Strona 270 z 273

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-04-29, 00:56
autor: Kpt.G
Jabba powstał jako rysunek w trakcie wykładu który.. był odrobinę usypiający.. :mrgreen: a dosłownie chwilę wcześniej przeczytałem art. nt Tajfunów ex-radzieckich na komórce i jakoś tak poszło, nazwałem to Jabba bo było wielkie i "łokrutnie" brzydkie. W wielkim skrócie wyobraźcie sobie tajfuna z dodaną artylerią i już wiecie mniej więcej jak to miało wyglądać, a że wykład był "dawno dawno tymu za siedmioma ch.. górami", a mimo to zapadł mi w pamięć.. wrzuciłem go tutaj jako żart. bardziej interesują mnie oceny pozostałych propozycji szczególnie K-96 i NN3, powiem tylko że WSZYSTKIE wrzucone w ramach programu okręty powstały w oparciu o jednostki istniejące, mniej lub bardziej zmodyfikowane; poza oboma 96tkami i A2565 (ten wpadł mi już w trakcie pisywania pozostałych przez co ostatni projekt wypadł z kolejki), skąd się wzięły to oznaczenia projektów mniej lub bardziej mogą podpowiedzieć (w nawiasach).

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-05, 02:24
autor: SmokEustachy
Ciężki krążownik dla Polski:
4x164mm 2xII wieże.
6x75mm plot 6xI
3100 ton, 30w,
Artyleria z odzysku francuskiego

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-06, 08:57
autor: Adam
Od razu ciężki... większa kanonierka, albo "krążownik obrony wybrzeża", ale w sumie ciekawa rzecz. "Krążownik na Bałtyk" ("na miarę naszych sił i środków" ;)
Tylko, że jak ma już za.... 30 w to niech strzela z czegoś nowoczesnego, o szybkostrzelności korespondującej z prędkością :)

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-08, 19:34
autor: Kpt.G
Ostatni z serii krążowników podwodnych będzie później (dopadło mnie lenistwo w tej kwestii), uber admiral hipster w dwóch wersjach będzie póxńiej ale najpierw musze przyjżeć się niemieckim pukawkom między 203-280mm (znacyz mniejsze jak 280) koncepcja ogólna jest ale "not yet". Wrzucam wiec Griffona który ostatnio wpadł mi do głowy tutaj "na razie" w cywilu krótko po próbach.

nazwa: Gryffin 1905
Wymiary
167m długi, 23m szeroki, 7.7m zanurzenie

Wyporność:
~16 500ton standardowa; pełna ~19 000 ton

Napęd:
2 Turbiny parowe napędzające 2 śruby

Prędkość:
Maksymalna ~25 węzłów
Ekonomiczna 12 węzłów
Zasięg 7600Mm/12w

Uzbrojenie:
6x254mm (3xII) 2 wieże na dziobie w super pozycji, rufowa odsunięta od rufowej nadbudówki dla większych kątow strzału
8x190mm (4xII) 2 wieże na rufie we wcięciach nadbudówki rufowej tak aby dziobowa parta mogła strzelać w kierunku rufy
12x102mm (6xI kazamaty w nadbudówkach, 4 w dziobowej 2 w rufowe, 4 na pokładzie za maskami na burtach, 2 na nadbudowce rufowej obok siebie "w super pozycji" wobec rufowej wieży art gł)
4x76.2mm (4xI) dodane później jako plot
kilka km plot
6x450mm wt (podwójna w stewie dziobowej podwodna 8t zapasu; 2xII obrotowe na rufie w opancerzonej kazamacie zapas podręczny 4torpedy, główny magazyn torped w sąsiednim pomieszczeniu 16torped)

Pancerz:
Burty 178-127mm zamknięte od dziobu i rufy 152-102mm
Pokład pancerny 30-57mm + skosy 45mm
Artyleria główna 152-102-127-90mm (odpowiednio czoło, boki, tył i strop wieży)
Barbety art. gł. do 160mm
Art. średnia 102-76.2-90mm
Kazamaty 152-127mm
maski do 25.4mm
GSD do 152mm strop 76.2mm
(pseudo TDS)grodzie 40-20mm
Notki:
Elektronika (poza tą domyślną)
-nic nie przychodzi mi do głowy w tym okresie nadzwyczajnego poza pomieszczeniem Marconiego
Pozostałe:
-dość poważnie zastanawiałem się nad 8x254mm w układzie QM, ale sobie zaoszczędziłem "parę ton"
-dość poważnie zastanawiałem się nad 5tą wieżą dział 190mm w superpozycji na rufie ale "zbyt nowocześnie" by to brzmiało
-początkowo stanowiska 6ciu dział 102mm w maskach miały mieć "wysoki" (~70stopni) kat podniesienia do strzelania do samolotów ale w 905 ciężko znalesć uzasadnienie dla takich dział wiec "są to zwykłe" pukawki, można przyjąć że w okolicach 1915 zostały poddane modyfikacji.
-zainspirował mnie pewien grecki okręcik, ale prawie podwoiłem wyporność (prawie), bo chciałem trochę więcej pukawek (w końcu i one urosły)
-Dlaczego miałby powstać w okolicach 1905, cóż ostatnia chwila do budowy krążowników pancernych z silną artylerią drugiego kalibru, podpinam go również jako jedno z ogniw ewolucji prowadzącej do de Villarsowego HMS Devastation, lecz okręt/projekt przygotowany jako "reklamówka" stoczni/firmy (nieco tańsza od pancernika) aka powstał by pokazać na co stać stocznie i jej projektantów z ew. nadzieją że albo rodzima Marynarka się skusi lub jakaś marynarka zainteresuje i zamówi/kupi, a jak wyszło historycznie wiemy.

PS. nie jest to zespół projektowy Stultus. Have fun :mrgreen: .

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 00:01
autor: Adam
Wyszło coś na kształt Ruryka, czyż nie? Bardzo udana konstrukcja. Tyle, że w 1905 to jeszcze chyba za wcześnie na superpozycję dla artylerii głównej na krążowniku?

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 16:10
autor: greg_tank
Wcześnie, ale nie rażąco wcześnie, w 1905 była już doskonale znana.

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 17:40
autor: Adam
To ja poproszę o przykład okrętu z ok 1905 r mającego dwie wieże artylerii głównego kalibru 10 cali i więcej w takim ustawieniu. Coś przez amerykańskimi dreadnotami South Carolina.

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 20:34
autor: Peperon
Adam pisze: To ja poproszę o przykład okrętu z ok 1905 r...
Ale w czym problem ? Jakby się sztywno trzymać realiów, to co to za fantazje by były ?

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 20:46
autor: greg_tank
Właśnie. Koncepcja była znana, okręty były budowane, możliwości techniczne nie przeczyły.

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-09, 22:00
autor: Kpt.G
Proszę tutaj jest kilka przykładów w okolicach 1905, a pierwsi byli francuzi co prawda armata w superpozycji mniejsza ale liczy się i jeszcze w XIX wieku:
https://en.wikipedia.org/wiki/Superfiring

Jak pisałem okręt miał by być "reklamówką" stoczni, a jak już robimy reklamówkę to czemu nie zrobić eksperymentu, owszem mógłbym dać superpozycję na rufie, ale uznałem iż okręt który, powiedzmy, byłby reklamowany jako obrońca szlaków handlowych (wzięte ze.. ściany). Taki okręt raczej nie ucieka a raczej idzie "na kurs kolizyjny" z zagrożeniem i często będzie podążał za nim więc dodatkowa siła ognia na dziobie by się przydała. Poza tym 6 dział jednego kalibru to już jest w pewnym sensie sygnał przechodzenia na monokalibrowość, tu jeszcze bym powiedział "semi-krążownik pancerny". Wciąż jednak zastanawiam się czy by się zmieścił w tej wyporności, przyznam się że chciałem początkowo 8 dział 234/254mm+(10x)190 i ~200mm pancerza, zrezygnowałem też bardzo szybko z większej prędkości uznając że ~25w wystarczy w zupełności.

Ale nie przeczę myślałem też o przesunięciu budowy na 1910-11.

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-10, 10:28
autor: Adam
OK, zatem jeśli to ten okres i ten akwen (Bałtyk), to wychodzi, że będzie to odpowiedź na Ruryka (pomijam oczywiście podział polityczny tej części Europy w tym czasie ;), niemieckie (pruskie) krążowniki pancerne (poza Blucherem) raczej zdecydowanie by przewyższał.
Swoją drogą tak mi się przypomniała moja własna "fantazja", czyli po 1918 Polska przejmuje właśnie Ruryka i robi z niego coś więcej niż OPR Bałtyk. Coś jak "bałtycki Georgios Averof".
Zresztą, marudząc dalej, to poza tą superpozycją to wychodzi dość klasyczny krążownik pancerny tego okresu, czyż nie?

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-10, 22:31
autor: Kpt.G
Superpozycja i "szczątkowy" TDS, taki był zamiar, można dorzucić obecność turbin, też całkiem nowocześnie (jak na moment wodowania) i może jakieś lepsze sko od przeciętnego "współplemiennica". Jak go kleciłem mignęła mi też myśl jak mogłaby wyglądać moderka w okolicach 1923 i 1934, podejrzewam na pewnym etapie życia podmiankę 254 i 190 na 203 (odpowiednio 3/2 i jedno lufowe), ale poza tym nic więcej nie pomyślałem. Pomysł na ten okręcik dał mi właśnie ten konkretny "Grek", ale jak pisałem tu stanowi własność prywatną stoczni pełniący rolę artyleryjskiego okrętu testowego (min superpozycji). Co do Ruryka (II) to wygląd ma taki jakby miał śmigać ze 26w, ale był równie szybki jak HMS Dreadnought, oraz z jakiegoś powodu mam skojarzenia z pancernikiem/krążownikiem liniowym kiedy na niego patrzę. Wydaje się całkiem niezły materiał (podstawa) by zrobić coś nieco szybszego nawet kosztem drugiego kalibru. :gazeta:

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-12, 19:14
autor: peceed
SmokEustachy pisze: Ciężki krążownik dla Polski:
4x164mm 2xII wieże.
6x75mm plot 6xI
3100 ton, 30w,
Artyleria z odzysku francuskiego
No cóż, jak robimy krążownik dla Polski, to musi być on "traktatowy" co dla nas oznacza 8000 ton, i najlepiej iść w standardowe działa 155 mm. Zdecydowanie powinien być to okręt szybszy od kieszonek, a nie silniejszy :P

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-13, 14:19
autor: Franek Wichura
Kpt.G pisze: pierwsi byli francuzi co prawda armata w superpozycji mniejsza ale liczy się i jeszcze w XIX wieku:
To tez z XIX wieku - Kearsarge-class battleship https://en.wikipedia.org/wiki/Kearsarge ... battleship - czy to nie jest prawdziwa SUPER POZYCJA ;)

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-13, 18:44
autor: Kpt.G
Murykańce próbowali tego pomysłu jeszcze kilka razy, w tym podnoszone w tym samym momencie lufy dolne (dużego kalibru) i górne (8cali to było zdaje się) "na szytwno". No.. jak to mawiał kolega:
"No nie pykło." (Z wielu powodów, głownie że sobie wzajemnie przeszkadzały).
Taka "superpozycja" zadziałała dopiero w przypadku działek plot..XD. Ale to jeszcze nic, de Villars zapodać raczył niegdyś "diagonalną superpozycję" nad nadbudówkami. Nie wiem czy się gdzieś w czeluściach tego tematu nie leży link, ostatnio sobie czytam od początku i jestem gdzieś w okolicach 110strony i już wiem skąd się wziął admiral hippster z dużymi rurami w wieżach.

Nasze fantazje okrętowe

: 2024-06-13, 19:22
autor: Adam
peceed pisze:
SmokEustachy pisze: Ciężki krążownik dla Polski:
4x164mm 2xII wieże.
6x75mm plot 6xI
3100 ton, 30w,
Artyleria z odzysku francuskiego
No cóż, jak robimy krążownik dla Polski, to musi być on "traktatowy" co dla nas oznacza 8000 ton, i najlepiej iść w standardowe działa 155 mm. Zdecydowanie powinien być to okręt szybszy od kieszonek, a nie silniejszy :P
Dlaczego? Polska nie była stroną traktatu i nie musiała stosować się do niego, jak się nie mylę.