Strona 17 z 68
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 14:16
autor: miczman
Dla mnie bomba

Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 14:26
autor: pothkan
miczman pisze:W sumie to nie przypominam sobie jakiś kategorycznych zakazów ze strony innych marynarek.
Nawet Rosjanie już odpuścili... tylko Pjongjang trzyma się mocno

Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 14:35
autor: szafran
Oj bogato będzie. Szkoda tylko, że Amerykanie znowu cyrki robią i tylko dla mediów zwiedzanie. Trzeba w końcu bloga zarejestrować jako czasopismo i będzie spokój
To całe bogactwo trochę martwi mnie. 6 godzin to za mało na okręty, dojazdy plus jeszcze Babie Doły. Trzeba to należycie rozplanować.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 15:30
autor: Adamus
Przepraszam mój błąd. Udostępnienie okrętów w Basenie I i VIII planowane jest nie do 16:00, a do 18:00 (ostatnio ta 16:00 przykleiła się do nas

). W trakcie uzgadniania godziny otwarcia portu wojennego (Baseny IX, X i XI) oraz lotniska na Babich Dołach (na pewno zwiedzać będzie można co najmniej do 16:00, ale nie jest ustalona godzina zamknięcia bram).
Jak planuje się wszystko zabaczyć to warto zacząć od Babich Dołów i Oksywia.
Pozdrawiam
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 15:38
autor: miczman
Pamiętajmy, że okręty są tu w ramach ćwiczeń i zlot nie jest ich główną imprezą. Przy odpowiednim rozplanowaniu (autobusy, parkingi, wałówa

) nie powinno być problemu z dotarciem do interesujących nas jednostek.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 18:43
autor: Marek T
miczman pisze:W sumie to nie przypominam sobie jakiś kategorycznych zakazów ze strony innych marynarek.
Holandia.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 18:46
autor: szafran
Niech zgadnę "De zeven provicien"?
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 18:56
autor: Marek T
szafran pisze:Niech zgadnę "De zeven provicien"?
Może teraz jest inaczej, ale kiedyś - już podczas Baltopsów - każdemu przed wejściem na pokład zabierali aparaty. Dlatego jak przypłynął D7P, to nawet nie próbowałem się na niego dostać, tylko wlazłem na dach magazynu, a stamtąd mogłem robić do woli.
A z Amerykanami było tak: kiedyś coś przypłynęło międzynarodowo. Amerykanie stanęli oczywiście za barierami - ale któregoś tam OHP było widać. Zrobiłem zdjęcie z nabrzeża, z odległości chyba 200 albo 300 metrów, a za chwilę przybiegł do mnie któryś z rewelacją, że nie wolno ich fotografować.
Oczywiście dostali takiej manii po WTC - wcześniej można było pstrykać do woli, mam kilka rolek filmów zrobionych na ANZIO i bliźniakach.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 18:59
autor: Marek T
Skandynawowie też mieli hopla na punkcie fotografowania okrętów.
Na przykład w latach 80tych i 70tych w Danii i Szwecji nie wolno było robić zdjęć ich okrętów, nawet jeżeli były w miejscach dostępnych publicznie. Wiem, bo się naciąłem i dwa razy musiałem oddać klisze.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-14, 20:12
autor: Marmik
Jak wspomniałem, od jakiegoś czasu turystycznie nie łażę po okrętach. Kiedyś (tak w latach 1993-2005) trochę się nadreptałem i gdzie bym nie wszedł to albo był zakaz fotografowania wewnątrz, albo grzecznie proszono o nie robienie zdjęć. Oczywiście Polacy ogólnie jako zbiorowość wszelkie zakazy mają w głębokim poważaniu więc cykali fotki spod pachy. Nie widziałem by komukolwiek zabrano film, ale litościwe kręcenie głową u gospodarzy sprawiały, że gdyby mnie ktoś o coś zapytał to chyba odpowiedziałbym po angielsku

.
Na setki zdjęć nie mam ani jednego wewnątrz okrętów, choć bywałem w ciekawych miejscach. Podobnie jak jeden z przedmówców, po prostu szanowałem pewną niepisaną zasadę. Może ona już nie obowiązuje, ale ciężko mi to stwierdzić, bo jak już gdzieś idę na zagramaniczny okręt to nawet nie wypada mi zabierać aparatu

.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-15, 09:32
autor: miczman
Strzały spod pachy przypominają mi zachowanie rodaków w trakcie zwiedzania zamku Frydlant (
http://www.zamek-frydlant.cz/). Gospodarze sobie nie życzą natomiast Polacy z zakazu nic sobie nie robią i fotografują do woli. Niestety w tłumie wycieczki sposób "na Anglika" nie miał racji bytu. Wydaje się, że postęp techniczny spowodował zmianę postrzegania aparatu fotograficznego, który przestał być traktowany jako narzędzie szpiegowskie. Naturalnie tu i ówdzie znajdzie się przysłowiowy "cieć" i powie, że nie można. Największe jednak zmiany zaszły w momencie opanowanie rynku przez aparaty cyfrowe.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-15, 12:25
autor: pothkan
miczman pisze:Największe jednak zmiany zaszły w momencie opanowanie rynku przez aparaty cyfrowe.
Oraz sytuacji, że obecnie prawie każdy telefon ma wbudowany aparat (fakt, że przeważnie jest to wielkie g...).
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-15, 16:19
autor: miczman
Bo masz stary telefon
A tak całkiem poważnie to aparaty w telefonach już od paru lat prezentują w miarę niezły poziom. Z wiadomych względów nie mogą dorównać w pewnych kwestiom profesjonalnym aparatom lecz świetnie spisują się jako emergency.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-05-15, 16:34
autor: pothkan
miczman pisze:Bo masz stary telefon

W sumie nie taki stary... raczej po prostu sam jestem marnym fotografem. W każdym razie, to tym bardziej potwierdza mój argument. A jako emergency aparat w telefonie jest nie do przebicia - zawsze pod ręką, i błyskawicznie gotowy do użycia.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-06-23, 10:02
autor: thomson
Jutro miał zostać otwarty uroczyście nowy gmach MMW. Nie będzie. Cała sprawa przesunięta w czasie o co najmniej kilka tygodni. BYć może dopiero 28 listopada.
Re: JAK WYPROMOWAĆ ZAINTERESOWANIE SPRAWAMI PMW
: 2012-06-23, 18:58
autor: pothkan
thomson pisze:Jutro miał zostać otwarty uroczyście nowy gmach MMW. Nie będzie. Cała sprawa przesunięta w czasie o co najmniej kilka tygodni. BYć może dopiero 28 listopada.
Czemu mnie to nie dziwi?