i działami) jest właśnie przewaga prędkości. To istotny czynnik nie tylko w przypadku tych okrętów ale i NEVADY. Nie zapominaj o tym.

Co więcej po wybudowaniu WASHINGTONA I NORTH CAROLINY nawet samym amerykanom ich 28 w. wydało się zbyt małą prędkością jak na wymagania pola (czy też akwenu) walki i przystąpili do projektowania nowego typu okretu.

Z podobnych przyczyn to właśnie KGV jest podawany za przykład nowoczesnego angielskiego pancernika a nie powolny RODNEY który jak na swoje czasy (podobnie jak NEVADA) miał wiele rewolucyjnych rozwiązań konstrukcyjnych.

Pasja to wspaniała rzecz ale zaślepienie jest już niebezpieczne, bo pozbawia krytycznego myślenia i obiektywizmu.


Z Poważaniem Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Nala aby pancernik w latach II wś nazwać naprawdę nowoczesnym musi spełniać co najmniej trzy podstawowe warunki:
1.)Skuteczne uzbrojenie

- Co, moze Nevady jest nieskuteczne ? :-D

2.) Dobrą odporność

- A mala jest ? Iowa nie mogla jej ukatrupic !

3.) Prędkość pozwalającą na wypełnienie postawionych zadań.

- Do walki w linii sie nadawala. Do walki z pancernikami i innymi okretami tez - o ile te by chcialy z nia walczyc, do ochrony konwojow starczylo...

Mimo gruntownej modernizacji NEVADA w mojej opinii pozostała starym steranym okrętem z jeszcze starszą siłownią i prędkością na poziomie I wojny światowej (i to niskim poziomie)

- Prosze wszystkim udowodnic ta bzdure. Prosze przedstawic paremery i opis silowni, konstrukcji armat, zlady podzialu wewnetrznego itd. No prosze... Ja akurat znam to dobrze (pisze o tym monografie) i w razie czego jestem gotowy do walki. Jesli sie czegos Wasc czepiasz, to podawaj konkrety. Przyczepisz sie do pancerza ? Przyczepisz sie do uzbrojenia ? Do systemu kierowania ogniem ? Do radarow ? Do TDS i OPA ? No slucham...

Ograniczało to w dużym stopniu jej wykorzystanie do głównych zadań i dlatego kierowano ją do drugorzędnych zadań.

- Jedyne czego nie robila to nie eskortowala lotniskowcow uderzeniowych z uwagi na swa mala predkosc. Podobnie jak pozostale US slow BBs.

Jednym z Twoich głównych argumentów o wyższości IOWY nad YAMATO (poza elektroniką i działami) jest właśnie przewaga prędkości.

- Ja bym dodal do tego lepiej pomyslany pancerz (do tego z lepszej stali, zwlaszcza poziomy), zwrotnosc, podzial kadluba, obrone podwodna, a nawet tak wydawaloby sie prozaiczna sprawe jak wykonawstwo (gdzie te nity ?)

Co więcej po wybudowaniu WASHINGTONA I NORTH CAROLINY nawet samym amerykanom ich 28 w. wydało się zbyt małą prędkością jak na wymagania pola (czy też akwenu) walki i przystąpili do projektowania nowego typu okretu.

- Ano wlasnie ! Nawet 28 w. to za malo ! Do eskortowania lotniskowcow potrzeba wiecej. Tyle ze to zupelnie inna sprawa. Iowa zbudowano czesciowo jako eskortowiec, a dzieki wielkosci mozna ja bylo opancerzyc odpowiednio. Nevada jest mniejsza od Iowa i nie ma w niej miejsca na wieksza silownie.

Z podobnych przyczyn to właśnie KGV jest podawany za przykład nowoczesnego angielskiego pancernika a nie powolny RODNEY który jak na swoje czasy (podobnie jak NEVADA) miał wiele rewolucyjnych rozwiązań konstrukcyjnych.

- To byl nieudany okret od samego poczatku i naprawde nie wiem co w jego konstrukcji mialoby byc rewolucyjnego...

Pasja to wspaniała rzecz ale zaślepienie jest już niebezpieczne, bo pozbawia krytycznego myślenia i obiektywizmu.

- Wstrzymalbym sie od tego typu wycieczek. Ja swoje dane podpieram zrodlami i cyferkami.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Absolut pisze:
Nala pisze: - To sa bzdury a nie fakty.
Jesli podajesz jako pewnik, ze Nevada nie jest okretem nowoczesnym trzeba to udowodnic i gwarantuje ci - karkolomne to zadanie ! Dla twojej wiedzy, Nevada byla okretem NOWOCZESNYM i JEDYNIE predkoscia maksymalna ustepowala takim jednostkom jak Iowa czy Richelieu. Miala najnowoczesniejszy system kierowania ogniem, najnowoczesniejsze armaty z linii 356-tek, najnowoczesniejsze radary i systemy lacznosci, najnowoczesniejszy system obrony przeciwtorpedowej (choc nie najglebszy ze wszystkich i tu mozna teraz dyskutowac czyj byl lepszy), znakomity pancerz i poziomy i pionowy, oraz bardzo dobry (w dodatku poprawiony i dopalony) podzial sekcyjny. W dodatku zaopatrzono ja w najnowoczesniejszy i najlepszy na swiecie sprzet do obrony przeciwawaryjnej. Ta Nevada, ktora wystepowala w 1941 r. w Pearl Harbor byla jakby nowym okretem wzgledem 1916 r., zas ta, ktora wystepowala w 1944 r. byla jakby w 50 % nowym okretem wzgledem roku 1941.
Tak, tak...
NEVADA IS THE BEST... (WAS)
I pewnie dlatego ten super-... hiper-... i NOWOCZESNY okręt zaraz po wojnie skończył jako tarcza...
Ci (...) z US Navy rozstrzeleli takie cudo, które przecież mogło z powodzeniem walczyć ze wszystkimi innymi pancernikami istniejącymi na świecie...

Co by nie mowic, to i tak niektórzy będą po swojemu interpretować fakty, żeby postawić na swoim...
Jakbys nie wiedzial, Amerykanie zostawili sobie tylko 4 okrety liniowe typu Iowa. Pozostale okrety albo posluzyly jako cele, albo jako muzea, albo skonczyly w piecach.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Absolut
KO-wiec
Posty: 396
Rejestracja: 2004-03-07, 22:20

Post autor: Absolut »

Nala pisze: Jakbys nie wiedzial, Amerykanie zostawili sobie tylko 4 okrety liniowe typu Iowa. Pozostale okrety albo posluzyly jako cele, albo jako muzea, albo skonczyly w piecach.
Tak...? :shock:
A o jakich latach mówisz?
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
:D
Andrzej Kliszewski
Posty: 252
Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Andrzej Kliszewski »

Nala szczerze mówiąc też bardzo chętnie wstrzymałbym się od takich wycieczek ale niestety to prawda. Niestety zaś prawdą nie jest że podpierasz się źródłami i cyferkami. Jeśli uważasz że jest to zrobione prawidłowo polecam jakikolwiek skrypt dla studentów o pisaniu pracy magisterskiej, bo to co robisz w tej materii to kpina a nie aparat naukowy!!!Czasami myśle że przepisujesz tylko bezkrytycznie Friedmana modyfikując go gdzie ci wygodniej aby uzasadnić Swoją tezę, a Twoje argumenty to głównie tak jak i moje subiektywne opinie. A jak ktoś się z nimi nie zgadza to mówisz A żebyś wiedział czy po prostu przekierowujesz rozmowę na pyskówkę.

Po cholere mi złady przekroje i inne rzeczy by stwierdzic że Wszystkie amerykańskie pancerniki do WASHINGTONA były koncepcyjnie przestarzałe. Bo były żółwiami na nowoczesnym polu walki. Zresztą parametry siłowni NEVADY wcale nie odiegały od I wojennych 19,5-20 kg/cm2 :D

NEVADA osiągała prędkość 20,5 -21,5 w to niewiele nawet jak na I wś. Nie wspominając o Kl to nawet tak pogardzane przez Ciebie rosyjskie pancerniki że o QE nie wspomnę miały więcej.

Czepiaj się tam gdzie jest to naprawde potrzebne, popełniłem wystarczająco dużo błędów.

Pisałem że nowoczesny pancernik musi spełniac te trzy podstawowe warunki. Wszystkie jednocześnie i dlatego NIE PISAŁEM nic o nieskutecznym uzbrojeniu czy odporności NEVADY. Nie wmawiaj Mi czego nie powiedziałem tylko najpierw uważnie to przeczytaj!

Czy nie podajesz że jeden z ważnych czynników świadczących o wyższości IOWy nad YAMATO to prędkość. IO nie mówisz wcale o możliwości ucieczki a o narzuceniu własnych warunków walki przeciwnikowi. Dlatego też niska prędkość NEVADY to nie tylko danie szansy przeciwnikowi na ucieczkę ze strachu.

Poczytaj trochę o RODNEYu to je znajdziesz (choć niektóre widać gołym okiem :lol: )

Z Poważaniem Andrzej K.

Ps. Ja właśnie napisałem pracę magisterską o flocie krzyżackiej w wojnie trzynastoletniej a i tak uważam że gówno o niej wiem i zupełnie się na niej nie znam. Wnioski z tego wyciągnij sam.
Si vis pacem para bellum!
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Absolut pisze:
Nala pisze: Jakbys nie wiedzial, Amerykanie zostawili sobie tylko 4 okrety liniowe typu Iowa. Pozostale okrety albo posluzyly jako cele, albo jako muzea, albo skonczyly w piecach.
Tak...? :shock:
A o jakich latach mówisz?
O 2-giej polowie lat 1940. XX wieku.
Wyoming i dwie jednostki typu N. Mexico (Idaho i New Mexico) poszly na zlom w 1947 r., zas trzeci - USS "Mississippi" - przebudowano na okret rakietowy i w tej roli - jako tester - sluzyl jeszcze pare lat (do 1956 r.)
Texas zostal w 1948 r. sprzedany na muzeum. Okrety typu S. Dakota jako zbyt ciasne poszly natychmiast do rezerwy, wraz z Big Five. N. Carolina wziela udzial w operacji Magic Carpet po czym takze - wraz z Washingtonem - trafila do rezerwy. Big Five zostaly zakonserwowane, ale i tak zostaly pociete w latach 1950. XX wieku, podobnie jak SoDy i Washington. Nevada i Pennsylvania jako jedyne pozostale okrety liniowe najlepiej nadawaly sie do testowania nowego uzbrojenia jako jednostki odporne na uszkodzenia. Jako ze stan Nevada nie zdolal wykupic swojego immienika, Nevade spotkal smutny los. Poddana doswiadczeniom przetrwala je udowadniajac, ze Amerykanskie slow BBs byly bardzo dobrymi konstrukcjami.

Na zakonczenie pragne wyjasnic jedno - kolejnosc zlomowania i wszystkie nowoczesne tj. budowane od Nevada wzwyz pancerniki US Navy prezentowaly podobny potencjal obronny i ofensywny i byly wyposazone w podobny sprzet (prosta zasada unifikacji). Dlatego to ze akurat Nevada trafila na testy moglo byc rownie dobrze przypadkiem, choc nie bylo.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Andrzej Kliszewski pisze:Nala szczerze mówiąc też bardzo chętnie wstrzymałbym się od takich wycieczek ale niestety to prawda. Niestety zaś prawdą nie jest że podpierasz się źródłami i cyferkami. Jeśli uważasz że jest to zrobione prawidłowo polecam jakikolwiek skrypt dla studentów o pisaniu pracy magisterskiej, bo to co robisz w tej materii to kpina a nie aparat naukowy!!!Czasami myśle że przepisujesz tylko bezkrytycznie Friedmana modyfikując go gdzie ci wygodniej aby uzasadnić Swoją tezę, a Twoje argumenty to głównie tak jak i moje subiektywne opinie. A jak ktoś się z nimi nie zgadza to mówisz A żebyś wiedział czy po prostu przekierowujesz rozmowę na pyskówkę.

Po cholere mi złady przekroje i inne rzeczy by stwierdzic że Wszystkie amerykańskie pancerniki do WASHINGTONA były koncepcyjnie przestarzałe. Bo były żółwiami na nowoczesnym polu walki. Zresztą parametry siłowni NEVADY wcale nie odiegały od I wojennych 19,5-20 kg/cm2 :D

NEVADA osiągała prędkość 20,5 -21,5 w to niewiele nawet jak na I wś. Nie wspominając o Kl to nawet tak pogardzane przez Ciebie rosyjskie pancerniki że o QE nie wspomnę miały więcej.

Czepiaj się tam gdzie jest to naprawde potrzebne, popełniłem wystarczająco dużo błędów.

Pisałem że nowoczesny pancernik musi spełniac te trzy podstawowe warunki. Wszystkie jednocześnie i dlatego NIE PISAŁEM nic o nieskutecznym uzbrojeniu czy odporności NEVADY. Nie wmawiaj Mi czego nie powiedziałem tylko najpierw uważnie to przeczytaj!

Czy nie podajesz że jeden z ważnych czynników świadczących o wyższości IOWy nad YAMATO to prędkość. IO nie mówisz wcale o możliwości ucieczki a o narzuceniu własnych warunków walki przeciwnikowi. Dlatego też niska prędkość NEVADY to nie tylko danie szansy przeciwnikowi na ucieczkę ze strachu.

Poczytaj trochę o RODNEYu to je znajdziesz (choć niektóre widać gołym okiem :lol: )

Z Poważaniem Andrzej K.

Ps. Ja właśnie napisałem pracę magisterską o flocie krzyżackiej w wojnie trzynastoletniej a i tak uważam że gówno o niej wiem i zupełnie się na niej nie znam. Wnioski z tego wyciągnij sam.
Bez komentarza.
Moim zdaniem przegiales w tym momencie.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
dakoblue
Posty: 1615
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

ale w ktorym momencie? :o
Andrzej Kliszewski
Posty: 252
Rejestracja: 2004-08-06, 10:46
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Andrzej Kliszewski »

Przepraszam wszystkich na forum za ton i słownictwo mojej wypowiedzi ale mnie poniosło. Powinienem ubrać to w słówka bo zdania i tak nie zmieniłem.

Pozdrawiam Andrzej K.
Si vis pacem para bellum!
dakoblue
Posty: 1615
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Post autor: dakoblue »

Andrzej Kliszewski pisze:Przepraszam wszystkich na forum za ton i słownictwo mojej wypowiedzi ale mnie poniosło. Powinienem ubrać to w słówka bo zdania i tak nie zmieniłem.

Pozdrawiam Andrzej K.
Ja sie nie gniewam :lol:
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

Nala szczerze mówiąc też bardzo chętnie wstrzymałbym się od takich wycieczek ale niestety to prawda. Niestety zaś prawdą nie jest że podpierasz się źródłami i cyferkami. Jeśli uważasz że jest to zrobione prawidłowo polecam jakikolwiek skrypt dla studentów o pisaniu pracy magisterskiej, bo to co robisz w tej materii to kpina a nie aparat naukowy!!!

- Zawsze podpieram sie cyferkami, czesto nawet zladami. Pisuje juz na forach 304 lata i wszystko co nas interesuje znalazloby sie tu. Czesto nie chce sie przepisywac w kolko tego samego. Jak twoim zdaniem sobie wyobrazasz inaczej wypisywac dane jak ja to robie (cytaty lub cyferki) ?
BTW, chyba dobrze ze jest to otoczone moimi komentarzami ? O to tu chyba chodzi. Okretami zajmuje sie od dziecka i uwazam ze mam pelne prawo do stawiania niejednokrotnie jednoznacznych opinii.

Czasami myśle że przepisujesz tylko bezkrytycznie Friedmana modyfikując go gdzie ci wygodniej aby uzasadnić Swoją tezę

- To zle myslisz. Friedman, tak jak i wiele innych moich zrodel jest tylko jedna z podkladek. Przepisanie Friedmana przy dyskusji tego typu jest poza tym bardzo wskazane. ty opowiadasz o sprawach z glowy, ja z konkretnego zrodla, w dodatku uchodzacego powszechnie za najlepsze.

a Twoje argumenty to głównie tak jak i moje subiektywne opinie. A jak ktoś się z nimi nie zgadza to mówisz A żebyś wiedział czy po prostu przekierowujesz rozmowę na pyskówkę.

- Tak, jak prowadze pyskowke :-/ Akurat...

Po cholere mi złady przekroje i inne rzeczy by stwierdzic że Wszystkie amerykańskie pancerniki do WASHINGTONA były koncepcyjnie przestarzałe.

- Wlasnie po to by tak nie twierdzic.

Bo były żółwiami na nowoczesnym polu walki.

- Wspolczesne okrety tez nie sa demonami predkosci. Nie wydaje ci sie ze przeceniasz wartosc duzej predkosci ? Nie ma pancernikow uniwersalnych, do wszystkiego. Troche to za drogie okrety by np. uganialy sie po oceanie za kilkoma rajderami czy tez eskortowaly niewiadomo przed czym pojedynczy transatlantyk :-D

Zresztą parametry siłowni NEVADY wcale nie odiegały od I wojennych 19,5-20 kg/cm2

- A to cisnienie robocze pary swiadczy od razu o silowni ? Swoja droga 20,5 kg/cm2. Po prostu kotly te byly typu niskocisnieniowego. Co nie znaczy ze byly zle, bo nie byly. To bylyu nowiutkie kotly Bureau Express wykonane w nowej technologii. Byly przy tym lekkie (oszczednosci na masie pozwolily na zwiekszenie opancerzenia poziomego, niebagatelne ok. 1000 t. dodatkowej masy !) - dla zadanej mocy wystarczylo ich 6 w miejsce 12. Lepiej tez popatrz sobie na inne pancerniki z 2 ws. jakie one mialy kotly i ile wazyly. Bardziej istnotne jest to, ze Nevada miala juz wowczas przekladnie redukcyjne i wzglednie unowoczesnione turbiny, choc historycznie nienajnowsze. Wazne bbylo to, ze prosto sie tym sterowalo, system byl lekki i "czysty". Dobre parametry pozwolily przeciazac silownie o 15 %.

NEVADA osiągała prędkość 20,5 -21,5 w to niewiele nawet jak na I wś.

- Ile okretow liniowych bylo wowczas szybszych ? Byly to sporadyczne, pojedyncze jednostki, ktore i tak same dzialac nie mogly. Flota liniowa liczyla sie wowczas jako calosc, a wielu uwazalo ze te 21 w. to i tak niepotrzebnie duzo, jako ze 1 czy 2 wezly nic nie daje.

Nie wspominając o Kl to nawet tak pogardzane przez Ciebie rosyjskie pancerniki że o QE nie wspomnę miały więcej.

- No wlasnie, tylko QE, bo Revenge juz tez 21 w. Kilka wiem ze ciagnelo 22 wezly, ale tez nie wiadomo czy mogly to dlugo utrzymac. Ta sprawa jest dosc skomplikowana, ale na pewno nie mozna mowic, ze to bylo malo juz w I ws. ! Co do rosyjskich okrecikow - wlasnie, okrecikow - to byly malenkie, symbolicznie opancerzone pudelka z wielka silownia. Dziwisz sie ze ciagnely 23 w. ? Tylko co miala im dac ta przewaga 2 wezlow ? Ja nie wiem... Goebena gonic i tak nie mogl...

Pisałem że nowoczesny pancernik musi spełniac te trzy podstawowe warunki. Wszystkie jednocześnie i dlatego NIE PISAŁEM nic o nieskutecznym uzbrojeniu czy odporności NEVADY. Nie wmawiaj Mi czego nie powiedziałem tylko najpierw uważnie to przeczytaj!

- Najpisales to tak, jakbys watpil we wszystko. Jesli zle zinterpretowalem to sorry. Swoja droga skonstruowanie zbalansowanego pancernika o wypornosci 35.000 t. jest zadaniem karkolomnym i finalnie udalo sie to tylko Amerykanom i to tez tak... nadwyrost powiedziane. Wezmy takiego KGV, tylko w elementach pancerza burtowego (choc to dyskusyjne) i w predkosci przewyzsza Nevade. W pozostalych parametrach jest gorszy... a przeciez "nowoczesny".

Czy nie podajesz że jeden z ważnych czynników świadczących o wyższości IOWy nad YAMATO to prędkość. IO nie mówisz wcale o możliwości ucieczki a o narzuceniu własnych warunków walki przeciwnikowi. Dlatego też niska prędkość NEVADY to nie tylko danie szansy przeciwnikowi na ucieczkę ze strachu.

- Tak, ale Iowa ma nad Yamato az 6 wezlow przewagi. Ona musi sie trzymac bardzo daleko od rywala. Nevada niekoniecznie.

Poczytaj trochę o RODNEYu to je znajdziesz (choć niektóre widać gołym okiem )

- heh :-D Czytalem BARDZO wiele i widze tylko przejawy rzekomego wyciagania wznioskow z I ws. ogolnie to straszna szmira a nie okret. Waziutki pancerzyk burtowy, wychylyny silnie (latwo go ominac, nie mowiac o rykoszetach w TDS). Taki sobie TDS, tylko jeden poklad pancerny, mocne zgrupowanie artylerii na dziobie, ale armaty o bardzo slabych parametrach jak na ten kaliber... no i ta nadbudowka zadymiana... Ale najgorsza jest konstrukcja. Widac szukali oszczednosci gdzie sie dalo - dziobnica jest lzejsza niz w krazownikach ! Nie dziwie sie, ze rozpadala sie od podmuchu wlasnych salw... A jednak ten WOLNY pancernik walczyl z Bismarckiem.

Ps. Ja właśnie napisałem pracę magisterską o flocie krzyżackiej w wojnie trzynastoletniej a i tak uważam że gówno o niej wiem i zupełnie się na niej nie znam. Wnioski z tego wyciągnij sam.

- No comments.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Absolut
KO-wiec
Posty: 396
Rejestracja: 2004-03-07, 22:20

Post autor: Absolut »

Andrzej Kliszewski pisze:Przepraszam wszystkich na forum za ton i słownictwo mojej wypowiedzi ale mnie poniosło. Powinienem ubrać to w słówka bo zdania i tak nie zmieniłem.

Pozdrawiam Andrzej K.

Ja Ci się Andrzeju K. nie dziwię...
Jakiekolwiek tłumaczenie czegokolwiek naszemu koledze to jak grochem o ściane...

To nie pierwszy raz naginane są fakty poprzez nadinterpretacje lub niedomówienia...

Luz... I tak Iowa i Nevada są boskie i już... :-x
"I've nothing much to offer
There's nothing much to take
I'm an absolute beginner
But I'm absolutely sane..."
:D
ODPOWIEDZ