Forum Okrętów Wojennych

A to zależy.
Jak Niemcy oceniali to był poważny
Jak my czy inne Węgry to był kacap i zbrodzien.
Czego nie rozumiesz?

Cze Napoleon ile razy Ci trzeba tłumaczyć?
Węgry miały kosę z Unią a teraz Orban dostarcza Ukrainie ruską ropę i przyjmuje uchodźców. Gdyby Unia była przeciw Putinowi to już dawno by siedziały w Budapeszcie delegacje unijne aby zaproponować Orbanowi konkretną ofertę aby zmienił zdanie. Ponieważ ich nie ma to znaczy że Unia jest za Putinem i Orban nie ma powodu się reorientować.

2. Zauważcie że najpierw Kaczor miał wywołać wojnę z Rosją razem z Macierewiczem jako chory z nienawiści rusofob. Dopiero potem stał się sługusem/mocodawcą Putina.*

Przypisy:
* - niepotrzebne skreślić.

SmokEustachy pisze: ↑2022-03-20, 19:22...razem z Macierewiczem ...

Tak się zastanawiam, dlaczego Macierewicz jeszcze nie został postawiony w stan oskarżenia za osłabienie obronności kraju w obliczu nieobliczalnej Rosji ?
A co do reszty Twojego wywodu, to Kaczyński jest zbyt wielkim cykorem, żeby wywoływać wojnę z kimkolwiek. A co dopiero z Rosją. Chociaż Maciar pewnie by chciał, bo to przecież wariat - delikatnie mówiąc...

Peperon pisze: ↑2022-03-20, 19:40

SmokEustachy pisze: ↑2022-03-20, 19:22...razem z Macierewiczem ...

Tak się zastanawiam, dlaczego Macierewicz jeszcze nie został postawiony w stan oskarżenia za osłabienie obronności kraju w obliczu nieobliczalnej Rosji ?
A co do reszty Twojego wywodu, to Kaczyński jest zbyt wielkim cykorem, żeby wywoływać wojnę z kimkolwiek. A co dopiero z Rosją. Chociaż Maciar pewnie by chciał, bo to przecież wariat - delikatnie mówiąc...

1. Kraby, WOT, Javeliny
2. Kaczor jest gorszy niż Putin, słuchaj się autorytetu:

SmokEustachy pisze: ↑2022-03-20, 19:222. Zauważcie że najpierw Kaczor miał wywołać wojnę z Rosją razem z Macierewiczem jako chory z nienawiści rusofob. Dopiero potem stał się sługusem/mocodawcą Putina.*

Z tego zgadza się jedynie że Macierewicz to rusofob. Bo on nigdy nie chciał wywołać wojny z Rosją i nikt tak nigdy nie twierdził. On w swej rusofobii z subtelnością enkawudzisty Dzierżyńskiego, ścigał urojonych wrogów wewnętrznych wśród rodaków. Dzięki czemu polski wywiad praktycznie nie istnieje.
Nawet pis się go wstydzi czego dowodem jest zakopanie go tak głęboko że od lat nikt o nim nie słyszał.

Dodano po 6 minutach 40 sekundach:

Peperon pisze: ↑2022-03-20, 19:40 Kaczyński jest zbyt wielkim cykorem, żeby wywoływać wojnę z kimkolwiek.

Nie o to chodzi że jest zbyt wielki cykorem, tylko że jest jeszcze większym idiotą. Nawet jeżeli nie chce wywołać to z uporem kretyna prze do niej "niechcący".

Dlaczego najbliższym sojusznikiem Tuska w UE była Merkel która ewidentnie prowadziła proputinowską politykę?

Odpowiedział Ci Maciej3. A co do 2014 roku... Kwestia naiwności.
Niemcy są jakie są i NIGDY nie będą popierały awanturniczej polityki mającej na celu zmianę status quo w europie czy na świecie. To oczywiste. Niemcy za Markel, ale i za innych kanclerzy, nie prowadziły jakiejś "proputinowskiej" polityki. Starały się powiązać Rosję gospodarczo z Zachodem (przy okazji czerpiąc z tego też korzyści) zakładając, że po tamtej stronie są ludzie myślący ich kategoriami. Okazali się naiwni. Zdarza się. Ale pisanie o "proputinowskiej" polityce oznacza, że ktoś tu czegoś nie rozumie.

Węgry miały kosę z Unią a teraz Orban dostarcza Ukrainie ruską ropę i przyjmuje uchodźców.

To wyjaśnij skąd ta "kosa z Unią"? To raz. Dwa, racz mi przypomnieć jak dotąd układały się stosunki węgiersko-rosyjskie? Bo mnie się coś wydaje, że znakomicie. Węgry prowadziły ewidentnie prorosyjską, czy jak wolisz proputinowską politykę (z powodów o których już wspomniałem). I nie chodziło im, jak Niemcom, o "ucywilizowanie" Rosji i Putina. Bo to nawet nie było w ich zasięgu.
Idąc dalej, Węgry nie udzielają pomocy wojskowej i nie pozwalają wykorzystywać do tego swego terytorium. Podkreślają na każdym kroku neutralność w tym konflikcie i ze nie dadzą się do niego wciągnąć (cokolwiek by to miało znaczyć). Orban zapowiedział natomiast, że nie poprze takich sankcji, które zagrożą dostawom gazu do Węgier. Długo węgierskie media zależne od rządu wojnę nazywały "operacją wojskową" stosując putinowską terminologię. Także informacje o przyczynach wojny były w zasadzie powtórzeniem rosyjskich propagandowych przekazów. Uchodźców Węgrzy przyjęli jakieś 100-150 tys. i nie kwapią się specjalnie by pomagać w tej kwestii.
Jedyne co Orban zrobił, to zgodził się na dotychczasowe sankcje, bo za bardzo nie maił wyboru. Ale prowadzi ewidentnie prorosyjską politykę w czasie tej wojny.

Gdyby Unia była przeciw Putinowi to już dawno by siedziały w Budapeszcie delegacje unijne aby zaproponować Orbanowi konkretną ofertę aby zmienił zdanie.

Ciekawe... Bo pisząc w ten sposób przyznajesz, że Orban prowadzi politykę prorosyjską. Nie wiem czy to było twoeim zamiarem, ale dobre i to. Dwa, Węgrami w UE nikt tak za bardzo nie będzie sobie głowy zawracał. UE jest przeciw Putinowi, o czym świadczy to co się dzieje. Inaczej nie byłoby sankcji (przynajmniej takich), inaczej Putin nie byłby tak zaskoczony. Natomiast nie sądzę by był zaskoczony postawą Orbana - Orban zachowuje się tak jakby Putin sobie życzył.

Zauważcie że najpierw Kaczor miał wywołać wojnę z Rosją razem z Macierewiczem jako chory z nienawiści rusofob. Dopiero potem stał się sługusem/mocodawcą Putina.

A kiedy niby on tę "wojnę" miał wywołać? Kaczyńskiego nie interesuje polityka zagraniczna tylko wewnętrzna w kontekście zdobycia pełnej władzy i w związku z tym zmiany ustroju Polski na niedemokratyczny. Polityki zagranicznej chyba nawet nie za bardzo rozumie. Poza tym trudno mi powiedzieć do jakiego stopnia jest człekiem normalnym, nie ogarniętym fobiami i chorobliwymi uprzedzeniami. Jeśli jednak te uwagi nie mają wobec niego zastosowania, jest skrajnym cynikiem, który nawet na śmierci brata na zimo usiłuje zbić polityczny kapitał. Najprawdopodobniej zaś, tak jak Putin, jest psychopatą żyjącym we własnym świecie. Jeśli są tu jakieś wątpliwości, oto cechy psychopaty:
Cechy osobowości charakterystyczne dla psychopaty to:
- niebranie pod uwagę uczuć innych ludzi, czyli brak empatii,
- lekceważenie autorytetów i norm oraz zasad społecznych, w tym norm prawnych,
- zwiększona skłonność do kłamania i celowego wprowadzania innych w błąd,
- wysoko rozwinięta umiejętność manipulowania ludźmi dla osiągnięcia własnej korzyści,
- wysoki próg odczuwania lęku i strachu - psychopaci sprawiają wrażenie nieustraszonych, ale nie dlatego, że panują nad lękiem, lecz z tego powodu, że nie wiedzą, co to strach, nie odczuwają go,
- brak poczucia odpowiedzialności za własne (niemoralne) postępowanie,
- tendencja do obwiniana innych ludzi za wszelkie niepowodzenia (sami nigdy nie poczuwają się do winy),
- silne przekonanie o własnej wyjątkowości, poparte lub nie realnymi osiągnięciami,
- niski próg dla odczuwania frustracji; psychopata szybko wpada w gniew i zachowuje się agresywnie, jeśli uważa, że ktoś lub coś stoi na drodze do osiągnięcia celu, jaki sobie wyznaczył,
- ogromna łatwość i umiejętność usprawiedliwiania własnych zachowań, szczególnie tych moralnie podejrzanych; psychopata jest mistrzem podawania racjonalnych wyjaśnień, dlaczego zachował się wyjątkowo wrednie (oczywiście wrednie zdaniem innych, gdyż on nigdy tak nie postrzega swojego zachowania).
Pasuje i do Kaczyńskiego i do Putina.
Kaczyński dziś rzuca gromy na Rosję i Putina, jutro może o nim wyrażać się w superlatywach. Wszystko zalezy od tego co mu będzie w danym momencie na rękę.

Z tego zgadza się jedynie że Macierewicz to rusofob

Niekoniecznie. To może równie dobrze być rosyjski agent.

SmokEustachy pisze: ↑2022-03-20, 19:47 1. Kraby, WOT, Javeliny...

To, że Kraby w ogóle powstały w obecnej postaci jest zasługą Siemoniaka. Gdyby poprzednik Maciara nie podjął decyzji o zakupie podwozia dla Kraba w Korei, to ten nie postawiłby się Solidarności z Łabęd...
Jak na razie jestem sceptycznie nastawiony do WOT, jako do poronionego pomysłu, który został zrealizowany na siłę i kosztem jednostek bojowych.
Javeliny, tak samo jak F-35, zostały zakupione tylko dlatego, że są produkowane w USA. Na dodatek z wolnej ręki, bo znaleziono kruczek prawny. Za to również Macierewicz powinien być wyspowiadany przez prokuratora, bo przecież produkujemy ppk Spike. Dlaczego więc mamy przepłacać w dolarach ?
Zostają jeszcze programy, które wylądowały w koszu, bo były platformerskie, a nie pisowskie.
Sorry, ale tak to według mnie wygląda.

Tak Napoleonie, Niemcy znani są szeroko że swojej naiwności.
Powtarzaj to częściej to może ktoś uwierzy.

Moim zdaniem omotanie i skorumpowanie niemieckiej klasy politycznej było jednym z punktów przygotowań Putina do wojny.
Uzależnić największą gospodarkę europejską od rosyjskich nośników energii oraz kupić niemieckich decydentów tak by najsilniejsze państwo Unii przytrzymało mniejsze na smyczy.
Wszystko co robił Orban to mały pikuś w porównaniu z tym co zrobili Niemcy. Moim zdaniem plany Putina nie wypaliły bo Ukraińcy niespodziewanie mocno się postawili i dali czas unijnym państwom (i nie tylko unijnym) na żywiołowa reakcje na wielu płaszczyznach.
Niemcy ku swemu zdziwieniu kucając z opuszczonymi portkami znaleźli się nagle w świetle reflektorów. Jak się wydaje nadal do końca nie wiedzą co robić. Podciągnąć portki i wstać czy kontynuować.
Decyzja trudna bo jak mniemam Putin ma całe worki kwitów pokazujących jak ich kupował. W desperacji może je rzucić na stół i pewnie wiele pięknych karier zostałoby zwichnietych.

Nawet pis się go wstydzi czego dowodem jest zakopanie go tak głęboko że od lat nikt o nim nie słyszał

Co do wstydu to nie jestem przekonany. Zaryzykowalbym twierdzenie że nawet są dumni. Ale co by O nich nie mówić to mają wyczucie jak wygrywać wybory. Przynajmniej dobrej pory.
A widać że macior w wyborach nie pomaga. Ot i taki wniosek.
Ja wiem wybory za jakiś czas. Można schować do szafy ale może zwyczajnie wcale nie byli przekonani czy pociągnął do końca kadencji?
Po co ryzykować.

Dodano po 3 minutach 7 sekundach:
Gregski co tu ma się kariera kończyć. Bo to jeden niemiecki polityk po skończeniu politykinladowal w Gazpromue? To tego typu naiwność jest.
To jest jawne więc nie ma co ujawniać.
Jak kiedyś z tajnymi wspolpracownika.i UB i SB
Niektórzy byli jawni.

A jak kto odebrał moje tłumaczenie że n8emcy naiwni to sam jest naiwny.
Tonzwykla moralność kalego nic więcej.

Napoleon przypomnij sobie czym był Jobbik i dlaczego?
I co wynika ze zbratania się z nim przez Tuska?

Moim zdaniem omotanie i skorumpowanie niemieckiej klasy politycznej było jednym z punktów przygotowań Putina do wojny.

I zapewne masz rację, choć jak znam życie, będziemy się różnić co do zasięgu tej korupcji. Nie sądzę, by była ona jakoś znacząca.

Wszystko co robił Orban to mały pikuś w porównaniu z tym co zrobili Niemcy.

Kwestia skali. Niemieckie niezamierzone błędy mają na pewno większy skutek niż węgierskie celowe działania.

Jak się wydaje nadal do końca nie wiedzą co robić. Podciągnąć portki i wstać czy kontynuować.

Ależ wiedzą. Właśnie podciągają portki. Kontynuować nie będą, gdyż jak już napisałem, Putin zrobił najgłupszą rzecz jaką mógł - Niemców przestraszył.

Putin ma całe worki kwitów pokazujących jak ich kupował

Jeśli tak jest, to zobaczymy czy mam rację (patrz uwaga o owej skali korupcji). Twierdzę, że demonizujesz Niemców. To też ludzie i też robią błędy, tak jak wszyscy. A w tym wypadku ich błąd polegał na tym, że naiwnie myśleli, że jeżeli zaczną robić interesy z Rosją, dadzą jej zarobić, jeżeli Rosjanie poczują co to jest dobrobyt, to ich oswoją i ucywilizują. Z Putinem na czele. Pomylili się - bywa. Ale ja bym tu nie demonizował nikogo. Błąd tragiczny (gł. dla Ukrainy) ale tylko błąd.

Ale co by O nich nie mówić to mają wyczucie jak wygrywać wybory.

Prawda. Ale wygrywają wybory jednak głównie dlatego, że my tacy jesteśmy w dużej części, jak oni - ksenofobiczni, konserwatywni, nastawieni nacjonalistycznie, podatni na korupcję i tym samym wyrozumiali dla innych z powodu korupcji i popełnianych nadużyć. To się tak łatwo nie zmieni, więc PiS będzie miał szanse jeszcze długo. Pod warunkiem, że się nasza gospodarka nie zawali. W tym sensie wojna na Ukrainie trafiła się PiS jak ślepej kurze ziarnko. Odsunie uwagę od ich błędów, pozwoli je usprawiedliwić, przykryje nadużycia i afery, podkręci turbopatriotyczne emocje. Piszą, że najwięcej na wojnie zyskają zapewne Chiny. Moim zdaniem może też zyskać bardzo dużo PiS.

Napoleon przypomnij sobie czym był Jobbik i dlaczego?
I co wynika ze zbratania się z nim przez Tuska?

Wynika nieporównanie mniej niż ze zbratania się Orbana z Putinem. Choćby dlatego, że Tusk "brata się" z węgierską połączoną opozycją, w której skład wchodzi Jobbik jako jedne z kilku ugrupowań. A "brata się" by uratować demokrację (w takim celu można się "bratać" nawet z diabłem). Zapominasz o tym. Orban zaś współpracuje z Putinem, bo łączy go z nim wizja państwa. Zresztą, taka sama jak u Kaczyńskiego. Państwa niedemokratycznego.

Napoleon pisze: ↑2022-03-20, 20:03

Dlaczego najbliższym sojusznikiem Tuska w UE była Merkel która ewidentnie prowadziła proputinowską politykę?

Odpowiedział Ci Maciej3. A co do 2014 roku... Kwestia naiwności. /.../

To był sarkazm. Maciej3: był?
2. Nie nadążasz za narracją. Tu wrzucam jasny wywód który opisze dlaczego. Resztę przepraszam ale się rozpisałem nieco. Skrót:

Amerykanie potrzebują Polski do walki z Rosją dlatego muszą uporządkować kwestie wewnętrzne tutaj. Kazali TVNowi zamknąć mordę, praworządność zostanie uznana za rosyjską propagandę, Kaczor zostanie lokalnym liderem. Opozycja wyleci i będzie nowa opozycja. O jakże mi przykro.

https://www.salon24.pl/u/smocze-opary/1 ... rzedmurzem

Przypominam że Rosja wysunęła żądania wobec Ameryki aby USA wycofało się za Odrę, a nawet żeby zabrało broń jądrową z Europy do siebie. Wtedy tylko Rosja by miała tą broń i byłaby gwarantem bezpieczeństwa europejskiego. Arsenały Francji i Anglii są bowiem niewielkie relatywnie. Dlatego obecna wojna to kolejny konflikt w którym Rosja walczy z Ameryką (zastępczo na Ukrainie, do ostatniego ukraińskiego żołnierza ale to USA walczy). Do tego Rosja domagała się przywrócenie stref wpływów, na co Zachód się nie zgadzał: nie ma żadnych stref, każdy kraj się może sam stanowić powiadał.

Biden zatem musi walczyć i nie dlatego przeorganizowuje swoją politykę w Europie Środkowo-Wschodniej bo nagle zaczął nas kochać. Realia go zmuszają do tego. Stąd zmiana tonu o której będzie.

Niemcy nie sprawdziły się jako lokalny lider europejski bo lider musi uwzględniać interesy państw którym przewodzi. To nie jest tak że będą ustawiać wszystkich po kątach i se rządzić. A państwa regionu obawiają się rosyjskiej inwazji, jak widać dowodnie niebezpodstawnie. Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia, Ukraina, Polska, Mołdawia, to kraje bezpośrednio okupowane przez Moskwę (U nas Kongresówka co prawda tylko ale też się liczy). Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria były w tzw demoludach i nie chcą tam wracać też. Kraje postjugosławiańskie doświadczyły dobrodziejstw ustroju. Z nich tylko Serbia jest promoskiewska. Wszystkie te kraje nagle (!) się zorientowały że nie mogą liczyć na Niemcy. A nawet wprost przeciwnie: zostaliśmy wystawieni.

Koncepcje geopolityczne są bowiem takie: Europą mogą rządzić Niemcy albo Francja a o tym kto konkretnie decyduje Rosja. Dlatego Merkel (teraz Scholtz), Macron na wyścigi podlizywali się Putinowi żeby ich namaścił. Łamali embargo na sprzedaż sprzętu wojskowego, Nord Strimy itp. I teraz mamy pytanie: jaki jest największy kraj Unii Europejskiej który nie obchodził embargo? Jaki jest największy kraj Unii w regionie? Czy reżim rządzący w tym kraju wskazywał na zagrożenie już dawno temu, podczas gdy totalna opozycja jeszcze na jesieni obawy takie nazywała rusofobią? Krajem takim jest Polska i stąd jeśli USA nie chcą być wykopane z Europy to muszą postawić na nas. Posłuchajcie se Bartosiaka który otwarcie mówi, że Niemcy zaangażowały się razem z Rosją w utworzenie europejskiego obszaru bez Ameryki.

III

Takie przeorientowanie wymaga zmiany narracji, która wymaga ofiar, czyli kozła ofiarnego. Zmiana ta dzieje się na naszych oczach:

https://www.tysol.pl/a80922-new-york-ti ... lidarnosci#

„Po latach spoufalania się z przyjaznymi Kremlowi antyimigranckimi opozycjonistami i pomstowania na Unię Europejską, lider populistycznej partii rządzącej w Polsce przyjął nową, nieprawdopodobną rolę: orędownika europejskiej solidarności w obronie Ukrainy i wartości demokratycznych” – pisze w sobotę „New York Times”.

https://www.dw.com/pl/die-welt-sko%C5%8 ... 2-xml-mrss

Postawa Polski w kryzysie migracyjnym wywołanym atakiem Rosji na Ukrainę może być dla Niemców okazją do skorygowania opinii o Jarosławie Kaczyńskim i skończenia z besztaniem Warszawy - pisze publicysta „Die Welt”.

I jeszcze mamy tu naszą ulubioną Zorżetę:

https://www.salon24.pl/newsroom/1212324 ... unii-i-usa

Pora powiedzieć to głośno - jeśli chodzi o problemy z praworządnością, spora część z tego, co docierało na Zachód, była efektem rosyjskiej dezinformacji. Zarówno Unia jak i Ameryka przyjmowały ją bezkrytycznie"

Jeśli ten trend się utrzyma to opozycja nasza ma przerąbane. Nie rozumie ona że w sytuacji kryzysu społeczeństwo oczekuje zawieszenia sporów, akcji i dywersji. Skupienia się na rozwiązywaniu kryzysu oczekuje. Tymczasem Budka po staremu nawija, że w związku z napadem Putina na Ukrainę trzeba rozwiązać Izbę Dyscyplinarną. Ile czasu potrzeba aby do niego dotarło, że się narracja zmieniła i praworządność już jest nieaktualna? Podobnie wyskoki Ochojskiej, Giertycha. Lisa obciążają cały obóz totalny. Lewica coś tu kuma i poczyniła pewne gesty, np. że dobrze że Kaczor jedzie do Kijowa. Ma ona jakieś przebłyski. Czuchnowski z Wyborczej nawet. Z PO to chyba jeden Sienkiewicz.

IV Jedność ideowo- internacjonalistyczna opozycji została zerwana

Sensem istnienia totalnych było zaprzeczenie wszelakim działaniom PiSu. W sensie że każde działanie było niedobre a Kaczor jest gorszy od wszystkich. Od Stalina, Putina, Hitlera, Pol-Pota, etc. Teraz mamy dalej takich fanatyków, którzy oskarżają TVN o zdradę i przestają oglądać. TVNowi został bowiem nałożony kaganiec, nie wiem na jak długo ale wzbudza on furię.

Inni pod ciężarem rzeczywistości zaczęli się łamać. Problem jest tu jednak inny: Idea inwazji na Polskę jest popularna w Moskwie a propaganda defaszyzacji jest zbliżona do języka antypolskiej propagandy unijno-totalnej. Wojska rosyjskie dokonujące inwazji na nas jako uzasadnienie będą przedstawiać artykuły z Wyborczej a przez megafony puszczać audycje TVN. Jest tego przecież mnóstwo.

Jaka będzie reakcja opozycji? Kto z radością powita wkraczającą Armię Czerwoną wiedziony nadzieją dekaczyzacji? A kto jednak nie?

Powróćmy jednak do zmiany narracji: a kto podawał rosyjską propagandę Unii Europejskiej i USA? A no opozycja. Pomijam już że tamci wierzyli w te pierdoły bo chcieli i ich wina ale nie da się tu uniknąć pociągnięcia do odpowiedzialności. Czy Budka to rozumie? A Tusk? Być może cała opozycja totalna zostanie zastąpiona opozycją nietotalną? Mamy unikalną szansę na likwidację Targowicy i nie zmarnujmy jej.

Widać że Unia Europejska nie działa. To nie wokół von der Leyen czy tam Timmermansam czy tam Guja Verhofsztada montuje się opór, nie oni konsolidują kraje Europy Środkowej wokół instytucji europejskich. Kto jest teraz w ogóle prezydentem po Tusku? A prezydencją? Unia jednak ocaleje bo wstrzymana została realizacja szaleństw unijnych mających wpędzić mieszkańców Europy w nędzę, jak FitFor55 i inne. Zapomniałem nawet jak się nazywają. CEP Sylwia Spurek jest chyba niepocieszona. A Grecia? A to:


?
Zdrowie psychiczne też się tam pogarsza, co obserwuję na rozlicznych forach: agresja, zgorzknienie, frustracja powodująca objawy ograniczenia zdolności intelektualnych. Zróbcie coś z tym bo zaczną padać jak muchy. Prowadziłem akcję obserwacji aktywnej i jestem zdruzgotany efektami.Np Najsztub:

Nie zapominajmy, że mamy własnych najeźdźców, którzy rządzą nami od siedmiu lat. Pokazali nam Ukraińcy, jak walczyć mamy

Dodano po 34 minutach 14 sekundach:

Peperon pisze: ↑2022-03-20, 20:07

SmokEustachy pisze: ↑2022-03-20, 19:47 1. Kraby, WOT, Javeliny...

To, że Kraby w ogóle powstały w obecnej postaci jest zasługą Siemoniaka. Gdyby poprzednik Maciara nie podjął decyzji o zakupie podwozia dla Kraba w Korei, to ten nie postawiłby się Solidarności z Łabęd...
Jak na razie jestem sceptycznie nastawiony do WOT, jako do poronionego pomysłu, który został zrealizowany na siłę i kosztem jednostek bojowych.
Javeliny, tak samo jak F-35, zostały zakupione tylko dlatego, że są produkowane w USA. Na dodatek z wolnej ręki, bo znaleziono kruczek prawny. Za to również Macierewicz powinien być wyspowiadany przez prokuratora, bo przecież produkujemy ppk Spike. Dlaczego więc mamy przepłacać w dolarach ?
Zostają jeszcze programy, które wylądowały w koszu, bo były platformerskie, a nie pisowskie.
Sorry, ale tak to według mnie wygląda.

Obawiam się że historia Kraba jest nieco odmienna.
2. Javeliny są proste w obsłudze. Możesz ostrzeliwać nimi po krótkim przeszkoleniu. Spiki wymagają dłuższego szkolenia i podtrzymywania umiejętności.

Dodano po 5 minutach 18 sekundach:

Napoleon pisze: ↑2022-03-20, 20:03 /..../
To wyjaśnij skąd ta "kosa z Unią"?

Unia reprezentowała stanowisko hungarofobiczne

To raz. Dwa, racz mi przypomnieć jak dotąd układały się stosunki węgiersko-rosyjskie? Bo mnie się coś wydaje, że znakomicie. Węgry prowadziły ewidentnie prorosyjską, czy jak wolisz proputinowską politykę (z powodów o których już wspomniałem). I nie chodziło im, jak Niemcom, o "ucywilizowanie" Rosji i Putina. Bo to nawet nie było w ich zasięgu.

Nie w tym stopniu jak Merkel. Przecież Ci napisałem wyraźnie że Unia fikała Węgrom i stąd taka reakcja.

Idąc dalej, Węgry nie udzielają pomocy wojskowej i nie pozwalają wykorzystywać do tego swego terytorium./..../

jest delegacja Unii z konkretną ofertą?
1. Odpierniczenie się od Węgier.
2. Timmermans won.
3. Guj Verhoifsztad won.
4. Hungarofobia wom

Nie ma. Więc dopóki Unia nie uderzy w pokorę i będzie trwać w swej destrukcji politycznej to będzie jak jest. Orban czeka na ofertę.

Dodano po 3 minutach 55 sekundach:

Peperon pisze: ↑2022-03-20, 19:40
Tak się zastanawiam, dlaczego Macierewicz jeszcze nie został postawiony w stan oskarżenia za osłabienie obronności kraju w obliczu nieobliczalnej Rosji ?
A co do reszty Twojego wywodu, to Kaczyński jest zbyt wielkim cykorem, żeby wywoływać wojnę z kimkolwiek. A co dopiero z Rosją. Chociaż Maciar pewnie by chciał, bo to przecież wariat - delikatnie mówiąc...

ja tu rozważam propagandę, która bez zająknienia potrafi tak zmienić kurs i jakoś się jej adresaci nie dziwią.

Napoleon pisze: ↑2022-03-21, 00:25 Kwestia skali. Niemieckie niezamierzone błędy mają na pewno większy skutek niż węgierskie celowe działania.

Trzeba byc naprawde w duzym zaprzeczeniu by nadal wierzyc iz to co Niemcy zrobili ze swoim systemem energetycznym bylo niezamierzone.

Sam nie wierze co widze. https://wiadomosci.wp.pl/die-welt-polac ... 562633984a
Wychodzi, ze "madrosc etapu" wymaga zrobienia wolty.

Myślę, że to było poniekąd zamierzone. To tzw. efekt lustra. Każdy ma tendencje do oceniania sytuacji i działań innych na podstawie swoich poglądów. Niemcy po prostu wierzyły, że interes to interes i najlepszym zabezpieczeniem przed konfliktem są działania ekonomiczne. W sumie to miałoby sens gdyby inni mieli podobne poglądy bo kto normalny wyrzuciłby w błoto takie inwestycje? Nasi politycy z zwyczajnym posłem na czele, ogarnięci ślepym nacjonalizmem, widzą nas jako mini mocarstwo i grają pod to zderzając się z rzeczywistością i nie rozumiejąc tego do końca.

Teraz podobno jeszcze dostaniemy szanse na to, aby zrobić to do czego zwyczajny poseł nawoływał. Na razie to jedna amerykańska pani ambasador podobno wyjawiła, że USA dają nam zielone światło do bycia peacekeeperami na Ukrainie. tak jak my podrzuciliśmy im, zupełnie słusznie, gorącego ziemniaka w postaci MiGów tak teraz oni zrobili chyba dokładnie to samo w drugą stronę.

No naiwność 100% a może nawet 1000%
Likwidacja elektrowni atomowych i próba wymuszenia ich likwidacji w całej Europie, jednocześnie wymuszanie (próba w każdym razie) przejścia na gaz połączona z budową rury, która zapewni dostawy gazu dla całej Europy - bo przecież na potrzeby niemieckie, to odrobinkę mniejsza wystarczy.
BTW ten gaz to metan. Metan to CH4. Produktem spalania metanu jest CO2 oraz H2O. tak to samo CO2 co ze spalania węgla kamiennego. Ktoś może mi wyjaśnić dlatego CO2 z metanu jest mniej szkodliwe dla środowiska niż CO2 z węgla? Bo ja czegoś nie rozumiem, za głupi jestem. No chyba, że po prostu ci co to tworzą, maja wy...walone na to całe globalne oc...pienie i chodzi po prostu o walenie forsy na tranzycie gazu.
Próba wymuszenia zakazu produkcji mięsa w Europie, bo krowy pierdzą robiąc metan, a to gaz cieplarniany (no ale metan, który idzie rurą to już ocipienia nie robi oczywiście), więc mamy zlikwidować produkcję zwierząt.
no ale import choćby z Argentyny to już zakazany nie jest, a w zamian za import mięsa z Argentyny będą tam szły maszyny z Niemiec. A nadwyżka importu mięsa z Argentyny to się sprzeda w Europie.
Oczywiście metan, który wypierdzą krowy w Argentynie to już globalnego ocipienia nie robi.
itd itp
Niemieccy przywódcy to banda zimnych ... polityków, realizujących swoje interesy. A cała reszta to przykrywka i pożywka żeby to ładnie sprzedać i żeby różni "pożyteczni idioci" mogli to dalej propagować.
Żeby była jasność - płacą im za reprezentowanie interesów Niemiec a nie Polski czy Hiszpanii - więc dbają o interesy Niemiec a nie Polski czy Hiszpanii. Od tego są.
Nie ganię - stwierdzam fakt. Tylko przy ocenie takiej czy innej działalności, warto o tym pamiętać.
Przy okazji amerykańscy politycy dbają o interes USA, brytyjscy o interes UK itd. I nie będą mieli problemów żeby nas wsadzić na minę, jeśli to będzie im dawało korzyści, w ich ocenie, znacząco przekraczające koszty. Tak to działa i trzeba o tym pamiętac.

Dobrze by było żeby nasi politycy zaczęli dbać o interesy nas, a nie wszystkich wokół.

Panie Macieju kwestia "zielonych" to problem znacznie większy niż tylko Niemcy. To obejmuje cały tzw. Zachód. To co Pan napisał jest naciągane pod teorię o złym Niemcu. Byłoby to zbyt piękne i nie tak groźne jak jest w rzeczywistości. W dodatku w tym ruchu nie ma mowy o ograniczaniu do tylko terenu EU. Problem z "zielonymi" to stary problem jeszcze z czasów finansowania przez ZSRR. Ludzie, którzy nie mają pojęcia ani o rolnictwie czy energii. Mocno miastowy ruch dużych dzieci.