Forum Okrętów Wojennych

Znaczy PKR2 był moim pomysłem, a Ty Peperonie je rozrysowałeś.
Pamiętaj że zawsze możesz je zaktualizować.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale nigdzie nie piszę, że PKR-y były moim pomysłem.
To był taki fajny okres, kiedy Ty rzucałeś pomysł, jak robiłem rysunki, a de Villars robił wyliczenia na Springsharpie.
Później było trochę prościej, ponieważ de Villars "zmusił mnie" do przyjęcia Springsharpa i samodzielnego liczenia danych okrętów, co zaowocowało serią ZK Convois.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale nigdzie nie piszę, że PKR-y były moim pomysłem.

Nie, nie napisałeś, ale po prostu nie jestem pewien czy Kolega Adam widział te okręty i chciałem doprecyzować ich "krotką" historię powstania. Tak czy owak, trzeba jeszcze pamiętać o symulacji "Ksenofonta".

cochise pisze: ↑ już od 40 roku amerykanie cichaczem remontowali brytyjskie jednostki początkowo tylko statki lub jednostki eskortowe.

Z całą pewnością kolega jest w stanie wskazać nazwy remontowanych okrętów...

Kpt.G pisze: ↑

Nie wiem czy zauważyłeś, ale nigdzie nie piszę, że PKR-y były moim pomysłem.

Nie, nie napisałeś, ale po prostu nie jestem pewien czy Kolega Adam widział te okręty i chciałem doprecyzować ich "krotką" historię powstania. Tak czy owak, trzeba jeszcze pamiętać o symulacji "Ksenofonta".

Łoj tam.... Pogrzebie w czeluściach wątku, to i dotrze.
Albo i nie...

A takie pytanie Peperonie: jak myślisz dałbyś radę coś wycisnąć coś z kadłuba Blucher'a anno domini 1908? starając się zachować kaliber dział.

A co chodzi po głowie ?

Przede wszystkim nieco inny układ artylerii, ten który był zmuszał okręt do targania 12 dział które przy strzelaniu na jedną burtę: 4 lufy były bezczynne. Wiem że było to wymuszone względami koncepcji tzw "walki w okrążeniu" oraz obaw co do bardzo bliskiego umiejscawiania wież z ciężkimi działami i ich wpływu negatywnego na konstrukcję kadłuba. Ja jestem skłonny zmniejszyć nieco liczbę wież i dać całą artylerię w osi, i tu można się pobawić bo można zrobić np 5 wież w osi 3 na rufie dwie na dziobie choćby na jednym poziomie, chociaż osobiście rozważałbym dwie opcje a'la Tiger z 4ma wieżami (redukcja artylerii o połowę, bez osłabienia salwy burtowej) lub tak jak na projekcie Amagi (5xII + zysk 2 dział na burtę), co nawet by mniej więcej pasowało by do późniejszych projektów pancerników z silna artylerią na rufie. Zaoszczędzone tony można dać na maszynownie (min. wincyj paliwa) lub większa powierzchnię armora. Prędkość jeśli o mnie chodzi jest całkiem niezła, można od biedy zostawić nawet tłokową, ale to zależy od ciebie. Jest jeszcze kwestia art. średniej i lekkiej moznaby też zmienić jej umiejscowienie a przynajmniej jej część umieścić w kazamatach w nadbudówkach (szczególnie działa 150mm)
Pamiętaj że dałem wcześniej własną wersję 6cio działowego Bluchera i zostałem skrytykowany.

Czyli chcesz mieć Bluchera z artylerią w płaszczyźnie symetrii, ale w wersji pierwszowojennej. Może być ciasno, bo jednak siłownia na nim zajmowała dużo miejsca i dodatkowe wieże w płaszczyźnie symetrii się nie zmieszczą. Trzeba się zastanowić nad zmianą paliwa na olejowe i wymianą kotłów na inne, żeby zasiliły turbiny dające więcej mocy niż maszyny tłokowe.

Swego czasu rozmyślałem nad "modernizacją" Bluchera w latach 30-tych, gdyby dożył. Jednak zmiana układu okrętu, to już inna para kaloszy. Ale można się zabawić i wykombinować jakąś przeróbkę konstrukcji.

Chłodziło mi o dłubanie w projekcie w oparciu o jego kadłub z ew. zmianami wymiarów, ale nie za dużymi.

Peperon pisze: ↑ Czyli chcesz mieć Bluchera z artylerią w płaszczyźnie symetrii, ale w wersji pierwszowojennej. Może być ciasno, bo jednak siłownia na nim zajmowała dużo miejsca i dodatkowe wieże w płaszczyźnie symetrii się nie zmieszczą. Trzeba się zastanowić nad zmianą paliwa na olejowe i wymianą kotłów na inne, żeby zasiliły turbiny dające więcej mocy niż maszyny tłokowe.

Swego czasu rozmyślałem nad "modernizacją" Bluchera w latach 30-tych, gdyby dożył. Jednak zmiana układu okrętu, to już inna para kaloszy. Ale można się zabawić i wykombinować jakąś przeróbkę konstrukcji.

Wywalasz 4 wieże na śródokręciu jednak chyba?

i zostają ci 4 armaty 210mm na dziobie i rufie trochę za mało by powalczyć..

SmokEustachy pisze: ↑ Wywalasz 4 wieże na śródokręciu jednak chyba?

Ale dodajesz dwie w płaszczyźnie symetrii, co razem z dodatkowymi komorami amunicyjnymi zajmuje przestrzeń w kadłubie, która mogłaby być przeznaczona np. na kotłownie.

Kpt.G pisze: ↑ A takie pytanie Peperonie: jak myślisz dałbyś radę coś wycisnąć coś z kadłuba Blucher'a anno domini 1908? starając się zachować kaliber dział.

Chyba mam odpowiedź dla Ciebie...
Takiego gotowca bez roboty
Zapraszam na zalinkowaną stronkę.
http://www.alternateuniversewarships.co ... lucher.htm

Wygląda ciekawe ale raczej myślałem by zostawić 3 wały, ale zobnaczyłem inne "projekty" co do niektórych mam m wątpliwości..XD

Człowiek na klawiaturze wypruwa sobie żyły z palców, żeby Ci problem rozwiązać, a Ty znajdujesz milion kolejnych...
Eeeeech życie