Forum Okrętów Wojennych

Edward Teach pisze: ↑2023-06-07, 10:57

Dzieło sztuki. Powinni to nadawać w TVP. Codziennie, przed głównymi wiadomościami.

SiSi pisze: ↑ Dzieło sztuki. Powinni to nadawać w TVP. Codziennie, przed głównymi wiadomościami.

Raczej po "Wiadomościach" jako teatr tv albo inne Barwy szczęścia.
Mogą też być Opowieści z mchu i paproci. Tylko nie wiem co na to powiedzieliby Żwirek i Muchomorek...

Klasyczny spot z lodówką.

Takie ciekawe info...
https://www.portalmorski.pl/wiadomosci/ ... h-morskich

Mam nadzieję, że remont został zrobiony w taki sposób by poprawki nie zajęły kolejnego roku

https://milmag.pl/konsultacje-rynkowe-w-programie-orka/ Jak się patrzę na te wymagania, to odnoszę wrażenie że już na wstępie zaczynamy roić o podwodnej Gwieździe Śmierci. Bo jak inaczej traktować te wymogi o zwalczaniu rakietami celów powietrznych i zabieraniu rakiet manewrujących? Baje o bałtyckich boomerach już przerabialiśmy. Nie zdziwię się jak znów ten program nie wypali lub realia finansowe pozwolą na zakup op typu 210mod., 209mod., Scorpene 1000, koreańskich mutacji typu 209 lub ostatecznie typu A26 w bieda wersji bez AIP.

Ja znalazłem coś takiego.
https://defence24.pl/sily-zbrojne/orka- ... korei-news
Poczytaj komentarze pod tekstem...

Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia...
https://defence24.pl/sily-zbrojne/krazo ... ojennej-rp

Orlik pisze: ↑ Mówią, że apetyt rośnie w miarę jedzenia...
https://defence24.pl/sily-zbrojne/krazo ... ojennej-rp

Przed przejęciem fregat OHP Polska dostała propozycję na dwa krążowniki rakietowe typu Belknap skończyło sie na OHP-ach
ale teraz coś takiego to miód na serce każdy z tych krążowników bije każdy ruski okręt na głowę .
Co by nie mówić dwa krążowniki Ticonderoga można by przejąć z prostych powodów nasze fregaty OHP to cień ich możliwości
na szybko dało by się wymienić nasze OHP na dwie Ticonderogi owszem koszty ale możliwości nasze wzrosły by wielokrotnie.
co zyskujemy
- na szybko większe możliwości na Bałtyku.
- obrona przeciwlotnicza na polskim wybrzeżu radykalna poprawa bezpieczeństwo dla głównych miast nadmorskich
- wycofujemy wcześniej nasze fregaty OHP co nie jest bez znaczenia .
- zabezpieczamy się na wypadek gdyby nie wypalił program Miecznik ( wszystko jest możliwe)
- uzyskujemy nowsze okręty , które co najmniej 10 lat mogły by słuŻyć w MW RP.
obciążenia
- koszty
- wzrost liczby załogi w porównaniu do OHP .
- czas na przeszkolenie i wcielenie krążowników Ticonderoga do MW RP.
Wygląda to bardzo ciekawie co zrobią Amerykanie ? z tymi krążownikami jak mówią ,że warto je przekazać sojusznikom
to na pierwszym planie widzę Taiwan , teoretycznie Turcję oraz Rumunie i Polskę , parę dni temu Rumuni zrezygnowali z budowy
swoich 4 korwet co jest zaskoczeniem być może ktoś jeszcze się napatoczy z krajów III świata za dobre sprawowanie i przysługi dla wuja Sama .
Rumunia praktycznie na morzu jest bezbronna i leży w ważnym miejscu to samo można powiedzieć o Polsce gdyby te okręty zasiliły nasze marynarki wojenne to tym sposobem Amerykanie strzelili by ruskim gola na morzu Bałtyckim i Czarnym , powiem tak brać i nie gadać

Po co nam 40-letnie okręty skoro zaraz za moment będą nówki sztuka fregaty

crolick pisze: ↑ Po co nam 40-letnie okręty skoro zaraz za moment będą nówki sztuka fregaty

Pytanie o te zaraz ? najbardziej jest niepokojące

crolick pisze: ↑ Po co nam 40-letnie okręty skoro zaraz za moment będą nówki sztuka fregaty

Jak to po co? Żeby skończyło się jak z Gawronem

Piotr S. pisze: ↑ale teraz coś takiego to miód na serce każdy z tych krążowników bije każdy ruski okręt na głowę

Bije? Ostatni poszedł na złom 15 lat temu.

Piotr S. pisze: ↑2023-08-19, 18:24Przed przejęciem fregat OHP Polska dostała propozycję na dwa krążowniki rakietowe typu Belknap

A można źródło takiej informacji?

Piotr S. pisze: ↑ Rumunia praktycznie na morzu jest bezbronna i leży w ważnym miejscu to samo można powiedzieć o Polsce gdyby te okręty zasiliły nasze marynarki wojenne to tym sposobem Amerykanie strzelili by ruskim gola na morzu Bałtyckim i Czarnym , powiem tak brać i nie gadać

A ile to bedzie kosztowac? Czasami zakup za 1$ wychodzi nieco drozej Rownie dobrze mozna wypisywac ze do wziecia jest eskadra LCS - "do wziecia"

Piotr S. pisze: ↑ Wygląda to bardzo ciekawie co zrobią Amerykanie ? z tymi krążownikami jak mówią ,że warto je przekazać sojusznikom

Kto mowi? W calym artykule ktory Kolega zalinkowal nie ma o tym slowa - mowa jest ze nie wiadomo co Amerykanie chca - a to od ich checi zalezy glownie co bedzie - nie od internetowych publicystow.

TKM
Teraz ***** Marynarka!

Dodano po 45 minutach 32 sekundach:

Piotr S. pisze: ↑ Co by nie mówić dwa krążowniki Ticonderoga można by przejąć z prostych powodów nasze fregaty OHP to cień ich możliwości
na szybko dało by się wymienić nasze OHP na dwie Ticonderogi owszem koszty ale możliwości nasze wzrosły by wielokrotnie.

Polska jest w takiej sytuacji, że jak najbardziej powinniśmy oprzeć budowanie floty o jednostki używane. Wiele krajów tak postępuje.
Trzeba się nauczyć korzystania z okazji, niestety u nas przez korzystanie z okazji rozumiemy tzw. "kręcenie lodów" - liczy się wyłącznie interes osobowy.

Utrzymanie Ticonderogi kosztuje 110 milionów dolarów rocznie, ale pewnie większość z tego sprowadza się do kosztów osobowych, czyli moglibyśmy zejść co najmniej 2 a może i 3 razy. Dalekiego pływania i tak by nie było.
Czasy są takie że wydatek ma duży sens z punktu widzenia obronności polski - ale właśnie teraz.
Gdybyśmy jeszcze mieli 2 Adelajdy, a potem z powodu Operacji Specjalnej wprowadzili 2 Ticonderogi, to mielibyśmy całkiem potężną flotę za śmiesznie małe pieniądze w czasie kiedy naprawdę jest potrzebna, bo łata deficyty naziemnej OPL.

peceed pisze: ↑ Polska jest w takiej sytuacji, że jak najbardziej powinniśmy oprzeć budowanie floty o jednostki używane.

Proponuję wystąpić do USA o odsprzedaż co najmniej dwóch pancerników typu Iowa.
Co się będziemy bawić w 40-letnie krążowniki, jak można mieć 80-cio letnie pancerniki. Przynajmniej byłoby słychać je na poligonach.