Forum Okrętów Wojennych

W wojnie "asymetrycznej" to my mamy przewagę ( chyba... ) i nie musimy odpierać zmasowanego ataku rakietowego na nasz Task Fors a nawet gdyby takie zagrożenie istniało ( choć sam je wielokrotnie wykluczasz... ) to AEGIS pewnie tu sam przypłynie - tylko czy musi mieć naszą banderę? I czy na taką ewentualność ( tak na wszelki wypadek... ) powinniśmy wadać na niego bajońskie pieniądze, których i tak nie mamy a... Unie to zostaw w spokoju.

Co z tym lotnictwem - powyżej Rozewia niedolecą?!
Myślę, że lepiej i taniej trzymać ciężkie śmigłowce ZOP/SAR na lądzie a BSLe na jednostkach typu Visby na przykład, niż budować duże i oceaniczne okręty tylko po to by mogły wozić te Merliny ze sobą...
A jak wieje to i tak bryndza...

Pozdrawiam,
Maciej

a... Unie to zostaw w spokoju.

mowy nie ma, chcą mieć bezpieczną dupę, to niech płacą, a my musimy mieć wszelkie zabawki, naprawdę niezbedne do chronienia ich tłustych tyłków, inaczej takie mandryty i londyngi będą się powtarzać, bo oni sami nic nie potrafią poza szczekaniem jadaczkami

Unia nam da okręty??? Weź przestań!!! Z "unii" tośmy dostali trochę nienajnowszych czołgów i samolotów. Nawet jeśli chcieliby coś dać to na pewno nie pieniądze na nowe, tylko stare za pieniądze. Oni też mają wyborców przed którymi muszą się rozliczać. Jeszcze na Straż Graniczną, to dają, bo to rzeczywiście ich chroni, ale na MW w sytuacji, jak sam piszesz Karolu, niczym nie zagrożonego pokoju, to chyba nie ma co liczyć...
Albo sobie kupimy/zbudujemy za nasze pieniądze, albo nie będziemy mieć. Więc lepiej wrócić "na ziemię" (na wodę) w tych rozważaniach.

Unia dozbroi swojego obrońcę, a nie da okrety! Unia chce być bezpieczna, a jednym z najważniejszych elementów jej bezpieczeństwa jest MW RP współpracująca ze SG RP! Muszą dać fundusze na te zadania (lub faktycznie okręty, których mają o wiele za dużo) , aby je skutecznie wypełniać

Za parę dni będę nad morzem, to popatrzę, czy aby jakieś nowe okręty się nie pojawiły

Zestaw elektronicznych gadżetów dla Karola... http://www.naval-technology.com/contrac ... l/thales5/

Pozdrawiam,
Maciej

Co do okrętów powodnych, które stanowią czy raczej stanowić powinny główny czynnik odstraszania potencjalnego agresora ale również najbardziej zaawansowany technicznie i o największym potencjale bojowym element wojny morskiej ( dla małej floty... ) to mam taki typ:
... oraz reszta: http://www.naval-technology.com/projects/type_212/
Oczywiście dobrze byłoby mieć szóstkę - ale 3-4 ( z naciskiem na 4... ) też wystarczą.

Pozdrawiam,
Maciej

Bardzo mi się podoba koncepcja rozwoju PMW w oparciu o fundusze z UE - wg Karolak. Jest piękna i BARDZO shiploverska.... na zasadzie ja ci pokażę jakie zabawki chciałbym dostać pod choinkę a forsa sfrunie z nieba...

Bruksela nie jest jeszcze Miastem Świętym w Nowej Ziemi
spoko zapłacą, zapłacą, tylko trzeba zażądać, Kaczyński niech tylko dostanie pałac prezydencki, co niektórym odechce się wyrzucania pieniedzy na Centra

karolk pisze:Bruksela nie jest jeszcze Miastem Świętym w Nowej Ziemi
spoko zapłacą, zapłacą, tylko trzeba zażądać, Kaczyński niech tylko dostanie pałac prezydencki, co niektórym odechce się wyrzucania pieniedzy na Centra

Pierwsze co zrobi Kaczyński to sparaliżuje wszelkie inwestycje i przeniesie wszelkie decyzje na szczebel Pałacu Prezydenckiego. Wystarczy popatrzeć na Warszawę.
Wyrzucanie w błoto jest dalej a korupcja kwitnie - wzrosły stawki.

Milrek pisze:

karolk pisze:Bruksela nie jest jeszcze Miastem Świętym w Nowej Ziemi
spoko zapłacą, zapłacą, tylko trzeba zażądać, Kaczyński niech tylko dostanie pałac prezydencki, co niektórym odechce się wyrzucania pieniedzy na Centra

Pierwsze co zrobi Kaczyński to sparaliżuje wszelkie inwestycje i przeniesie wszelkie decyzje na szczebel Pałacu Prezydenckiego. Wystarczy popatrzeć na Warszawę.
Wyrzucanie w błoto jest dalej a korupcja kwitnie - wzrosły stawki.

Pozostawmy w spokoju Kaczyńskiego i to co zrobi gdy zostanie prezydentem RP - o ile zostanie. A w naszym temacie zgadzam się z Maciejem - powinniśmy brać przykład ze Szwecji, ma ona najlepszą marynarkę wojenną na Bałtyku - najlepiej dopasowana do potrzeb i akwenu. Powinniśmy porzuci też wszelkie marzenia o "eskadrze kolonialnej" jak ładnie ją nazwał SmokEustachy - ani nie mamy w tym interesu, ani tym bardziej możliwości.
Co do chęci dania lub sfinansowania przez UE jakiś naszych okrętów to myślę, że bardzo chętnie nam je dadzą ale za ciężkie pieniądze - w przeciwieństwie do Polski tam frajerów jest jakby ciut mniej.

HiveTyrant pisze:powinniśmy brać przykład ze Szwecji, ma ona najlepszą marynarkę wojenną na Bałtyku - najlepiej dopasowana do potrzeb i akwenu.

Do swoich potrzeb i swojego akwenu...

a na polskie warunki tak użyteczną, jak pancerniki (chociaż taki Iowa to by tu trochę strachu wzbudził w pewnej przyjaznej stolicy)