24.V.41

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Gdyby 24.V.41po zatopieniu Hooda doszło do pojedynku Prince of Wales vs Bismarck& Prinz Eugen wygrał by:

Zdecydowanie Bismarck&Prinz Eugen
27
66%
Zdecydowanie Prince of Wales
4
10%
Remis ze wszkazaniem na Niemców
6
15%
Remis ze wskazaniem na PoW
3
7%
O.R.P Piorun :)
1
2%
 
Liczba głosów: 41

karolk

Post autor: karolk »

raczej wścieka, o czym pisze captain dowodzący Norfolkiem, czy Suffolkiem 8)
Gość

Post autor: Gość »

Ehhhh.... ten cały rejs to paranoja
mi to wygląda na mieszanie się Hitlera
tak jak przy AGS

jego decyzje zawsze były debest :D

domek :)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:jezyk konkretów jest ciekawszy CIA 8)
No dobra jeden konkret ja drugi ty i tak na przemian OK ;) :lol:
Zaczynam :
1. Barbety: Bismarck 340 KCn/a, PoW 324 CA :)
karolk

Post autor: karolk »

0:1, barberty o niczym nie świadczą i w niczym Bismarckowi ani Tirpitzowi nie pomogły, chybienie PoW punkt przewagi :)
karolk

Post autor: karolk »

zwrotność celu długiego na 200 metrów z hakiem wobec nieruchawego celu o długości ćwierć kilometra, co udokumentowały ciosy przesądzające los mutanta z PoW 2:0 dla Royal Navy :lol: wagę sukcesu osłabia fakt, że tylko dwa działa mogły dostać cel, bo gdyby wieża A... :P
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

:lol:
czoło wież art. głównej: Bismarck 360mm, PoW 324mm
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:zwrotność celu długiego na 200 metrów z hakiem wobec nieruchawego celu o długości ćwierć kilometra, co udokumentowały ciosy przesądzające los mutanta z PoW 2:0 dla Royal Navy :lol: wagę sukcesu osłabia fakt, że tylko dwa działa mogły dostać cel, bo gdyby wieża A... :P
W pojedynku artyleryjskim zwrotnośc nie ma nic do rzeczy. Chyba tylko niszczyciele gonią za upadkami pocisków.
Może jakieś konkrety w zwrotności. Jakie były promienie cyrkulacji?
karolk

Post autor: karolk »

konstrukcja wież napedzanych hydraulicznie kontra wieże z osprzętem elektrycznym, praktycznie bezawaryjne (he he wieża A szczególnie 1:1) 3:1, rodzaj stali brytyjska zdolna jest wytrzymać spokojnie pocisk 406 (niemiecka też niestety) 1:1, czyli w sumie 4:2 na korzyśc Limies :D
karolk

Post autor: karolk »

no które pancerze teraz? pokład, czy burta, obydwa odniosły sukces w tych pojedynkach, cyrkulację sobie zostawmy na później, bo stosunek tylko pamiętam z porównania na pewnej stronie, a wynosił 1/0.68, ale to należy sprawdzić konkretniej :) zresztą tu kolega ma rację, bo istotnie szybkośc manewru miała znaczenie może nie całkiem drugorzędne, ale nie priorytetowe...
karolk

Post autor: karolk »

może napędy, bo w końcu Bismarck był zdolny brać 32 węzły na log, PoW tylko 29,2, poza jednem szkopułem, pocisk PoW ograniczył mu tę zdolność do 27 rzekomo :) używając do tego dwóch dział kalibru 14-cali tak nielubianego przez naszego kolegę Nalę :lol:
karolk

Post autor: karolk »

a może opancerzenie i konstrukcja wieży bojowej, ale tu też nie ma co porównać, bo Bismarckowi odstrzelono co nieco, PoW nie dało się :)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Burty

Burta 320mm + pokład pancerny ponizej - nieprzebijalne z jakiejkolwiek odległości przez PoW
Burta PoW 348-374mm przebijalne z odległości 24 000-27 000 yardów dla pocisków B
Awatar użytkownika
Boruta
Posty: 723
Rejestracja: 2004-06-13, 22:09
Lokalizacja: Cosmopolis Sopot, Sarmatia
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Bismarck mial tego dnia nieziemskiego farta. Najpierw Hood i zaciecia wiez na PoW. Gdyby nie to to by go PoW zalatwil.
"Dobro i zło nie istnieją, tak jak życie i śmierć. Jest tylko działanie. Walka"
- baron von Ungern-Sternberg, d-ca Azjatyckiej Dywizji Konnej
karolk

Post autor: karolk »

przebijalne przez pociski Yamato z znacznie większych dyztansów, pomyliło się you cosik :) chyba o Warspite teraz piszesz a nie o PoW :lol:
Boruta to fakt, szczęście jednak wyparowało po paru dniach
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Boruta pisze:Bismarck mial tego dnia nieziemskiego farta. Najpierw Hood i zaciecia wiez na PoW. Gdyby nie to to by go PoW zalatwil.
Konkrety proszę :lol:
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

karolk pisze:przebijalne przez pociski Yamato z znacznie większych dyztansów, pomyliło się you cosik :) chyba o Warspite teraz piszesz a nie o PoW :lol:
Boruta to fakt, szczęście jednak wyparowało po paru dniach
http://www.geocities.com/kop_mic/KMGuns.htm

http://www.bismarck-class.dk/technicall ... skc34.html
ODPOWIEDZ