Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Na ostatnią chwilę ale naprawdę warto: Czesław Ciesielski SZKOLNICTWO MARYNARKI WOJENNEJ W LATACH II RZECZYPOSPOLITEJ
Wydawnictwo MON 1974 r., NAKŁAD 1.000 + 340 egz.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Jako osoba często licytująca na Allegro chciałbym przestrzec przed kupowaniem u Keszorga. On ma paskarskie ceny, zajmuje się skupowaniem książek na Allegro, a następnie sprzedaje je po kilkakrotnie wyższej cenie. Zwykle jest tak, że książki które on oferuje można kupić u kogoś innego znacznie taniej...
Zelint pisze: Jako osoba często licytująca na Allegro chciałbym przestrzec przed kupowaniem u Keszorga. On ma paskarskie ceny, zajmuje się skupowaniem książek na Allegro, a następnie sprzedaje je po kilkakrotnie wyższej cenie. Zwykle jest tak, że książki które on oferuje można kupić u kogoś innego znacznie taniej...
Też to zauważyłem jakiś czas temu, "Obrona Gdyni" jest chyba najlepszym tego przykładem gdyż spokojnie można ją kupić o wiele taniej. Dodatkowo ma jeszcze w zwyczaju podawanie w tytule aukcji swoich własnych tytułów książek zamiast oryginalnych, przykladem jest książka Dyskanta o OW "Wisła". Ale żeśmy mu antyreklame zrobili .
Piwowoński- przegięcie wywoławczej przynajmniej pięciokrotne (nie mówiąc o "kup teraz") Wojsko koronne - w "tanich ksiązkach" w Krakowie widziałem stosy tego po 9 zł (tutaj 35) Przykład tytułu - nawet w Merlinie jest o 30 zł taniej...
Może tanio nie jest, ale to jedna z niewielu pozycji traktujących o przemyśle stoczniowym w Gdyni. O ile dobrze pamiętam to nakład był niewielki. Kiedyś była dyskusja o wydawnictwach dotyczących stoczni. Dla zainteresowanych.
Jako osoba często licytująca na Allegro chciałbym przestrzec przed kupowaniem u Keszorga. On ma paskarskie ceny, zajmuje się skupowaniem książek na Allegro, a następnie sprzedaje je po kilkakrotnie wyższej cenie. Zwykle jest tak, że książki które on oferuje można kupić u kogoś innego znacznie taniej...
Ceny ma wysokie (bardzo !!!) ale udało mi się u niego kupic brakujący "Biuletyn Muzeum MW nr 11" (65 zł ) z 1989 roku
Jako osoba często licytująca na Allegro chciałbym przestrzec przed kupowaniem u Keszorga. On ma paskarskie ceny, zajmuje się skupowaniem książek na Allegro, a następnie sprzedaje je po kilkakrotnie wyższej cenie. Zwykle jest tak, że książki które on oferuje można kupić u kogoś innego znacznie taniej...
Ceny ma wysokie (bardzo !!!) ale udało mi się u niego kupic brakujący "Biuletyn Muzeum MW nr 11" (65 zł ) z 1989 roku
Po dosyć krwawej walce. 65 złotych za Biuletyn? No nie wiem, chyba, że tego jedynego brakowalo.
PiotrG pisze:No nie wiem, chyba, że tego jedynego brakowalo.
Biuletyn fajna rzecz, tylko szkoda że tak trudno dostępny. No i za rzadko wychodzi bo fajne artykuły są. A 65 to jeszcze nie tak źle wbrew pozorom, różne cuda sie na allegro zdarzają.