Witam!
Całkowicie popieram Crolicka.
Praca Zientary była pisana w specyficznych wrunkach, gdy należało za wszelką cenę udowodnić nasze prawa do ziem odzyskanych.
Natomiast naród polski kształtował się w latach 1796 - 1920.
Skąd te daty?
Terminus ante quem, czyli 1796 rok, to data napisania "Mazurka Dąbrowskiego". Był to najważniejszy tekst polskiej literatury XVIII wieku, gdyż po raz pierwszy termin "naród" nie był połączony z terminem "państwo".
To znaczy w momencie upadku Rzeczpospolietej wszystkim się zdawalo, że i "Polska" przestała istnieć (np. Hugo Kołłątaj, który znalazł się w Dreźnie, Ignacy Potocki, ktory udał się do swych dóbr, Adam Czartoryski, który poszedł na służbę Moskwy, czy wreszcie król Stanisław Antonii Poniatowski, który za pieniądze carskie abdykował).
Wybicki napisał słowa będące szokiem dla ówczesnych polityków: "Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy...". Dzisiaj możemy je uznawać za slogan, nie niosący za sobą niczego więcej oprócz uczuć, jednak w tym czasie wskazywały one, że naród nie jest zwiazany z istnieniem państwa, tylko jest wartością samą w sobie. Po raz pierwszy!
Terminus post quem wiąże się z tym, że wówczas mieszkańcy ziem pomiędzy Wartą a Zbruczem i Piną opowiedzieli się za istnieniem państwa polskiego. Państwa narodowściowego. Po raz pierwszy, niestety nie ostatni: dopiero póżniejszy wybór w 1944 roku udowodnił !@#$%^& Sowietom, że nie chcemy na tych ziemiach ich władzy (niestety, w związku z wydarzeniami 1944 roku większość mieszkańców ziem pomiędzy Bugiem a Zbruczem musiala opuścić te ziemie, szczęściarze - m.in. Kargul i Pawlak - zostali [po zgwałceniu ich żon, córek matek i synków] wyrzuceni na "Ziemie Odzyskane", inni znaleźli swój kres na Syberii).
W przeciągu tego stulecia odbywało się ukształtowanie narodu polskiego, O ile szlachta i mieszczanie (od wprowadzenia w Księstwie Warszawskim kodeksu cywilnego, zwanego Kodeksem Napoleona w 1807 roku) uważali się za Polaków, to chłopi nie mieli swiadomości narodowej, o czym świadczy wystąpienie Jakuba Szeli
http://www.ag.bocznica.org/ , czy też ich działalność w czasie Powstania Styczniowego (zajrzyjcie chociażby do opowiadań Stefana Żeromskiego, chociażby "Rozdziobią nas kruki, wrony..." ) Poparcie chłopów, było związane (o paradoksie!!!) z działalnością carów moskiewskich: gdy w 1861 roku dali wolność osobistą i uwłaszczyli chłopów rosyjskich nie przeprowadzili uwłaszcznia na terenie Królestwa Polskiego. Gdy w 1863 roku wybuchło powstanie przeciw Moskwie szlachta i mieszczanie mieszkający na ziemiach Kólestwa nie zostali poparci perzec chłopów. Car obiecał im bowiem uwłasczenie (mieli wolność osobistą od 1807 roku) na warunkach z 1861. Podziemny Rząd Tymczasowy obiecał im lepsze warunki, na co car odpowiedział im taką ofertą, której nie mogli odmówić: podarowaniem im na własność ziemi obrabianej przez nich, ale należącej do pana za darmo. Zgodzili się i wystąpili przeciw szlachcie i mieszczanom (poczytajcie "Nad Niemnem" Orzeszkowej). Przez dwadzieścia kolejnych lat konsumowali zdobycze (bojąc się, że szlachta odbierze im ziemie) tak, że otrzeźwieli gdzieś w latach osiemdziesiątych XIX wieku - ich przebudzenie opisane jest między innymi w "Chłopach" Reymonta. I ten okres możnaby uznać za powstanie narodu polskiego.
W czasie przewrotu bolszewickiego w Petersburgu (tak zwana "Wielka Socjalistyczna Rewolucja Pażdziernikowa"*) chłopi polscy nie poparli jej: Uwłaszczenie 1861 roku w Rosji polegało bowiem na przekazaniu ziem pańskich obrabianych przez chłopów mirom ziemskim. Na czele mirów stali zaś... panowie... Stąd też o ile chłopi rosyjscy poparli bolszewików licząc że
rzeczywiście uzyskają ziemię, chłop polski nie musial tego robić bedąc
rzeczywistym właścicielem swojego gospodarswa, Poparł Polskę i wygrał.
O czym zawiadamia
Ksenofont, licencjonowany historyk
*"Wielka"-wzięło w niej udział 100 rewolucjonistów, "socjalistyczna"-socjalistów bolszewicy wymordowali, "rewolucja"-zwykły bezkrwawy zamach stanu, nawet Awrora strzelała post factum, "pażdziernikowa"-odbyła się 7 listopada. I jak tu wierzyć komuchom?
X