Strona 30 z 45

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 10:56
autor: RyszardL
No, to faktycznie niespodzianka, bo ja myślałem, że taki projekt sobie wymyśliłeś. :roll:
Skoro projektant miał udział w opracowaniu planów Liwadii, to musiał zaznaczyć jakieś podobne rozwiązanie.
"Liwadia" przeżyła sztorm na Zatoce Biskajskiej w drodze z Anglii na Morze Czarne, ale podobno żaden świecznik w salonie nie przewrócił się. Stateczność gwarantowana. Może i faktycznie prędkość była osiągalna, bo pancerz nie był zbyt gruby, czyli ciężar siłowni i jej moc mogły być większe. Do tego jakiś program by się przydał, który symulowałby eksperymenty modelu w basenie doświadczalnym, ale czy wtedy coś takiego praktykowano?!
Czy w tej książce od Macieja, masz może przekrój poprzeczny tego okrętu. Ciekawe, jak to wyglądało.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 11:40
autor: marek8
A ja mam takie pytanie nietechniczne nieco - do której z rosyjskich flot krążownik jak i pancernik miałyby trafić i kto no i co miałoby być potencjalnymi ich przeciwnikami?
Bo fakt, że te okręty mogły mieć takie parametry choć jak najbardziej możliwy pozostaje też w ciekawej proporcji do pytania czy nie byłyby własnie z tego powodu znacząco droższe od tego co faktycznie zbudowano.
Pozdrawiam

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 13:08
autor: de Villars
Co do krążownika - należy obstawiać Morze Bałtyckie lub Daleki Wschód, czyli te akweny na których rzeczywiście stacjonowali jego realnie istniejący poprzednicy (Riurik, Gromoboj, Rossija). Morza Czarnego nie przewiduję, ze względu na łatwość zablokowania wyjścia na otwarte akweny przez Turcję. Przeznaczeniem okrętu oczywiście miało by być zwalczanie żeglugi.
Co do pancernika - tego autor projektu (Guliajew, nie ja:-D) nie sprecyzował, więc można go sytuować na wszystkich akwenach, gdzie Rosja utrzymywała wówczas siły morskie i miała do czynienia z potencjalnymi przeciwnikami posiadającymi pancerniki, a więc Bałtyk, Morze Czarne i Daleki Wschód.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 14:20
autor: de Villars
RyszardL pisze:Czy w tej książce od Macieja, masz może przekrój poprzeczny tego okrętu. Ciekawe, jak to wyglądało.
Jest tylko połówka przekroju poprzecznego, dla lepszego zobrazowania dokleiłem jej lustrzane odbicie i dzięki temu powstał cały przekrój:

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 15:56
autor: Peperon
A nie mówiłem, że monitor ? :diabel:

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-25, 16:25
autor: marek8
Ale z jaką prędkością maksymalną :) Z drugiej jednak strony czy wlaśnie takie zastosowanie ciut nowocześniejszych rozwiązań technicznych nie było drogą dłuższą i trudniejszą w stosunku do różnych tanszych zamienników i nie uziemiło wiele ciekawych projektów... Swoją droga to były czasy - w ciągu każdego roku tyle nowych ciekawych okretów :) lub choćby projektów podawanych wszak do publicznej wiadomości... A dziś ? regres chyba wyraźny... tylko Chiny i Azja w ogóle ratują jakoś temat.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-26, 13:28
autor: RyszardL
Peperon pisze:A nie mówiłem, że monitor ? :diabel:
Tak, ale dobrze ma rozplanowaną ochronę przed torpedami.
W 1906 taki podział chyba raczej był wyjątkowy.
marek8 pisze:Swoją droga to były czasy - w ciągu każdego roku tyle nowych ciekawych okretów :) lub choćby projektów podawanych wszak do publicznej wiadomości...
To się już nie wróci, niestety. Wtedy każdy kraj chwalił się nowymi konstrukcjami.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-26, 21:18
autor: de Villars
Peperon pisze:Poza tym, przy żółtych kominach kadłub i nadbudówki pomalowałbym klasycznie. Na czarno i na biało.
Albo kominy szare.
Tak też zrobiłem - poniżej trzy alternatywne malowania: z szarymi kominami, wiktoriańskie oraz - tu niespodzianka - w kamuflażu :)

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-26, 21:52
autor: Peperon
No przepięknie. :brawo:
Kolorystycznie - według mnie - znacznie lepiej. Żółte kominy przy szarości reszty, wyglądały jakby na nich farba się przypalała.
Teraz naprawdę trudno wybrać najładniejszy. Chociaż ja obstawiałbym ten z kamuflażem.
Ale wiktoriański to piękny przykład klasyki.
Za chwilę już całkiem chyba zgłupieję :lol:

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-26, 22:44
autor: Jacek Bernacki
Wiktoriański rządzi! :brawo:

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-28, 13:05
autor: de Villars
Dzięki :) Zdradzę, że na tapecie mam aktualnie projekt II/10 - czyli rozważany w latach 20-tych alternatywny w stosunku do "kieszonek" projekt pancernika - typowa jednostka obrony wybrzeża, z 4 działami 380 mm.
Dla zainteresowanych podam też, że zainspirowany wpisami na tym forum obmyśliłem sobie krążownik dla Polski - można go zobaczyć tu: http://springsharp.blogspot.com/ Fotki nie wklejam, bo raz, że coś dodawanie załączników mi nie działa, a dwa, że rysunek nie jest mój, tylko minimalnie przeze mnie zmodyfikowany.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-28, 22:23
autor: SmokEustachy
de Villars pisze:Zgadza się, jest duży, ale dla osiągnięcia potrzebnych parametrów (prędkość, zasięg, dzielność morska) okazało się, że musi być taki. Ale pancerz burtowy darowałem sobie, uznając, że do przewidywanych dla niego działań (zwalczanie żeglugi przeciwnika) bardziej korzystne będzie parę dodatkowych węzłów prędkości. Jest to więc jednostka specyficzna, wywodząca się od dużych krążowników pancernych, tylko że pozbawiona pancerza, a nie klasyczny krążownik pancerno-pokładowy. Do działań na liniach komunikacyjnych prawdopodobnie lepiej by się nadawał niż faktycznie skonstruowane do tego celu 20-węzłowe krążowniki pancerne jak Gromoboj czy Rossija.
Za mało kominów, powinien mieć coś z 5. Część dział 152 mm bym ustawił na pokładzie.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-28, 22:30
autor: SmokEustachy
de Villars pisze:Dzięki :) Zdradzę, że na tapecie mam aktualnie projekt II/10 - czyli rozważany w latach 20-tych alternatywny w stosunku do "kieszonek" projekt pancernika - typowa jednostka obrony wybrzeża, z 4 działami 380 mm.
Dla zainteresowanych podam też, że zainspirowany wpisami na tym forum obmyśliłem sobie krążownik dla Polski - można go zobaczyć tu: http://springsharp.blogspot.com/ Fotki nie wklejam, bo raz, że coś dodawanie załączników mi nie działa, a dwa, że rysunek nie jest mój, tylko minimalnie przeze mnie zmodyfikowany.
Taki pomysł każdemu chodzi po głowie. JA proponuję 2 wieże 3-działowe i maksymalną kompaktowość, co pozwoli uzyskać gruby pancerz.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-29, 13:16
autor: de Villars
SmokEustachy pisze: Za mało kominów, powinien mieć coś z 5. Część dział 152 mm bym ustawił na pokładzie.
A po co aż 5? Gromoboj czy Rossija miały po 4 i jakoś im starczyło. Chyba że chodzi o względy estetyczne, ale jak wiadomo, o gustach trudno dyskutować. Mnie tam w każdym razie 4-kominowa sylwetka odpowiada.

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-29, 19:41
autor: Peperon
de Villars pisze:
SmokEustachy pisze:Za mało kominów, powinien mieć coś z 5. Część dział 152 mm bym ustawił na pokładzie.
A po co aż 5? Gromoboj czy Rossija miały po 4 i jakoś im starczyło...
A ja proponuję siedem kominów, żeby przebić Darczankę. :lol:
Albo nawet 8, coby Lexington nie miał więcej lub tyle samo. :diabel:

Re: Rysunki okrętów różnych flot

: 2013-04-30, 01:02
autor: SmokEustachy
de Villars pisze:
SmokEustachy pisze: Za mało kominów, powinien mieć coś z 5. Część dział 152 mm bym ustawił na pokładzie.
A po co aż 5? Gromoboj czy Rossija miały po 4 i jakoś im starczyło. Chyba że chodzi o względy estetyczne, ale jak wiadomo, o gustach trudno dyskutować. Mnie tam w każdym razie 4-kominowa sylwetka odpowiada.
Ale ten jest większy więc ma więcej kotłów...
Poza tym Askold miał 5 i ten nie może mieć mniej...