Polska Kanonierka Kolonialna
- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
Wiemy dlatego jest to trochę Since Fiction choć również nie do końca.
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
Dobra Bałtyk załatwiony, i się bedzie rysował.
Teraz oddział desantowy jaki oddzialy i pododziały byście dali?
Jezeli załoga Bałtyku zamyka się w liczbie 250 marynarzy to mamy drugie tyle miejsca.
Teraz oddział desantowy jaki oddzialy i pododziały byście dali?
Jezeli załoga Bałtyku zamyka się w liczbie 250 marynarzy to mamy drugie tyle miejsca.
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
Owa kompania powinna być wzmocniona plutonem ckm, plutonem pionierów może czymś jeszcze? 

"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Raczej 125 osobowy szwadron strzelców (ale pieszych) - siła ognia podobna co kompania piechoty, ale nie 222 ludzi. Do tego, pluton broni ciężkiej (2ckm, 2 działka górskie 65mm, 4granatniki) zwiad, pionierzy i poczet dowódcy. Ale nie na ORP Bałyk - ile będzie koszowało wyjęcie starych maszyn, kupno nowych zamontowanie ich? Ile będzie kosztwowało zdarcie poszycia, kupno nowego, założenie go? Ile będzie kosztowało budowanie Bałtyka od samego początku? Za te pieniądze na pewne możnaby kupić jakiegoś Trompa, albo dwie Błyskawice, albo ze trzy jakże potrzebne Gryfy. Czy ktoś widział remont 45 letniego okrętu i jego powrót do linii?!?!gen. baron Piotr Wrangel pisze:Owa kompania powinna być wzmocniona plutonem ckm, plutonem pionierów może czymś jeszcze?

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?


- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
Gryf był chyba droższy od Błyskawicy
No i wlaśnie z kosztami mam problem, dobrze by było jaby były mniejsze od budowy Wichra (tak o 1/3), ale czy to wykonalne.
A co sądzicie o Gdańsku jako kanonierce ala Panay, dla mnie jak znalazł, prędkość 10 węzłów, 2 działa 75mm, 4 ckm, 50 marynarzy+120 desantu.
, a koszt praktycznie żaden. 

No i wlaśnie z kosztami mam problem, dobrze by było jaby były mniejsze od budowy Wichra (tak o 1/3), ale czy to wykonalne.
A co sądzicie o Gdańsku jako kanonierce ala Panay, dla mnie jak znalazł, prędkość 10 węzłów, 2 działa 75mm, 4 ckm, 50 marynarzy+120 desantu.
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Witam!
Gryf był najtańszym okrętem Rzeczypospolitej - z tego co wiem nigdy za niego Żabojadom nie zapłaciliśmy
Faktycznie jednak koszty Błyskawic i Gryfa były zbliżone, ale już nowobudowane Huragan i Piorun były droższe od Błyskawic. Wysoki koszt Gryfa był związany z kilkoma sprawami (opóźnienia, brak doświadczenia, zmana kursu walut) i najprawdopodobniej (przy "seryjnej" produkcji) możnaby za jeden KT zbudować ze dwa Gryfy (to była przecie zwykła barka motorowa
Natomiast koszty doprowadzenia ORP Bałtyk do stanu używalności byłyby PRZERAŻAJĄCE. Nikt nie zgodziłby się na taki luksus. W ówczesnych władzach bardzo dokładnie pilnowano, żeby wszystkie wydatki na uzbrojenie były jak najbardziej praktyczne: Nikt nie dałby pieniędzy (ogromnych) na przebudowę krążownika kolonialnego, ponieważ nie mógłby być użyty wobec floty sowieckiej, według KSUSu, MSWojsk. byłyby to pinieniądze wyrzucone w błoto. Nikt nie dałby także pieniędzy na lekki krążownik - byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. Prędzej już znalazłyby się pieniądze na ciężki krążownik, albo nawet na "pancernik" kieszonkowy.
Jedyną szansą na zbudowanie oceanicznej jednoski kolonialnej byłoby przekonanie dycydentów, że może się ona przydać także i na Bałtyku. A więc co nam pozostaje - kontrtorpedowce nie nadają się na ocean, krążowniki są za drogie (nawet nie żeby budować, ale nikt nie pozwoli, żeby najsilniejszy polski okręt pływałby po Zatoce Gwinejskiej). Pozostaje więc zbudować jakiś okręt specjalny (okręt transportowo-dozorowy na bazie nowej "Warszawy" - pomysł miły, ale by nie przeszedł, może byłaby to trzecia-czwarta jednostka polskiej floty oceanicznej) albo: stawiacz min. LMiK założyłaby FEPOS (Fundusz Ekspansji Polskiej na Oceanach Świata) i dzięki zebranym 7 milionom możnaby zbudować okręt - nazwany jednak albo ORP Józef Piłsudski, albo ORP Orzeł Biały (kto jest ten Arciszewski???) coby sławił imię Polski na oceanach świata.
Na rufie (pod pokładem) pojawiłyby się pomieszczenia, w których podróżowaliby urzędznicy kolonialni, poczta, podchorążowie. Armaty zdjąć, przeznaczyć na modernizowane Burze, kupić u Włochów podwójne 135, zamontować, artylerię plot ze śródokręcia zastąpić łodziami, na ich miejsce katapulta (może i hangar), zamiast dział w superopzycji Boforsy, i mamy kanonierkę. Torpedy zupełnie niepotrzebne, bo czas kanonierek torpedowych minął w XIX wieku.
A w razie akcji bojowej detaszowany szwadron 10 pułku afrykańskich strzelców konnych (spieszony) też się zmieści.
Pozdrawiam
Ksenofont
P.S. O którym Gdańsku jako o kanonierce? O tym z zanurzeniem 3,3 metra? A gdzieżby ta landara wpłynęła? Na Jangcy? Chyba lepszym rozwiażaniem byłoby wysłane tam jakiegoś ptaszka - w naszej kolonii nie potrzebowalibyśmy miejsc koszarowych na okręcie, więc hotelu "Panay" nie musielibyśmy budować. A Jaskółka i na Paranie popływa, i na oceanie będzie patrolowała. No i do zestawu potrzebny jakiś statek bazowy - "Wilia"?
X
Gryf był najtańszym okrętem Rzeczypospolitej - z tego co wiem nigdy za niego Żabojadom nie zapłaciliśmy


Faktycznie jednak koszty Błyskawic i Gryfa były zbliżone, ale już nowobudowane Huragan i Piorun były droższe od Błyskawic. Wysoki koszt Gryfa był związany z kilkoma sprawami (opóźnienia, brak doświadczenia, zmana kursu walut) i najprawdopodobniej (przy "seryjnej" produkcji) możnaby za jeden KT zbudować ze dwa Gryfy (to była przecie zwykła barka motorowa

Natomiast koszty doprowadzenia ORP Bałtyk do stanu używalności byłyby PRZERAŻAJĄCE. Nikt nie zgodziłby się na taki luksus. W ówczesnych władzach bardzo dokładnie pilnowano, żeby wszystkie wydatki na uzbrojenie były jak najbardziej praktyczne: Nikt nie dałby pieniędzy (ogromnych) na przebudowę krążownika kolonialnego, ponieważ nie mógłby być użyty wobec floty sowieckiej, według KSUSu, MSWojsk. byłyby to pinieniądze wyrzucone w błoto. Nikt nie dałby także pieniędzy na lekki krążownik - byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto. Prędzej już znalazłyby się pieniądze na ciężki krążownik, albo nawet na "pancernik" kieszonkowy.
Jedyną szansą na zbudowanie oceanicznej jednoski kolonialnej byłoby przekonanie dycydentów, że może się ona przydać także i na Bałtyku. A więc co nam pozostaje - kontrtorpedowce nie nadają się na ocean, krążowniki są za drogie (nawet nie żeby budować, ale nikt nie pozwoli, żeby najsilniejszy polski okręt pływałby po Zatoce Gwinejskiej). Pozostaje więc zbudować jakiś okręt specjalny (okręt transportowo-dozorowy na bazie nowej "Warszawy" - pomysł miły, ale by nie przeszedł, może byłaby to trzecia-czwarta jednostka polskiej floty oceanicznej) albo: stawiacz min. LMiK założyłaby FEPOS (Fundusz Ekspansji Polskiej na Oceanach Świata) i dzięki zebranym 7 milionom możnaby zbudować okręt - nazwany jednak albo ORP Józef Piłsudski, albo ORP Orzeł Biały (kto jest ten Arciszewski???) coby sławił imię Polski na oceanach świata.
Na rufie (pod pokładem) pojawiłyby się pomieszczenia, w których podróżowaliby urzędznicy kolonialni, poczta, podchorążowie. Armaty zdjąć, przeznaczyć na modernizowane Burze, kupić u Włochów podwójne 135, zamontować, artylerię plot ze śródokręcia zastąpić łodziami, na ich miejsce katapulta (może i hangar), zamiast dział w superopzycji Boforsy, i mamy kanonierkę. Torpedy zupełnie niepotrzebne, bo czas kanonierek torpedowych minął w XIX wieku.
A w razie akcji bojowej detaszowany szwadron 10 pułku afrykańskich strzelców konnych (spieszony) też się zmieści.
Pozdrawiam
Ksenofont
P.S. O którym Gdańsku jako o kanonierce? O tym z zanurzeniem 3,3 metra? A gdzieżby ta landara wpłynęła? Na Jangcy? Chyba lepszym rozwiażaniem byłoby wysłane tam jakiegoś ptaszka - w naszej kolonii nie potrzebowalibyśmy miejsc koszarowych na okręcie, więc hotelu "Panay" nie musielibyśmy budować. A Jaskółka i na Paranie popływa, i na oceanie będzie patrolowała. No i do zestawu potrzebny jakiś statek bazowy - "Wilia"?
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?


Ja w sumie jestem za czymś ala Gryf, ale zadaje sobie pytanie o stosowność użycia min.
Bo w wypadku dzialalność rajderskiej pola minowe rzecz pożadana - ale minować trzeba porty!!!
Więs sobie mysle czy nie lepiej było by za te pieniądze kupić sloopa - te Holendersie mi pasują. A i Kierownictwo PMW łatwiej chyba do czegos takiego przekonac niz do Gryfa ze 120 minami. Chociażby jako "Niszczyciel plot".
Więc w takim wypadku skład eskadry kolonialnej wygladał by mnjiejwięcej tak:
- 1-2 w miare silne sloopy - rozpoznanie, dozór, konwojowanie, ewentualna działalnośc na liniach żeglugowych npla
- 1 ptaszek - głownie stawianie obronnych pól minowych
- 1-2 kanonierki rzecznne lub CKU - aby murzyni się nie buntowali
Bo w wypadku dzialalność rajderskiej pola minowe rzecz pożadana - ale minować trzeba porty!!!
Więs sobie mysle czy nie lepiej było by za te pieniądze kupić sloopa - te Holendersie mi pasują. A i Kierownictwo PMW łatwiej chyba do czegos takiego przekonac niz do Gryfa ze 120 minami. Chociażby jako "Niszczyciel plot".
Więc w takim wypadku skład eskadry kolonialnej wygladał by mnjiejwięcej tak:
- 1-2 w miare silne sloopy - rozpoznanie, dozór, konwojowanie, ewentualna działalnośc na liniach żeglugowych npla
- 1 ptaszek - głownie stawianie obronnych pól minowych
- 1-2 kanonierki rzecznne lub CKU - aby murzyni się nie buntowali
- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

W togo rzek nie ma wiec działałby przy brzegu.
Jeżeli na serio rozpatrujemy polską eskadrę kol, to wersja Emdena mi się podoba, chć to nierealne.

Stoję więc za swoim Gdańskiem.
Co do miejsca na koszarowe życie żołnierzy podczas kurtuazyjnych wizyt w Liberii muszą gdzieś przecież spać.

"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Ksenofoncie,
Twoje umiłowanie "Gryfa"pozwala mi sądzić, że masz dobrej klasy rysunek tego okrętu. Byłbym więcej niż wdzięczny za przesłanie mi go. Otóż, całkiem serio, mam zamiar zabrać się za wykonanie rysunku takiej kanonierki kolonialnej i "Gryf" też by był przydatny.
Musze się tylko przestawić ze skalą. Rzeczne okręty wchodzą mi w A4 bez kłopotu, ale morskie jednostki wymagają już innego podejścia.
Mówiliśmy już o "Bałtyku", pora na "Gryfa". Któż powiedział, że nie można mieć dwóch okrętów kolonialnych.
Panie Generale, Baronie von ...
Przeróbka "Gdańska" na avizo kolonialne nie powinna nastręczać wielu kłopotów, chociaż pierun wie, gdzie zainstalować te działa, bo pokład dziobowy dość krótki, ale można pomyśleć.
Ryszard
Twoje umiłowanie "Gryfa"pozwala mi sądzić, że masz dobrej klasy rysunek tego okrętu. Byłbym więcej niż wdzięczny za przesłanie mi go. Otóż, całkiem serio, mam zamiar zabrać się za wykonanie rysunku takiej kanonierki kolonialnej i "Gryf" też by był przydatny.
Musze się tylko przestawić ze skalą. Rzeczne okręty wchodzą mi w A4 bez kłopotu, ale morskie jednostki wymagają już innego podejścia.
Mówiliśmy już o "Bałtyku", pora na "Gryfa". Któż powiedział, że nie można mieć dwóch okrętów kolonialnych.
Panie Generale, Baronie von ...
Przeróbka "Gdańska" na avizo kolonialne nie powinna nastręczać wielu kłopotów, chociaż pierun wie, gdzie zainstalować te działa, bo pokład dziobowy dość krótki, ale można pomyśleć.
Ryszard
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Znajcie gest wujka. Tu jest przerobiony Gryf, czyli ORP Smok 

Mostek jest powiekszony - zeby miescil sie tam tez sztab kompanii desantowej. Zdjeto zbedne dziala artylerii glownej, i w zamian zainstalowano dwie podwojne francuskie 130 mm. Zlikwidowano dodatkowy mostek dla podchorazych instalujac w zamian wodnosamolot [Ryszard - cala konstrukacja wyrzutni i wodnosamolotu wzieta zywcem od ciebie, mam nadzieje ze nie masz mi tego za zle
], oraz przesuwajac cala konstrukcje ku dziobowi, tak by na rufie powstalo wolne miejsce dla kilku szybkobieznych lodzi motorowych do przewozenia kompanii na brzeg [szybki desant]. Dodatkowo zamontowalem w srodku klimatyzacje dla wygody zalogi i marines. Wagowo wszystko powinno byc OK. Zdjalem dwa ciezkie dziala, mostek no i wogole nie ma min. Zmodernizowalem bryle pomostu i dodalem cale ustrojstwo od wodnosamolotu. No i 200 chlopa jako dodatkowy balast, wraz z zapasem zywnosci i zbiornikami wody pitnej. Wydaje mi sie ze okret nie powinien byc przeciazony...
A okret wyszedl chyba jeszcze brzydszy od Gryfa, choc myslalem ze to juz jest niemozliwe
PS. Swoja droga niegdy sie w tym nie orientowalem. Czy ktos moze podac kolejnosc formacji wojoskowych z przyblizona wielkoscia?! [Np. pluton - x soldatow, kompania - y soldatow itp itd]


Mostek jest powiekszony - zeby miescil sie tam tez sztab kompanii desantowej. Zdjeto zbedne dziala artylerii glownej, i w zamian zainstalowano dwie podwojne francuskie 130 mm. Zlikwidowano dodatkowy mostek dla podchorazych instalujac w zamian wodnosamolot [Ryszard - cala konstrukacja wyrzutni i wodnosamolotu wzieta zywcem od ciebie, mam nadzieje ze nie masz mi tego za zle
A okret wyszedl chyba jeszcze brzydszy od Gryfa, choc myslalem ze to juz jest niemozliwe
PS. Swoja droga niegdy sie w tym nie orientowalem. Czy ktos moze podac kolejnosc formacji wojoskowych z przyblizona wielkoscia?! [Np. pluton - x soldatow, kompania - y soldatow itp itd]
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
- gen. baron Piotr Wrangel
- Posty: 239
- Rejestracja: 2005-01-17, 22:05
- Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk
http://www.konsola.com.pl/wp39/ Crolick dla Ciebie, ładne cudo
(i nawet sensowne, mówie o rysunku). Co on ma plot?
Ryszardzie, można by spróbować przed pomostkiem lub na dziobie (innego wyjścia nie ma
) plus jedno na rufie.

Ryszardzie, można by spróbować przed pomostkiem lub na dziobie (innego wyjścia nie ma
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859
Drużyna 10-16crolick pisze:
PS. Swoja droga niegdy sie w tym nie orientowalem. Czy ktos moze podac kolejnosc formacji wojoskowych z przyblizona wielkoscia?! [Np. pluton - x soldatow, kompania - y soldatow itp itd]
Pluton 30-45
Kompania 98- 200
Przybliżone - w zalezności od kraju, wyposażenia itp. Np. polska kompania na BWP - 100 ludzi.
Drużyna - 1 wóz bojowy np. SdKfz 251/1
Fax et tuba