Strona 3 z 120

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-07, 19:32
autor: Napoleon
To co mnie uderzyło w majowym numerze MSiO to to, że nie było śladu "żagli" oraz "pary i żelaza"! Jeżeli to jakaś trwała tendencja, to niedobrze mi to wygląda. Zapewne obiektywny nie jestem :? w tym temacie, ale nie sadzę aby pismo dobrze wyszło na skoncentrowaniu się na II wojnie i czasach najnowszych. Bo artykuł Michała Glocka o Oczakowie/Kagule/Kominternie tylko "muska" czasy sprzed I wojny. Ale, może się mylę...

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-07, 23:07
autor: Peperon
Mnie w artykule o "Kominternie" brakuje planiku. Nieważne kolorowego, czy nie. Uważam za cenny materiał o "Janie Karolu" i o MOSG (20 lat minęło). Wrażenia z reszty numeru opiszę jak dokończę lekturę.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-08, 13:46
autor: de Villars
No cóż, artykułów z zakresu epoki żagla wypadnie tera chyba szukać w "Okrętach", a nie MSiO...

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 09:45
autor: deglock
Akurat ten brak planu to moja wina bo się zwyczajnie nie wyrobiłem (brakowało paru detali i chwili na ich dorysowanie). Planik ten będzie opublikowany gdzie indziej… więc nie ma straty. Co do tekstu to nie jest on wyłącznie o II wojnie gdyż jest raczej o całej służbie. O Kominternie trudno pisać, gdyż informacje o nim są rozproszone i trzeba się naszukać. Na przykład monografię tegoż kupiłem na Ukrainie, lecz zamiast jakiś ciekawostek o służbie jest wiele opisów jacy to świetni komuniści przewinęli się przez pokład…. Mi osobiście szkoda, że odnośnie okresu przed II wojną jest w MSIO mało tekstów. Artykulik o Bojarinie mojego autorstwa pójdzie w OW ukończyłem też tekst o Tri Swiatitiela tylko nie wiadomo czy znajdą się do tego zdjęcia (ja w każdym razie nie mam). Miałem ambicję skończenia cyklu o okrętach rosyjskich zaczętego jeszcze przez śp Marka Cieślaka, ale jakoś kiepsko to widzę… szczególnie, że dużo tam tego nie zostało. Zresztą mi wprost powiedziano (nie wiem jak innym autorom), że ten okres wcześniejszy jest kiepsko sprzedawalny i sprzedają się tylko Hoody, Bismarcki i inne Yamata (to pewnie prawda)… a okręty rosyjskie/radzieckie to są w ogóle be. O okresie wcześniejszym nawet nie wspominam.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 18:32
autor: de Villars
ten okres wcześniejszy jest kiepsko sprzedawalny i sprzedają się tylko Hoody, Bismarcki i inne Yamata
To śmieszne. Ciekawe jak długo pociągną na Bismarckach i Yamatach. Ale niech robią co chcą - mnie osobiście jest obojętne, czy gazeta którą będę kupował, będzie się nazywała MSiO czy Okręty. Byle bym mógł czytać o tym, co mnie interesuje. Symptomatyczne być może jest, że z ostatnio wydanych nowych numerów tych pism, lepiej wypadają Okręty. Jakby nie artykuły Deglocka i Tadeusza Klimczyka, majowego MSiO bym po prostu nie kupił..

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 19:42
autor: Darth Stalin
Akurat ja bym sobie o rosyjskich/radzieckich/znowu rosyjskich okrętach poczytał... chpociaż w sumie to trochę tego już się uzbierało z róznych publikacji - OW, MSiO, nTW...

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 20:11
autor: Andrzej Ciszewski
Na str 29 MSiO znajduje się zdjęcie zatytułowane ,,ORP Orzeł w bazie w Rosyth"' fot. zbiory MMW. Czy aby napewno ?. Wygląda na to ,że zupełnie wymiotło marynarzy, a ich miejsce zajęli stoczniowcy. Czy się mylę?

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 20:27
autor: AndrzejNS
Jakby nie artykuły Deglocka i Tadeusza Klimczyka, majowego MSiO bym po prostu nie kupił..
Ja podobnie. Dodał bym jeszcze" Zdarzyło się 70 lat temu". Pierwszy raz nie przeczytałem MSiO od deski do deski. Wychodzi, że tym razem Okręty wygrały. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie z czegoś zrezygnować.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 20:52
autor: Peperon
Kupuję MSiO niejako "z automatu". Ot taki sentyment.
W tym numerze zostały mi jeszcze "Poznań" i "Australia". Materiały panów Holickiego i Glocka to radość czytania. Zwłaszcza ten pierwszy. Niby temat ograny (polowanie na "Bismarcka"), a coś interesującego się znalazło. Historia "Kominterna" interesująca. Czyżby planik miał się pojawić w "Modelarstwie..." ? Jeśli tak, to proponuję opis techniczny zamiast pobieżnej historii. No i która wersja okrętu, bo z tekstu w MSiO apetycznie wyglądają wszystkie (oprócz "wrakowej" :lol: ).
W bitwie u przyl. świętego Jerzego p. Kopacza też są ciekawostki.
Ogólnie numer niezły, ale...
Ale przebicie się przez opis techniczny "Bismarcków" to naprawdę trudne zadanie. Jest w artykule kilka miejsc wymagających szczególnej uwagi, aby się nie pogubić. A zamieszanie (mam nadzieję, że nie z winy autora) w opisie wież artylerii średniej "Bismarcka" dopełnia dziwne wrażenia z lektury tego tekstu. :( W dyskusji o Yamatach, Bismarckach i innych oklepanych tematach typu Titanic padło stwierdzenie, że należy myśleć o narybku shiploverskim. Niestety takie teksty młodych nie zachęcą. A szkoda...
To tyle w temacie wrażeń z Misia :D . Zobaczmy co szumi w Okrętach :gazeta:

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-10, 21:11
autor: de Villars
Jak dla mnie w tym miesiącu Okręty również zdecydowanie wygrywają z MSiO - praktycznie połowa numeru (a to dużo) w mniejszym lub większym stopniu leży w kręgu moich zainteresowań. Zatem - z mojej strony wielkie brawa dla redakcji!

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-12, 12:41
autor: RyszardL
Nareszcie dotarł do mnie kwietniowy numer MSiO, wyjątkowe opóźnienie.
Zacząłem od artykułu o polskiej flocie handlowej str.76.
Namnożyło się armatorów, i dobrze, ale w treści nic nie ma na temat PLO, chyba że bardzo nieuważnie czytałem.
W takim razie chciałbym spytać, czy PLO jeszcze istnieje czy też przedsiębiorstwo zostało rozparcelowane na mniejsze byty.

Fragmenty dyskusji o PLO przeniosłem do forum statków handlowych.
Marmik

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-15, 15:43
autor: RyszardL
Fragmenty dyskusji o PLO przeniosłem do forum statków handlowych.
Marmik
Dzięki :wink:

Przeczytałem fragment numeru 5 MSiO, gdzie znalazłem artykuł Wojciecha Holickiego , o zatopieniu "Bismarcka". No i wszystko byłoby fajnie, ale po raz pierwszy dowiedziałem się, że "Bismarck" został trafiony 3 torpedami. :shock:
Nie wiem, śmiać się czy płakać. Jak to możliwe, że nigdy przed tym na coś takiego nie natrafiłem. Do dzisiaj wiedziałem, że uporczywe i niewątpliwie bohaterskie ataki lotników brytyjskich doprowadziły do jednego, ale fatalnego w skutkach trafienia w rufę i zablokowania sterów, a tu raptem aż trzy trafienia. W dodatku jedno ze zdjęć pokazuje "Bismarcka" z dużym przegłębieniem na dziób powiększonym wybuchem torpedy. Pytanie, kto zrobił to zdjęcie. Może z pokładu "Prinz Eugen".

No jeszcze sprawa zatopienia HMAS "Australia" autorstwa Tadeusza Klimczyka. Jak to było z wymianą amunicji. Wszędzie pisze się, że należało wymieniać co jakiś czas ładunki miotające, bo procesy chemiczne powodują ich niestabilność i grożą wybuchem. Autor wspomina w artykule, że wymieniać należy całą amunicję czyli także pociski i to było jednym z powodów dla którego pozbyto się okrętu. Niemożność ich wymiany.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-15, 15:54
autor: Maciej3
Właśnie to przeczytałem. Dziwne. Anglicy wymieniali amunicje bo stara była wadliwa ( pociski ppanc źle działały ). Ale potem już po wymianie na nowe...
Amerykanie strzelali z Iowek nawet 40 i więcej letnimi...
Może jakieś przekłamanie. Byłby problem z uzupełnieniem amunicji, w końcu czasem trzeba poćwiczyć strzelanie i skąd wziąć nowe pociski?
Ale przecież można kupić na zapas.
Waszyngton w sumie załatwiał sprawę.

( poprawiłem ogonki )

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-15, 16:22
autor: Lützow
RyszardL pisze:Do dzisiaj wiedziałem, że uporczywe i niewątpliwie bohaterskie ataki lotników brytyjskich doprowadziły do jednego, ale fatalnego w skutkach trafienia w rufę i zablokowania sterów, a tu raptem aż trzy trafienia. W dodatku jedno ze zdjęć pokazuje "Bismarcka" z dużym przegłębieniem na dziób powiększonym wybuchem torpedy. Pytanie, kto zrobił to zdjęcie. Może z pokładu "Prinz Eugen".
http://www.kbismarck.com/histoperi.html

1 torpeda ze Swordfisha - Port Boiler Room No. 2 is taking water, but can be held. Water in forecastle. Maximum speed 28 knots. Jeżeli chodzi o to znane zdjęcie, po którym wlókł się za nim ślad ropy, to pochodzi z "Prince`a of Wales"
Zdj ecie wykonane z pokładu "mniejszego brata", PG.


3 torpedy z Dorstehhire`a
10.22. Hit on the starboard side by two 21 inch MK VII torpedoes fired by Dorsetshire from 3,000 meters (3,280 yards).

10.37. Hit on the port side by a third 21 inch MK VII torpedo fired by Dorsetshire from 2,200 meters (2,400 yards).

czyli poprawnie były 4, jedna lotnicza i trzy z pokładowej wyrzutni.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-15, 16:38
autor: RyszardL
Dzięki Lutzow. :cry:
Ja pamiętam o dobijaniu torpedami, chociaż, jak wynika z filmu o eksploracji wraku, wciąż żyjący członkowie załogi pancernika uparcie twierdzą, że te torpedy nie zatopiły okrętu. Niemcy sami zdetonowali ładunki i "Bismarck" poszedł na dno, ale to jest inna sprawa. Mnie martwi to, że zupełnie umknął mi fakt trafienia 3 torpedami zanim doszło do właściwego starcia. W pierwszej chwili sądziłem, że Autor artykułu popuścił wodze fantazji, ale nic nie popuścił.

Re: Nowości wydawnicze: MSiO (w tym numery specjalne)

: 2011-05-15, 17:13
autor: MiKo
Jakie jedno trafienie lotnictwa?!? Trzy ! Jedno z Victoriusa i dwa z Ark Royal.

"1 torpeda ze Swordfisha - Port Boiler Room No. 2 is taking water, but can be held. Water in forecastle." - to się odnosi do trafienia pociskiem nie torpedą...