Przyszłość MW
Przyszłość MW
Okręt jest jednak bardziej mobilny. A nasze wybrzeże długie. Pojawia się pytanie, czy powierzenie jego obrony plot okrętom (przynajmniej częściowo) nie byłoby bardziej "ekonomiczne"?
-
- Posty: 577
- Rejestracja: 2021-06-02, 12:36
Przyszłość MW
Serio
Przyszłość MW
Ile samolotów zestrzeli bateria/dywizjon podczas przemieszczania ? Ile czasu zajmie zwinięcie dywizjonu i dyslokowanie go ze Szczecina do Gdańska i ponowne rozwinięcie ? Kto mu zapewni osłonę przed napadem powietrznym podczas dyslokacji ?
Okręt podczas takiej dyslokacji pozostaje w pełnej gotowości. Co więcej, okręt może nawet stać w porcie i wzmocnić obronę plot przez wykorzystanie danych z sensorów lądowych, a własne trzymać uśpione.
Tylko trzeba odpowiednio skonfigurować cały system obrony powietrznej kraju. Ale u nas chyba się na to nie zanosi...
Okręt podczas takiej dyslokacji pozostaje w pełnej gotowości. Co więcej, okręt może nawet stać w porcie i wzmocnić obronę plot przez wykorzystanie danych z sensorów lądowych, a własne trzymać uśpione.
Tylko trzeba odpowiednio skonfigurować cały system obrony powietrznej kraju. Ale u nas chyba się na to nie zanosi...
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Przyszłość MW
Rzecz w tym, by okręty broniły wybrzeża. Nie Krakowa. Uderzenie może przyjść także od strony morza, więc i tą strefę trzeba będzie jakoś zabezpieczyć. A do tego potrzeba więcej systemów OPL lądowych. Liczyłem na to, że nasze fregaty będą budowane pod tym kątem. Tymczasem odnoszę wrażenie, że dostaniemy jednostki, które będą mogły się bronić same, ewentualnie zapewnia osłonę najbliższemu sąsiedztwu. Tyle, że obawiam się, że dzięki temu za duże pieniądze dostaniemy coś, co może i będzie dobre, ale mogłoby być z naszego punktu widzenia jeszcze lepsze - bardziej użyteczne. Dlatego, gdy dowiedziałem się w jaki system opl będą uzbrojone, to byłem trochę zawiedziony. I stąd me pytanie - liczyłem, że ktoś rozwieje moje wątpliwości. Ale chyba nic z tego...To sprobuj przerzucic korwete/fregate z Gdanska do Krakowa...

Przyszłość MW
Odpowiedź została udzielona. Poddałeś pod wątpliwość zasięg nie mając świadomości o programie nowego uzbrojenia, które ma zapewnić Miecznikowi zasięg rażenia 100km+. Biorąc pod uwagę, że okręt stanie się częścią większego systemu sądzę to będzie duży wkład zdolności
-
- Posty: 577
- Rejestracja: 2021-06-02, 12:36
Przyszłość MW
Mowa byla o mobilnosci.
Ile czasu zajmie przerzucenie fregaty z Gdanska do Rumunii i czy bedzie to mozliwe jak Turcy zamkna ciesniny? Wyrzutnie ladowe mozna przerzucic samolotami - szybciej.
Watpie by takie bylo zalozenie jak je zamawiano. Dyskusja byla o mobilnosci. Okrety sa mobilne tam gdzie jest na nie dosc wody i moga doplynac - wyrzutnie ladowe na ladzie - te drugie dzieki mozliwosci przerzutu samolotem mobilne sa bardziej - dotra szybciej i dalej.
Jak na razie uzbrojenia tego nie ma - i nie bylo w planie jak Miecznika specyfikowano/zamawiano - pozyjemy zobaczymy.
Przyszłość MW
Trochę inaczejFranek Wichura pisze: ↑ Jak na razie uzbrojenia tego nie ma - i nie bylo w planie jak Miecznika specyfikowano/zamawiano - pozyjemy zobaczymy.

Przyszłość MW
Prawda. Choć jak będzie zobaczymy. Marudzę, ale przyznam, że wolałbym system z natury dalekiego zasięgu. Tak jak pisze Franek Wichura - na razie jest to co jest.Poddałeś pod wątpliwość zasięg nie mając świadomości o programie nowego uzbrojenia, które ma zapewnić Miecznikowi zasięg rażenia 100km+.
Nie wiem, czy takie było założenie gdy okręty zamawiano (zapewne nie, skoro stało się jak się stało). Wiem, że o takim założeniu dyskutowano zanim okręty zamówiono (a akurat ta kwestia mnie przekonywała).Watpie by takie bylo zalozenie jak je zamawiano.
Przyszłość MW
Jeśli będzie potrzeba - to trzeba. Można to zrobić zarówno systemami lądowymi, jak i okrętowymi. Problem z systemami okrętowymi jest taki że nadają się tylko do obrony wybrzeża, a ogromna większość naszego terytorium jest z dala od wybrzeża. Z kluczowych aglomeracji nadmorskie jest tylko Trójmiasto. Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Poznań są w głębi lądu. Szczecin jest tak naprawdę 100 km od otwartego morza.
Odwrotnie jest np. w Danii. Transport lądowy pomiędzy Jutlandią a wyspami jest wrażliwy na ataki na mosty, a kluczowe centra mają charakter nadmorski.
Przyszłość MW
każdy by coś innego wolał, zupełnie jak w motoryzacji

Przyszłość MW
MON zadeklarował realizację programów Ratownik, Orka i dozbrojenie Ślązaka
https://defence24.pl/sily-zbrojne/mon-z ... ie-slazaka
Umowa na ratownika ma być podpisana w tym roku tzn , ze wszystko musi być już dogadane , ciekawi mnie jak teraz ma ten projekt wyglądać ? czy są zmiany.
https://defence24.pl/sily-zbrojne/mon-z ... ie-slazaka
Umowa na ratownika ma być podpisana w tym roku tzn , ze wszystko musi być już dogadane , ciekawi mnie jak teraz ma ten projekt wyglądać ? czy są zmiany.
Przyszłość MW
No i stało się.
Kosiniak-Kamysz kibicował podczas podpisywania umowy na Ratownika. Może to oznaczać, że Orka coraz bliżej.
Ciekawe jak będzie z budową, bo wychodzi na to, że chcą go wodować już w 2027 roku. A ma go budować Stocznia Wojenna...
https://biznes.interia.pl/gospodarka/ne ... Id,7882251
Kosiniak-Kamysz kibicował podczas podpisywania umowy na Ratownika. Może to oznaczać, że Orka coraz bliżej.
Ciekawe jak będzie z budową, bo wychodzi na to, że chcą go wodować już w 2027 roku. A ma go budować Stocznia Wojenna...
https://biznes.interia.pl/gospodarka/ne ... Id,7882251
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Przyszłość MW
Nie wiem, może czegoś nie rozumiem, ale gdzie tu zbrojenie się Marynarki?
Za dwa jeden i to sukces?
Chyba muszę zrewidować swoje pojęcie sukcesu!
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Przyszłość MW
W przypadku okrętów nie chodzi o ilość, a o możliwości.
Jeśli Ratownik będzie miał większe możliwości, niż 2 stare to jest to sukces.
Jeśli Ratownik będzie miał większe możliwości, niż 2 stare to jest to sukces.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Przyszłość MW
Taaa, jeden okręt dostępny cały czas
Po remoncie ORP Piast doprawdy piszesz bezrefleksyjne rozwiązanie w warunkach floty
Trzy miesiące po wcieleniu pierwszy pobyt stoczniowy o takim samym czasie na kontroli stoczniowej po wcieleniu, albo i dłużej, jak coś nie tak wyjdzie, a nie ma zmiennika. Idealista z ciebie
awarie nigdy nie dotykają przecież p o l s k i c h okrętów 
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Przyszłość MW
To wszystko idzie za wolno ze złym doborem priorytetów czy rzeczywiście Ratownik akurat teraz jest ważnym wyborem ? podczas gdy brakuje OP , to samo można powiedzieć okrętach rozpoznawczych a wcześniej o 6 holownikach zamawiane są okręty pomocnicze nie wiele wnoszące do realnej siły bojowej MW RP. Na drugim biegunie są już zamówione fregaty ale brakuje OP , korwet program Murena czy okrętów patrolowych . Sprawa tego doboru może być prosta dla rządzących dla nich okręt to okręt oni chcą osiągnąć szybko coś namacalnego a w przypadku floty aby szybko cokolwiek pokazać to najlepiej do tego pasować będą okręty pomocnicze , które można zbudować szybciej i taniej i odnieść sukces wizerunkowy .