Forum Okrętów Wojennych

Peperon pisze:Eeee tak tylko marudzisz. Dwa dni to robiłbyś fotki, gdzie tylko się da. Później łaziłbyś za załogą, żeby wpuścili Cię do miejsc oficjalnie zakazanych pasażerom. A jakby się jeszcze fotkę udało zrobić ...

A mnie się zupełnie współczesne wycieczkowce nie podobają... To są pływające, odpicowane hotele, a nie statki. Po statku musi być widoczne, że pracuje... a nie błyszczy się jak psu wiadomo co. Dawne transatlantyki zyskiwały "to coś" inaczej, poprzez długą karierę i obecność na linii - a dzisiaj trudno się połapać, bo większość wycieczkowców zmienia nazwę i armatora co sezon.

Całkowicie się zgadzam z opinią Pothkana!

Wicher pisze:Całkowicie się zgadzam z opinią Pothkana!

Ja również - jak pisałem wcześniej, podobają mi się wnętrza, ale same wycieczkowce ani trochę.
Poza tym tak wysokie obiekty wzbudzają u mnie nieufność od strony dzielności morskiej.

pothkan pisze:A mnie się zupełnie współczesne wycieczkowce nie podobają...

Ale one nie są od podobania, tylko od zarabiania pieniędzy. I to dużych w każdym rejsie.
A teraz bardziej serio.
Niedawno w innym wątku zamieściłem sylwetki dwóch projektowanych Polonii. Nie mam zamiaru ukrywać, że ładniejsza z nich, to ta starsza. Ma w sobie pewną elegancję, której brakuje współczesnym pływającym pudłom. Niestety żyjemy w takich czasach, że statki pasażerskie zostały sprowadzone do poziomu samochodowców, by nie rzec bydłowców. Tylko specyfika ładunku powoduje, że poważna część pojemności statku jest "marnowana" na lokale rozrywkowe lub handlowe.
Bądźmy szczerzy. Jaki ładunek, taki statek.

Z innej strony patrząc, może zaciekawić strona techniczna tych jednostek.
Zaczynając od rozwiązań napędu, poprzez agregaty pomocnicze, aż do wyposażenia kuchni. Ktoś z technicznym zacięciem miałby co oglądać.
Natomiast blichtr i tandetę pozostawmy "statystycznemu pasażerowi".

Sławek pisze:

Wicher pisze:Całkowicie się zgadzam z opinią Pothkana!

Ja również - jak pisałem wcześniej, podobają mi się wnętrza, ale same wycieczkowce ani trochę.
Poza tym tak wysokie obiekty wzbudzają u mnie nieufność od strony dzielności morskiej.

I stabilności - jak się spojrzy na proporcje części podwodnej do nawodnej niektórych współczesnych wycieczkowców, to czasami zgroza bierze

de Villars pisze:

Sławek pisze:

Wicher pisze:Całkowicie się zgadzam z opinią Pothkana!

Ja również - jak pisałem wcześniej, podobają mi się wnętrza, ale same wycieczkowce ani trochę.
Poza tym tak wysokie obiekty wzbudzają u mnie nieufność od strony dzielności morskiej.

I stabilności - jak się spojrzy na proporcje części podwodnej do nawodnej niektórych współczesnych wycieczkowców, to czasami zgroza bierze

No o tym właśnie mówię - dlatego wolę pancerniki.
Tych matka natura raczej nie zaje...topi.

Sławek pisze:No o tym właśnie mówię - dlatego wolę pancerniki.

Też brzydactwa

Nowe listopadowe MSiO



Z życia flot
Z wizytą na Lieutenant de Vaisseau Le Hénaff
Fregaty - Konie robocze flot wojennych
„Drewnowce” czyli pierwsze polskie patrolowce Wojsk Ochrony Pogranicza (cz. II)
Pancerniki typu Pennsylvania - Wielka przebudowa (cz. II)
Zdarzyło się 70 lat temu (30) - Decyzja komandora Hoovera
U-Booty typu IX (cz. III)
Polarny tryplet 6. Flotylli
Transatlantyk s/s Jagiełło
Okręt podwodny z Wiednia
Archiwum morskie im. Jerzego Micińskiego

O dziwo, widziałem już wczoraj w Empiku
Ewenement od dobrych kilku miesięcy

Peperon pisze:O dziwo, widziałem już wczoraj w Empiku
Ewenement od dobrych kilku miesięcy

Dokładnie, już jest.

Polarny tryplet 6. Flotylli
Transatlantyk s/s Jagiełło

Te dwa artykuły zapowiadają się całkiem ciekawie

Przeczytałem artykuł Wojtka Holickiego o zatopieniu Juneau i decyzji cpt. Hoovera - bardzo fajny (jak dla mnie). Brakuje tylko choćby z jednej mapki, czy szkicu ataku. Jak coś znajdę to wrzucę w ramach "suplementu".

Jak by kogoś interesowało:

Miko, jakbyś mi podesłał tę mapkę możliwie wyraźną, to w wolnej chwili może bym fajnie jakoś cyfrowo ją przygotował.

1. Lepszej nie mam, ale co tam jest niewyraźnego?
2. Ona już jest cyfrowa

MiKo pisze:1. Lepszej nie mam, ale co tam jest niewyraźnego?
2. Ona już jest cyfrowa

Heh, wiesz co mam na myśli.
W wolnej chwili spróbuję w takim razie z tej wersji coś zrobić. :]