Forum Okrętów Wojennych

Aż żałuje że nie mogę być (za daleko mam) , Może ktoś da jakieś fotki

Jakby ktoś jeszcze nie wiedział ten rosyjski trałowiec, o którym piszą w ostatnim akapicie to BT-212 projektu 1265 (NATO: Sonya).

Osobiście dziwie się Rosjanom. Mogli przysłać coś większego. Z politycznego punktu widzenia mieliby okazję żeby coś zademonstrować.

Oczywiście niezwykle się cieszę nawet z takiego małego szkraba jak BT

szafran pisze:Osobiście dziwie się Rosjanom. Mogli przysłać coś większego. Z politycznego punktu widzenia mieliby okazję żeby coś zademonstrować.

Jakoś do Bałtijska też pływają raczej nasze trałowce, nie fregaty.

Dziękuję za wyjaśnienie

W ramach podziękowania za wyjaśnienie dlaczego tylko trałowiec kilka zdjęć owego trałowca

http://odwaszegofotokorespondenta.blogs ... ec-bt.html

Dla zachecenia Was do udziału w jutrzejszej paradzie na Facebooku są zdjęcia (Marian Kluczyński i Jarosław Ciślak - tak można wyszukać) z dzisiejszej próby generalnej

W 2010 roku w Bałtijsku gościł ORP Gopło

Byłem, widziałem - lekko się zawiodłem - po co robić przelot śmigłowców kilka km od bulwaru ???

Jak poprzednio zabrałem dzieciaki i ruszyłem do Gdyni. Jak poprzednio praktycznie zero okołoparadowej promocji MW. Owszem, jest postęp, bo na bulwarze postawiono honkera z megafonami i komentatorem, ale zasięg słyszalności był bardziej niż mizerny. Można byłoby się spodziewać, że po swoistym sukcesie poprzedniej parady tym razem ktoś pójdzie za ciosem, ale nie. Ja rozumiem, że samych atrakcji było dużo (orkiestry itp), ale większość ludzi nie uczestniczyła w każdym z przedsięwzięć (na marginesie mówiąc, pewnie o połowie nie wiedziała, bo nie natrafiłem na żadne afisze itp) i traktowała paradę jako gwóźdź programu. Jak zwykle żadnych folderów - by gawiedź dowiedziała się co po kolei idzie w szyku - z garścią informacji o każdym okręcie i ładną fotką lub widokówką, którą sobie ktoś włoży do albumu na pamiątkę. Żadnego folderu z informacjami co (prócz tego, że jest) robi MW. A choćby w mijającym tygodniu saperzy MW interweniowali chyba siedem razy wywożąc dziadostwo z czasów DWS zgłoszone przez policję. A czemu nie mały album z okrętowymi naklejkami dla najmłodszych? Czy to takie kosztowne, że nawet jak się nie zwróci to trzeba będzie popełnić samobójstwo?
Łażąc po skwerze nie miałem odczucia, że jestem w mieście, które od początków swojego istnienia jest związane z flotą wojenną. Chłopaki na okrętach i śmigłach zrobili swoje, czego chyba nie można powiedzieć o panach w fotelach.
Jednym zdaniem: chyba za dużo pary poszło w gwizdek.
Ogromna szkoda.

Jak na złość średnio dopisała pogoda.

PS
Na "pocieszenie" mogę chyba zdradzić, że niebawem w ramach testu "w obiegu" pojawią się widokówki z reprodukcjami obrazów Grzegorza Nawrockiego. Seria (o ile będzie to seria) obejmie polskie przedwojenne okręty i będzie realizowana całkowicie poza MW, głównie dzięki uprzejmości Pana Grzegorza, który zgodził się wspierać drobne inicjatywy mające na celu popularyzację czegoś co nasze. Cel serii - ogólnie mocno popularyzatorski (więc i cenowo powinno być bardzo atrakcyjnie, choć co do szczegółów to nie chce się na razie wypowiadać), ale dla PT Forumowiczów, chyba raczej kolekcjonerski.

Zdjęcia z wczorajszej Parady
http://odwaszegofotokorespondenta.blogs ... -2013.html

Można jak zwykle przyczepić się do wielu błędów i niedociągnięć. Ale najważniejsze jest, że coś próbuje się organizować. Tak samo jest w przypadku pokazów lotniczych.

flynavy pisze:Byłem, widziałem - lekko się zawiodłem - po co robić przelot śmigłowców kilka km od bulwaru ???

oczywiste pytanie i wyrzut zawarty w pytaniu słuszny...

OK... okręty w szyku z daleka (z plaży, z bulwaru) wyglądają ładnie... a dlaczego po zakończonej paradzie okręty nie mogą wejść do portu wejściem południowym, żeby publika mogła sobie je zobaczyć w ruchu również z bliska ?...

sorry za off-topic, ale w tych ćwiczeniach MW też brała udział...

mam pytanie... dlaczego policjanci (BOA) odlatujący ze Steny podczas niedawnych ćwiczeń antyterrorystycznych na "winogronie" nieśli dwie flagi polskie ze znakami Polski Walczącej ?...

Faktycznie dziwna sprawa. BOA raczej nie dziedziczy tradycji Polski Walczącej. Na początku myślałem że to żołnierze JW Nil lub Agat ale naszywki jednoznacznie wskazują na BOA.

szafran pisze:Faktycznie dziwna sprawa. BOA raczej nie dziedziczy tradycji Polski Walczącej. Na początku myślałem że to żołnierze JW Nil lub Agat ale naszywki jednoznacznie wskazują na BOA.

właśnie taka była intencja mojego pytania... nie to, żebym się doszukiwał jakiejś niewłaściwej sytuacji czy niezręczności (to po prostu ciekawość), ale gdyby np. Grom pokazywał takie flagi, to byłoby to chyba "bardziej oczywiste" i zrozumiałe / mniej zastanawiające niż w przypadku policji...

być może istnieje jakaś informacja (nieznana mi), jakieś wytłumaczenie czy powó, które sprawiają że nic "dziwnego" tu nie ma...

Michał - zdjęcia najwyższa klasa!