Nie wiem, czemu zastanawianie się nad tabelami jest OK, a nad właśiwościami manewrowymi już nie, Jeśli fakty nie są zgodne z twoją teorią to je lekceważysz? Gdybyś tylko policzył, to zobaczyłbyś, że próba użycia armat polowych o ciągu konnym do obrony ppanc. na pierwszej linii to rzeź.
Rozumem ze rozpoczynasz odwrót w stronę własnośc trakcyjnych

)))
moze jednak jakies argumenty - zwróć uwagę ze ze swojej strony pomimo zwykle braku sensownych odpowiedzi

(( -wklepałem trochę danych.
Słyszałem, słyszałem: ale jak już podajesz szybkostrzelność, to nie mieszaj: śmiejesz się z 12/min, a podajesz 6/min. i udajesz, że wszystko w porządku.
Xenofoncie, po raz kolejny prosze o czytanie moich postów (albo przynajmniej udawanie tego faktu - będzie mi miło

)))
męcze sie, tnę i wklejam a tutaj znów nie czytasz

))
Cytat:
Cytat:
Kalkulacją przydziału amunicji to się nie zachwycamy - zresztą mam te same dane co i Ty.
odnotowuje postęp czyli jednak ... granaty wz 10 były
A czy ja kiedykowliek co innego mówiłem:
jestem przeiwnikiem łapania sie za słówka - ale prosze cie bardzo:
Powinieneś też wiedzieć, że nie było pocisków ppanc. do "75" a były jedynie granaty przeciwbetonowe wz. 1910 (albo 11), wtedy nie zadawałbyś gupich pytań.
Twój post z
Pią Cze 03, 2005 19:53
Jak zareagować na prowokację Ja zrobiłem to tak:Ksenofont napisał:
Powinieneś też wiedzieć, że nie było pocisków ppanc. do "75" a były jedynie granaty przeciwbetonowe wz. 1910 (albo 11), wtedy nie zadawałbyś gupich pytań.
Oficjalna nomenklatura to "granaty pancerne wz. 1910"
Rozumie ,ze odprowokowanie nastapiło po zacytowaniu dokumentu z 1939 roku - który własnie ta amunicje nazywa przeciwpancerną

)))
mam prośbę o poważne traktowanie dyskutantów - na prowokacje - szkoda czasu

))
Nigdy tego nie mówiłem - można strzelać doskonale i bez durnych zmian - to Ty zacząłeś dyskusję od "straconej szansy na skuteczną OPPanc. poprzez zrezygnowanie z noiwego celownika do "75"".
te durne zmiany dwukrotnie zwiekszały skutecznośc takiego strzelania

))
Doprawdy, nie rozumiem - Mossor tylko mówi, że czołgi muszą czekać na piechotę. Nie znam żadnego granatu ppanc. dla 14/19 czy Ty znasz jakiś specjalny?
z tego co wiem to go nie było i wątpie zeby nad nim pracowano działo poprostu sie do tego nie nadawło i ognia ppanc nie mogło prowadzić. usiłuje ci pokazać ze "samoobrona" miała dotyczyc tylko niektórych dział
Oczywiście - do samoobrony!!!
Cytat:
Cytat:
3/ z powodu zadań jakie mają podczas przedarcia czołgów w głąb obrony.
Wiesz jakie ma zadanie artyleria podczas uderzenia przeciwnika, gdy czołgi przełamią pierwszą linię obrony?
-odciąć pierwszy rzut piechoty od czołgów,
-uniemożliwić wykorzystania powodzenia odwodom przeciwnika,
-zwalczać zmieniajace swoje stanowiska (przybliżające się) dywizjony artylerii lekkiej wroga.
wszysko pieknie tylko chyba temat był o mozliwosciach uzycia 75 mm jako ppanc
Tak, a ja w ten sposób pokazuję, że się tego nie da zrobć, bo akurat "75" zajmują się czymś ważniejszym!
od drugeij strony - czyli dep artylerii musiał mieć dramatyczne wątpliwości co do skutecznosci obrony ppanc naszej dywizji skoro samoobrony chciał (tym razem w ilościach pocisków moze bardziej zobrazuje) -
przy plut art pieszej - 60 sztuk
bat art dywizyjnej - 60 szt
dywizjon art dywizyjnej - 180 szt
bat art konnej - 86 szt
dywizjo art konnej - 258 szt.
licząc srednio jeden trafny strzał na 5- 6 strzałów to taki dal miał sie spotkać z circa about 30 czołgami ? Przy okazji -
Jak to sie ma do Twojego przekoania o tym ze kierownictwo wojskowe IIRP było przekonane o skuteczności swojej obrony ppanc ( w której Twoim zdaniem dla 75 mm nie było miejsca) ? po co takie ilosci amunicji panc - skoro zmniejszało to zdolnosci ogniowe artylerii w innych zadaniach - a inne dział dywizyjne nie miały wogóle amunicji ppanc?
Masz całkowitą rację: w polskiej armii przybyło 1300 dział wz. 36 oraz 5100 kb ppanc. wz 35!
a ile panzerów i panzerdivisonów przybyło w tym czasie
Taa: już Ci podawałem, ale Ci się niepodobali ani Rumuni, ani Jugole, ani Belgowie.
A Niemcy!?
Najbardziej podobali mi sie Holendrzy zagrożeni przez Francuzów

)))
A wyjaśnij mi, czym podczas przełamywania obrony róznią się czołgi piechoty (BWP) od czołgów krążowniczych (samodzielnych) ? Użyłem brytyjskiej terminologii, żeby pokazać, że Brytyjczycy zrezygnowali z takiego śmiesznego podziału.
Potem, w przestrzeni operacyjnej różnica jest, ale podczas przełamywania obrony???
Xeno - czy nie mozesz zrozumieć ze nasi potencjalni przeciwnicy planowali uzycie czołów w inny sposób niz fracuzi? i dlatego cała ta kalkulacja jest dobra dla obrony ppanc dywizji wemachtu ale nie do walki z niemiecka dywizja pancerną?
Cytat:
Cytat:
Z niecierpliwością czekam, aż zacytujesz cały dokument, z podanym źródłem, sygnaturą - tak jak ja.
X
Xeno do tej pory uznałeś wszystkie sygnatury jakie podałem za nieistniejące ))) wobec tego powołuje - ale juz przyznaje nie ze zawsze - tytuły dokumentów
NIEEEEE!!!
Były tylko sprzed dwudziestu pięciu lat a konkordancja w CAW nie istnieje.
Nie chciałeś nic bliższego o sobie powiedzieć, nawet tego, czy bywałeś tam na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, gdy były własnie takie sygnatury jak podawałeś.
Więc zapytałem się z jakiego opracowania/źródeł korzystałeś - chcąc poznać ich tytuł.
Wypadałoby jednak - chociaż przez wzajemność podać sygantury - jak widzisz ja podałem ich już kilka - można wszystko sprawdzić.
Jak napisałem - przeczytałem chyba wszystko o OPPanc. w WP w latach trzydziestych - czegoś takiego co Ty podajesz - nie spotkałem.
Więc albo to moja ignorancja - a wydając książkę o OPPanc w latach 30 chciałbym jej uniknąć;
albo jakiś humbug.
Pozdrawiam
Ksenofont
rozumiem ze kolejna prowokacja

))
odnotwouje postęp - jeszcze kilka postów temu były sprzed 30 lat

))) czyli za kilka lat moze staną sie rozpoznawalne
Xeno jak juz ci pisałem nie mam zamiaru psuć dobrego Twojego samopoczucia - sam napisałeś ze
Moje określenie banialuki - niedorzeczności, głupstwa (wg. PWN) to nie ocena emocjonalna, czy ocena Twoich poglądów, a analiza tego co przkazałeś - twa wiedza - choć duża - jest wyrywkowa, a analizy - niepełne. Znasz dokumenty związane z pracami nad zastosowaniem armat 75 mm do obrony ppanc.? Widzisz - z obroną ppanc. w latach trzydziestych i mną, to mniej więcej tak, jak z Tobą i Ardenami.
więc mozesz to wszystko spokojnie potrakować jako banaluki

))
pozdrawiam
P.S.
autorów, tytuły dokumentów masz ze dwa trzy posty wyżej - sygantur juz nie wrzucam bo je ciągle kwestionujesz -